2K Games padło ofiarą hakerów; gracze ostrzegani o niebezpieczeństwie
Hmm... A może to dobrze? Może po kilku takich hakach gracze sobie zaczną zdawać sprawę, że gry-usługi, logowanie się do wszystkiego, always-online i przekazywanie swoich danych wydawcom wcale nie jest takie dobre...
Może wydawcy, z powodu rosnących kosztów zabezpieczeń I PRowych problemów, sami też zaczną z tego rezygnować?
"platforma pomocy technicznej została zhakowana i wykorzystana do spamowania klientów fałszywymi wiadomościami"
Jaki związek to ma z grami-usługami bo nie rozumiem?
Już samo to, że taka platforma posiada maile klientów tylko dlatego, że musieli się zarejestrować by móc grać
Korzystałeś kiedyś z jakiegoś supportu? Ja np. musiałem się zarejestrować na helpdesku bosha żeby mi pomogli z zepsutą zmywarką. O zgrozo musiałem podać e-maila.
Nie musiałem się wcześniej rejestrować aby z niej korzystać (dopóki się nie zepsuła rzecz jasna).
korzystałem z supportu Ubisoftu. Musiałem się zarejestrować by móc w ogóle grać w Settlers 7 czy Anno 2070 i z tego samego konta zgłaszałem problem. Powiedzieli mi, że ponieważ nie kupowałem gry w ich sklepie, tylko aktywowałem grę kupioną poza ich sklepem, to nie są w stanie mi pomóc (to już tak na marginesie, żeby było zabawniej)
Jak dla mnie mogą shackowac wszystkie gry inlonta gier online i to wszystko wyzerować, a serwery tak obciążyć, żebybsie spaliły.
Zaraza te gry multiplayer i wszędzie chcą byś konta zakładał nawet w grach singlowych. Powiedzieć, że to poyebane, to jak nie powiedzieć nic.