Polecamy 6 świetnych gier strategicznych o zmianach klimatycznych
Ciepło jest, ale mimo wszystko, dla zasady, napalę dziś w kominku.
Jeśli chodzi o Dzień ZIemi, to w latach 50-tych powstał raport, który ostrzegał przed tym co się właśnie dzieje. Czy któryś polityk posłuchał?
Trochę tak, trochę nie.
Przykłady pozytywne:
1) Protokół montrealski - nawet USA i Chiny się dostosowały w dużej mierze, co jest rzadkością
2) Zachód UE faktycznie ogranicza emisję gazów, powoli ale zawsze
3) Europa jako kontynent się zalesia
Negatywne, to poza krajami rozwijającymi się, jak Indie, których nie stać na ochronę klimatu, dotyczą głównie USA i Chin. Tam są niereformowalni, choć odbija im się to na własnej skórze (katastrofy naturalne czy nawet finansowo, bo się okazuje, że car centric development jest nie tylko kosztowny z punktu widzenia środowiska ale różnie ekonomicznie doprowadza miasta do bankrutwa).
hmm, z czego prąd pod granie w to idzie raczej z węgla, bo póki co mało kto ma prąd z własnych paneli/generatorów.
Ja tam wolałem zagrać IRL w Dzień Ziemi i z najbliższego lasu te pół tony śmieci przyniosłem i przygotowałem do utylizacji. Ostatecznie o to chodzi - żeby coś po sobie pozostawić, co nie będzie przysłowiowym smrodem.
Sam gethering storm o ile pomysł na siebie ma fajny, tak niestety kwestie klimatyczne są tam zrealizowane słabo z punktu widzenia balansu alternatyw. Tj. wali się w węgiel a jak wynajdzie się nowsze źródła energii to się ją zmienia, ba potrafią one wyjść nawet taniej jak nie mamy akurat złóż węgla i cyk problemu nie ma. Przydałoby się to ogarnąć ciekawiej gameplayowo by człowiek musiał równoważyć źródła energii ze względu na koszt. W praktyce tej mechaniki tam się raczej używa w drugą stronę, emituje się na potęgę jeżeli nie ma się miast na terenach zalewowych a przeciwnik je ma.