Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra World of Tanks

początekpoprzednia123456następnaostatnia
25.01.2013 19:52
Predi2222
334
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Gra dla totalnych frustratów !

Check

Chciwość twórców na kasę jest niezrównana, nigdzie czegoś takiego nie spotkacie, zrobią totalnie wszystko żeby was ogołocić.

Check,choć nikt cię nie zmusza do kupowania,ale chciwość kufajmenów jest widoczna .

Na domiar złego system losujący stara się wam dosrać jak najbardziej

Check , czasami losowania są cholernie wkur...ce ,jak jeszcze jest 4-5 art na strone...

daje wam do drużyny same naby

Po czym to stwierdzasz ? Ty jako artylerzysta giniesz na końcu,czy campisz przez całą bitwę gdzieś w krzakach ?
Fakt faktem zdarzają się "lewusy" ale wszędzi ich pełno więc ... to trochę nietrafione

25.01.2013 20:01
335
odpowiedz
demon92
197
Senator

Żal dupe ściska jak się was czyta. Idźcie do szkoły na lekcje statystyki, albo sobie porzucajcie monetą czy kostką. Tak się składa, że to, że często macie po kilka niskich losowań penetracji, a w następnej bitwie kilka wysokich świadczy o tym, że właśnie wszystko działa dobrze, a nie źle. W normalnej statystyce usyskanie kilka razy tej samej wartości jest normalne. Weźcie monetę i rzucajcie zobaczymy czy zawsze wam będzie wypadać na zmianę reszka i orzeł, czy może będziecie mieć np. 3xO, 1xR, 1xO, 4xR itd.

26.01.2013 12:32
😐
336
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@demon92: wg. ciebie losowanie ma jednak wpływ na penetracje i wynik a umiejetności gracza są na drugim planie...

26.01.2013 13:41
😡
337
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

Z forum WoT: Tym jednym cytatem można streścić cały ten tekst:

"The "winner" team gets a bonus to its penetration chance, the "loser" team gets a penalty"

Wolne tłumaczenie:

"Drużyna która ma zwyciężyć dostaje bonus do penetracji, natomiast drużyna skazana na przegraną dostaje słabsze losowania penetracji"

A wszystko po to aby utrzymać procent wygrynych przy poziomie ~50%. A to po to, aby słabi gracze nie zniechęcali się do gry, bo gdyby się tak stało WG straciło by zarobki.

http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/103695-slynny-greedy-goblin-zabiera-sie-za-wot-a/

26.01.2013 13:44
338
odpowiedz
zanonimizowany892541
1
Junior

czy ktoś wie jak zainstalować grę z płytki.klikam zainstaluj klienta eu i nic sie nie dzieje tylko komputer się zawiesza

26.01.2013 16:08
339
odpowiedz
HEERETYK
13
Centurion

Witam
Nie polecam gry w Wota, straszny złodziej czasu no i gra zrobiła sie masakrycznie komercyjna!!
Bany sie sypią na lewo i prawo !! i nawet nie masz szans na wyjaśnienia !!! Poprostu stracone pieniadze i czas !!!

26.01.2013 20:05
340
odpowiedz
archi133
35
Centurion

Duuużo widzę negatywnych opinii, a ja wam powiem, że żadna gra mnie tak nie wciągnęła jak WOT! Wiadomo Ci co dostali bana na grę, przez oszustwa, muszą opisać negatywnie na wszystkich forach, mają prawo. Ale mówcie co chcecie, ja nigdy nie wydałem na tę grę ani grosza, a gram od roku, i mam wszystkie najnowsze gry....ale na półce, bo gram w WOT. To mówi samo za siebie.

26.01.2013 21:32
😐
341
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@archi133 Duuuzo w tym zasługi WG. Gdyby nie nerfili czołgów i nie byli pazerni, to byłoby więcej pozytywów.

26.01.2013 23:44
342
odpowiedz
demon92
197
Senator

@ABC_Przyrody: Ofc, że staystyka też się liczy, ale skill jest najważniejszy, noob zawsze będzie noobem i z pro graczem wygra bardzo rzadko.

27.01.2013 07:06
😐
343
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

@Ktoś napisał taki tekst na WoT forum. W zasadzie wszystko jasne:

Akurat w przypadku trafień za zero to nie ganił bym całego zespołu programistów WG tylko niejakiego Viktora. Ten to jegomość wymyślił sobie swego czasu (czemu dał upust w jednym z wywiadów), że jego zdaniem "czołgi mają zbyt dużą penetrację". Przetłumaczmy zatem to zdanie na język polski - czołgi mają już z góry określone wartości pancerza i penetracji dział - zbyt duża ingerencja w te parametry uczyniła by nas mniej wiarygodnymi w oczach potencjalnych płatników, ale gracze zbyt szybko dochodzą do topowych pojazdów, a pomimo sporych sum wpływających na konta mój barek jest jeszcze zbyt ubogi. Trzeba zmniejszyć zarobki graczy oraz wydłużyć tempo dochodzenia do topowych jednostek. Czyli co moi drodzy programiści możemy zatem z tym zrobić, ano wprowadźmy tzw. hitboxy, czyli zwiększmy hp pojazdów (przecież wiadomo że takie radio ze spaced armor przyczepionym za pomocą śrubek "dziesiątek" ma nierzadko razem z radiotelegrafistą więcej hp niż reszta pojazdu). Po wprowadzeniu hitboxów barek był już nieco okazalszy, ale czarnego kawioru w lodówce było znacznie mniej niż czerwonego, ponadto w kolejce czekał Świat Samolocików i Świat Stateczków. Co zatem? Ano wprowadźmy losowe trafienia za zero procent... Dodam tylko, że w becie jeżdżąc nawet z krótką armatą 122mm su85 można było po jakimś czasie nabrać wprawy i trafiać z wyprzedzeniem ruchome cele odległe o kilkaset metrów, nie było świętych pojazdów (10%hp i niczym nie da się spenetrować w jakikolwiek punkt). Owszem poprawiono wiele bugów, ale jeśli chodzi o efekty końcowe rozgrywek to gra jak dla mnie jest nie do poznania... A propos spiskowych teorii, które również do tego wątku dotarły w związku z trafieniami za 0, to w wersji beta trudno było się doszukać takich "nietypowych powtórzeń"...

27.01.2013 12:52
😒
344
odpowiedz
Doff
15
Legionista

Jeszcze do wersji 8.1 dało się w to grać. Teraz to tylko cień dawnego WoT z wypasioną grafiką. Trochę za dużo tych 'niewyjaśnionych' przypadków, narazie gra nie ma konkurencji więc WG jest bardzo pewny siebie i wykorzystuje to na maxa. Na szczęście WG samo skutecznie odstrasza nowych graczy niszcząc skutecznie klimat gry.

27.01.2013 22:40
😱
345
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

@archi133: Dlaczego od razu rzucasz oskarżenia,że gre krytykują gracze z banem na gre. Jest tu dużo aktywnych graczy,którzy tylko wyrażają opinie od tego chyba jest to forum. Mam dużo do zarzucenia WG ale gram dalej bo lubię czołgi ale nie muszę wychwalać tej gry pod niebiosa. To zwyczajna gra on-line jakich wiele w sieci ;)

29.01.2013 10:38
346
odpowiedz
archi133
35
Centurion

Turankaya, bo przed moim postem gość się żalił, że bany lecą na lewo i prawo! A to była odpowiedź głównie do jego posta! Ja też wyraziłem swoją opinię! Wyluzuj! Też mam Wg dużo do zarzucenia, ale mimo wszystko jestem starym pokoleniem graczy i kiedyś było to nie do pomyślenia aby grać w takie WOT z innymi....ja musiałem, ciągnąć przez blok kilka metrów kabla aby pograć w stare gry z kumplem...a tu?! Młodzi ludzie nie doceniają dobrodziejstw dzisiejszego rynku gier, w tym też MMO. A szkoda. Po 2 zauważyłem, że rynek gier jest bardzo przesycony, tytułów jest tyle, że ciężko zagrać w 1 część do końca, bo wychodzi druga. A wszystko dla kasy, taka prawda. Dlatego niezależne gry cieszą się uznaniem, bo tam ludzie tworzą je z pasją i chcą się pokazać. A wielkie korporacje....ehhh

30.01.2013 13:42
😐
347
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

Miałem przed chwilą bitwe na T14, wygrana 14:0 (sam ubiłem 2 KW1 waląc z 200 m na wprost) i zero satysfakcji ze zwycięstwa bo drużyna była 'wspierana' przez system, każdy strzał wchodził za 200-300 dmg. Bez przesady T14 nie jest takim pro tankiem, natomiast drużyna przeciwna jakby strzelała gumowymi pociskami ;) Takich 'dziwnych' bitew jest coraz więcej, na forum anglojęzycznym takie biwy nazywają 'GREED'. Teraz już nie ma podziału na graczy pro i na noobów, bo jedni i drudzy skazani są na wiele manipulacji kodu gry.

30.01.2013 16:08
👎
348
odpowiedz
HEERETYK
13
Centurion

DO ---> archi133 bo wargaming sypał bany jak popadło !! Nie nie opowiadaj i oceniaj zaraz , że tylko oszusci dostawaja bany !!!. Dwóch moich kolegów dostało pernamentnie bana za to, że kupili sobie czołgi poprzez SKLEP !! zaznaczam SKELP, który po aferze z banami na okres miesiaca lub dwóch została zablokowana opcja podarunkowa NIE DZIWNE TROCHE???. Kumple dostali czolgi w prezencie od swoich bliskich, nawet mieli dowody wpalaty, wyslali wszystko do supportu i co WIELKIE GGGGGGGG.... suport z automatu im odpisal, walac swoja tradycyjna regołke , ale konta nie odblokowal. Faktycznie ci co kombinowali prze allegra i inne wynalazki to mi ich nie zal, lecz z drugiej strony wargaming poszlo na latwizne , zaraz zmienili regulamin , zablokowali opcje podarunkowa bo to NIE WYPAL BYL !!! i ukarali wszyskich masowo czy winny czy nie winny, ze wzgledu na duza ilosc graczy jakis procent mozna poświecic...

30.01.2013 22:50
👎
349
odpowiedz
Doff
15
Legionista

@ HEERETYK : to jest właśnie białoruska sprawiedliwość! WG zszedł na psy juz dawno, mają wszystkich w głebokim poważaniu... na zachodnich forach gracze są mniej pobłazliwi i piszą o WG wprost: OSZUŚCI! u nas jest jeszcze poprawność polityczna i niestety ludzie przymykają oko na pewne sprawy. Gra ma tendencje spadkową i napływ nowych graczy już tego nie zmieni, pomału robi się z tego jakaś parodia gry z setkami 'starych' nowych' czołgów, gdzie panuje taki chaos jak na arabskim targowisku, początek końca tej gry...

31.01.2013 00:00
😐
350
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

@ Te białoruskie skur....ny nie znają umiaru, ich chciwość i oszustwa niszczą tą gre...

31.01.2013 23:40
😡
351
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista
0.0

@Na WoT forum pojawiło się doskonałe podsumowanie bagna zwanego WOT:

Moja teoria w kwestii kolejnych zmian wprowadzanych w WoT jest prosta: liczy się kasa. Nic odkrywczego? To w końcu firma, a nie organizacja charytatywna? A ja myślę, że spojrzenie kompleksowe może wielu osobom cos rozjaśnić i uświadomić.
Pamiętam jeszcze czasy bety i spory fun jaki mieliśmy wówczas z gry. Obecnie, po blisko dwóch latach grania w WoT niemal codziennie, przestałem grać czołgami powyżej 6 tieru. Przez te wszystkie miesiące kupowałem konto premium, Mam dwie wersje pudełkowe, T-25, i kupiłem pre-ordera z A-32. Wydałem na grę sporo kasy licząc, że ten świetny pomysł będzie - m.in. dzięki moim pieniądzom i kasie kolegów z klanu - kontynuowany, a realizacja pójdzie w dobrym kierunku. Niestety, od końca listopada nie płace za premkę i nie zamierzam więcej wydawać kasy na tę grę. W zasadzie mógłbym tu skończyć, ale stoję na stanowisku, że należy argumentować. Ostrzegam - ludzie nie lubiący czytać mogą na tym poprzestać :)
1. Czołgi premium - generalnie to świetna rzecz i to z dwóch powodów: daje graczom możliwość szybkiego wzbogacenia z jednej strony, z drugiej daje zarobek twórcom gry, dzięki czemu mogą ją oni rozwijać. Do pewnego momentu nawet tak było. Niestety, czołgi premium - Loewe i T-59 dostały nielichego nerfa i obecnie są cieniem tego czym były w przeszłości. Z punktu widzenia gracza, który ich nie zakupił, mógłbym uważać, że to ok, ale tak nie uważam. Ba, uważam, że to świństwo - ludzie zapłacili za konkretny produkt, a po jakimś czasie jest on degenerowany. To tak jak zmieniać zasady gry podczas gry - tak się po prostu nie robi. Ale WG robi i jeszcze uważa, że ma do tego prawo. Czyli: "jak ci się nie podoba, to ...j". Nie wspomnę o akcji z preorderowymi "unikatowymi" czołgami - kolejny kamyk do ogródka WG (ostatni pad serwerów i jeszcze sto innych historyjek off top).
Obecnie można na podstawie losowania (czyli tego co nam WG swoim MM przydzieliło do bitwy) stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem kto wygra starcie. Jak? Na podstawie ilości czołgów premium. Ktoś powie, że to bzdura - jego prawo. Z mojej (i kolegów z klanu) obserwacji wynika, że bitwa, w której są czołgi premium kończy sie zazwyczaj frustracją i irytacją (delikatnie mówiąc). System czołgów premium miałby sens, gdyby czołg premium danego tieru można było kupić dopiero wówczas, gdy doszło się normalnym trybem do czołgów danego tieru z drzewka rozwoju. Np. mogę kupić T-25 jeśli najpierw doszedłem do PzIV lub KW1. Mam IS-3 - mogę kupić Loewe. Dzięki takiemu rozwiązaniu ludzie faktycznie podnosiliby skilla (co nie jest w interesie WG) i uczyli się grać różnymi czołgami poznając dobrze grę i wybierając to, co im akurat pasuje. Niestety, obecnie niejednokrotnie sie zdarza, że gracz jadący Loewe ma w garażu tylko czołgi do 4 tieru (ba, czasem tylko "jedynki") i jeździ głównie swoim tankiem premium noobiąc w dodatku niemiłosiernie, bo przeciez kasę i tak zarobi. Liczba wygranych na poziomie 35-40% przy jakieś obłędnej liczbie gier mówi wiele, zwłaszcza, że na pozostałych wyniki nie sa lepsze.
2. Strzały za 0 - to wynalazek WG, dzięki któremu gracze albo się wkurzą i opuszczą grę lub przestaną kupować premium (dotyczy to przede wszystkim tzw. starej gwardii sprzed releasu i kilku miesięcy po nim), albo - i na to obliczony jest ten "bug" - kupia konto premium/czołgi premium (nowi gracze, których wciąż przybywa i którzy nie maja pojęcia o co kaman, tym samym wierzą w banialuki serwowane przez firmę). Nie mam racji? Nie miałbym, gdyby WG równocześnie zmieniło całkowicie ekonomię gry. Ale to nie miało miejsca. Zmiany ekonomiczne były głównie kosmetyczne (poza artą, o czym niżej) i głównie na niekorzyść. W dodatku przeprowadzono je po łebkach. Debatujecie tu o penetracji, pancerzu jednym czy drugim, etc. Daliście sie wciągnąć w rozmowę o bzdurach. A sprawa jest prosta. Odpowiedzcie sobie na pytanie: za co głównie dostaje się expa, ale przede wszystkim KREDYTY w grze? Podpowiem: ZA DMG. Jeśli mamy nagłą epidemie strzałów za 0 i nie wiadomo o co chodzi, to... wiadomo o co chodzi. Irracjonalne sytuacje, w których czołg ciężki 10t trafia czołg lekki 4t lub 5t i zdejmuje mu gąski, podczas gdy powinien go zdmuchnąć z powierzchni ziemi albo uszkadza mu silnik nie powodując obrażeń, lub zabija załoganta... nie powodując obrażeń nie zdarzaja się raz na ruski miesiąc - zdarzaja sie notorycznie. Nie dajcie sobie w mówić, że "to system mający na celu zbliżenie gry do realiów" - to czysta propaganda. Realia to byśmy mieli, gdyby Jagdpanzer E-100 zdmuchiwał VK28.. wieżę, a nie trafiał za 0. I - uświadommy to sobie - tak przecież wyglądała (nie w sensie wizualnym, bo tego programiści nie potrafią, jak widzę) ta gra przed "popsujkami". Trafiałeś, przebijałeś, zadawałes obrażenia. Ale to takie nieekonomiczne - zarabiać bez premki na 8t, 9t czy 10t... na randomach. Właśnie dlatego mamy strzały za 0 oraz...
3. Dingi czyli rykoszety - to kolejny element gry, który służy do zwiekszenia zasobów finansowych firmy WG. Taoria spiskowa? To wyjaśnijcie mi, jakim cudem KW-1 jest się w stanie dwa razy pod rząd odbić od boku sowieckiego T-28? Ach, i powtarza to w kolejnej bitwie. A potem to samo robi KW-1S z 30m... Tak, znam wyjaśnienia WG, pochylona płyta, pitu pitu. Tam nie ma od czego rykoszetować! Bok T-28 ma 20mm - średnia pen.KW-1=120, a KW-1S=175. Jakie bajki Ezopa zafunduje WG żeby ten fenomen wyjaśnić? Cud! E-50M, średnia pen. fantastyczne 270. Co z tego, skoro dinguje od AMX 13 90, mającego niesamowity pancerz z boku - grubość: 20mm. Takich przykładów mógłbym podac - z ostatnich czasów - naprawdę sporo.
Wspomniałem o tym, za co kase sie zarabia, ale pora tu wspomniec o tym, na czym sie traci. M.in. na pociskach. Grając niskimi tierami nie odczujemy tej różnicy (i to tez element tego planu!). Ale na 8t-10t każdy pocisk trafiający za zero i dingujący od tektury to czysta strata. Ostatnio strzelałem z KW-1S do KW-2. KW-2 to kawał drania. Na lodówie ma aż 75mm pancerza. Uwaga - cztery strzały z KW-1S w tym dwa ze "złota" (przypomnę: śr.pen. 175, na goldzie to 217) i wynik: dwa strzały za zero i dwa dingi. Znowu CUD! Coś takiego nie zdarzało sie nigdy wcześniej... aż do niedawnej popsujki. Ile kosztowały te pociski - policzcie sobie i wyciągnijcie wnioski.
Twierdzenie, że strzały za 0 i dingi ratują również nas jest odwracaniem kota ogonem. W dodatku wyjątkowo głupim. Jeśli wystawiłem tyłek na ostrzał, to uniknięcie zniszczenia = brak konsekwencji głupoty lub nieuwagi. Efektem jest lawinowa fala głupców i lekkoduchów, którzy wystawiają czołg bokiem lub tyłem do wroga, "bo a nuż wejdzie za zero". Jak widać ma to jeszcze jeden negatywny aspekt, poza ekonomią.
4. Celność dział - po ostatnim patchu celność dział uległa drastycznemu pogorszeniu. WG zrobił to nie informując graczy i nie ruszając statystyk. Pojawił się za to - klasycznie już - tendencyjny artykuł o balistyce. Akurat teraz! Momentalnie zauważyły to osoby grające czołgami niemieckimi, których jednym z nielicznych atutów była celność dział. Ja zaobserwowałem to jednak nie tylko np. na Ferdinandzie, ale i na amerykańskim T29. Kiedyś była szansa wygrać samotnym T29 z 5 przeciwnikami na niższych tierach (w wersji beta VK36... zająłem bazę wroga niszcząc 5 czołgów próbujących zdjąć capa). Po ostatnim patchu przekonałem się, że graniczy to z niemożliwością. Zostałem samotnym T29 i - dwa razy odbiłem się od Jagdpanzera IV, raz się odbiłem od boku AT-15A i raz trafiłem go za 0, oraz trafiłem za 0 VK 36.. . Nie musze wspominać jaką penetrację ma 105 na T29... muszę za to, że w mój czołg wchodziły wszystkie strzały. Wracając do celności - T29 strzeliłem w ziemię na przestrzeni 50m mierząc w AT-15A wypełniający cały celownik. Podobne kwiatki przytaczają koledzy z klanu. Nigdy wcześniej się to nie zdarzało, a teraz, nagle, CUD!
5. Złota amunicja za kredyty - pomysł sam w sobie przyjąłem ze zdystansowana radością ;) Fajnie, że grając dobrze i zarabiając kredyty można sobie kupić kilka złotych pestek na specjalne okazje. A raczej byłoby fajnie, gdyby nie WG i pseudobugi wymienione wyżej. Jeśli StuG III strzela do KW-1 w tył złotym pociskiem i bije za 0 (KW-1 właśnie kończy capowac nasza bazę i jest to jedyna szansa by coś zmienić w bitwie) to można nazwać rzecz po imieniu... Złote pociski, obłędna penetracja... i moja teza zanim je, dla próby, zakupiłem: szkoda kasy na goldammo, bo to tylko kolejny element wyciągania kasy od graczy. Kolega często strzela złotem i moja obserwacja potwierdza tezę - szkoda kredytów i - tym bardziej - złota. Dopóki coś sie nie zmieni zakup goldammo jest zabiegiem czysto psychologicznym.
6. Artyleria i MM - tak, nienawidze artylerii i uważam, od bety, że psuje zabawę. WG potrzebował 2 lat (słownie: dwóch lat!), by poprawić MM na tyle, by m.in. na 10t w grze nie było 14-16 artylerii (nowi gracze doznają właśnie szoku - tak, tak bywało, moi mili) czyli po 7-8 na team. Teraz jest zazwyczaj... po 5. Efekt podobny, ale daje się chwilkę dłużej pozyć. Wprowadzono za to w międzyczasie arty 7 i 8 tieru. Po cholerę? Oczywiście z powodu kasy. Czołg ciężki 10t dość trudno zniszczyć szybko czymś innym niż artą. Umówmy się - trzeba się z nim trochę namęczyć (chyba, że sie trafi w ammorack lub podpali). W dodatku będzie się łobuz odgryzał, a to powoduje, że trzeba polepszać swoje umiejętności. Tylko po cholere to robić, kiedy dostaje się od arty7-8t i schodzi na gonga? Przypomnę - ca. 30k w plecy za sama naprawę. Zdarzało mi się nie zdążyć dojechać IS-4 do schronienia i ginąłem w ten sposób. Nie raz widziałem gry, w których w ciągu pierwszych minut gineły od artylerii wszystkie czołgi i zostawało po 4-5 art na team i same sobie musiały spotować. World of Tanks? Tia, jasne. Od dawna gracze zgłaszają WG problem. Piszą, że optymalna ilość arty w grze wynosi MAXYMALNY MAX to 3 sztuki. Na 9-10t, moim zdaniem, powinny być max 2 sztuki. Ale nie ma tak dobrze. I znowu chodzi o kasę. Znerfiono zarobki arty, znerfiono pewne jej statystyki, ale WG NIE CHCE ograniczyć ilości arty w bitwach. Kasa - oto powód. Grając arty zarobisz mniej, ale kupisz sobie np. Loewe i będzie ci to wisieć. Dostaniesz 4 gongi od arty jadąc IS-7 i zginiesz robiąc 30k w plecy? Przeciez możesz kupić konto premium i np. T34!

Free to play. Dokładnie - WG skłonił mnie, po 1,5 roku płacenia za grę, do grania właśnie za free.

I jeszcze jedna sprawa, na zakończenie: tez zarzut! Nerfienie czołgów, które lepiej wyglądają w statystykach. Nie będe słał epitetów i nawiązań do statystyk i ślepego kierowania sie nimi. Napisze wprost: te nerfy mają ten sam powód. Były i są (jeszcze) czołgi z różnych powodów lubiane przez graczy. Osobiście bardzo lubiłem Mardera i PzIV - grałem nimi jeszcze w becie. Grając na jakimś czołgu dużo, podwyższamy sobie skilla, Znamy czołg jak własną kieszeń, wiemy na co możemy sobie pozwolić, lepiej się ustawiamy, więcej fragujemy i uszkadzamy - statystyki rosną. Ale mamy czołgi, których nie lubimy i są nieatrakcyjne (np. dla mnie takim czołgiem jest B1). Jeździmy na nich mało i dążymy do jak najszybszego przeskoczenia ich. Na tym polega róznorodność. Mój kolega z klanu bardzo lubił grać i nadal gra Hetzerem - ja z kolei nie znoszę tego TaDka. Lubię za to Ferdka - inny kolega Ferdka nienawidzi wręcz. Różnorodność. Co robi WG - tłumaczy nam, że nerfy sa niezbędne, by zbalansowac grę. To oczywisty pic na wodę. Nerfy sa po to, by zadawać mniejszy dmg i zarabiać mniej kredytów. Gdyby było inaczej równano by w górę, prawda? Mając skilla na starym PzIV nie zachowasz go na nowym w 100%, bo to już inny czołg i gra się nim inaczej. Wiecie kto chciał i nadal chce wszystko równać? Z tymi wnioskami Was pozostawiam. Powodzenia na polach bitew!.

03.02.2013 21:18
👎
352
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

@ napiszę bardzo krótko: nie warto grać w to ustawiane gówno... szkoda czasu i nie dajcie się wrobić w żadne konta premium...

03.02.2013 21:26
👎
353
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista


Zróbcie sobie test. Zagrajcie dobrze w bitwie, potem kolejnej, itd. Jak macie XVM-a to zobaczycie, że nagle wrzuca Was do bitwy, gdzie macie 5% szans. Taką bitwę też można wygrać, ale łatwo nie jest.

A potem odwrotnie.

Starajcie się w nic nie trafić. Strzelajcie bez sensu. Jedna, druga, trzecia bitwa. Nagle wrzuca Was do bitwy, gdzie macie 95% szans i każdy strzał w niebo trafia.
I wyobraźcie sobie, że są ludzie, którzy nadal uważają, że jest to losowe. ;)

04.02.2013 22:20
👎
354
odpowiedz
Doff
15
Legionista

Serie zwycięstw 15: 2-3 bez wysiłku 3-4 fragi, beznajdziejnie ustawiane bitwy, litości!!!

06.02.2013 10:31
😡
355
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

Kolejny post gracza z forum Wot z 14k bitew na koncie: System WG jest tak obmyślony aby zbijac jak najwięcej kasay za kupno Golda /prems do tego stopnia ze potrafi wypchnąć osoby, które nie płaciły ani złotówki dla WG.
System który wykrywa Chaper 4.06 jest tak skonstruowany aby pozbyć się osób ,które nie chcą ukazywać premium on je poprostu wykrywa. Wiecej informacji na PW.
Forum Wot jest nie obiektywne i siedza na nim agenci WG ,ktorzy mają zadanie wyłapywać takie komentarze jak moj jak rowniez te ktore w ich mniemaniu moga zagrażać WG.
Wiec pamietaj graczu ciagle jestes obserwowany i prędzej czy później bedziesz łozył na gre...

06.02.2013 10:34
😁
356
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

Trzech nieudacznikow nakrecajacych sie nawzajem. Cute :)

06.02.2013 11:28
😐
357
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@Asmodeusz: Największy nieudacznik to ty, widzę twoje staty camping to twoja specjalność noobie...

06.02.2013 11:37
358
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

Sprawdz jeszcze raz, chyba ze odczytywanie publicznie dostepnych statow sprawia ci trudnosc :) Kampienie to ostatnia rzecz o jaka mozna posadzic moje konto, ale wprawny obserwator (czyli NIE ty) znalazl by inne problemy :)

06.02.2013 11:58
Yaca Killer
😁
359
odpowiedz
Yaca Killer
274
russiaisaterroriststate

WG zabiło Kennedy'ego strzałem za 0!

06.02.2013 15:54
😁
360
odpowiedz
demon92
197
Senator

Forum Wot jest nie obiektywne i siedza na nim agenci WG

Zapewne Asmo jest takim wstrętnym agentem WG na tym forum, wszystko się wydało, pewnie jest noobem, a dobre staty ma dlatego, że WG ustawiło mu specjalny MM i losowania, że prawie zawsze trafia i penetruje bez celowania, pewnie też przebija Mausa, swoim MS-1. No litości z tymi agentami to już naprawdę po bandzie poleciałeś.

Weźcie idźcie na forum WoT'a do tematu o teoriach spiskowych, bo jak ktoś będzie chciał rozpocząć przygodę z WoT i poczyta te wasze brednie to jeszcze uwierzy i sobie odpuści, a pomijając niektóre bugi i noobów, to w sumie całkiem przyjemna gra.

@Asmodeusz: Mam nadzieję, że nie obrazisz się, że wziąłem Ciebie jako przykład, ale ja mam za słabe staty:)

06.02.2013 22:25
😡
361
odpowiedz
Doff
15
Legionista

@ 'pomijając niektóre bugi i noobów to w sumie całkiem przyjemna gra' nie no, teraz to ty pojechałeś po bandzie ;) nie wszyscy 'muszą' zachwycać się tym ustawianym produktem made in BRL. z każdą następną wersją gra jest coraz gorsza i są gracze, którym to nie odpowiada. a te tzw. bugi i nerfienie czołgów za które ludzie zapłacili gotówką ( Typ59, SP czy T34) uważam za najgorsze chamstwo WG...

07.02.2013 01:48
362
odpowiedz
demon92
197
Senator

@Doff: A dlaczego zakładasz, że chcę to komuś wmówić? Po prostu wyraziłem swoją opinię na temat gry, a to co reszta pisze to zwykłe teorie spiskowe. A to że nerfią prem tanki to jest chamstwo, temu nie zaprzeczam. Co więcej ja w pełni szanuję graczy którym nie pasuje to co się zmienia w WoT na gorsze z patcha na patch, ale nie szanuję tych co tworzą teorie spiskowe.

07.02.2013 02:53
Blackbeard
363
odpowiedz
Blackbeard
110
Non timebo mala

Mam tutaj kilka bardzo poważnych spraw do opisania !

Primo
Strzały za 0 - skąd się biorą, na czym polegają, jak ich unikać ?

Oczywistą oczywistością jest to, że cała komunistyczna agenda firmy Wargaming niczego nie robi całymi dniami oprócz planowania, jak wyciągnąć z gracza kasę, ale to wszyscy od dawna wiemy. Jest to chwyt marketingowy mający za zadanie sprawić byśmy uzyskiwali mniej pieniędzy. Ponieważ biorą się one oczywiście z zadanych obrażeń, to jeśli ich nie zadamy, pocisk i tak tracimy, czyli musimy go odkupić i znów tracimy pieniądze ! Proste, prawda ? Podstawowym i polecanym sposobem ucieczki od tej przymusowej odpowiedzialności jest odinstalowanie gry i skasowanie konta (polecam); drugą, nawet lepszą opcją jest jeżdżenie w bitwach bez amunicji, bo przecież skoro nie będziemy mieli czym strzelać to nie będziemy mieć tytułowych strzałów za 0 i nie stracimy pieniędzy (również wyśmienita metoda). Po co komu pociski, jeśli można uzyskiwać pieniądze i doświadczenie ze spotowania, nieprawdaż ?

Drugo
Złota amunicji za kredyty - jak ustrzec się przed tym pokrętnym, komunistycznym wynalazkiem szatana i jego pokusom.

Z jednej strony to bardzo dobry krok, gra nie jest już P2W, ponieważ każdy ma dostęp do lepszych pocisków. Z drugiej strony przecież nie może być tak kolorowo, to musi być jakiś podstęp, bo jak wiadomo, nie ma nic za darmo ! W tym przypadku haczyk tkwi właśnie w pierwszym punkcie mej opowieści. Jeśli pociski za złoto są kilkukrotnie droższe od zwykłych to strzelając za 0 tracimy jeszcze więcej !!! Tym sposobem z każdą walką jesteśmy coraz bliżej bankructwa, co z kolei w ostateczności zmusi nas do zakupu konta premium ! Przestrzegam was przed tym zgubnym kołem, bo gdy zakupicie premium to nie będzie już odwrotu, Wargaming zaciśnie swoje oślizgłe chciwe łapska na waszych portfelach i wydoi je do ostatniego grosza !

Trzecio
Czołgi premium - największa manipulacja i kontrola jaka dotychczas powstała !

Zważywszy na to, że w World of Tanks gra sporo dzieci, czołgi premium są największym majstersztykiem szatana, jaki do dziś udało mu się wymyślić. Znacie ten słomiany zapał swoich dzieci, czyż nie ? Dochodzą one do przykłądowo III tieru i tracą chęć do gry. Tutaj ze swoją inicjatywą wkracza Belzebub oferując przeszkoczenie aż do ósmego poziomu i zatraca młode umysły w swym pomiocie z najgłębszych czeluści. Któż by się nie połasił ? Nadchodzą święta, dzieciaki proszą Djeduszke Maroza o ukochanego czołga pod choinkę i nie można im odmówić ! Tak właśnie działa ten system, który doprowadzi do apokalipsy i sądu ostatecznego !!!

Powstrzymajcie swe rozpustne działania albowiem nie znacie dnia, ni godziny !

07.02.2013 04:34
👎
364
odpowiedz
tomcio006
97
Legend
Image

wobec wszechobecnej manipulacji - ustawianie bitew strzaly za zero rykoszety z 5 metrow ukryte i calkiem jawne nerfy pojazdow i amunicji strzaly przez sciany przez cziterow czeste ataki hakerskie na serwery gry i awarie same z siebie a takze systemu ekonomii gry nastawionej na wyzysk i łupienie graczy nie wykupujacych prenumeraty i wyzej wymienianych przez moich przedmowcow oszustw i matactw uznalem za konieczne potraktowac to dzielo szatana krucyfiksen i woda swiecona ->
NIE POLECAM INSTALOWAC - strata nerwow i czasu!!!!

07.02.2013 11:21
😉
365
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

@Blackbeard: napisałem kilka postów wyżej, to gra dla dzieci a dorosli podchodzą do niej za bardzo emocjonalnie ;) jednak fakt: WG za dużo 'balansuje' parametrami, dlatego rośnie niezadowolenie graczy...

07.02.2013 13:59
Blackbeard
366
odpowiedz
Blackbeard
110
Non timebo mala

@Turankaya

Tak, tak, dziecię boże, Jezus cię kocha.

08.02.2013 14:28
Crod4312
367
odpowiedz
Crod4312
162
Legend

Marudzicie jak stare baby,nikt wam nie każe płacić za tą grę ja jakoś mam VIII tier i już zbieram na IS'a-8,a jeszcze nie wydałem na nią ani grosza.Bez premium też da się grać.Podniecacie się że WG tylko żeruje na graczach,a niech se żeruje i tak nigdy nie wydam na premium ani na czołgi premium ani grosza,wam też nikt nie każe płacić robicie to z własnej woli i jeszcze macie pretensje chuj wie do kogo.Po prostu żal mi was.

08.02.2013 15:13
jiser
😃
368
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

Tomcio i Blackbeard chcą zniechęcić możliwie dużo graczy :) Ale ja nie! Niubki, przybywajcie! Będzie kogo tępić! >;D

A propos "pazerności WG". Gdyby mi się chciało pisać na ten temat, napisałbym:

Jeśli komuś się wydaje, że Wargaming jest chciwy, że (cytując) "tylko rżnie nas, przyzwoitych pro graczy", to niech obejrzy sobie modele finansowania gdzie indziej. Nie trzeba szukać wśród gier Pay2Win. Proszę popatrzeć na model płatności w "darmowym" Star Wars: The Old Republic. Przestaniecie marudzić. Wargaming zarabia na nas w bardzo kulturalny sposób. Gram w WoTa dwa i pół roku (łącznie z betą 16k bitew) i przez cały ten czas wydałem na niego... 60zł, bawiąc się świetnie na wszystkich poziomach poza 10. Tego 10 mi wcale a wcale nie brakuje. IMHO bardzo przyzwoita transakcja, na moją korzyść.

Ludzie, którzy spędzili przy tej grze dużo czasu, IMHO są znudzeni i demonizują. Strzały za zero i rykoszety są akceptowalne w ramach modelu, który przyjęli. Ja też często ustawiam się tak, aby zebrać za zero, więc akceptuję to. Problemem były znikające strzały, ale takich już nie ma. Balans tanków zawsze będzie sobie oscylował, tak jest z balansem wszystkich MMO. Płakanie, że np. Loewe nie jest "już tak OP jak kiedyś był" jest nie na miejscu -- od samego releasu było wiadomo, że premium służyć mają do zarabiania i że dowolna wymaksowana VIII będzie od niego lepsza. Że przez pewien czas nie były? Z tego samego powodu, dla którego francuzy były przez pewien czas zupełnie OP -- toż to zwykła akcja promocyjna. Trzeba przyciągnąć ludzi do nowego produktu. Jeśli ktokolwiek oczekiwał, że jakiś czołg będzie mu dawał stale obiektywną i niezaprzeczalną przewagę nad innymi, to ma problem. Nie będę diagnozował jaki, nie moja broszka.

Nawet gdyby był mechanizm "jesteś dobry, rzucimy cię z wyjątkowo słabymi graczami", to mi to pasuje. Adaptacyjny poziom trudności. Gracie dla wymaksowanych statów? Wasz problem. Ja się cieszę, jeśli bitwa mi -- osobiście mi -- dobrze pójdzie. Jeśli dobrze wypadnę. Czy przegrywam, czy wygrywam. Zdaję sobie sprawę, że podstawową cechą wspólną wszystkich moich porażek jestem ja sam. Nie ma co płakać na drużyny i strzały za zero, trzeba się adaptować. Gracie dla posiadania X tieru? No, od początku istnienia tej gry, od alphy, było wiadomo, że za IX i X tier trzeba będzie płacić. Ja tam się bawię dobrze we wszystkich pozostałych.

Napisałbym to... ale nie chce mi się o tym pisać ;D Niezła polewka z wszystkich teoriospiskowców.

08.02.2013 16:46
Blackbeard
👎
369
odpowiedz
Blackbeard
110
Non timebo mala

Użytkownik de99ial miał jednak rację. Forum jest pełne agentów i szpiegów Wargamingu, którzy mają za zadanie zdyskredytować ludzi mających własne zdanie i potrafiących w obiektywny sposób ocenić ich diabelskie zagrywki. Jak widać powyżej, pierwszym pospolitym przykładem takiej osoby jest niejaki "jiser", który twierdzi, podkreślam TWIERDZI, że w World of Tanks można się bawić bez płacenia, a strzały za 0 są w porządku... Te słowa wstrząsnęły mną na tyle, że aż nawet pozwolę sobie nie pisać własnej opinii na ich temat. Jak ci nie wstyd :>

Narodzie polski ! Obudźcie się z transu i czym prędzej zostawcie WoTa w spokoju !

To mówiłem ja, przywódca trybuny ludu

09.02.2013 13:18
370
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

@ 'WG zarabia na nas w bardzo kulturalny sposób' z takich tekstów, to dopiero polewka jest ;)

09.02.2013 13:43
😐
371
odpowiedz
Doff
15
Legionista

@ jiser: jak wytłumaczysz WG z tego, kolejna 'ustawka' i tyle... http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=w2pPmKD52VU

09.02.2013 21:26
372
odpowiedz
HEERETYK
13
Centurion
10.02.2013 21:16
😈
373
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@ jiser: pracownicy WG nie mogą udzielać się na forum... ;)

10.02.2013 22:35
😡
374
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

@ z forum WoT: "Strzały za zero". Niech ktoś w końcu zamknie ten temat...
1839 postów,wypocin,dziwnych teorii i opowieści dziwnej treści na temat tego mega babolo-buga którego i tak nikt nie ma ochoty naprawić.
Dwuletnie wojowanie ze sprawą dało jedynie efekt w postaci tego tematu i wypuszczenia na mapy złotej zniewagi,fabryki zerówek czyli Super Persa który ma oczywiste weak spoty a nieuważny lub pospieszny strzał nawet z dział o największej nawet pene zawsze jest zerem.
BTW na tym zerze WG skroiło niezłą kasę za Persy...Dzyń Dzyń,jakież to słodki dźwięk pieniążków...
Reasumując Pers to taki plaskacz prosto w nasze nadstawione pyski a tłumaczenie że strzały za zero to taka niepełna penetracja lub jakiś inny bełkot to brzmi jak to gdy jakaś matka z podbitym okiem tłumaczy swoim dzieciom, że mąż jej nie pierze i wcale ale to wcale nie pije,podczas gdy on leży na kanapie narąbany w cztery d... z butlą Biedronkowej nalewy Strong w łapie*

* Jak zwykle dołożyłem wszelkich wszelkich starań by być sumiennie złośliwym i sarkastycznym,jeśli kogoś uraziłem,cóż...peszek.

