Sąd w Los Angeles odrzucił jeden z pozwów Franka Westa i Vince’a Zampelli, zwolnionych za „niesubordynację” współzałożycieli studia Infinity Ward, skierowanych przeciwko koncernowi Activision Blizzard.
Grzegorz Ferenc
W minioną sobotę miał miejsce kolejny akt trwającej od dwóch lat batalii sądowej pomiędzy firmą Activision Blizzard oraz założycielami i byłymi pracownikami studia Infinity Ward, odpowiedzialnymi za sukces serii Call of Duty. Sędzia prowadzący sprawę zdecydował się oddalić jeden z dwóch pozwów Franka Westa i Vince’a Zampelli, zgodnie z którym na krótko przed wygaśnięciem ich kontraktów w roku 2008 firma Activision Blizzard miała złożyć im fałszywe obietnice, aby dokończyli prace nad grą Call of Duty: Modern Warfare 2, a następnie zwolnić bez wywiązania się ze złożonych zapewnień. Informację podał serwis informacyjny Bloomberg.

Jednocześnie sąd zadecydował, że skupi się na głównym pozwie Westa i Zampelli, dotyczącym niewywiązania się przez Activision Blizzard z obietnic zapłaty firmie Infinity Ward premii uznaniowej za sukces drugiej odsłony serii Call of Duty: Modern Warfare.
Decyzja sądu w Los Angeles to małe zwycięstwo prawników koncernu, któremu szefuje Bobby Kotick. Kolejne posiedzenie w tej sprawie przewidziano na 7 maja.
Konflikt między obiema stronami rozpoczął się w marcu 2010 roku, kiedy to współzałożyciele istniejącego od 2002 roku studia Infinity Ward zostali bez żadnej zapowiedzi zwolnieni z firmy. Miesiąc po tych wydarzeniach West i Zampella podali do sądu firmę z Santa Monica, zarzucając jej niewywiązanie się z obietnic zapłaty premii pracownikom Infinity Ward. Następnie obydwaj założyli studio Respawn Entertainment, wchodzące w skład koncernu Electronic Arts.
Koncern Activision Blizzard od początku broni się twierdząc, że szefowie studia odpowiedzialnego za sukces serii Call of Duty zatrzymali dla siebie 1/3 pieniędzy z puli premii za grę Call of Duty: Modern Warfare oraz że w momencie, w którym zostali zwolnieni, mieli w planach stworzenie nowego studia deweloperskiego, prawdopodobnie pod egidą EA. Odwieczny wróg firmy Activision jest zresztą stroną podejrzaną o prowadzenie tajnych rozmów z Westem i Zampellą, za co koncern Koticka żąda 400 milionów dolarów odszkodowania.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam