Gierka znikąd bez żadnego marketingu przyszła i zachwyciła. A przynajmniej graczy na Steamie gdzie ma 90% pozytywnych recenzji. Mogę opisać swoje pierwsze przemyślenia po 4 godzinach gry. Gra wydaje się mieć niesamowity klikat sci-fi. Nie ma zaawansowanego pola bitwy, walczymy bezpośrednio na mapie. Walka i rozbudowa miast podobna do innych 4xów. Bardzo ładna grafika, super animacje - i nawet ciężko mi w to uwierzyć przy tym wszystkim - świetna optymalizacja.
Graliście w Warhammer 40000 Gladius? Jeśli tak to graliście w Zephon. Można się rozejść.
Poprawiona dyplomacja, inne modele jednostek i frakcje...a, no i nie zapominajmy o całym wagonie bugów i błędów - Jeśli gra dwa tygodnie po wyjściu 'dorobiła się' już 7 (siódmej!) łaty, to jest to wczesna beta, a nie pełnowartościowy produkt.
Wrócę do niej za rok jeśli studio będzie łaskawe dokończyć pracę...O ile będzie łaskawe dokończyć...
Na pewno grałeś w tą grę? Jeśli tak, to jak długo? Mam już prawie 40 godzin i nie zauważyłem choćby jednego (!) błędu. A gram na starym komputerze. A patche? Każdy przeglądałem i wydają się po prostu szlifowaniem gry lub poprawianiem małych błędów które ciężko jest wychwycić przed premierą. Jak dla mnie bomba że gra często dostaje fixy - widać że im zależy na produkcie i mam nadzieję że będą go dalej rozwijać.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