Czołgiem!

13.02.2013 13:37
😡
375
odpowiedz
de99ial
14
Legionista
0.0

Zawsze będą zwolennicy i przeciwnicy ;) co nie zmienia faktu,że gra jest strasznie niedopracowana i tzw. bugi będą występować coraz częściej, jesli do tego dodamy mętne tłumaczenia supportu,to otrzymamy produkt bardzo niskiej jakości i firmę,której bardziej zależy na zysku niż na kliencie...

14.02.2013 22:08
😐
376
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista
0.0

@ przeczytajcie sobie co na temat ustawianych parametrów gry,ma do powiedzenia kierownik działu propagandy i marketingu firmy WG: http://forum.worldoftanks.eu/index.php?%2Ftopic%2F210766-strzaly-za-zero-z-czym-to-sie-je-wersja-poprawiona-zwana-tez-prawdziwa%2F ;) żenua na maxa...

15.02.2013 00:30
377
odpowiedz
demon92
197
Senator

@Doff: Zwykły lag, dla serwera wieża dalej się obracała, następnie gdy lag się skończył, a strzał był oddany, celownik był na sojuszniku. Polecam celownik serwerowy, można sobie wtedy ładnie uświadomić skąd się biorą strzały w kosmos.

@HEERETYKl: No cóż bugi się zdarzają, nie mówię, że nie, chociaż osobiście nigdy nie miałem takich dziwnych strzałów za zero.

15.02.2013 23:15
👎
378
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@ Lagi, bugi, strzały za zero itd. itp. kwintesencja dobrej gry... ;)

16.02.2013 19:19
👎
379
odpowiedz
Doff
15
Legionista
0.0

@ zupełnie wystarczą strzały za zero i juz się odechciewa grać... jeśli ktoś twierdzi, że ma fan z grania po serii 10/20 porażek to jest klakierem WG. tak samo jeśli wygrywam 10 bitew pod rząd 15:2,3 to gdzie tu satysfakcja z wygranej? gra jest ustawiana i żadni klakierzy nie przekonają graczy, że tak nie jest...

16.02.2013 19:55
380
odpowiedz
demon92
197
Senator

@ABC_Przyrody: Lol a co WG ma do lagów? Owszem czasem jak jest w cholere ludzi to faktycznie ping jest odromine wyższy i czasem z przeciążenia serwera są lagi. Ale w normalny dzień, gdzie banda noobów nie rzuci się na x5 wszystko jest ok i jeśli dalej masz jakieś problemy z lagami to tylko i wyłącznie wina twojego łącza, a nie WG. Ja rozumie konstruktywną krytykę, ale niedługo zaczniecie oskarżać WG o to, że śnieg za oknem sypie.

16.02.2013 20:12
😜
381
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@demon92: Coś tak się uczepił tych lagów, przecież gdyby WG nie podkręcało grafiki, to by nie było tyle lagów w grze. Ale jeśli chodzi o bugi, to jest to tylko i wyłącznie zagrywka WG i padający śnieg nie ma z tym nic wspólnego... ;)

19.02.2013 22:34
😐
382
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

Najlepsze są relkamy tego czegos: Graj za darmo! jeszcze ktos w to wierzy? a miejsce w garażu to dostaniesz w prezencie. Może jeszcze rok temu tak, ale teraz to bez konta premium lepiej nawet nie zaczynać gry... Jasne, ci co maja IX w garażu napiszą zaraz, że nie trzeba wydawać ani złotówki na gre... ;)

20.02.2013 03:29
jiser
👍
383
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

Heheheh, kółko wzajemnej adoracji pokrzywdzonych przez WG :)

20.02.2013 11:00
😜
384
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@jiser: to nie to forum, jak chcesz wchodzić w dupę WG to forum WoT jest bardziej odpowiednim miejscem... ;)

20.02.2013 11:33
jiser
😃
385
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

Tu nie ma żadnego włażenia WG w dupę. Tu chodzi o przerost ego nad umiejętnościami. Bo niby czemu użalacie się tutaj, a nie w seryjnym wątku WoTa na GOLu? Bo to nie ten poziom znajomości gry :D

20.02.2013 11:46
Blackbeard
👎
386
odpowiedz
Blackbeard
110
Non timebo mala

Nie piszą w tamtym wątku, ponieważ nikt tam nie ma jaj przyznać im racji. Oprócz tego własnie włazicie na chama, do oporu Wargamingowi w tył, więc doprawdy, to jest niesmaczne. Nie powinniście tu przychodzić agenci WG, nikt was tu nie chce !!!

20.02.2013 22:42
😐
387
odpowiedz
Doff
15
Legionista

@jiser: kółko wzajemnej adoracji jest na forum WoT, tam jak napiszesz że gra jest the best, to zaraz banda klakierów bije brawa na dwie strony forum... wszystkich graczy wkurzają zagrywki WG, tylko niektórzy przymykają oczy i grają dalej a inni mają to gdzieś ale są też tacy,którzy zaciekle bronią WG i to jest conajmniej dziwne ;)

21.02.2013 03:56
jiser
388
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

Jest fanboystwo i jest realizm. Wybacz, ale widziałem w swoim życiu tyle spraw, którymi trzeba się denerwować, że stan gry, za którą zapłaciłem (średnio) 24zł za 680h przyzwoitego grania _rocznie_, jakoś mnie tak nie wpienia. A tym bardziej nie wchodzi mi na ambicje, gdy przegrywam.

Nie jestem jakimś mastahem, ale 56% wygranych po 10k bitew czysto randomowo i czasem lamiąc udowadnia, że jednak można i twierdzenie, że ta gra to oszustwo i każdego ściągnie w dół do 49%, jest nieprawdziwe.

A na pocieszenie tym pasjonatom strzałów za zero, podebrany od znajomego cytat ze wspomnień niemieckich czołgistów z końca wojny z Prus Wschodnich:
Pięć czołgów dotarło do pokrytego śniegiem pola graniczącego z terenem leśnym.Dowódca rozkazał pierwszemu czołgowi ruszać naprzód.Jego dowódca zaprotestował , mówiąc że uważa ,iż w tych lasach znajduje się nieprzyjaciel i że jeśli pojedzie naprzód, prawdopodobnie zostanie trafiony . Puckler nalegał i natarcie kontynuowano . Po przejechaniu zaledwie 40 metrów czołg został trafiony. Na szczęście dla załogi pocisk się odbił. Sekundy później doszło do drugiego trafienia, które pozbawiło czołg wieżyczki. Jakimś cudem przebywający w niej żołnierze zostali lekko ranni. Ku swojemu zdumieniu kierowca stwierdził, że pozbawiony wieżyczki czołg nadal może jechać, i zawrócił.
Prit Buttar "Pole walki Prusy" str 199

PS. Chodzi najprawdopodobniej o trafienie odłamkowym ze 122mm ISa-2 lub ISU-122 lub 152mm MŁ-20 z ISU-152, bo to ich pocisk miałby energię wystarczającą do zerwania wieży, a nie penetracji. Taki pocisk normalnie był w stanie nie tylko jednym trafieniem zabić całą załogę, ale rozłożyć cały pojazd na kawałki.

21.02.2013 23:58
😐
389
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

@ z forum WoT: Jakieś 2 tygodnie temu miałem bitwę T-25, w której oddałem 7 celnych strzałów do KW-1. Przeciwnik stał bokiem i był ciągle detrackowany przez jakiegoś wypirdka, którego usilnie próbował zatłuc - nie zwracał w ogóle uwagi na to, że ktoś go trzepie z boku (a czemu? o tym za chwilę). Odległość strzału mniej niż 100m (prawie cały mieścił się w celowniku, więc mogłem sobie wybierać, gdzie chcę strzelić). Jechałem w plutonie, więc raportowałem kolegom na bieżąco: "Za 0", "Kolejny za 0", "K... znowu za 0", "0", F... znowu za 0".. Każdy strzał oddawałem po minimalnym przesunięciu celownika, żeby nie trafić w pie...ą czarną dziurę, w której giną pociski).
Po bitwie sprawdziłem i faktycznie: 7 penetracji i tylko jeden strzał zadał obrażenia. Bok KW-1 to 75mm pancerza. Srednia penetracja T-25 to 116 i obrażenia 110. 6 strzałów pod rząd było penetrujących, a żaden ani nie uszkodził modułów, ani nie zadał obrażeń. Siódmy strzał wszedł i zadał obrażenia za ok 112 czy 122 (nie pamiętam dokładnie).
Poza tym - po ostatnim patchu zdarzyło mi się strzelić co najmniej 3 razy z KW-1 w T-28 w bok za 0 albo rykoszetować. Nie w jakieś kąty - centralnie w bok. Takich idiotyzmów nie było wcześniej (gram od zamkniętej bety, ponad dwa lata, więc wiem cos na ten temat, zwłaszcza, że na KW-1 nie mam 10 bitew, tylko ciut więcej).
A mój ulubieniec to strzał z KW-1S w bok T-28... za 0.
O tych rzeczach już pisałem w tym wątku: http://forum.worldof...17#entry3893517

Najprościej byłoby zorganizowac jakąś akcję na FB - o zasiegu globalnym, a nie tylko forumowym (bo to, co tu piszemy czyta tylko admin i jestem prawie pewien, że nie idzie to wyżej). Zbiorowa akcja graczy mogłaby coś zmienić.
Bo tu nie chodzi o to, żeby w ogóle olać grę. To bardzo dobry projekt, który napotkał wroga w samych twórcach. Chodzi o to, żeby tym twórcom nieco przemówić do rozsądku. Pokazać, że ludzie wydający kasę na tę grę chcą konkretnych rozwiązań. Nie gratisowych podarunków co tydzień, tylko logicznego, sensownego systemu, który będzie premiował skill. Bo chyba o to ma chodzić, o umiejętności. Niestety mam wrażenie, że ostatnio chodzi wyłącznie o kasę i o to, by złapać na wydatki jak największą masę noobów., po czym ten stan możliwie długo zachować

WG próbuje sie ratować marketingiem. Zryli totalnie system i ekonomię gry i zamiast to poprawić zgodnie z wielokrotnymi postulatami setek graczy (którzy przecież łożą na WoT realną a nie wirtualna kasę), daje igrzyska w postaci eventów i serwuje bajki Ezopa na temat tego jak grać (ja wiem jak grać, nie potrzebuję wyjaśnień, które nie licują z rzeczywistością).
Kiedyś eventów było mało, ale jak sie strzelało, to zadawało się obrażenia. I jak sie wystawiło tyłek do wroga, to dostawało się konkretnie po tyłku. Teraz mamy brodzenie w nieodpowiedzialności. Podczas eventów nie da się normalnie grać, bo mamy nagły, weekendowy zalew niedzielnych czołgistów. Zresztą wystarczy spojrzeć na losowania - jak wygląda liczba 9 i 10t . Dzięki cudownie spapranej ekonomii gry i wprowadzeniu systemu 0dmg (oraz cichemu znerfieniu celności dział) większość moich kolegów z klanu przestała grać wysokimi tierami.

I tak, wiem, teraz znajdą się fanboje WG i hejterzy twierdzący, że jesteśmy noobami, że nie potrafimy celować, nie znamy mechaniki, nie potrafimy czytac wybitnych naukowych artykułów pisanych w pocie czoła po nocy i na golasa (co ma być chyba jakąś wartością dodaną). Już od dawna wiem, że są ludzie, którzy zawsze będą twierdzić, że "to deszcz pada", więc nihil novi i nie dziwi nic.

23.02.2013 11:48
😁
390
odpowiedz
Doff
15
Legionista

Pozostaje tylko pogratulować WG postępów (lub podstępów) z każdym następnym patchem. "Balansowanie"map, nerfienie czołgów, nie wspominając już strzałów za zero w najbardziej kuriozalnych przypadkach, dodac do tego brednie beta testerów i support, który olewa graczy, to naprawdę trzeba mieć nerwy ze stali i dużo, dużo, dużo cierpliwości. ;) P.S zapomniałem jeszcze napisać: i fan z gry... ;)

24.02.2013 22:25
😐
391
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

Gra jest zbugowana celowo, jest to zabieg czysto marketingowy. Wiadomo przecież że nowi gracze nie mają żadnych szans w starciu z pro-graczami, więc trzeba wyrównać (zbalansować) rozgrywkę. Czy mozna nazwać to ustawianiem gry? Zdecydowanie tak,; czy nam się to podoba to już inna sprawa, WG i tak ma to w końcówce jelita cienkiego... ;) Ja też ich olewam, tylko czy na tym ma polegać relacja devsów z klientami? Zdecydowanie nie... ;)

27.02.2013 10:34
😐
392
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista
27.02.2013 11:09
393
odpowiedz
demon92
197
Senator

@ABC_Przyrody: Nie uczepiłem się lagów, ktoś odpowiada na temat danego zdania, to ja mu ponownie odpowiadam, tak będzie i teraz. Mam dla Ciebie propozycje, zanim znów wymyślisz jakąś genialną teorię to sprawdź o czym piszesz, bo grafika nie ma nic wspólnego z lagiem.

de99ial: Powiedz mi dlaczego nie można grać za darmo? Ja gram za darmo, wydałem może z 20-30zł, toż to faktycznie majątek, na gazetki typy KŚG gdzie 2 razy za głupie 6zł był kodzik na, raz 500gold, a drugim razem nie pamiętam. No i z 2 razy wysłałem sobie sms'a. To faktycznie gra jest naprawdę droga, już pomijam fakt, że jak ktoś nie chce to nie musi tego robić. Bo co jakiś czas dają darmowe miejsce w garażu, czy to przy akcjach z elc, czy przy wprowadzeniu nowych nacji.

01.03.2013 20:56
jiser
😁
394
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

Trzymacie się tego tematu, jakby stanowił sens każdego Waszego dnia. Każdy zdrowy na umyśle człowiek dawno darowałby już sobie. Niby chichu chichu, ale aż żyła drga.

Od tygodnia całkiem wsiąkłem w War Thunder. Ma bardzo duży potencjał, dev team realizuje elementy gry (cele bitwy, single, kooperatyw, dynamiczne kampanie, aktywne otoczenie, tryb symulacji), z którego WG już daaaaaaawno zrezygnował. Ale. ALE. Model płatności będzie jeszcze gorszy niż w przypadku WoT. Tak samo jak w SW:tOR. Narzekanie na Wargaming w tej materii to jakieś zupełne nieporozumienie.

01.03.2013 22:53
😐
395
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@jiser: masz rację, szkoda czasu na to nudne WoT... nudy do bólu, cały czas te same mapy, często kilka razy pod rząd te same. dzisiaj rozegrałem 10 bitew i wygrałem 9, tylko że większość to masakra przeciwnego teamu, zero satysfakcji z gry i to już jest poprostu nudne :( od jutra zaczynam testować War Thundera, jeśli jest tak jak piszesz to faktycznie nie warto więcej siedzieć w tym beznadziejnym WoT... ;)

01.03.2013 23:12
jiser
396
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

Polecam. Oczywiście, ostrożnie z robieniem sobie nadziei, bo każda gra F2P jest robiona dla pieniędzy oraz jest sporym przedsięwzięciem biznesowym i może kompletnie nie wypalić z powodów pozagrowych i zupełnie nietechnicznych.

Ale to co jest, zapowiada produkt DUŻO lepszy pod względem grywalności. Tylko o cięższej ekonomii niż WoT.

03.03.2013 21:47
😜
397
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

Fakt, WoT zrobił się nudny jak flaki z olejem ;) grywalności to już nie ma rzadnej, ustawiane bitwy gdzie jeden z teamów jest zawsze wspierany przez system i booty, których w grze jest od zaj****nia :( czas poszukać innej gierki...

04.03.2013 21:15
😒
398
odpowiedz
Doff
15
Legionista

Ale z tego WoT zrobiło się szambo, takiej ustawianej rozgrywki przez developerów to nie widziałem w żadnej grze a gram dużo :( na szczęście nie wydałem na ten szajs więcej jak 100 pln przez 2 lata... ;)

06.03.2013 22:16
😈
399
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

Niestety w tej grze umiejętnosci to sprawa drugorzędna, najważniejsze jest jak cię wylosuje a jest takie polskie powiedzenie "głupi ma szczęście" i to tyle jeśli chodzi o zasady tej gry... ;)

07.03.2013 23:14
😐
400
odpowiedz
Doff
15
Legionista

Recenzja gry: jeśli szukasz fajnej gry to daruj sobie ;) WoT to ustawiana rozgrywka, tutaj jakieś niecałe 10 % zależy od ciebie reszta to algorytmy ustawione na wygraj / przegraj i pełno bootów z którymi na pewno nie wygrasz. Wszystko w tej grze jest ustawione: ilość trafień, rykoszetów i tzw. strzałów za zero, ta gra to totalne nieporozumienie...

11.03.2013 02:35
401
odpowiedz
JacobGarvin
14
Chorąży

Witam wszystkich. Chciałbym zakupić sobie WoT, ale nurtuje mnie pewne pytanie. Jest to gra Free2play, czy może to przykrywka, dla Pay2win. Z góry dodam, że nie zamierzam wydawać rzeczywistej gotówki, na wirtualne przedmioty. Dlatego ciekawi mnie, czy kupno przedmiotów, to tylko kwestie kosmetyczne, czy może raczej bez gotówki mogę zapomnieć o pełnej przyjemności z tej gry. Z góry dziękuję za odpowiedź.

11.03.2013 02:59
402
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

Chciałbym zakupić sobie WoT
Gry nie kupujesz - sciagasz ja za darmo.

Jest to gra Free2play, czy może to przykrywka, dla Pay2win.
Jest free2play, mozesz grac wszystkim (oprocz czolgow premium - 95% tych zabawek jest gorsza od normalnych czolgow ktore trzeba odblokowac grajac)) nie wydajac ani zlotowki - wszystko zalezy od umiejetnosci grajacego. Jak na razie WOT (obok LOLa) to jedno z lepiej wykonanych free2play na rynku. A panow narzekaczy nie sluchaj - wiekszosc z nich gra tragicznie.

11.03.2013 14:10
😈
403
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

@JacobGarvin: W tej specyfinej grze wszystko opiera sie na tzw. mikropłatnościach, jak pograsz trochę to sam się przekonasz że gra za free jest tylko hasłem reklamowym ;) Co do przyjemności z grania, na początku gra wciaga i to nawet bardzo, jeszcze nie wiemy co nas czeka więc ciekawość rekompensuje wszystkie minusy tej gry. Developerzy postanowili wprowadzić tzw. "balansowanie" rozgrywki, po to żeby uszczęśliwić wszystkich jak w socjalizmie więc nie bądź zaskoczony jak twoje czołgi raz będą super wytrzymałe a raz bedą z kartonu ;) Raz będziesz strzelał prawdziwą amunicją a raz gumową itd. itp. o wszystich absurdach tej gry możesz poczytać na forach w necie, są tez plusy bo możesz pojeździć sobie czołgami ;) @ Asmodeusz: daruj sobie te bajki o umiejętnościach, bo to dla nowego gracza będzie tylko źródłem frustracji a co do tej "tragicznej większości" to granie na randomach jest jak Lotto i wszystko zależy od szczęścia w losowaniu a nie od umiejętności - niestety...

11.03.2013 14:29
404
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

Powiem ci jedno synek - na twoje trollowanie, pieprzenie trzy po trzy moge przymknac oko, ale jesli pytanie jest calkiem powazne to swoje teorie spiskowe sobie laskawie wsadz i spadaj na bambus. Mkay?

11.03.2013 20:58
jiser
405
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

@JacobGarvin
W 90% free-to-play. Pozostałe 10% to następujące dwa przypadki:
* granie bez premium na czołgach poziomu 8-10 (na dziesięć) (lub 9-10 jeśli jesteś dobry). Inaczej nie zarabiają na siebie.
* kompanie, wojny klanów i konkursy na top damage, do których nie ma co podchodzić bez wydawania złota na amunicję premium (bądź ekwiwalentu w srebrze, co ma sens jedynie z premką).

Oba powyższe nie przekreślają tego, że można grać dla przyjemności i nie nic płacić. Wymaga to jednak elementów grindu -- na poziomie 4 oraz powyżej 6 w szczególności.

