Opowiadaliśmy już o armiach grzybnych nieumarłych oraz o próbach przejścia Baldur’s Gate 3 bez interakcji z ważnymi postaciami – teraz jednak przyszła pora na coś nowego. Zastanawialiście się kiedyś, czy jedną z najlepszych gier zeszłego roku da się przejść z drużyną pełną małych uroczych futrzaków? Odpowiedź na to pytanie może was pozytywnie zaskoczyć, ponieważ wystarczą odrobina sprytu i cierpliwości.
Droga do Wrót Miauczenia
Zadania poprowadzenia do zwycięstwa składu Mruczków i Puszków podjął się youtuber Proxy Gate Tactitian, który wpadł na pomysł przejścia całego BG3 w kociej postaci.
Jak sam PGT zaznaczył na wstępie, czekało go nie lada wyzwanie. Zwierzęca forma skutecznie uniemożliwia wykorzystanie większości mechanik gry, w tym odbywania dialogów z innymi postaciami oraz korzystania z zaklęć. Co więcej, kot jest najsłabszą przemianą – oferującą zaledwie dwa punkty żywotności, dwa punkty obrażeń, a także możliwość miauczenia.
Zgodnie z wyzwaniem, youtuber nie mógł opuszczać kociej formy poza paroma wyjątkami, do których zaliczały się wymuszone dialogi, wpadanie w pułapki i korzystanie z dobrodziejstw obozu. Wraz z kolejnymi poziomami druida zyskiwał także dwie silniejsze formy, czyli panterę oraz tygrysa szablozębnego.
Początki kociego szlaku
Bohaterem tej miaukliwie urokliwej przygody jest druid Felix, którego imię od razu przynosi skojarzenia z pewną popularną marką kociej karmy. Po szybkiej ucieczce z Nautiloidu, bohater obudził się w postaci kota, rozpoczynając wymagającą drogę sprytu i chomikowania pudeł.
Pierwszy akt przeminął mu na skakaniu po kartonach, eksperymentowaniu z łatwopalnym alkoholem oraz nieświadomemu podejmowaniu złych decyzji – ciężko w końcu być dobrym pupilem, kiedy nie można ratować diabelskich dzieci gadaniem. Na szczęście Felix nie musiał ratować świata samotnie. Towarzyszyła mu przymusem zwerbowana Shadowheart wraz z parą najmitów, oczywiście także w postaci kotów.
Schody zaczęły się w drugim akcie
Nie bez powodu PGT opisuje drugi akt BG3 jako „piekło”. O ile pierwszą część przygody dało się przejść przy pomocy nekromantycznych umiejętności Przesyta, tak przygoda na przeklętych ziemiach wymagała korzystania z metod speedrunnerów – w dużej mierze do pokonywania drzwi, które okazały się być trudniejsze od niejednego bossa.
Większość z nich dało się rozwiązać klasycznym przeskakiwaniem przez pudła. Niestety, niektóre wrota wymagały większego kombinowania, włączając w to zabijanie Shadowheart – jedynej fabularnej postaci w drużynie – i przerzucanie jej zwłok na drugą stronę. Osobiście wierzymy, że wszystko to jest lepsze od ciągłego przerzucania magicznej pochodni w celu bezpiecznego zwiedzania krainy cienia.
Tutaj musimy niestety zniweczyć wszelkie nadzieje, ponieważ ukończenie BG3 w stuprocentowej formie kota nie jest możliwe. By przejść do Wrót Baldura, youtuber musiał na chwilę wrócić do ludzkiej formy – i jak sam zapewnia, gdyby istniał sposób na pozostanie kotem to by z niego skorzystał. Ostatecznie udało mu się przejść końcową fazę RPG-a, za co został wynagrodzony zbugowanymi cutscenkami.
Więcej na temat: cRPG Baldur's Gate 3
W Wiedźminie 3 znajduje się lokacja, której nadal nie widziała masa graczy. Dostanie się do niej mogło wydawać się niemożliwe
Po dziewięciu latach od premiery Wiedźmin 3 wciąż potrafi zaskoczyć. Gracz odkrył lokację, o której wiedziało niewielu.
W Wiedźminie 3 znajduje się lokacja, której nadal nie widziała masa graczy. Dostanie się do niej mogło wydawać się niemożliweTego bohatera nie lubi większość graczy, a krasnoludami nikt nie gra. Fani Dragon Age Veilguard podzielili się własnymi statystykami z RPG-a
Wyniki ankiety przeprowadzonej z inicjatywy fanów nieco różnią się od tego, co przedstawiło studio. Jakie klasy i postacie gracze lubią najbardziej? Kto był największym zawodem?
Tego bohatera nie lubi większość graczy, a krasnoludami nikt nie gra. Fani Dragon Age Veilguard podzielili się własnymi statystykami z RPG-aW Baldur's Gate 3 nadal znajdują się ścieżki, których prawie nikt nie widział. Ich odkrycie wymaga bardzo specyficznej rozgrywki
Ciąg dalszy opowieści o ciekawych rozwiązaniach fabularnych i designerskich w BG3. Ile z nich udało się wam zobaczyć?
W Baldur's Gate 3 nadal znajdują się ścieżki, których prawie nikt nie widział. Ich odkrycie wymaga bardzo specyficznej rozgrywki