Analitycy wskazują, dlaczego cena PS5 Pro jest wysoka: „Gracze pokazali, że są gotowi zapłacić 200 dolarów ekstra”
Kolejni analitycy rynku gier szukają odpowiedzi na cenę PS5 Pro. Jedną z teorii jest zachowanie samych graczy, którzy swoimi portfelami zagłosowali za pojawieniem się drogiej konsoli.
Po miesiącach wyczekiwania doczekaliśmy się oficjalnej zapowiedzi PS5 Pro. Fani nie spodziewali się tak drogiego sprzętu i to bez napędu, co pokazały reakcje w sieci. Mimo to analitycy sugerują, że nowa konsola sprzeda się w podobnej liczbie sztuk, co PS4 Pro. Ich zdaniem za wysoką cenę mają odpowiadać gracze, ponieważ ich nawyki zakupowe pokazały, że są gotowi zapłacić więcej za mniejsze korzyści (vide GamesIndustry).
Gracze portfelami zagłosowali w przeszłości za obecną ceną PS5 Pro
W rozmowie z serwisem GamesIndustry.biz kolejni analitycy zdają się potwierdzać słowa Piersa Harding-Rollsa, dotyczące tego, do kogo skierowane jest PlayStation 5 Pro. Pracujący dla grupy MIDiA Research Rhys Elliott uważa, że cena 700 dolarów była najbardziej optymalnym wyborem, który zaakceptują najwierniejsi fani PlayStation. To oni wcześniej pokazali, że są gotowi zapłacić 200 dolarów za PS Portal, które wciąż sprzedaje się bardzo dobrze i na japońskim Amazonie jest drugim najchętniej kupowanym produktem w kategorii PlayStation 5.
Na inny aspekt zwrócił uwagę Mat Piscatella z firmy analitycznej Circana. Jego zdaniem gracze swoimi portfelami udowodnili, że mogą wydać 250 dolarów na edycje kolekcjonerskie gier lub dopłacić minimum 100 dolarów tylko dlatego, żeby zagrać kilka dni wcześniej w wyczekiwaną produkcję. Do listy dochodzą jeszcze edycje specjalne peryferiów, jak kontrolery, słuchawki lub klawiatury.
Jednym z ostatnich przykładów jest Warhammer 40,000: Space Marine 2, który we wczesnym dostępnie zebrał ponad 134 tysiące graczy jednocześnie na Steamie, a na oficjalną premierę wynik poprawiono „tylko” o około 91 tysięcy graczy (vide SteamDB).
Piscatella dodaje, że branża gier jako całość bardzo się zmieniła. Firmy starają się znaleźć nowe metody na zarobienie pieniędzy:
W przeszłości wszyscy grali na tej samej konsoli, na tym samym kontrolerze w te same gry w tym samym czasie. Tego już nie ma, bo firmy starają się zmaksymalizować zyski na graczach wrażliwych na cenę i tych niewrażliwych. To bolesne przejście dla fanów konsol, ale postępujący trend nie spowolni.
Sony ma świadomość, że PS5 Pro jest drogie
Czy PlayStation 5 Pro faktycznie dobrze się sprzeda? Najbardziej sceptyczny jest Sam Naji z grupy SJN Insights. PS5 Pro nie oferuje tak dużego przeskoku względem PS5, jak w swoich czasach PS4 Pro, w przypadku którego mówiło się pierwszy raz o faktycznym graniu w rozdzielczości 4K, nawet jeśli to była rozdzielczość skalowana, a nie natywna, co nie zmieniło się w obecnej generacji.
Natomiast nawet jeśli przy PS5 Pro mówimy o szybszym renderowaniu, upscalingu z wykorzystaniem sztucznej inteligencji i lepszym ray tracingu, to zaprezentowana rozgrywka pokazała, że różnica jest znikoma i nie usprawiedliwia tak drastycznego wzrostu cen. Naji zwraca uwagę, że cenie PS5 Pro najbliżej do premierowej kwoty zakupu PS3, która spotkała się z negatywnym odzewem i to Xbox 360 sprzedawał się znacznie lepiej. Sony pamięta o tym i dlatego Mark Cerny nic nie wspomniał o cenie, tylko pokazano ją na grafice promocyjnej.
Od premiery PlayStation 3 minie jednak wkrótce 20 lat i rynek od tego czasu się zmienił, jak i spojrzenie na ceny. Rhys Elliott przypomniał, że na premierę PS4 Pro za 399 dolarów najdroższy iPhone 7 Plus kosztował 769 dolarów. Natomiast teraz PS5 Pro wyceniono na 699 dolarów, podczas gdy najmocniejszy iPhone 16 Pro Max będzie już kosztował 1199 dolarów.
Ludzie są przyzwyczajeni do wydawania większej ilości pieniędzy, a w Stanach Zjednoczonych PS5 trafiło do 49% domów z rocznym dochodem przekraczającym 100 tysięcy dolarów. To konsola Sony jest najpopularniejsza wśród bogatszej części społeczeństwa i także ta grupa jest gotowa wydać więcej na najnowszy sprzęt.