Co do uwag o całkowitej losowości, tendencyjności czy ustawieniu wyników gry. Ja się nie zgadzam. Twoją opinię zostawiam Tobie do oceny. Ale nie przyjmuj na wiarę słów tutejszego kółka wzajemnej adoracji czterech teoriospiskowców. Według nich każdy, kto im nie przytakuje, jest na garnuszku na białoruskie KGB. Dosłownie. Jednak jakoś cała masa innych sobie -- lepiej lub gorzej ale jednak -- jakoś radzi.

11.03.2013 21:30
406
odpowiedz
HEERETYK
13
Centurion

@ASMODEUSZ ile ci zapłacili za pisanie takich bzdetów :DDD, bardziej sie nie usmiałem. FREEPLAY hahah w reklamach to nawet w to uwierze, gra jest tak obrzydlie komercyjna, że ŻAL!!!. Do nowych graczy chodz byscie byli rambami i niewiem jakimi bogami to jak postrzelacie sobie z 7 razy pod rzad za 0000 w czolg ktory powinniscie zdmuchnac rura wydechowa to wam sie odechce grac. Nie słuchajcie takiego pieprzenia jak Asmodeusza bo tego nawet czytac nie dzie, śmierdzi mi tu tuba wazeliny.

Zaleta gry :
- wciaga na poczatku,
- do 6 tieru max mozecie spokojnie sie bawic za free, lecz gumowe posciki i zakichany balans na tiery 8 was nie ominie,
Minusy:
Granie tierami powyzej 6 to bez premki UDREKA??? mozna grac tylko ze to juz udręka nie przyjemnosc.
- balans map do 4 liter, potrafi was zucic na te samam mape ze 4 razy pod rzad,
-gra jest obrzydliwe komercyjna nie masz zlota jestes gorszy, proste jak nie powiem co.
- z polityka wargamingu typu strzaly za 0, zpieprzony balans, i rambowie z wazelina tacy jak asmodeusz to tez psuje gre,
- mozecie dostac bana za widzimisie wargaminga tak jak to dostalo wielu ludzi.
- i powtorze to jescze raz, musicie sie udac do babci, dzidka po rente, albo matce portfel gwizdnac bo bez GOLDA to powyzej 6 tieru to juz nie jest przyjemnosc z gry.

11.03.2013 22:38
407
odpowiedz
Doff
15
Legionista

@jiser: jesteś jak zdarta płyta, z tym kólkiem wzajemnej adoracji to wyjezdżasz jak jakiś mocherowy beret , poczytaj forum WoT, tam od takich kółek zakręci ci się w głowie, to forum jako jedno z nielicznych nie cenzuruje wypowiedzi graczy i nie banuje kont za byle krytykę. @ HERETYK: nie wspomniałeś jeszcze o MM (dla nowych graczy skrót od MatchMaker) który odpowiada za losowanie graczy w bitwach, teraz to odwala takie cyrki że poezja. jest też support totalnie olewający klientów gry, więc nie chrzańcie o trollowaniu bo WG samo siebie trolluje i co patch to strzał w kolano szkoda że nia za zero he he

11.03.2013 23:28
408
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

Dwa ostatnie wpisy graczy z forum WoT z 15k bitew na koncie: "Witam,

Ten weekend to był jakiś koszmar, nie wiem czy miałem w/r powyżej 40% - watpię, ale chciałem zapytać Was czy tez macie taka sytuacje z mm. Namietnie wrzucało mnie z teamem, gdzie mieliśmy 1-2 mniej top tierow. Na reszcie juz bylo zbalansowane, ale czesto np IS8 u nas był w parze z T110E3 lub E4. Czesto taki bitwy były w plecy ze wzgledu na ta roznice i nie byla to kwestia plutonow tylko mm po prostu tak wylosowal." " A ja serdecznie pie*dolę WG i ich uprawienia pojawiające się z patcha na patch - ale zaraz przecież nie ma żadnych prócz jakiś pi******** czołgów
Możecie mnie zbanować na forum po dzisiejszym dniu niczego więcej się po tej jeb*nej grze nie spodziewam, idzie tylko ku gorszemu, a najnowszy MM jest gorszy od poprzednich wersji, 15 porażek na SU-14 pod rząd! ludzie przecież to idzie zwariować, jeszcze XVM pokazuje mi piękną zupę pomidorową, ludzi AFKujących i debili nie ogarniających tej gry :(
Co innego granie kompani, cw a randomów ale z to z randomami powinniście zrobić wpierw porządek z losowaniem graczy w zależności od liczby bitew, posiadanych czołgów oraz jakiś tam statystyk.

A póki co pierdo*cie się." Pozostawiam bez komentarza dla tej "wspaniałej" gry. link do forum: http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/138359-wasze-opinie-o-matchmakerze-dyskusja-v-20/page__st__1140#top

12.03.2013 04:56
409
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

Mnie bardziej ciekawi dla jakiej firmy pracuje Turankaya, Doff i de99ial. Mam wrazenie, ze te 3 konta to jedna i ta sama osoba piszaca pod roznymi nickami. Po zapisaniu sie na GOLu wszystkie trzy konta pisza TYLKO w tym watku i TYLKO na temat jak WOT ssie (i niby graja dalej? to dopiero jest choroba umyslowa aby pisac non-stop o grze w ktora sie nie gra).

jesteś jak zdarta płyta,
A to jest dopiero cudne stwierdzenie od kolesia, ktorego 15 na 15 postow dotyczy tego samego. Zaciales sie czy co?

12.03.2013 10:35
410
odpowiedz
capicho
60
Konsul

To, że gra jest komercyjna aż żal, to spora przesada. Można sobie spokojnie grać przyjemnie bez kasy, aczkolwiek z czasem może trochę męczyć powolne grindowanie (ale i tak będziesz wracał do gierki:) ) i będzie cię bardzo kusiło żeby za coś zapłacić.

Generalnie najważniejszą przewagę w walce jaką może dać ci realna kasa, to kupno premiowej amunicji, która ma lepszą przebijalność od zwykłej. I tyle. Jest jednak kilka konkretnych 'ale':
- strzelanie tylko z premiowej amunicji daje ci przewagę, ale z drugiej strony nie zarabiasz kredytów (czyli kasie w grze) na walkach (aczkolwiek zbierasz trochę więcej punktów doświadczenia). Premiowa amunicja jest droga i im więcej z niej strzelasz, tym paradoksalnie wiecej kasy znika ci w grze. Więc strzelanie ciągle z takiej amunicji mija się troche z celem.
- wprowadzili niedawno możliwość kupna premiowej amunicje za kredyty (czyli im lepiej grasz, tym więcej dostaniesz kredytów, i też sobie możesz kupić taką amunicję). Czyli trochę ukłon do graczy niekasiastych, bo mają jakąkolwiek szansę kupna lepszych pocisków.
- premiowa amunicja ma tylko lepszą penetrację i z czasem orientujesz się na kogo wystrzelić premiową a na kogo nie ma sensu. Jednak rzadko zdarzają się takie sytuacje, że jakimś cieniasem możesz rozwalić naprawdę wyższy czołg od twojego. Bo mimo, że premiowy pocisk ma lepszą penetrację (i ta penetracja nie jest też aż o wiele lepsza), to ma taki sam damage jak zwykły, i nawet jak przebijesz jakiegoś cięzkiego czołga premką, to i tak zazawyczaj ma on na tyle dużo HP, że nieprędko go zniszczysz.

To, i jeszcze kilka innych rzeczy powoduje, że:
- ogromna większość graczy ma taki sam schemat amunicji: większość zwykłej + kilka sztuk premiowej na wyjątkowe okazje.
- zdarzają się, ale bardzo rzadko, że ktoś nadużywa premiowej,
- i tak na każdego kozaka znajdą się silniejsi
- mimo wszystko premiowa amunicja trochę urozmaiciła grę, i zdarzają się czasami nieprzewidywalne sytuacje, gdzie trzeba być bardziej czujnym - to uważam za plus.

A tak ogólnie to mogliby w końcu przestać dodawać nowe czołgi, bo to już się staje co raz bardziej śmieszne jak kombinują i wprowadzają różne kombinacje (ten ma silniejszy kadłub, ten wieżyczke, tamten jest szybszy a jescze inny ma mocniejszą lufę).
Niewiele to zmienia w samej rozgrywce, a gracze oczekują czegoś innego.

12.03.2013 12:11
411
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

@ Asmodeusz: To dla jakiej firmy ty pracujesz to juz wiadomo i twoje chore insynuacje nikogo nie obchodzą. Nieżle musisz mież zrytą psychikę żeby śledzić ludzi na forach, powinnieneś się leczyć. A tak dla informacji to gram w WoT od ponad roku, grywam też w Battlefielda 3 i wiele innych gier MMO ale żadna nie jest tak niedopracowana pod względem grywalności jak WoT. Tutaj postawiono tylko na zysk i maksymalne wykorzystanie popularności tej gry, niestety narazie WG ma monopol i dyktuje warunki a szkoda bo gra miała swój klimat... @ capicho: z tym dodawaniem nowych tanków to już faktycznie parodia westernu ;)

12.03.2013 22:46
412
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

Ten Asmodeusz to jakiś agent białoruskiej komórki KGB czy jak. Na forum WoT jeden z beta testerów napisał to co chyba gracze zauważyli juz dawno temu: "Cóż, kiedy idzie się w ilość, a nie w jakość to musi się tak skończyć. Wargaming zadarło nos do góry i przestało widzieć rzeczywistość. Z jednej strony z, zapowiadającej się na smakowitą, gry zrobili absurdalną pukankę, która nie rządzi się już żadnymi sensownymi zasadami poza "daj nam swoje pieniądze", a z drugiej rozkręcają PR i marketing czyli, mówiąc wprost: propagandę.
Można liczyć na to, że to jest losowość i chaos, ale proszę pamiętać, że tak wcześniej nie było. Ktoś pisze algorytmy i nie wydaje mi się, żeby ten cały chaos był przypadkowy. Sądzę, że w tym szaleństwie jest metoda. Potwierdzenia pojawiają się ciągle. Kasia_z_Sosnowca pisał o strzałach Latających Holendrach czy Strzałach Widmo. Miałem kilka razy okazję się przekonać jak to wygląda. Na KV-1S mam srednią trafień na poziomie 73%, czyli ogólnie rzecz biorąc ogarniam to działo i wiem jak tym czołgiem grać. I nagle mam bitwę na Redshire, gdzie na 8 strzałów trafiam... 1. I nie byłoby w tym nic podejrzanego, gdybym jechał pełną parą i strzelał bez celowania w trakcie jazdy. Niestety, mam zwyczaj strzelania po zatrzymaniu czołgu i wycelowaniu (pełnym skupieniu celownika). Praktycznie wszystkie strzały były oddane w czołgi stojące bokiem i wypełniające niemal cały celownik. I co? I dwa lub trzy strzały wyglądały tak: huk, dym, ładowniczy juz ładuje pocisk, a ja nie widzę w ogóle żadnego efektu. ŻADNEGO - ani smugi, ani poderwanej w górę ziemi, po prostu nic. Co ciekawe inna gra na tej mapie zaowocowała podobnym strzałem. I zacząłem sie baczniej przyglądać mapom.
Na niektórych zauważyłem przy strzale nagły lag - stop klatkę. Mam ping na poziomie 40-50, więc to nie jest wina mojego Netu. Nie było tez tego przez długi czas, ale w ogóle juz taki kwiatek był kiedyś. Otóż w trybie snajperskim robiło się kiedyś coś bardzo podobnego. Widać WG wraca do swoich starych błędów - nowych wprawdzie nie brakuje, ale co tam...

Co do gold ammo - pisałem już: to jest psycho ammo, bo ma w zasadzie głównie działanie psychologiczne. Jego wartość w kredytach czy złocie kompletnie nie koresponduje z jego wartościa bojową. Może kiedyś gold ammo miało moc, ale po jego upowszechnieniu WG zadbało, by niemal całkowicie straciło swoje walory. Na niższych tierach nie odczuwa się wprawdzie wielkiej różnicy, ale na wyższych, gdzie penetracja na gold ammo jest wyższa o 50mm i więcej już tą róznice widać. Wspominałem o strzale ze StuGa z gold ammo w KV-1 bez dmg, o rykoszecie od KV-2 przy strzelaniu gold ammo z KV-1S, a mógłbym takich historii podać jeszcze naprawdę wiele. Czołgi nie straciły nic z powodu gold ammo. Za to WoT stracił na podawanych i zatajonych nerfach, irracjonalnych strzałach za 0, zdegenerowanie ekonomii i wielu innych bzdurnych pomysłach.

Ale dopóki działa hasło: "reklama dźwignią handlu", dopóty WG może olewać graczy, którzy mają coś sensownego do powiedzenia, wydali na tę grę kupę kasy i grali w nią czasem dwa lata, a czasem dłużej i dowartościowywać nowicjuszy, by nie nabawili się kompleksów i nie zniechęcili do gry.
Skill przestaje być wartością w WoT i dlatego ludzie będą od tej gry odchodzić. To nieuniknione.
Poza tym WG chyba nie docenia Internetu i marketingu szeptanego. Sądzę, że jak tak dalej pójdzie, to wkurzeni gracze zrobią w Sieci taką opinię WG i WoT, że za jakiś czas WoT będzie bił rekordy Guinnesa w spadaniu ze szczytu. Tym bardziej, że jest konkurencja (War Thunder), na razie dla WoWP, ale w przyszłości też dla WoT i WoWS. Słowem: nie ma co sie łamać - zawsze na rynku znajdzie się ktoś, kto wykorzysta pomysł i zrobi to lepiej.

Na marginesie: ostatnio grając w WoT wszyscy klęli jak grupa pijanych szewców. Ludziom puszczają nerwy nie tylko na głupotę noobów, których produkuje WG swoimi strzałami za zero, ale też na same strzały za 0, niemożliwe dingi, strzały w miejsca, w które sie nie celowało, czy niewypały (etc., etc.) (o blokowaniu sie na drewnianych schodkach nie wspomnę z litości).
Ostatnio gram w WT i praktycznie sie nie irytuję, mam prawdziwy fun i satysfakcję. I tak było kiedyś, gdy grałem w WoT...
Kiedyś, wiele miesięcy temu. Smutne, że nie widzę, póki co, żadnych szans na pozytywne zmiany w WoT." Pozostawię to bez komentarza bo klakierzy zaraz przypuszczą atak... ;)

13.03.2013 22:34
413
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

Wpis z forum WoT gracza z ponad 23k bitew na koncie, żeby zaraz Asmodeusz nie napisał, że to jakiś nowy i nie potrafi grać he he a tu pewno zapomniał jak się gra he he : "Ja mam tylko takie pytanie do WG. Mam powiedzmy 900 hp na black prince ze stockowym działem i spotykam is 3 z 400 hp mój strzał zadaje około 120 dmg. Ktoś ma pomysł jak go zabić? Bo o objeżdżaniu is 3 BP to chyba należy zapomnieć. Nawaliliście od groma tych czołgów i zatraciliście balans prawie już całkowicie. Wyobrażacie sobie spotkanie JPG e100 z nowym TD angielskim? widziałem już jak nowy TD zdjął isa 8 na hita a isowi 7 zostawił 100 hp. francuska arta 6 tieru jest gorsza od grilla po ostatnich zmianach na arcie. Ktoś tu napisał o War Thunderze. Jeżeli WG nie widzi jaka konkurencja mu rośnie to dla mie luks. Juz same samoloty w tej grze biją na głowę dzisiejszego wota a co dopiero jeżeli udanie wprowadzą czołgi i flotę? Taką polityką doprowadzicie że bedziecie musieli isć w promocę że X tiery bedą za 50% wartości w weekend i dlatego ja dałem sobie spokój z półrocznymi premkami ekspieniem X -brak bitew garażowych powoduje że 2 X (is7 i t110) jeden TD (t110e4 np) jeden med ( batchat bo bije reszte na głowę) i jedna arta i wystarczy by grać do upadłego na CW. Można sobie wybrać do woli i inne czołgi ale chodzi o ich liczbę bo więcej rdzewieje w garażu. Wydałem na WT 350 zł kupiłem na 5 miesięcy premkę 6!!!! samolotów premium i 5 miejsc w garażu oraz wyszkoliłem 4 załogi ( na bombowcach bo strzelcy kosztują masę pkt). Tutaj jest inaczej ale może dosyć OBCINANIA ZAROBKÓW NA CZOŁGACH BO SĄ JUŻ TAK SKANDALICZNE ŻE TO SIĘ W PALE NIE MIEŚCI. CZY UWAŻACIE ŻE NAS TYM PRZYTRZYMACIE NA DŁUŻEJ ??? TO GRATULACJE I GL. Bo dodawanie mln czołgów i robienie w grze sytuacji że miesiącami zbiera się i ekspi by mieć X już powoli się przejada. Gdzie te eventy jak kiedyś że na kw2 było x2 kasy albo na shermanie????????na obj 212 zarobiłem 8 mln ekspiąc do objecta 261 tylko. ostatnią artą 7 jaką robiłem zarobiłem 1,5 (m40/43 do t92). Moge zrozumieć że biznes plan nie pozwala wam rozpieszczac ludzi bez premki (sam jej teraz nie mam) ale ludzie mający ją nie powinni mieć problemów z kasą. A i ci i ci FARMUJĄ SETKAMI BITEW KASĘ na 8 tiery a co dopiero na 10. I farmą nazywam że koleś ekspiąc sobie do czołgu 9 tieru nie jest w stanie zarobić 8 tierem na niego na premce bo tu wchodzi chamskie wciskanie premium tanków. Staczacie się po równi pochyłej moim zdaniem a szkoda bo na początku byliście rewolucyjni. "

13.03.2013 22:50
😁
414
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

OM NOM NOM THE TEARS! Gief more!

13.03.2013 23:23
👎
415
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@Asmodeusz: Ale ty jesteś tępy!

14.03.2013 04:28
416
odpowiedz
zanonimizowany902208
8
Pretorianin
Wideo

W tej grze można osiągnąć wszystko, absolutnie wszystko nie wydajać ani jednej złotówki. W stosunku do płacących wymaga to jednak poświęcenia dużo większej ilości czasu, i odporności na używanie, słabych nie do końca rozwiniętych pojazdów. Brak opłat to też automatycznie niemal pogorszenie statystyk: premium exp jest pokazywany globalnie. No i oczywiście jeżdżenie podstawowymi "stockowymi" pojazdami nie służy dobrze wynikom. Konto premium + premium czołgi VIII tieru + gold na trochę konwersji expa daje ogromny komfort i wygodę grania. Dzięki niemu można sobie pozwolić na trochę gold ammo do słabo penetrujących dział. Konwersja doświadczenia pozwala pozbyć się bólu głowy spowodowanego jeżdżeniem stockowymi czołgami. To wszystko jest jednak bardzo drogie, w porównaniu do typowych opłat w grach MMO jest to pozycja bardzo kosztowna. Metoda działania Wragaming tez powoduje iż gracze są nęceni podstępnie do wydawania coraz większej kasy. Odbywa się to według już dawno opisanego na międzynarodowym forum planu:

WG business plan

1. Introduce strong new high tier tanks
2. Wait for good&rich players to waste their gold
3. Give them a month to tear everyhing apart in these tanks
4. Global WR is too high TROLOLOLO
5 NERFBAT
6. go to 1

Po polsku to opisując :

1. WG wprowadza nową, przegięto - silną linię czołgów
2. Następnie czeka aż dobrzy i bogaci gracze zmarnują sporo golda na konwersje expa by je szybko zdobyć
3. Daje im miesiąc na rozwalanie wszystkiego w pył na tych czołgach
4. Serb ( naczelny deweloper odpowiedzialny za mechanikę i balans rozgrywki ) stwierdza: procent zwycięst za duży
5. nerfbat czyli gwałtowne pogorszenie możliwości i statystyk czołgu
6. przechodzimy s powrotem do pkt. 1 tworząc kolejną linię czołgów

Ciągle tworzenie nowych linii czołgów i coraz silniejszych dział generuje też zjawisko "power creep" czyli stare linie sa mniej atrakcyjne dla graczy.

http://www.youtube.com/watch?v=Bxszx60ZwGw

Wprowadzenie kilka paczy wstecz gold ammo za kredyty dodatkowo zwiększyło presję na wydawanie pieniędzy w WoT. Amunicja ta jest kosztowna i bez premium używanie jej jest ekonomicznym samobójstwem. Jej efekty są ogromne na rozgrywkę, bardzo często daje ona możliwość słabym czołgom skutecznego niszczenia potężnych przeciwników. Niektóre specyficzne czołgi ( np T69 )z przeciętnych robią się prawdziwymi monstrami zagłady. To wszystko oczywiście kosztuje tony kredytów.

