Bajerancki Nothing Phone w takiej promocji to złoty interes. To nie kolejny nudny smartfon z Androidem
Dla mnie nowszy model to trochę rozczarowanie, bo wygląda niemal identycznie jak pierwszy, tylko ma lepsze bebechy i kosztuje 2 razy więcej. Nie, żeby oryginalny Nothing mi się nie podobał, przeciwnie, to moim zdaniem jeden z fajniejszych pod względem designu telefonów, ale przy następcy mogli się pokusić o coś więcej, chociażby dodatkowe wersje kolorystyczne, albo wersje z nieprzezroczystymi pleckami.
Niestety ten producent to żart, nie potrafią naprawiać swoich telefonów także jednorazówki.
Wolę swojego iPhone 11 Pro, którego mam już od 3 i pół roku i jest niezawodny :)
To nie kolejny nudny smartfon z Androidem
Na pewno, kolejna patelnia jak pozostałe. To że ma ciekawe plecki, to nadal jest nudny...
Notabene, Google Pixel 7 i 7 Pro chyba już zostały w obniżonej cenie po Amazon Day.