autor: Marcin Skierski
3DS sprzedaje się w Stanach Zjednoczonych szybciej od pierwszego DS-a
Prezes amerykańskiego oddziału firmy Nintendo ujawnił, że 3DS sprzedaje się w Stanach Zjednoczonych szybciej od pierwszego DS-a. Najnowsza platforma w ciągu ośmiu miesięcy od premiery rozeszła się na tym rynku w liczbie 2,37 milionów sztuk.
Przenośna konsola 3DS w ciągu ośmiu miesięcy od premiery przebiła pod względem sprzedaży w Stanach Zjednoczonych wynik pierwszego DS-a osiągnięty w rok. Taką informację zdradził Reggie Fils-Aime, prezes amerykańskiego oddziału firmy Nintendo.
W wywiadzie dla serwisu Time powiedział, że do ostatniej soboty w samych Stanach Zjednoczonych rozeszły się 2,37 miliony sztuk 3DS-a. Poprzedni handheld japońskiego koncernu na osiągnięcie tego wyniku na amerykańskim rynku potrzebował całego roku. Tym samym nowa platforma sprzedaje się tam jeszcze szybciej, niż niezwykle popularny DS.
Jak powiedział Reggie Fils-Aime, 3DS odnotował spory wzrost sprzedaży m.in. w momencie, gdy w ramach usługi eShop pojawiła się cyfrowa zawartość do pobrania. Duże znaczenie miała także premiera gry The Legend of Zelda: Ocarina of Time 3D oraz znaczna obniżka ceny konsoli.
Zwłaszcza ten ostatni ruch wydaje się być głównym czynnikiem decydującym o tak dobrym rezultacie osiągniętym przez firmę Nintendo. 3DS mimo dobrego startu w Stanach Zjednoczonych i Europie, z czasem stracił impet, do czego przyczyniła się przede wszystkim nikła liczba interesujących gier. Ostatnie premiery i bardziej przystępna cena spowodowały, że zainteresowanie sprzętem znacznie wzrosło. Wskazuje na to także bardzo dobra sprzedaż gry Super Mario 3D Land.