Co do ogólnego balansu losowań i map uważam że jest bardzo dobry poza kilkoma wyjątkami. Tryb atak-obrona jest często faworyzuje broniących. Lepiej po prostu go wyłączyć w opcjach i zapomnieć o nim. Tier 10, topowy tier losowań ma za dużo artylerii. Zwykle jest 4-5 szt na stroną, to bardzo psuje rozgrywkę. Poza tym jest naprawdę ok, gry są ogólnie bardzo dobrze zbalansowane pod względem pojazdów. Natomiast pod względem doboru graczy już niestety nie. Dobrzy "skillowi" gracze maja gigantyczny wpływ na rozgrywkę. Często w słabszych pojazdach potrafią odeprzeć hordy przeciwników. To jakich nam przydzieli sojuszników ma kluczowe znaczenie by wygrać rozgrywkę. Ale przed tym też można się bronić. Najlepsza metoda to granie w trzyosobowym plutonie. Oczywiście skuteczność plutonu słabych graczy też będzie słaba, ale jeżeli solidnie pracujemy nad umiejętnościami i taktyka oraz starannie selekcjonujemy graczy z którymi dzielimy czas gry efekty są znakomite. Dobry gracz solo może osiągnąć zwykle 54-58 % zwycięstw. Tymczasem pluton takich graczy to już około 65-75 % zwycięstw, a kampania 90 % !!!

Płacz wszystkich noobków na strzały za zero, znikające pociski itp jest żałosny bo wprawdzie są one popularnym zjawiskiem ale dotyczą wszystkich i w długoterminowej skali doskonale widać po statystykach kto jest dobry a kto szuka taniej wymówki. "Złej baletnicy przeszkadza rabek przy spódnicy".

By wygrywać łatwiej trzeba się posługiwać tez odpowiednim sprzętem, prędkość czołgu jest jednym z ważniejszych parametrów. Pozwala ona reagować na dynamicznie zmieniająca się sytuacje na mapie. W wolnym czołgu takim jak Mouse czy T95 wpływ nawet wyśmienitego gracza na wynik jest bardzo ograniczony. Przy czym nie mówię o czołgach lekkich zwiadowczych, one maja za słabą silę ognia tylko o szybszych ciężkich, srednich i tdk-ach. Idealny pojazd do wygrywania powinien byc szybki 40-60 km/h dynamiczny w skręcaniu i prowadzeniu. Jego działo powinno być dosyć celne jeżeli ma być uniwersalny przy strzelaniu na każdy dystans. czas skupiania jak najkrótszy, by uniknąć długiej ekspozycji na ogień wroga. Dobrze jest jak czołg taki ma mała niska sylwetkę i pancerz który coś potrafi odbić w dobie ton złotej amunicji latającej naokoło. Inna ważna cecha to "gun depression" czyli możliwość sporego opuszczenia armaty w dół. Pozwala to prowadzić skuteczny ogień minimalne wychylając czołg zza wzniesienia. Dobrym przykładem prawie idealnego pojazdu jest amerykański T110E5.

Ogólne mówiąc World of tanks jest wyśmienitą grą, dosyć drogą jeżeli chodzi o opłaty i wygodne granie. Jej największą zaletą to rozgrywki w których doskonale widać że najważniejszą cecha są umiejetnośći gracza. Taktyka, świadomość sytuacyjna, wiedza o czołgach przeciwnika bardzo procentuje. Słabsi gracze powinni non stop podpatrywać mistrzów na powtórkach i czytać tony poradników takich jak : http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/79468-jedyny-sluszny-poradnik/ by szlifować swoje umiejętności. Szukanie wymówek na zły Wargaming jest po prostu żałosne.

14.03.2013 14:53
jiser
417
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

IMO stug pokazał na co faktycznie można narzekać w WoTcie. Pierwsza i podstawowa: dodawanie kolejnych linii czołgów niczego nie wnosi. Gra stała się uciążliwa.

Dwie uwagi:
- we wszystkich grach MMO balans jest dynamiczny. Gdy w WoWie dodali Death Knightów, to był płacz i zgrzytanie zębów. Na polach bitewnych na 20 osób było po 12-18 DK, mimo że klas było 10. Chodzi o przyciągnięcie graczy do nowego contentu. A poza tym, trzeba coś jednak ciągle dawać.
- jeśli uważacie, że WoT jest drogi, to (uwierzcie) nie wiecie co się będzie działo w War Thunder. Jego ekonomię widać już teraz. Jest masakrycznie droga i bez premki za 50zł miesięcznie nie będziecie zarabiać nawet na średnim tierze na arcade. Na historykach i realistykach jest lepiej, ale tam z kolei nie ma co podchodzić bez wyszkolonej załogi, a ta... no tak, najlepiej kupić ją za kasę.

A argument, że ktoś ma 23k bitew na koncie? Nie no, fajnie, ale widywałem zbyt wielu ludzi z 18k+ i ratingiem 600 lub mniej. Żeby coś takiego osiągać, trzeba jeździć 3xR, next one. Oczywista oczywistość, niektórzy się nie uczą, choćby nie wiem ile czasu spędzili w szkole.

15.03.2013 10:05
418
odpowiedz
Doff
15
Legionista

@ stug: ble ble ble brak opłat, ble ble ble pogorszenie statystyk, ble ble ble pozycja bardzo kosztowna, napisz wprost ze jak chcesz mieć przyjemność z grania na wysokich tierach do bez premki nie podchodż i tyle w temacie. Z resztą teraz to i z premką gra jest do dupy bo spieprzyli losowania MM, programiści z WG już całkiem się pogubili z tym balansowaniem na randomach.

15.03.2013 11:36
lipt0n
😁
419
odpowiedz
lipt0n
79
Atlas zbuntowany

ABC Przyrody ? Ten bot z BF'a tutaj ?!

15.03.2013 12:59
😜
420
odpowiedz
zanonimizowany902208
8
Pretorianin

Doff --> biedne poszkodowane dziecko, ciągle tylko płaczesz i płaczesz. Daj linka to swojego profilu w WoT, chętnie się pośmieje.

19.03.2013 14:43
421
odpowiedz
archi133
35
Centurion

Kiedyś miałem spinkę z Asmodeuszem:) Cwaniak, który pozjadał wszystkie rozumy, cieszy mnie fakt, iż przytarliście mu nosa:) Ale częściowo jestem zmuszony stanąć w jego obronie! Na tym forum widzę ludzi, którzy mają problem z umiejętnościami, którymi nie mogą nadrobić pieniędzmi, i dlatego wargaming jest zły?! Po 1 ludzie, którzy mają wygranych bitew w stosunku do stoczonych poniżej 50% - nie powinni się wypowiadać, bo są ciency jak barszcz....to samo się tyczy tych, którzy nie mogą wyjść na +7, 8 tierem....jesteście bardzo ciency, przez waszą cienkość doszukujecie się teorii spiskowych, to normalna reakcja, jeśli z czymś nam nie idzie:) A do wszystkich, którzy mają problem z pojęciem "gra darmowa" polecam podszkolenie swoich umiejętności, oraz zrozumienie, że nie jesteście pępkami świata i taka korporacja jak wargaming, będzie pracowała po kilka godzin dziennie za darmo! Opanujcie się! Dziś nie ma nic za darmo! A gra przeważa inne, ponieważ cioty, którzy mają kasę, nigdy nie będą lepsi od tych co jej nie mają:) A większość owych ciotek...płacze jak płaczki na innych forach, bo na forum wargaming już im inni gracze powiedzieli jacy są ciency:) Taka prawda...i możecie sobie pisać co chcecie, prawda w oczy kole:)! Cieniaski chcieliby grać za pieniądze czołgiem szybkim jak t-50, z działem od OB, i pancerzem z mausa:) Ale nie ta gra, kupcie simsy:) Ale są plusy takich płaczków! Szybko się denerwują i nie grają...przez co rondomy są coraz fajniejsze:) Najbardziej mnie rozwala, jak mnie poucza szczyl co ma win ratio na poziomie -10, z ilością bitew 1000-2000 i płaczą, jak to im źle:)

19.03.2013 20:29
😍
422
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@ archi133: czego ty się najarałeś?

19.03.2013 22:50
423
odpowiedz
luso22
17
Chorąży

archi133 takie teksty rodem z podstawówki to ty idź sprzedawaj ludziom na BRAVO Girl..A skoro piszesz że pieniądze nie mają wpływu na statystyki to po prostu nie masz o tej grze zielonego pojęcia..Rzucę Ci tylko kilka haseł takich jak złote pestki ,moduły ,sprzęt eksploatacyjny czy wreszcie free exp który ma ogromny wpływ na statystyki ,na danym czołgu .Kiedy ja muszę zagrać 150 bitew na is8 żeby założyć topową armatę a ktoś sobie przejdzie to free expem i gra full tankiem z modułami od 1 bitwy to wiadomym jest że jego staty będą lepsze..A potem ktoś taki pisze żebym się nie wypowiadał bo mam 2% mniej wygranych od niego ;) dziecinada..

20.03.2013 13:26
424
odpowiedz
archi133
35
Centurion

ABC_Przyrody....powalający jest twój komentarz, widać, że jesteś intelektualną bombą:)
luso22 - problem z czytaniem widzę, ale spokojnie skończysz szkołę to się nauczysz, gdzie łosiu jeden napisałem, że pieniądze nie mają wpływu na statystyki?! Nie mają wpływu na przewagę w grze! Bo ja teraz z działem bl-9 na is-8 zaginam, większość is-8 z topowym działem, bo jak wspomniałem nie liczy się działo a umiejętność władania nim, bl-9 ma wystarczającą penetrację, aby skosić do zera nawet mausa...ostatnio tak miałem, ale jak się nie umie grać to są takie efekty. Po 2 kto ci każe grać od razu is-8?! Pozbieraj innymi czołgami free ekspa i montuj działo. Zapamiętaj za darmo umarło! Ale w bitwie, nie ma przewagi za pieniądze...nawet pestki za złoto możesz kupić za kredyty...a potem nadrobić czołgami zarabiającymi, pełna dowolność. 2% więcej wygranych przy 8 tyś bitew to sporo, ale spokojnie, skończysz szkołę też i matmy cię nauczą. Ale grać nie za pieniądze w WOTa już nie:) Cieszę się, że są takie cieniasy jak Ty w WOT, bo wtedy nabijam sobie kredyty i exp:) Nie namawiam Cię do gry, nie chcesz nie graj. Dla mnie lepiej, mniej idiotów na serwerach, lepszy ping:) Płaczesz, że ktoś zbada free expem za premkę topowe działo, a jak ja to zrobię bez premki?! Da się?! no ale mnie wystarczy 70 bitew na topowe działo...cieniasom takim jak ty 150....naucz się grać zanim palniesz głupotę. Cieniasy chcą grę za darmo, która wystarczy im na 20 lat grania..i wszyscy mają robić za free:) Widać, że gówniarze się wypowiadają, którzy nie mają pojęcia co to zarabianie...ale kiedyś pójdziecie do pracy to zobaczycie, a jak ktoś pracuję, to teraz niech zrobi to czego oczekuje od wargaming....dupcie charytatywnie:) Żal mi was:) Ja gram w tę grę i przez rok ani grosza nie wydałem....bo nie musiałem, teraz kupiłem od nich golda za 200 zł, ale dlatego, że szybciej się kaskę zarabia, a po 2 chciałem ich wesprzeć, bo zrobili kawał fajnej gry.

20.03.2013 13:56
425
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

Uh, oh patrz jak wspaniale "utarli ci nosa", ze az od gowniarzy ich wyzywasz. Ahh nie ma to jak ironia sytuacyjna, zawsze znajdzie sie na nia miejsce.

A jak wolisz - "kolezkowie" wyzej to sobie co najwyzej mak moga ucierac, po prostu nie mam ochoty dyskutowac z przyglupami i małpami - wole je tłuc regularnie w WOT. I tak sie niczego nowego nie naucza, ale przynajmniej daja latwa kase.

20.03.2013 19:13
jiser
426
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

achi ~~~>
Może ma i sens to, co piszesz, ale weź przystopuj z wyzywaniem ludzi. A z przyrównywaniem do dzieciarni tym bardziej. Styl dialogu niestety masz rodem z gimnazjum. Jeśli uważasz, że ktoś w ten sposób "wygrywa" rozmowę czy "uciera komuś nosa", to współczuję.

20.03.2013 19:25
427
odpowiedz
luso22
17
Chorąży

Z tego co napisał kolega archi133 ,jedyne co wynika ,to że jest niestabilny emocjonalnie a początkującym
graczom polecam nie brać jego uwag do siebie i potraktować raczej jako majaczenie niewyspanego Pawełka ..
Należy do grupy internautów których ja ignoruję dlatego nic więcej nie będę pisał.

20.03.2013 19:42
Blackbeard
👎
428
odpowiedz
Blackbeard
110
Non timebo mala

Może najlepiej będzie zakończyć tą kłótnię na tym etapie... Wszyscy dobrze wiemy, kto w tym konflikcie ma rację i że nie można postradać zmysłów słuchając grupy białoruskich agentów WG (nie będę wymieniał z nazwy; nasza czwórka czyli Ja, Turankaya, ABC i de99 wiemy, kogo tutaj unikać).

Przemądrzałe osoby z tego wątku ze sztucznie napompowanymi statystykami są zbyt zaślepione, by ujrzeć prawdziwy cel wota, którym jest na początku wyciśnięcie z nas 40zł na konto premium, następnie 200zł na czołg premium, a ostatecznie zgubnie to prowadzi do utraty mieszkania na rzecz Wargamingu, długów w Providencie i wielu innych kataklizmów opisanych już 300 lat temu przez Nostradamusa...

20.03.2013 23:28
429
odpowiedz
archi133
35
Centurion

Ja już swoje powiedziałem, nie zamierzam się tu z nikim kłócić i udowadniać czegoś. Może faktycznie, troszkę energicznie podszedłem do sprawy...racja, jesli kogoś obraziłem to przepraszam. Dla mnie gorszym złem jest fakt iż ostatnio kupiłem np Assassins Creed 3...ok....a za miesiąc wyszedł dodatek DLC......i już pokazują zwiastun kolejnej. Ludzie! Jak bym miał płacić za wszystkie DLC to bym zbankrutował! Albo dead space 3....chcesz lepszą giwerę....kup ją za realną kasę....dom aukcyjny, który zrujnował diablo3....mógłbym wymieniać bez końca! To jest gorsze niż płatności w WOT. Kupisz grę za 100-200zł i potem masz produkt niezgodny z oczekiwaniami, z wieloma opcjami płatności,które dają ci olbrzymią przewagę w grze....w przeciwieństwie do WOT ( to tak jakby dali Ci za realną kasę pociski zapalające, albo jednym strzałem rozwalasz pół czołgów przeciwnika...wiecie o co mi chodzi. Nie wiem czy graliście w Battlefield heroes...tam ewidentnie widać przewagę ludzi płacących nad tymi którzy grają za darmo...a też gra free2play) do tego mamy stałe połączenie z internetem przy grze single player, mało tego jak chcesz pograć, to się okazuje, że serwery padły...sim city...diablo3..., niedługo każda gra będzie obsługiwała swoje systemy logowania...origin, steam, uplay....to wszystko skłoniło mnie do nie kupowania gier. A w WOT dam 200 zł i mam 100 razy większą frajdę! O to mi chodziło!

22.03.2013 08:42
430
odpowiedz
zanonimizowany812566
62
Generał

Nie będę oceniać, bo gra dla mnie jest badziewna, jakoś tak nie przemawia do mnie.

27.03.2013 16:08
431
odpowiedz
zanonimizowany859260
6
Legionista

powiem tak, nie mogę ocenic aktualnego WoTa bo przestałem w niego grac jakiś rok temu kiedy od 1 czy 2 miesięcy można było gra francuskimi czołgami. Mogę za to powiedziec moje zdanie na temat WoTa sprzed roku. Wtedy można było zapomniec o przyjemnej grze A-20 lub innym scoutem bo wywalało go do walki z IX tierowcami. Ale to były scouty czyż nie? No to przytoczę przykład jakiegoś IV tierowca np. Pz III: otóż inteligenty MM jakże często dobierał mnie do walki z Tiger'em II (VIII tier) oraz innymi tego typu czołgami. Ogólnie rzec biorąc przyjemnie grało mi się I-II tier, III-IV to był koszmar pod względem MM (rzadko kiedy grając III tierem najwyższy poziom czołgu w rozgrywce to był V lub VI, najczęściej dorzucało do tierów VII i VIII), V-VII tier grało się bardzo fajnie ponieważ MM dorzucał mnie do bardziej zbalansowanych zespołów (pod względem poziomu czołgu), a na VIII i IX tierze po prostu nie kupując premium (nie kupiłem ani razu) praktycznie nie dało się zarabiac czołgiem nawet na własną naprawę i uzupełnienie amunicji (dało się zarobi jeżeli naprawdę dużo zrobiliśmy w bitwie tj. zdaliśmy dużo DMG, zniszczyliśmy pojazdy itp.) i trzeba było farmic kredyty jakimś VI lub V tierowcem co na dłuższą metę było bardzo uciążliwe i nużące, o X tierze nie wspomnę bo nigdy go nie kupiłem, ponieważ przestałem grac mając E-75 ze względu monotonnego nabijania hajsu shermanem (dla tych twierdzącyh że jestem piz*ą nie potrafiącą grac proszę obejrzec mój profil nick RookWood, mam ponad 50% zwycięstw więc nie hejcic:P) . A widząc po komentarzach wielu o tym co WG zrobiło z tą grą prawdopodobnie nigdy już do niej nie wrócę. Zamierzam pogra sobie na open becie w War Thundera i zobaczymy jak producenci postąpią z tyn tytułem bo zapowiada się wyśmienicie:D (zresztą tak jak WoT xD)

31.03.2013 23:11
👎
432
odpowiedz
zanonimizowany910197
1
Junior

Coto za gra MMO co max graczy jest 3... i to na premiumie... porażka na calej lini. Powinna być w zakładce single player a nie MMO

01.04.2013 00:47
433
odpowiedz
zanonimizowany771529
31
Generał

Ostatnio coraz częściej można trafić na stada debili starających się uprzykrzyć rozgrywkę. Chyba daruje sobie te wszystkie MMO, bo poziom większości ludzi w nie grająca jest wręcz odpychający.

