Bobby Kotick traci poparcie; Phil Spencer i Microsoft dołączają do krytyki Activision Blizzard
Kiedyś mówiłem, że chciałbym by krytyka wobec korpo (wtedy EA) była mainstreamowa. No cóż. Ważne, że zwiększa się świadomość na te tematy. Chociaż jest obawa, że mogą to spieniężyć... rzecz jasna
Wy serio myślicie, że Microsoft i Sony przejmują sie zarzutami wobec blizzarda?? Popatrzcie na polityke tych firm. Sony ma pelno exów, teraz MS wykupił kilka exów do game passa. Presja na lepsze gry od konkurencji jest. Muszą więc postarac sie mieć najlepsze marki. Dlatego obie firmy starają sie zachęcić graczy do krytyki blizza(co słuszne) żeby mial kłopoty finansowe. A co potem? Potem wchodzi sony czy ms gotowe wykupić studio. Wyobraźcie sobie np rpg w świecie wowa, starcrafta czy diablo zrobione przez ms czy sony. Gracze od razu by sie na to rzucili. Oni to wiedza i dlatego takie ruchy z ich strony
Ponadto według Spencera w branży elektronicznej rozrywki nie ma miejsca na tego rodzaju zachowania
A w jakiej branży jest na to miejsce?
Zrywaja umowy czy tylko gadaja i wyrazaja ubolewanie jak ta cala Unia Europejska wobec realnych problemów, ktore wymagaja dzialania lub kasy na to działanie.
Za to co tam robia z pracownikami (jak nie molestuja to im grożą, zwalniaja masowo itd.) to firma winna zostac zlikwidowana gdyz jest szkodliwa spolecznie.
Nie moze byc tolerowana firma, ktora krzywdzi ludzi, nieważne ze bogata.
Zarzad do pierdla, firma znacjonalizowana i rozsprzedana na licytacjach, a pieniadze z tyvh licytacji do kasy Panstwa i wyplacenie odszkodowań sla wszystkich pokrzywdzonych (np po milionie dolców ryczaltu dla kazdego pokrzywdzonego).
To nie takie proste. Korporacje np. Holy See udaje, ze kazda ich filia to osobna firma a fanbojstwo na to pozwala, wiec likwidowanie idzie jak z rakiem rozsianym.
Nie populizm tylko fakty. Zgodnie z obowiązującym prawem cywilnym i handlowym, za bledy odpowiada Spolka a konkretnie jej zarząd, za szkody wyrządzone pracownikom odpowiada Spółka, takze Zarzad odpowiada za swoich managerow, gdyz to Zarzad ich ustanowił managerami i dalo im zasoby i sile wladzy, ktora wykorzystali przeciwko pracownikom.
Zawsze wine ponosi Zarzad i tak samo akcjonariusze i Rada Nadzorcza moze do Zarzadu rościć o odszkodowania za ten caly syf jaki sie pojawil.
Prawo jest jasne, jak cos szkodzi to musi byc naprawione lub zlikwidowane. Mają szczęście, ze to USA, w EU czy w Polsce taka firma mialaby juz zajete konta przez komorników i mase kontroli urzednikow i kary za wszystko.
Sami managerowie mieliby zakaz wejscia do formyni dostepu do plików zeby nie mataczyc i nie likwidować dowodów.
Licze, ze poczytam o bankructwie tej korporacji, albo chociaz skazaniu na więzienie Kotticka za grozenie smiercia.
Fakty xD
"firma znacjonalizowana i rozsprzedana na licytacjach, a pieniadze z tyvh licytacji do kasy Panstwa"
Aha