20000 mAh poniżej 100 zł. Ten powerbank uratuje wiele smartfonów i słuchawek
To najprostszy i najbardziej podstawowy powerbank, jaki znajdziemy. Pozwala jednak naładować aż dwa urządzenia jednocześnie i ma ogromną pojemność, którą doceni każdy, kto chce oszczędzić.
Nie każdemu przyda się wypasiony powerbank, który naładuje nawet laptopa. Czasem wystarczy coś znacznie prostszego, ale równie pojemnego. Za mniej niż 100 zł możemy nabyć sprzęt, który nawet cztery razy uzupełni energię w pustej baterii smartfona lub naładuje dwa telefony jednocześnie, jeśli wymaga tego sytuacja. Na wycieczce, a nawet w domu powerbank sprawdzi się idealnie.
Anker ma powerbank dla osób z mniejszym budżetem
Anker ma budżetową propozycję
Powerbank Anker 325 jest idealny dla tych, którzy nie chcą dużo wydawać na elektronikę. To bardzo prosty powerbank, który jest nawet pozbawiony wyświetlacza – o poziomie naładowania urządzenia informują dedykowane diody LED. Spełniają swoją funkcję? Z pewnością, więc wszystko działa tak, jak powinno.
Głównym elementem są wejścia. Dwa porty (USB-A i USB-C) służą do ładowania naszej elektroniki. To może być smartfon lub słuchawki bezprzewodowe. Maksymalna moc 15 W zdecydowanie wystarczy, żeby naładować telefon, chociaż przy najmocniejszych smartfonach może to potrwać dłużej, więc warto najpierw sprawdzić, z jakiej ładowarki korzysta nasz sprzęt.
Co istotne, Anker 325 ma pojemność 20 000 mAh. Biorąc pod uwagę, że standardowa pojemność smartfonów wynosi około 5000 mAh, możemy sobie pozwolić na nawet czterokrotne naładowanie telefonu. Wątpię, żeby ktokolwiek rozładowywał swój telefon do zera, więc jeśli podepnie go np. przy stanie akumulatora 20%, może liczyć na sporą ilość ładowań bez potrzeby podłączania powerbanku do prądu.
Naładuj telefon i słuchawki wszędzie, gdzie chcesz
Powerbank za mniej niż 100 zł
Wbrew pozorom powerbank przydaje się nie tylko podczas wyjazdów, choć nie da się ukryć, że pełny potencjał pokazuje, gdy nie mamy dostępu do gniazdka elektrycznego, baterii w telefonie zostało 10%, a do końca trasy jeszcze sporo czasu.
Anker 325 sprawdzi się także w domu. Wystarczy, że robimy coś na telefonie lub tablecie, a gniazdko elektryczne znajduje się w mało komfortowym miejscu. Po co mamy siadać gdzieś w kącie lub czekać, aż smartfon się naładuje? Podłączamy powerbank i wracamy tam, gdzie byliśmy. Skoro jest wygodnie, nie ma powodu, żeby się przesiadać.
Dlatego każdy z nas z pewnością znajdzie odpowiednie zastosowanie dla powerbanku Anker 325. Na podstawowe urządzenie tego typu to idealny wybór, zwłaszcza że kosztuje niewiele. Na Amazonie dostaniemy go teraz w ramach tzw. „błyskawicznej okazji” w cenie 99 zł z bezpłatną dostawą.
Powerbank w tak niskiej cenie to grzech
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