03.04.2013 18:42
Rated R Superstar
434
odpowiedz
Rated R Superstar
59
Show Off

Wymienię klucze do World of Tanks :

1200 golda dla początkujących
1000 golda i 3 dni premium dla już grających

Zainteresowanych proszę o pisanie na e-mail:[email protected]

05.04.2013 02:34
435
odpowiedz
Drednod_APX
2
Junior

Gra zrobiła się dla mnie bardzo irytująca i to do tego stopnia że po prostu ją wywaliłem, grałem łącznie 3 miesiące bez premium ale od wersji 8.4 to jest jakaś kpina co sie dzieje..
- matchmaking kuleje losując parę map w kółko a innych nie tykając wcale, w tym także bywa że jak już nam wylosowało 5 raz dziś tą samą mape to zawsze zaczynamy po tej samej stronie
- wpadanie I - III tieru do gry z czołgami tieru VIII i wyżej, niestety ale zaczęło to być ostatnio nagminne, zrozumiałbym gdyby było dwóch kumpli w plutonie jeden ma 8 tier a drugi ma 1 i rzuca na taką bitwe ale gdy nie ma wcale plutonów..
- balansowanie teamów jest po prostu tragiczne.. bywa tak że w ciągu 3 minut ginie cały team a przeciwnik poległ aż 1, zresztą to w takich przypadkach wygląda jakby przeciwna drużyna była złożona z samych botów typu pro expert którym nasz team prawie nic nie robi i jadąc na pałe do przodu miażdży wszystko.. no ale takich smaczków jest więcej
- strzały za zero.. bolączka którą każdy zna, chociaż tak naprawdę rozwalamy moduł ale gdy 3 razy z rzędu walimy w to samo miejsce za 0, uszkadzając ten sam moduł to myśle że powinien on być już całkiem zniszczony a nie że jeszcze go można bez problemu naprawić

Do tej irytacji dochodzi oczywiście stopień inteligencji osób grających w tą grę. Wiele osób ma wysokie tiery ale nie ma pojęcia o zastosowaniach typów czołgów. Ktoś gra załóżmy panterą z długą lufą więc styl gry takim czołgiem to kampienie-snajpienie i to jest jego zadanie. Gdy jednak jakiś wszechwiedzący gimbus wyzywa nas od noobów i grozi raportem za nasz styl gry no to chciało by się właśnie jemu przywalić z działa. Bywa też że szybki czołg lekki zamiast scoutować to kampi w bazie albo pluton 3 czołgów ciężkich rosyjskich mających dobre pancerze także kampią w samej bazie i nic nie robią. Nie idzie patrzeć na tą amatorszczyzne. Co do tego darmowego grania to chyba jak w każdej grze MMO, w początkowych stanach gry to jest darmowe bo możemy spokojnie się wyrobić ale potem na wysokich tierach bez premki jest ciężko lub nie idzie wcale wychodzić na +

07.04.2013 16:35
😈
436
odpowiedz
Doff
15
Legionista

Ten wpis na jednym z forum pasuje jak ulał do Asmodeusza... ;) ""Znalazłem w sieci jaka przypadłość dosięgła najwyższego Klakiera WG, towarzysza Clan Diplomat (sic!) zwanego Loofah. Zaniemógł bardzo poważnie - wykryto u niego nieuleczalną chorobę zwaną CEO. CEO to skrót od: Chief Executive Officer (szef naczelny). Choroba polega na tym, że ludziom, którzy znajdują się u szczytu, woda sodowa atakuje komórki mózgowe. Człowiek obdarzony władzą i zaatakowany przez wirus CEO, nabiera o sobie tak wysokiego mniemania, że traci poczucie rzeczywistości. Żegna się z chłodnym rozumem, otacza wyłącznie klakierami, brakuje mu obiektywizmu, słowem jego umiejętność rządzenia jest już tylko iluzoryczna - zamiast rozsądku, autokratyczny bełkot i nieobliczalność. Symptomy są łatwo zauważalne - to niezdrowy egotyzm i narcyzm, które tak wypaczają osobowość, że człowiek ów, mający się za boga, wywiera destrukcyjny wpływ na całą kierowaną przez niego strukturę. Rozpoznani CEO-maniacy są możliwie szybko zdejmowani ze stanowisk..." Mając taką klake ta gra dawno już zeszła na psy... buha ha ha ha ha ha

09.04.2013 13:27
437
odpowiedz
zanonimizowany912345
1
Junior

Przestańcie się obrażać, to nie ma sensu. Oto co można dziś przeczytać na worldoftanks.eu :

"World of Tanks bywa grą nieprzewidywalną. Czy zdarzył Wam się kiedyś szczęśliwy strzał, który przebił pancerz przeciwnika mimo pozornego braku szans?
Albo przechwycenie bazy wroga, choć każdy pojazd na mapie celował w Wasz czołg?

Takie szczęśliwe przypadki wynikają z zastosowania w grze generatora liczb losowych (GLL, ang. RNG – random number generator).
To właśnie ten program czyni rozgrywkę ciekawą i nieprzewidywalną.
Nowa seria filmików będzie przedstawiać najbardziej spektakularne przypadki z nim związane!

Seria GLL będzie składać się z powtórek, które nam wysłaliście! Każdy odcinek będzie dotyczył konkretnego tematu lub aspektu generatora liczb losowych.
W pierwszym odcinku obejrzymy lekkie i średnie czołgi podczas spektakularnych skoków, które nie naruszyły ich zawieszenia i po których pędziły dalej.
Niektórzy mówią na to fart, my – GLL. "- koniec cytatu.

Teraz wiadomo dlaczego w jednej bitwie twoje działo przebija wszystko i zadaje max.damage .A w drugiej bitwie albo pocisk gdzieś przepada, albo trafia i nie przebija, albo zadaje 0 damage. Graczu usiądź wygodnie i klikaj lpm a gll zadba aby rozgrywka była "ciekawa i nieprzewidywalna" .GLL rządzi tą grą .

Link jakby ktoś nie wierzył: [link]

13.04.2013 00:04
📄
438
odpowiedz
zanonimizowany902208
8
Pretorianin

Bardzo ciekawy post o historii WoT, szczególnie polecam dla tych którzy twierdza że WG nic nie robi przy grze :)

forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/233794-2nd-anniversary-do-you-remember-beta/

14.04.2013 11:56
😐
439
odpowiedz
Doff
15
Legionista

Jak to nic nie robi ? Balansuje, balansuje, na randomach to tylko 15:2 albo 2:15 poprostu same epickie bitwy ;) Uśrednianie wszystkich graczy to jest najgorsz zabieg marketingowy firmy WG, oczywiście można na "klanówkach" nabić sztucznie staty, tylko po co jak ktoś gra for fun tylko na randomach chciałby żeby jego gra zależała od UMIEJĘTNOŚCI a nie od jakiejś maszyny losującej pene działa... czołgiem!

14.04.2013 13:38
aenwu
440
odpowiedz
aenwu
91
Konsul

Patch 8.5 wprowadzi plutony 3 osobowe. Żeby nie dostawać w dupę od przeciwnika trzeba myśleć, ale sami bitwy nie wygramy jak nam się trafi 14 nie ogarów taka prawda

14.04.2013 18:03
😐
441
odpowiedz
Doff
15
Legionista

@ aenwu: gówno prawda ;) to niby dlaczego w jednej bitwie twoje pociski trafiają bez problemu a w drugiej latają poza obręb celownika, te bugi są celowe żeby uśrednić rozgrywkę. WG staję na głowie bo czują oddech Gajdzinów na plecach ;) 3 osobowe plutony to żadna nowość, wystarczy jedna osoba na premce teraz i masz trzech więc bez łaski ze strony firmy.... czołgiem

15.04.2013 00:27
aenwu
442
odpowiedz
aenwu
91
Konsul

@Doff

Ja nic o celowaniu nie pisałem i tez mnie to wkurza stoję tak samo strzelam sporo nad celem, albo w piach no kur... bug by uśrednić rozgrywkę być może, a dziwne że tym z wrogiej drużyny zawsze wszystko wchodzi idealnie celują itd potrafią się zebrać bugi bugami ale nie powiesz mi że głupota ludzi w tej grze nie jest dobijająca nie zwalaj wszystkiego na bugi w grze których jest sporo sławne wszem i wobec strzały za zero na oficjalnym forum wota członek Polskiego community się wypowiada, że to dla urozmaicenia rozgrywki tylko że kiedyś tego niby buga nie było tłumaczył to jakimiś komplikowanymi obliczeniami prowadzonymi na serwerze które wyprzedzają poczynania graczy podczas gry może i tak jest nie wiem może to taka gadka dla zamydlenia oczu dociekliwym i ja jakoś w to nie wieże pisał też, że nie raz was pewnie ten "bug" uratował z opresji.

Oczywiście nie wszystkie t strzały są bugiem, ale większość tak

link http://www.forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/145827-strzaly-za-zero-z-czym-to-sie-je/

Chodzi o to że teraz będzie można bez konta premium grać trzy osobowe plutony dla kogoś kto nie kupuje premki taka opcja dostępna bez konta premium jak najbardziej ok

16.04.2013 01:07
😡
443
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

Co wy wiecie na temat tej gry? ;) nie grałem jeszcze w tak zbugowaną celowo grę... Ten wpis znalazłem na jednym z forów : "Witam
Gram w WoT dla rozrywki.
To moja druga już "prośba" dotyczącą losowania.
Myślę, że w trosce o klienta, macie napisany program losujący, który dzieli w czasie rzeczywistym (przed każdą bitwą, musieliście kupić niezłe komputery i napisać nowe programy losujące) klientów (waszych graczy) na trzy grupy:
1. Aktualnie POPRAWNYCH - tych wystarczy tylko losować zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa.
2. Aktualnie MOCNYCH - tych trzeba osłabić, poprzez współczynniki celności, penetracji, itd., (co ciekawe, bierzecie do obliczeń nawet statystyki startującego do bitwy konkretnego pojazdu)
3. Aktualnie SŁABYCH - tych trzeba wzmocnić, jak wyżej tylko odwrotnie.

Wszystko w trosce by było 50/50 i nikt się nie zniechęcał, ale Wasze programy się gubią i to zaczyna mnie irytować.
...
Ustawiając mnie w grupie MOCNYCH, narażacie mnie na konkretne straty finansowe w EURO), a to jest już niedopuszczalne dla mnie przynajmniej, mogę i chcę wydawać na Was pieniądze, ale z własnej woli, nie chcę być okradany.
Podam przykład z dnia dzisiejszego jak ustawiliście mnie do Grupy MOCNYCH:
Grałem Obiekt 268,
1. 8 razy z rzędu przegrałem,
2. ze średnim wynikiem bitwy: 0-9.625,
3. straciłem 90 min prywatnego czasu (na stres i flustrację a nie na rozrywkę),
...
Zaczynacie się koledzy gubić.
Proszę o odpowiedź:
1. jakie są zasady losowania (grupowania na POPRAWNYCH, MOCNYCH, SŁABYCH),
2. jakie współczynniki stosujecie,
3. kiedy zaprzestaniecie tego procederu?
Pozdrawiam
DobryAdam33 Michal Gordon Wczoraj, 17:22

Witaj Czołgisto!
Dziękujemy za cierpliwość oraz za kontakt, mamy nadzieję, iż będziemy w stanie Tobie pomóc.
To jakie czołgi trafia do bitwy wynika z kilku czynników.
Bitwy mogą mieć w sumie 12 tzw. Battle Tierów. Każdy pojazd, w zależności od swoich osiągów, ma przyznany pewien przedział Battle Tierów, określających bitwy w których może uczestniczyć.
Tutaj uzyskasz o nich dokładne informacje: http://wiki.worldoftanks.com/Battle_Mechanics#Battle_Tiers
Po zebraniu odpowiedniej ilości osób do bitwy na danym Battle Tierze, Matchmaker przydziela wszystkim odpowiednia "wagę bitewną". Na przykład czołg Tieru 8 ma wagę bitewną 40 a 9 - 60.
Jeżeli ów tier 8 jest czołgiem ciężkim, do jego wagi bitewnej doliczane jest 20%, tak więc ciężki czołg tieru 8 bedzie miał wagę bitewną 48. Po uwzględnieniu wszystkich podobnych czynników, może dojść do sytuacji, gdy jedna strona posiada o kilka więcej wyższych tierów, niz druga.
Więcej informacji o wadze bitewnej: http://wiki.worldoftanks.com/Battle_Mechanics#Vehicle_Weight
(Prosimy mieć na uwadze, iż druga drużyna również stara się wygrać. Wprowadzenie jakiegokolwiek systemu kontrolującego ilość wygranych i przegranych bitew, doprowadziłby do tego, iż wszyscy mieliby dokładnie 50% wygranych bitew. Bez względu na to czy grali czy byli AFK. W związku z tym, umiejętności bądź statystyki graczy nie są uwzględniane przy doborze do drużyny.)
Mamy nadzieję, iż udało nam się wyjaśnić ta kwestię, jeżeli będziesz miał jakiekolwiek dodatkowe pytania, nie zawahaj się z nami skontaktować!
Serdecznie pozdrowienia,
Michal Gordon
Wargaming.net Customer Support Service " Pomijając już strzały za zero np. do paierowej arty z działa 152mm i beznadziejnego losowania MM, to umiejętności graczy na randomach są praktycznie bezużyteczne...

18.04.2013 00:08
444
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

"Ja już nawet powoli przestaję się "denerwować" kiedy gram w tą grę, po 2 latach już wiem że nie warto, bo firma zdaje się zachłysnęła się swoją popularnością i nie radzi sobie z presją i ciężarem jaki na nich spadł. To tak jakby porównać lokalny browar z tradycjami który waży dobre piwo za rozsądną cenę, a wielki koncern który robi masową papkę której nie da się wypić."

18.04.2013 00:56
aenwu
445
odpowiedz
aenwu
91
Konsul

Granie na ciśnieniu nie ma sensu, bo ani ludzie nie zaczną grać lepiej mądrzej ani my sami nie będziemy czerpać przyjemności z rozgrywki, a co do sytuacji jakie mają miejsce podczas gry to tylko sami gracze je dostrzegają bo developerzy widzą to co chcą widzieć takie dawno odniosłem wrażenie

19.04.2013 12:37
😐
446
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

Z forum WoT pozostawię bez komentarza :) " aaaa idźcie w pi**u z taka grą. Najpierw cztery gry po pięć minut gdzie nie można nic przebić albo strzały za zero i przegrane rzędu 2-15/4-15 a później w druga stronę trzy bitwy po pięć minut z wygranymi 15-3/15-4, gdzie jak masz wolny czołg to nawet sobie nie postrzelasz bo nie zdążysz. W ostatniej takiej bitwie chciałem objechać T57 HT od tyłu dwa AMX 50 Foch i tylko raz sobie zdążyłem strzelić bo już było po bitwie.

Przykład z takiej przegranej pięciominutówki walczę T26E4 SuperPershing przeciwko takiemu samemu czołgowi. Walka z odległości mniej niż 50 metrów. Strzelam mu pierwszy raz we włazy i zabieram 240 hp. Myślę jest dobrze. Ale trzy następne strzały oczywiście z penetracją i zero hp - w rezultacie w podsumowaniu po bitwie widnieją cztery strzały (z przebiciem) za 240 hp. SZOK

Ta gra ma już zero grywalności. Czekam tylko aż wprowadzą czołgi w War Thunder i mam gdzieś WoT-a. Pomimo niemałych zainwestowanych tutaj pieniędzy rozstanę się z tą grą bez żalu. "

19.04.2013 12:47
😁
447
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

Czekam tylko aż wprowadzą czołgi w War Thunder i mam gdzieś WoT-a.

AHAHAHHAHAHAHAHAH. Synek przestał już sie nawet ukrywać z tym, że płacą mu za te posty :D W nastepnej odslonie dowiemy sie, ze produkcja Gaijin leczy raka!

EDIT:
przy okazji, ostatnio spotkalem w grze jednego z patafianow z tego watku. Koles mial staty typowego red barona - 4x% win ratio (47%?), efficiency (czy raczej WN6) na poziomie makaka. Jak na typowy okaz polskej inteligencji, ktory wybiegl z klatki zwanej gimnazjum (przeciez to sa juz STUDENCI! lol, smutne dzieci) na dzien dobry obrzucal mnie miesem a pozniej dostal pestke z mojego uber SU-5 w twarz i poszedl spac. Pozdrawiam malpko w T-34-1. Podpowiedz: kampienie obok wlasnej arty na steppes nie pozwoli ci wygrac gry.

19.04.2013 13:00
Manstein
👍
448
odpowiedz
Manstein
64
Huzio

Dziwne że Soul jeszcze nic z nimi nie zrobił, 2 strony spamu kilku trolli, ale chociaż jest się z czego pośmiać, ale i tak najlepszy jest ich profil na FB, beka na maxa :D

19.04.2013 13:03
449
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

W pewnym momencie robi sie to nudne, bo kolesie to typowe mirencjumy: ctrl+c, ctrl+v, zero wlasnego wkladu (oprocz rzucania miesem, jak widac tyle na studiach ich nauczyli).

19.04.2013 13:16
450
odpowiedz
Kiss
122
Generał

Odnosnie losowan to idzie się przyzwyczaić. Miałem serie po np. 2winy 30 luzow ale człowiek cierpliwy zaraz po tym będzie miał serie 30winow i 2 luzow. Ta gra jest tylko i wyłącznie dla cierpliwych zarówno pod względem losowan jak i gameplayu.
Jako ciekawostka, zakladajac, ze losowanie to 50% szans, a gracz nie ma większego wpływu (a taki co ma powiedzmy 49%wr nie ma zadnego wpływu według statystyk) to szanse przegrania/wygrania 10 gier z rzedu co przydarzyło się chyba każdemu wielokrotnie wynoszą: 0,09 jednego procenta. Powodzenia w wyrzuceniu reszki/orla 10x pod rząd. Fakt jest faktem, ze cos jest na rzeczy, bo sytuacje w Wotcie sa niemożliwe do zaistnienia z punktu widzenia statystycznego bez czynnikow trzecich. Jak ktoś twierdzi, ze losowania sa w 100% losowe to znaczy, ze jest nieukiem lub po prostu baranem.
Dlaczego tak jest - nie wiem. Teorie spiskowe to nie moja dzialka

19.04.2013 15:22
😈
451
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

asmodeusz - znudzony miszcz randoma, uciekajmy!!! buha ha ha ha ha ha

19.04.2013 15:32
452
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

O czyli widze, ze ten palant na ktorego trafilem to byl de99ial we wlasnej osobie. Mozesz smiac sie do woli ale nie tylko jestes tragicznym graczem, do tego jestes zwyklym prostakiem. Jak to sie mowi: chłop ze wsi wyjdzie, wieś z chłopa nigdy. "stjudent" lol, zwykly burak ot co.

19.04.2013 17:37
😈
453
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

Pokazales klase miszczu... no comment no question

19.04.2013 22:44
454
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

Manstein, Manstein, co tu robi ta lama co campi w bazie i chowa się za artami... ;)

20.04.2013 09:01
455
odpowiedz
Doff
15
Legionista

de99ial: nie dyskutuj z debilami bo sprowadzą cię do swojego poziomu ;) @ Asmodeusz: słoma ci z gumowców wystaje... @ Manstein : twoje IQ jest tak wysokie jak WR ? nie zauważyłeś że Asmodeusz takich jak ty z 4x% porównał do małpy... ;) i nie trolluj na forum bo tylko się ośmieszasz swoimi wpisami, mam dla ciebie radę: nie myśl ty jesteś fizyczny... ;)

20.04.2013 21:43
Manstein
456
odpowiedz
Manstein
64
Huzio

Nie porównuj mnie do ameb jak ty, Asmo zapewne zna moje WR, a nawet jak nie to i tak jego wpis się nie odnosi do mnie w żadnym względzie. I może jestem fizyczny, ale chociaż nie mam problemów z głową jak wasze kółko wzajemnej adoracji.

21.04.2013 16:02
😈
457
odpowiedz
Doff
15
Legionista

Za dużo myślisz i to jest twój problem... ;)

21.04.2013 23:36
😡
458
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

@ Beta Tester " Palermoss " 28k bitew- 63% WR - napisał dzisiaj na forum WoT: " Od jakiegos czasu odechciewa mi sie grac w tą gre poniewaz szybciej trafie w multilotka niz wygram bitwe prosze o odpowiedz konstruktorow tej gry jak to jest ze na 15 bitew przegrywam 15 pod rzad o co tu chodzi.Jak nie gram w plutonie to nie ma opcji wygrac bitwy chodzbym sie zesral zrobil 10k dmg i porazka prosze o racjonalne wytlumaczenie czy wam chodzi o fajna gre czy o to zeby bylo w tej grze wiecej deb....... Po nastepne dlaczego jak strzelam w czolg w ten sam punkt co 2 sek temu i nie ruszam nic pestka nie trafia nie mowie ze rykoszet leci wogole poza cel lol co to ma byc jedzie czolg naprzeciwko w pelnym biegu strzela do mnie i mnie przebija po czym ja stojac w pelnym skupieniu w niego sie odbijam lol czemu ma ta gra sluzyc o co tu biega to juz nie jest gra tylko jakas paranoja." Oczywiście klaka WG zaraz rzuciła się do gardła jak sfora psów. ;) Ta gra już dawno straciła grywalność ale teraz to już dno i komercja.... :( link: http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/237067-gra-w-wota-nie-ma-sensu-szkoda-czasu-dla-nowych-graczy-odradzam/page__pid__4574634#entry4574634

23.04.2013 09:21
459
odpowiedz
kwo
54
Centurion

Ta gra w którą grają miliony ma ok 10 map na krzyż... Chciwość i masakryczny grind... lubię czołgi ale ile można wałkować to samo! "Odrealnione" zasady można ogarnąć w jeden łikend. Specjalnie piszę od "odrealnione" a nie "nierealistyczne". Najbardziej szwankują kolizje obiektów (ten silnik graficzny to z lamusa Łukaszenki wyjęty) oraz kwestia widoczności zamaskowanych obiektów - trudno powiedzieć czy w wyniku nieudolności twórców czy też miał to być "młot" na kamperów. Do tego dochodzi kupa bugów np. słyszę "strzał w dziesiątkę" a przeciwnik nieruszony... fale nieśmiertelności. Stoje sobie w otwartej uliczce za małą kupka gruzu i swoim BT2 rozwalam 3 średnie czołgi, 4-ty ucieka widzą że mój BT jest nieśmiertelny... albo napierniczam działem samobieżnym w bok lekkiego czołgu i rozwalam za 6 razem!
Wszystko jest nie tak w tej grze... mapy za małe i za mało, fizyka słaba, mechanika gry jakaś nieobliczalna.
I ten mmo grind... kontentu co kot napłakał a Oni myślą że będę gał 100 tysięcy bitew żeby se fajnie wyglądający czołg kupić.
Domyślam że że na team speaku grając fajną ekipą WOT może dać trochę przyjemności... którą mogą jednak skutecznie zmącić zastępy kamperów. Gdyby mapy były większe możliwe byłyby ataki oskrzydlające a tak to .... dziękuję za grę.

