Atari poprawia swoje wyniki finansowe

Na poczatku lipca przedstawiliśmy Wam poddane weryfikacji straty finansowe poniesione przez koncern Atari w poprzednim roku fiskalnym (2006). Jak się okazało, pierwszy kwartał obecnego okresu rozliczeniowego – zakończony 30 czerwca – przyniósł pewną osłodę i pozwolił spojrzeć w przyszłość przez znacznie bardziej kolorowe okulary.

Przychód netto wyniósł $19.5 miliona i był o blisko $4.5 miliona niższy niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Oddziałowi odpowiedzialnemu za sprawy związane z wydawaniem gier udało się wypracować przychód $9.8 miliona, a z dystrybucji wyciśnięto kwotę niewiele mniejszą – $9.7. Wydawać by się mogło, że podane wyżej wyniki nie powinny nastrajać optymistycznie. Okazało się jednak, że strata netto, poniesiona w pierwszym kwartale obecnego roku fiskalnego, osiągnęła poziom jedynie $7.1 miliona, co przy gigantycznej sumie $32.8 miliona utraconej w analogicznym okresie roku ubiegłego robi wielkie wrażenie.

Tak dobre wyniki, jak na Atari oczywiście, osiągnięto dzięki sprzedaży kilku licencji (m.in. Driver, Stuntman oraz TimeShift) oraz odsprzedaniu firmie UbiSoft studia developerskiego Reflections, producentów pierwszej z wymienionych serii. Dzięki tym transakcjom pozyskano $37 milionów, które przeznaczono częściowo na pokrycie strat, a także na przyszłe inwestycje, o czym poinformował Bruno Bonnell, prezes Atari.

Bonnell dodał następnie, że przedstawione wyniki są również rezultatem cięcia kosztów generalnych i administracyjnych – o blisko 32%. Potwierdził również, że nowa strategia Atari polegać będzie na produkcji gier nastawionych głównie na sukces komercyjny. Jako przykład podał najnowszą odsłonę serii Test Drive, noszącą podtytuł Unlimited (Xbox 360, PC, PS2, PSP).