23.04.2013 11:05
460
odpowiedz
zanonimizowany903921
2
Legionista

Po ostatniej aktualizacji grafiki gra super!

23.04.2013 14:15
😐
461
odpowiedz
Doff
15
Legionista

@ toomadforyou : co ty piszesz jaka aktualizacja grafiki ;) poza tym niech lepiej poprawią grywalność a nie tylko "malowanie trawy" i dodawanie nowych wozów które tylko zamulają rozgrywkę... kwo ma rację co do silnika graficznego jest stary i nie wydajny stąd masa bugów i spieprzona "fizyka" co miało być atutem tej gry :( nie wymagam dużo od devsów ale jak nie wezmą się do roboty to duża ilość graczy zniszczy całkiem fun z grania... ;(

23.04.2013 16:44
Crod4312
462
odpowiedz
Crod4312
162
Legend

Turankaya --------- O co ci chodzi jak się nie umie grać to się przegrywa.Ja Tigerem 15 w tym 10 wygranych 1 remis i 4 porażki (specjalnie liczyłem).Grasz jak noob to się nie dziw.Jak nie grasz w plutonie to nie ma opcji żebyś wygrał,no tak bo czarną robote odwalają twoi koledzy z plutonu a Ty tylko jeździsz i dobijasz.Poprostu mam dość tych waszych wypocin.Cały czas teorie spiskowe,narzekanie ale i tak wszyscy grają.Paranoja.

23.04.2013 21:34
463
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

@ Crod4312 : czytanie ze zrozumieniem w szkole było? ;) to jest post beta testera "Palermosa", który ma WR 63% chyba nie powiesz że gość zapomniał grać nagle w WoTa ;) a co do tych wszystkich,to grają bo nie ma narazie alternatywy, poprostu lubią czołgi a WG ma monopol.

26.04.2013 12:56
464
odpowiedz
zanonimizowany915999
1
Junior

BEZNADZIEJA TO JEST GÓWNO ! DAJE 0/10000000000000000000000000000000

28.04.2013 23:52
😐
465
odpowiedz
Doff
15
Legionista

"Patch 8.5
Balans czołgów nie istnieje
Strzały za 0 dochodzą prawie 50/50 na niektórych bitwach
Utrzymanie nowego wyciągania kasy - za złoto wyższe obrażenia (td angielski)
znikające pociski
arta przestrzeliwująca nad czołgiem i niedoloty
reforma pocisków HE - arta francuska 6 tieru jest w tej chwili największym złomem jaki widziałem potrafi uderzyć za 0 lub za 90 bezpośrednio w czołg - strzałów za 900 nie liczę bo zdarzają się 1 na 30
1 nowa mapa od miesięcy chociaż to
CW pada bo po prostu strzały za 0 wypaczają całą rozgrywkę poza tym walenie się serwerów staje się nagminne a WG tłumaczy się wersją Beta
Brak nowych trybów bitew - szturm i obronę można o kant d... rozbić bo jaki jest fun atakować na randomie drużynę o tej samej sile na lepszych pozycjach poza tym jest to inne umiejscowienie czołgów i bazy co można zrobić w ciągu godziny więc nie jest to żadna zmiana. Bitwy garażowe zmiany pogody bitwy nocne - jest to nieosiągalne dla WG
115 stron na temat problemów ze strzałami za 0 a admini bawią się "w kulturę dyskusji" - co zakrawa na śmieszność bo czy ban czy nie i tak nikt graczy nie słucha
gold ogólnie dostępny co wypacza grę - ci co mają kasę teraz rządzą - WG premki i premium tanki już nie wystarczają. Trzeba było uruchomić kupowanie kasy w grze za kasę w realu bo nie wierze że koleś na złocie na randomach zarabia
Natomiast mamy relację z plenum partyjnego decydentów, co w grze szwankuje, co obraża inteligencję przeciętnego gracza, promocje na zakupy w sklepie, uruchomienie odzieżowego, polowanie na medale które są tak losowe że nikt na nie nie poluje, I tak można wymieniać pewnie w patchu 8.6 dojdą kolejne czołgi i tylko tyle. Oczywiście zmian bedzie napisane 200 pkt np zmieniono drobny bład w wyświetlaniu włazu w MS 1. achh szkoda gadac:(
Ja gram bez premki teraz - kiedyś jak WG miało jakąś twarz wyfarmiłem t34 i na nim się opieram. Dopóki coś się w tej grze nie zmieni nie zamierzam płacić

Ps nawet admini zamilkli jak zauważyliście bo nie wiem jakie pieniądze trzeba dostać by tłumaczyć tą indolencję WG. I to się przekłada na nowe projekty bo World of planes zapewne nigdy nie wystartuje, bo wyciąganie kasy zajęło wszystkie zwoje mózgowe i nie starcza miejsca na pomysły by nowe projekty były czymś zachęcającym dla graczy. Myślałem, że gra ze wschodu będzie jakimś novum pod względem uczciwości, bo kolesie sami kiedyś w bloku na złomowym kompie grali i kombinowali jak tu zrobic by gra w miarę działała i nie mieli kasy by zdobyć przewagę w grze i musieli ciężką orką dochodzić do celu. Oczekiwałem podejścia miodność=zarobek niestety się zawiodłem"

03.05.2013 20:47
466
odpowiedz
kwo
54
Centurion

Odwołuje większość złego z tego co powiedziałem o tej grze. Autospoting (wykrywanie) to rzeczywiście "młot" na kamperów a nie nieudolność twórców. Myślałem że wiem już wszystko ale czołgi >II tieru otworzyły mi oczy na kątowanie i unikanie ostrzału i wykrycia. Mam już 1 tytuł asa pancernego, kilka specjalisty i 52% zwycięstw (na randomach) a to jak na początkującego jest już coś. Do tego dochodzi umiejętność znajdywania słabych punktów w lepszych czołgach (mam) i umięjętność ostrzeliwania szybkich celów (mam) i opanowanie - zimna krew (tego czasami mi brakuje).
Pozostają zarzuty co do strzałów za zero ("to musiało boleć" za "0" ;-) ) i niewielkiej ilości map ale to jest beta.
Przyznaje się do błędu w ocenie. Nowym graczom polecam nie parcie na nowe czołgi ale doskonalenie starych i przede wszystkim ich załóg. Najlepiej mieć jeden czołg lekki, jeden średni, jeden ciężki, jeden niszczyciel i jedną artylerię. Nie ważny jest poziom - od III poziomu odblokowane są wszystkie mapy.
Gra ma ciekawy system ekonomi - ja zainwestowałem 300 złota które dostałem za zmianę hasła. I to starczyło... Przy obecnej promocji (1000 g i premium na 3 dni) to jest bajka. Oczywiście jedyny słuszny kierunek to wymiana złota na wolne exp... reszta to łupienie głupoli.

04.05.2013 01:27
467
odpowiedz
zanonimizowany902208
8
Pretorianin

kwo--> Jeżeli chcesz grac za darmo to lepiej zachowaj cały gold na demontaż modułów wyłącznie. Może ich nie masz jeszcze wcale, albo tylko siatkę kamuflażową którą się ściąga za darmo. W późniejszym etapie gry to jest spory problem bo ceny modułów sięgają 600.000 kredytów, zdjęcie go by użyć na innym czołgu kosztuje 10 golda.

Jeżeli wydałeś sporo warto założyć nowe konto i skorzystać z promocji Alienware dla nowych kont ( 1000 G )

alienwarearena.com/giveaway/world-of-tanks-starter-pack-giveaway-for-new-players-europe/

a potem zmienić hasło i zgarnąć kolejne 300 G

worldoftanks.eu/news/6964-change-your-password-event-pl/

1300 golda powinno wystarczyć na bardzo długo przy zużywaniu wyłącznie na demontaż modułów. Myślę że spokojne można pograć tak cały jeden rok za darmo.

06.05.2013 19:22
😊
468
odpowiedz
Sjelblighter
44
Centurion

7.9? Poważnie? Ode mnie 10 :)

08.05.2013 00:23
👎
469
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@ Sjelblighter: Ten zbugowany syf nie zasługuję nawet na 6 :(

08.05.2013 18:10
Crod4312
470
odpowiedz
Crod4312
162
Legend
10

ABC_Przyrody--------->No na 6 nie zasługuje zasługuje na 10

08.05.2013 20:18
471
odpowiedz
Doff
15
Legionista

Crod4312 : dobry żart ;) szczególnie te zasługuję razy dwa powala...

16.05.2013 15:36
😊
472
odpowiedz
killerek132
8
Junior
Wideo

Zapraszam do obejrzenia moich 2 filmików na Object 704, w jednym nabiłem 8000 damage, a w zarobiłem 10 fragów :
http://www.youtube.com/watch?v=Dqi34YAseQ0

http://www.youtube.com/watch?v=JBBQ-rXyXSY

22.05.2013 11:28
473
odpowiedz
chris17939
50
Centurion

Widzę że większość piszących tu, nie ma bladego pojęcia o historii broni pancernej i jej możliwościach. W najlepszym wypadku znacie legendarnego Tygrysa i Rudego 102. Dla was HP w czołgach to tak jak życie w FPShooterach. Uważacie że pieprznięcie w gąsienicę powinno zabić przeciwnika. Nie przeczytaliście żadnej książki o jej historii i starciach na polach bitew W moim życiu już grałem w niejeden symulator czołgowy od amigi zaczynając. Ta gra nie jest typowym symulatorem, ale czuję że ma wiele elementów symulacji. To że przestrzelisz osłonę działa nie znaczy że pocisk wpadnie do środka i zabije załogę bo pod osłoną może być kolejna warstwa pancerza od której pocisk zrykoszetuje, bądź walnie w zamek działa. To że wchodzą ci puste strzały może znaczyć tylko to co napisałem powyżej, pyzatym w czołgach jest załoga od 2 do 6 ludzi umiejscowionych na określonych stanowiskach. Myślicie że załoganci będą biegać po wnętrzu czołgu żeby łapać wasze kulki? Nauczcie się celować w określone punkty to już połowa sukcesu. O fizyce nie będę pisał bo to już bardziej skomplikowana sprawa.

22.05.2013 17:48
Crod4312
474
odpowiedz
Crod4312
162
Legend

W końcu ktoś tu gada z sensem.Bo do tej pory były tu same teorie spiskowe i narzekania na tą grę.

29.05.2013 21:00
aenwu
475
odpowiedz
aenwu
91
Konsul

WG się pewnie weźmie do roboty z WoT jak konkurencja wyda swoją grę o czołgach nic tak nie działa motywująco na firmę jak oddech konkurencji na plecach :)

03.06.2013 12:34
476
odpowiedz
stud3nciq
78
Pretorianin

@chris17939

Uważacie że pieprznięcie w gąsienicę powinno zabić przeciwnika.
W realu doprowadzało to do zerwania gąski i często powodowało opuszczenie maszyny przez załogę - unieruchomiony czołg to łatwy cel. A już na pewno w 99% przypadków eliminowało maszynę na długi czas.

W grze takie trafienie powinno albo przebić gąsienicę i kadłub, albo zerwać gąsienicę i na dłuższy okres czasu unieruchomić przeciwnika. Tymczasem najczęściej jest tak, że gąska WCHŁANIA obrażenia i NIE ULEGA ZERWANIU. Często dochodzi do sytuacji, gdzie T-50-2 (lub inny słabo opancerzony zwiad) otrzymuje bezpośrednie trafienie 155mm pociskiem w bok i zamiast odparować lub stanąć na zerwanej gąsce - jedzie sobie dalej ze środkowym palcem wystawionym przez właz dowódcy.

Wchłanianie pocisków przez gąski uważam za dopuszczalne i w pełni usprawiedliwione przy małych kątach strzału, ale wtedy zawsze powinna być ona zrywana. Tymczasem najczęściej dochodzi do uszkodzenia, chyba że oberwiemy w koło napinające.

Nie przeczytaliście żadnej książki o jej historii i starciach na polach bitew
Sam sobie poczytaj. Koło prowadzące lub ogniwa gąsienicy + 50mm pionowego pancerza NIE MAJĄ PRAWA zatrzymać pocisku 155mm o sile przebicia 286mm. W przypadku, gdy pocisk trafia w dolne koło lub samą gąsienicę nie mając dalej pancerza - gąska NIE MA PRAWA pozostać w całości, musi się zerwać.

Przynajmniej teoretycznie, WG i WoT obowiązują inne prawa fizyki. Ich jedyne słuszne. Zatem - gąsienica zrywa się tylko po trafieniu w któreś koło napinające - wtedy też wchodzą obrażenia, jeśli oczywiście strzelaliśmy pod dobrym kątem. Trafienie w środek gąski to loteria, najczęściej wypadająca negatywnie dla nas.

To że wchodzą ci puste strzały może znaczyć tylko to co napisałem powyżej, pyzatym w czołgach jest załoga od 2 do 6 ludzi umiejscowionych na określonych stanowiskach. Myślicie że załoganci będą biegać po wnętrzu czołgu żeby łapać wasze kulki?
W realu (skoro każesz czytać książki i tak do nich poganiasz) pocisk 122mm oprócz zniszczenia Tygrysa, zabijał cała załogę. Tutaj najczęściej odejmie tylko sporo HP. Załoganci i moduły lubią wchłaniać obrażenia bez żadnych konsekwencji dla siebie. Owszem, czasem trafi w jarzmo działa i uszkodzi je - wtedy jest OK. Najczęściej jednak trafiamy w działo, pocisk sobie znika, a samo działo jest sprawne.
Zachowujesz się jak WG, które obłudnie i bez cienia wstydu żongluje pojęciami 'balans pojazdów' i 'realizm historyczny', używając ich do usprawiedliwiania nerfów i buffów różnych maszyn.

Natomiast wszystko sprowadza się do pieniędzy. Im więcej trafień za 0 i wchłoniętych pestek - tym więcej kasy schodzi na amunicję, która przecież tania nie jest. Zwłaszcza podkalibrowa i kumulacyjna. Zobaczymy, jak będzie w następnym patchu - ale po mojemu, liczba rykoszetów jeszcze bardziej się zwiększy.

03.06.2013 16:39
477
odpowiedz
chris17939
50
Centurion

Widać albo jesteś słabym graczem i zrywasz strzały (czytaj walisz w ziemię pod kadłub) albo masz takie lagi ze znikają ci pociski. Na jeden i drugi przypadek nic nie jestem w stanie poradzić. Do tej pory nie zdarzyło mi się żeby jakikolwiek pocisk z Qonquerora wystrzelony w kierunku zwiadu wyparował no chyba że zlamiłem i dałem za duże lub za małe wyprzedzenie. A co do czytania to moja praca polega na miedzy innymi czytaniu historii poszczególnych pojazdów pancernych, tak żebym był w stanie prawidłowo odwzorować model. Tyle w temacie. Masz jeszcze jakieś zastrzeżenia? Co do wystawionego środkowego palca przez dowódce to mogę przesłać ci link filmu dokumentalnego gdzie takie sytuacje się zdarzyły.

03.06.2013 21:24
478
odpowiedz
stud3nciq
78
Pretorianin

Mój nick w grze: stud3nt (mogę to dość łatwo udowodnić, np. napisać do Ciebie w grze). Sprawdź sam staty. Właśnie stuknęło 1900 obrażeń na bitwę i wciąż rośnie, WN7 rating 1845, 1.48 zniszczonych na bitwę. Znającym się na rzeczy, te statystyki powiedzą wszystko, co trzeba o moim poziomie gry.

Jeśli konto chris17939 należy do Ciebie, to nazywając mnie słabym graczem, nieźle się ośmieszyłeś.

Ping mam w granicach 50-70ms i to nie jest jego wina. To po prostu zwyczajna partanina WG, najpewniej celowa.

Jeśli nigdy nie spotkałeś się z sytuacją, gdzie strzelasz do zwiadu z grubej rury, słyszysz "to musiało boleć", ikonka wroga błyska (trafienie), a on jedzie dalej, jak gdyby nigdy nic - to mało widziałeś.

03.06.2013 23:15
479
odpowiedz
chris17939
50
Centurion

Widzisz. Moje staty nie wiele ci powiedzą bo nie wiesz jaka mam taktykę. Fakt jest taki że potrafię odwrócić losy bitwy bez szpanu statami i nigdy do tej pory nie grałem w plutonie. A że zginę, trudno, ktoś musi się poświęcić.

04.06.2013 08:42
480
odpowiedz
stud3nciq
78
Pretorianin

Wprost przeciwnie, statystyki mówią bardzo wiele o graczu i jego stylu gry.

Wiele razy widziałem przeciętnych graczy, którzy trafili na bandę pomidorów (slangowe, pogardliwe określenie graczy o bardzo niskiej efektywności, pomimo ponad 8-10k bitew), ew. mieli sporo szczęścia lub przebłyski geniuszu - i odwracali losy przegranej bitwy.

Grasz na niskich tierach, tam jest 'odrobinę' inaczej, niż na wysokich. Trafienie za zero nie boli tak mocno, bo za jeden nabój zapłacisz max 250 kredek, w porywach może i 500. Rekordzistą jest KW-1S z nabojami za 1000, ale to uzasadnione. Także koszty napraw są bardzo niskie, a same bitwy są szybkie i dynamiczne.

Na wyższych poziomach gra się 'ociupinę' inaczej - za czyjeś błędy i głupotę oraz przede wszystkim za debilne rykoszety i pociski znikające lub robiące dziurę bez obrażeń (chociaż powinny przynajmniej tą cholerną gąskę urwać) można nieźle popłynąć. Z rzadka gram w plutonie, ale ostatnio coraz częściej - z reguły do mojej drużyny ładuje bandę skretyniałych orangutanów po lobotomii, a przynajmniej tak wynika z ich gry i zachowania. Często dochodzi do sytuacji, gdy mnie jednego na pustej flance otacza 3-4 wrogów (reszta poległa albo - najczęściej - siedzi w krzakach przy arcie) i jestem bez szans. Rozwalę jednego, pokiereszuję drugiego, ale to nie CS i sam nie wygram. Bluzgi na chacie już dawno sobie darowałem - mądry gracz nauczy się z czasem i bez codziennego ochrzanu, natomiast idiota zginie tysiąc razy i nadal będzie głupio wyjeżdżał na pałę.

04.06.2013 15:56
481
odpowiedz
chris17939
50
Centurion

Więc według ciebie 56% i 54% wygranych na 1000 rozegranych bitew dla obu głównych czołgów to czysty przypadek ( i te staty ciągle idą w górę)? Wręcz przeciwnie bo na niższych tierach jest znacznie trudniej kiedy trzeba nadrabiać za innych bez żadnych umiejętności, lub kiedy któremuś z wysokim WR powinie się noga. Poza tym gram ulubionymi historycznymi czołgami i nie mam parcia na szkło na X tier jak i nie mam tendencji do używania ogóle gold ammo nawet kiedy sytuacja jest naprawdę zła. Widzę że ta konwersacja prowadzi do nitką więc zastosuję znaną maksymę. "Nie rozmawiać (wstawić odpowiednie słowo) bo sprowadzą cię do swojego poziomu i zniszczą doświadczeniem".

04.06.2013 16:13
482
odpowiedz
zanonimizowany818124
2
Junior

Kuuuuuuuuurwa ale ta gra jest popierdolona w chój. Guwno ze japierdole!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

05.06.2013 10:56
483
odpowiedz
stud3nciq
78
Pretorianin

@chris17939

Więc według ciebie 56% i 54% wygranych na 1000 rozegranych bitew dla obu głównych czołgów to czysty przypadek ( i te staty ciągle idą w górę)?

Akurat WR jest słabym wyznacznikiem - zbyt mocno uzależnionym od losowań i teamu. W dużej mierze zależy od szczęścia, nie od umiejętności. Sam bitwy nie wygrasz, poza rzadkimi sytuacjami, gdy wrogów zostało na tyle mało lub są na tyle poobijani, że można ich pokasować bez problemu. Najczęściej jednak bywa tak, że chmara wrogów objeżdża gracza i rozwala albo jedni związują walką, a drudzy w tym czasie capną bazę. Sam mam W/R ponad 60% na paru maszynach, na których pozostałe staty osiągnąłem co najwyżej przeciętne.
Tak samo - liczba zdobytego expa. Jeden ma premkę, drugi jej nie ma - i jak tu ocenić??

W ocenianiu gracza liczą się przede wszystkim stosunek obrażeń do HP na danej maszynie (a także sama ilość zadanych obrażeń), średnia liczba zabitych na bitwę, procent przeżytych bitew etc. Procent zwycięstw i exp są na szarym końcu.

Wręcz przeciwnie bo na niższych tierach jest znacznie trudniej kiedy trzeba nadrabiać za innych bez żadnych umiejętności, lub kiedy któremuś z wysokim WR powinie się noga.

Cóż, ja i paru znajomych graczy zbliżonych do mnie poziomem umiejętności twierdzi, że fajnie im się gra na niskich tierach. Poziom innych graczy jest mniej więcej wyrównany (czyli z reguły przy samym dnie) i można urządzać rzeź niewiniątek, kasować po kilka maszyn w bitwie. Z reguły noobki nie mają bladego pojęcia, gdzie strzelać i rąbią po gąsienicach, jarzmie i twardszym pancerzu (często na autoaimie). Strzelają w pełnym biegu z odległości 200m i celownikiem rozwalonym na cały ekran! Po dwóch latach przerwy wróciłem do KW-1 (żeby wbić KW-1S) i uśmiech nie schodził mi z twarzy - już po pierwszej bitwie nabiłem asa pancernego i hat-tricka (specjalistę, snajpera i stalową ścianę).

Na wysokich tierach jest trudniej. Nie tylko z uwagi na koszty, ale wytrzymałość i opancerzenie maszyn oraz stosunkowo mniejszą siłę ich dział. Nie skasujesz wroga w 10-20s (za wyjątkiem b. rzadkiego wybuchu amunicji), Mausa trzeba 'obrabiać' czasem nawet przez 10 minut, jeśli jest dobrze ustawiony i skątowany (w każdym razie ja przez tyle czasu przytrzymywałem walec pancerny na Himmlu - mimo to reszta drużyny dała dupy i przegraliśmy). Trudniej jest zrekompensować czyjś brak umiejętności.

"Nie rozmawiać (wstawić odpowiednie słowo) bo sprowadzą cię do swojego poziomu i zniszczą doświadczeniem".

Wiesz, im dłużej z Tobą rozmawiam, tym częściej wpada mi na myśl cytat:
Dyskusja z trollem, idiotą lub intelektualnym ślepcem to jak mocowanie się ze świnią w gównie, po pewnym czasie zaczynasz rozumieć, że świni się podoba...

Zaprzestaję zatem bezsensownego wysiłku zmiany Twojego punktu widzenia, życzę powodzenia w grze i pozwolę sobie wyrazić nadzieję, że ludzie przypatrujący się tej dyskusji wyciągną odpowiednie wnioski.

05.06.2013 19:27
484
odpowiedz
Drednod_APX
2
Junior

Nie ma się co cisnąć panowie o grę, tym bardziej że twórcy i tak mają w dupie wasze zdanie. Zrobią jak im sie podoba byle dalej mogli kasę nabijać na frajerach za wzorki na pancerzu czy inne duperele :) Obecnie mija 2 miesiące odkąd wywaliłem tą grę z dysku, ale przymierzam sie by znowu zainstalować. Oczywiście żadnego wrzucania kasy na tą gre nie będzie z mojej strony, do czego zachęcam także innych ;) To jest gra i rządzi się swoimi losowymi schematami, wyznaczonymi przez twórców. Już nie jeden gracz grający bardzo długo pisał jakimi prawami rzadzi sie ta gra. Niestety mimo to dalej znajdują sie tacy którzy wiedzą lepiej ;) Dla mnie w tej grze są 3 rodzaje bitew, takie w których choćbyśmy chcieli poruszyć niebo, nie wygramy bo wróg zgniata wszystko a nasze pociski w dziwny sposób nie dają efektów. Bitwy w których to my gnieciemy, zdarzało sie że nawet nie zdążyłem strzelić ani razu a bitwa była już wygrana bo reszta teamu wyglądała jak hardcorowe boty. I jest jeszcze 3 typ, gdzie jest równowaga i do samego końca bitwy nie wiadomo kto ją wygra, bo walka idzie łeb w łeb.

08.06.2013 00:58
485
odpowiedz
luso22
17
Chorąży

chris17939 Masz racje, lepiej już nic nie pisz. Większą ilości bredni, w jednej wypowiedzi ,słyszałem ostatnio tylko z ust samego Antoniego Macierewicza..

10.06.2013 10:15
486
odpowiedz
koper000
61
Pretorianin

Czy multiplayer działa normalnie czy trza jakieś syfy typu Steam mieć? Czy normalnie instalujesz i pykasz?

10.06.2013 10:24
graf_0
487
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Koper - działa normalnie. Instalujesz grę=grasz.

14.06.2013 01:35
😁
488
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

Kto jeszcze gra w to zbugowane padło... ;)

15.06.2013 00:40
489
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

@ Drednod_APX: WG olewa graczy to trzeba olać WG... ;) Gra po czasie staję się nudna i przewidywalna, cztery mapy i w kółko to samo. Maszyna losująca +/- 25% dmg to parodia nie występująca w żadnej innej grze; powinno być strzelam trafiam i dowidzenia a nie jakieś durne algorytmy ustawiające rozgrywkę. Gra miała potencjał ale pazerni developerzy to spieprzyli, gram teraz dla zabawy i nie zamierzam finansować białoruskich darmozjadów ;)

16.06.2013 22:48
😐
490
odpowiedz
Doff
15
Legionista

"Grałem w rózne gry , ale musze przyznać że WG jest niedoścignione .... w żadnej z gier w które grałem nie było takiego manipulowania wynikami jak w tej.
Możecie tłumaczyć że to statystyka , że na takich graczy trafiam itp . Jednak zbyt wiele tu juz widziałem i doświadczyłem na własnej skórze , aby nie poczuć tego, że jestem właściwie cały czas poddawany róznym manipulacjom - raz daje mi się wygrac , innym razem mogę robić wszelkie cuda a i tak przegram. Ważne jest abym utrzymywał się w tych ramkach jakie autorzy załozyli dla danego wozu itp
Zachęciłem kilka osób aby zaczeły w to grać . Teraz żałuje tego i jest mi głupio spojrzeć im w oczy. Wiem jednak że obecnie będę odradzał każdemu zaczynanie przygody z WoT.
Zastanawiam się jak można zniszczyć tak rewelacyjny pomysł na grę ?" No comment no question...

17.06.2013 11:54
491
odpowiedz
zanonimizowany718122
5
Legionista

Ostatecznie stwierdzam, że ta gra całkowicie ma gdzieś graczy, którzy nie płacą!!!
Nie jestem słabym graczem, raz udało mi się rozwalić 8 graczy podczas jednej bitwy.
Mam czołgi 7 poziomu i niestety dalej już nie idzie się rozwinąć, chyba że masz ochotę spędzić rok przed tą grą.

Naprawa zniszczonego czołgu kosztuje więcej niż można zarobić!!!
Skandal, biorąc pod uwagę, że często grasz wolnym działem na 7 poziomie z wypasionymi czołgami na 10 poziomie. Możesz sobie z nich strzelić nawet 30 razy, w każdą część, od tyłu, boku, w gąsienice i NIC!!!

TA GRA ŚCIEMNIA!! Niekiedy 90% celownika zajmuje czołg, a i tak trafisz obok. Niekiedy czołg jest całkowicie za przeszkodą, wystaje 1%, strzelasz i co?? TRAFIONY!!

Co nowa wersja, to dodają następne czołgi, nie wiem po co. I tak w życiu wszystkimi nie zagrasz, bo byś musiał grać 24h/7 przez 2 lata.

Może i jest miodna, ale ja nie mam zamiaru być mięsem armatnim dla "frajerów" z kasą, kupionymi spasionymi czołgami i złotymi nabojami!! Co to K*** w ogóle są złote naboje??? Na wojnach też takie mieli? Ze złota z turbo mocą???

DOBRZE ŻE WYCHODZI W TYM TYGODNIU COMPANY OF HEROES!!!!!!
Wreszcie te czołgi WYWALE NA ZBITY ŁEB z mojego KOMPA!!!!!!!

17.06.2013 13:20
jiser
😊
492
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

Co to K*** w ogóle są złote naboje??? Na wojnach też takie mieli? Ze złota z turbo mocą???
Oczywiście. Podkalibrowe (APCR/HVAP wszystkich krajów, brytyjskie APDS), rdzeniowe (APNCR, niemieckie Hartkem), nadkalibrowe (Stielgranate 41), kumulacyjne, squeeze-bore (niemiecki Gerlach, amerykański APCNR, brytyjski Littlejohn), odłamkowe odkształcalne (brytyjskie HESH). W różnych latach, w różnych armiach i w przypadku różnych dział było różnie, ale można przyjąć, że wzorcowe było posiadanie kilku (racjonowanych) pocisków specjalnych na specjalne cele.

17.06.2013 16:54
493
odpowiedz
zanonimizowany718122
5
Legionista

Fajnie jiser, że się odniosłeś do złotych nabojów. Mam jednak wrażenie, że bronisz tej gry na tym forum, co najmniej jakbyś miał z tego kasę. Ja tę grę po prostu WYWALAM. Sądziłem, że im wyżej tym lepiej będzie, a tu jest na odwrót:) Ten swój super losowy generator mogą sobie w d wsadzić, bo ma on na celu umożliwienie wygrania całkowitym NOOOBOM, tylko po to żeby wyciągnąć z nich kasę. Bo jak inaczej wyciągnąć kasę z NOOBA?? Przecież musi mieć radochę i przez "generator losowy" od czasu do czasu trzeba dać mu wygrać.
COMPANY OF HEROES 2!!! W KOŃCU NADCHODZI:) Tam nie będzie ściemy i wygrywania w sposób losowy i za sianko:))) Fakt, że to inny rodzaj gry, ale zamiata miodnością te wolne czołgi.

17.06.2013 18:02
jiser
😊
494
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

Fajnie jiser, że się odniosłeś do złotych nabojów.
Też się cieszę, bo historię znać warto. A 99% gier ogłupia młode umysły na temat tego jak wojna wygląda(ła). Tak co do stereotypów, przyczyn, skutków, ocen, jak i sprzętu, taktyki, historii operacji i kampanii oraz dnia codziennego przeciętnego żołnierza. Każda okazja, żeby podzielić się co tam jest pod spodem tych stereotypów, jest dobra.

Mam jednak wrażenie, że bronisz tej gry na tym forum, co najmniej jakbyś miał z tego kasę.
No właśnie jakoś nie bardzo. Tylko hejtujące WG ratlerki tak myślą. Ja bronię gier na myślenie. Gier historycznych. Gier, w których twórcy przyłożyli się do odwzorowania pola bitewnego. Wiesz której gry bronię? Combat Mission: Barbarossa to Berlin oraz Afrika Korps. Mimo wielu wad mogę powiedzieć, że takich perełek nikt nie robił i znów nie robi.

A WoT? Myślę, że zapominacie, że żeby być aż tak rozgoryczonym, trzeba mieć najpierw bardzo wysokie oczekiwania. Ja nie mam. Ot, ogłupiacz po pracy w stylu PvP arena. I jest git.

A widziałem wiele gier DUŻO gorzej supportowanych, gdzie gracze byli naciągani, podpuszczani i olewani. Hejt o byciu oszukiwanym jest tu zupełnie niewspółmierny do sytuacji.

*****
PS. Jeszcze do poprzedniego postu: Ze złota z turbo mocą?
Nawet lepiej niż ze złota, bo rdzeń brytyjskich APCR, amerykańskich HVAP i wczesnych niemieckich Hartkem zrobiony był np. z węglika wolframu, który -- jak podejrzewam -- był w pierwszej połowie lat '40 droższy od złota.
W moim poprzednim poście jest spory błąd co do tych rdzeniowych (tak to jest jak się na szybko pisze i nie czyta), ale gracze hejtujący WoTa i tak nie zauważą ;p

17.06.2013 20:34
😁
495
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

Odezwał się najmniejszy ratlerek WG... ;)

20.06.2013 14:20
😐
496
odpowiedz
Doff
15
Legionista

@ Powinni zmienić te debilne komunikaty. Jeśli strzelasz z Is-3 do M6 i słyszysz 2x "tym go nie pokonamy" (sic!) to może lepiej wrzucić komunikat "kup gold ammo to go pokonamy" ;) jiser w jednym masz rację to typowy ogłupiacz po pracy, nie musisz być pro graczem system załatwi sprawę za ciebie...

20.06.2013 14:31
😁
497
odpowiedz
demon92
197
Senator

Sorry, ale jak IS-3 masz problem z M6, to nie z grą jest coś nie tak.

20.06.2013 19:28
498
odpowiedz
zanonimizowany718122
5
Legionista

Zainstalowałem najnowszą wersję i nadal ściema. Zmienili tylko odgłosy wystrzałów:)) Buahaha. Niedługo tam będą grać same boty.

20.06.2013 22:16
499
odpowiedz
Doff
15
Legionista

@demon92: dobrze wiesz o co chodzi... w jednej bitwie taki M6 schodzi na hita a w następnej tym go nie pokonamy, nie ściemniaj bo tylko się ośmieszasz na forum. GLL za mocno ingeruję w grę, co przyznali nawet klakierzy na forum WoT i twierdzą że trzeba się z tym pogodzić... jeżeli losuję ci pene i tor lotu pocisku to po co potrzebni im gracze jak wszystkim steruję komputer. Oczywiście zdarzają się wyrównane pojedynki ale najczęściej po 3 minutach jest po wszystkim i nie przekonuj graczy że jest ok bo niestety jest cholernie daleko od ok...

26.06.2013 20:04
500
odpowiedz
zanonimizowany578364
13
Legionista

Dlaczego niby tor lotu pocisku miałby nie być losowany? Chyba jest oczywiste, że pociski nie latają jak po sznurku i pewien obszar trafiają z większym prawdopodobieństwem, a w inny z mniejszym. Tak samo inaczej penetruje się pancerz z bliska, a inaczej z daleka.

Zdaję sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach wszyscy są przyzwyczajeni do gier, które "prowadzą za rączkę", same celują, wskazują przeciwników, w których nigdy się nie ginie i samemu zabija tysiące przeciwników.

Dlatego granie w WoT pewnie jest szokiem dla niektórych, gdy nie jest się w stanie pozabijać wszystkich samemu, a wszystko zależy do drużyny.

07.07.2013 15:55
501
odpowiedz
zanonimizowany930447
2
Junior

@Doff
Cieszę się, że ktoś swoje głupoty firmuje moim nickiem z gry. Oznacza to tyle, że ktoś uważa iż jednak jako tako umiem w tą grę grać.
Swoją drogą jak mało inteligentnym trzeba być żeby podszywać się pod kogoś na forach internetowych?

09.07.2013 10:34
😁
502
odpowiedz
Turankaya
9
Legionista

To co wyprawia Wałgeaming po patchu 8.6 to ewenement na skale Białorusi ;) Poczytajcie sobie posty na forum WoT, starzy gracze wysiadają a nowi nie wiedzą jeszcze w co się pakują. Jest jeszcze trzecia grupa tzw. "zadowolonych" graczy ale to margines, zwykle jakiś 1% (sic!). Takich postów jak ten jest dużo, więcej chyba niż botów w grze ;) : "niestety po paśmie 30 porażek na T30 (średnio w topie max damage) WoT został odinstalowany, pomijając wszystko co można człowiekowi zarzucać, błędy, brak skili itd, itp. TO STAŁO SIĘ ŻAŁOSNE = grałem w Wota od wersji 0.6.9 więc z perspektywy czasu widzę jak osły z Mińska zepsuły grę, pomijam peamy o nowym systemie fizyki i inne takie pierdoły o ptakach i odgłosach otoczenia, które pod niebo wygłaszał SerB - PANOWIE ZJE..LIŚCIE swój własny produkt tak aż stał się nie grywalny GRATULUJE to tylko na Białorusi możliwe.

Pogoń za kasą potrafi zniszczyć nie jeden produkt ale wy w tym procesie powinniście zostać MISZCZAMI MISZCZÓW (specjalnie z błędami).

na koniec mała uwaga MM zawsze był mało doskonały ale od patcha 0.8.6 to już trudno MM nazwać - gratuluje programistom z Mińska koronkowej roboty i mała uwaga na koniec dla nich L2Programming ......

p.s. w dupie mam czy mnie administracja zbanuje czy będą słynne RO - ale we wschodnich systemach zarządzania to norma ..... " no comment...

10.07.2013 00:53
503
odpowiedz
luso22
17
Chorąży

Dziwi mnie ten płacz teraz,nagle po patchu 8.6...Tak jak by wcześniej było lepiej...Dla mnie patch 8.6 nie jest taki zły.Najgorszą rzeczą jaką zrobili ,było wprowadzenie golda za kredyty..Wtedy postanowiłem że nie wydam na tą grę ani złamanego grosza..

13.07.2013 20:49
504
odpowiedz
Adamoz
21
Legionista

@Turankaya masz całkowitą rację. Ja tam gram od wersji 6.5, gdzie nie było amerykańskiego syfu typu t110e5 czy jak mu tam. Patch z fizyką był po prostu genialny, aż się chciało sprawdzić te wszystkie możliwości. Było oczywiście kilka błędów, więc zaczęli je poprawiać. Przy wersji 7.2 poprawili wszystko związane w fizyką, I WTEDY ZACZĘŁA SIĘ KASZANA. Lecz w ostatniej aktualizacji 8.6 i zbliżającej się 8.7 ( 3 tygodnie różnicy - wtf???) pobili samych siebie z ,,balansem" t-50 i likwidacją t-50-2. Wielu porządnych graczy odejdzie, dla których t-50 to filarowy czołg.
Wszyscy pójdą grać w War Thunder, a nie w taką lipę, w której popsuli najlepsze czołgi ,,for fun". Niestety, Wargaming, przykro mi ale nie pobijecie już rekordu w ilości zalogowanych graczy.

16.07.2013 10:23
505
odpowiedz
stud3nciq
78
Pretorianin
Image

Gram od września 2010. Po zakończeniu premki (jeszcze miesiąc...) kończę przygodę z tą grą. Ew. wcześniej, jeśli któryś z wydziału NKWD WG wykryje ten wpis i wlepi bana - nie dbam o to. Przerzucę się na WT: Ground Forces, o ile będą na poziomie.

Dziwi mnie ten płacz teraz,nagle po patchu 8.6...Tak jak by wcześniej było lepiej...Dla mnie patch 8.6 nie jest taki zły.Najgorszą rzeczą jaką zrobili ,było wprowadzenie golda za kredyty..Wtedy postanowiłem że nie wydam na tą grę ani złamanego grosza..

Od momentu premiery traktowanie graczy jest równią pochyłą (w dół), która od jakiegoś pół roku zaczęła ostro zwiększać kąt nachylenia. Gracze z Europy są obrażani, traktowani jak śmiecie i bezczelnie wykorzystywani - w przeliczeniu na PLN płacimy 30% więcej za złoto, niż Rosjanie, dostajemy śmieciowe eventy i misje. Rosjanie mogli 'ustrzelić' 500 golda, co chwila mają takie misje i bonusy, że zarobki netto rzędu 150-350k srebra na T34 to nic szczególnego (patrzcie obrazek). Europejczycy mogą wygrać dwa duże zestawy naprawcze (raz na konto). Robi się z nas debili. Serwer padł o 11? o 14 pojawia się notka o 'planowanych pracach konserwacyjnych'. Panther M10 miał być za 50% ceny, jednak tą obniżono tylko o 30. Problem? Nie - w notce z aktualności zmieniono "50% zniżki" na 30% i szczerzą mordy, udając że się nic nie stało (tego na szczęście gracze nie darowali i w końcu wywalczyli rekompensatę).

Do tego dochodzi pogardliwa postawa samego WG z SerBem na czele. Za jedną jego wypowiedź, w każdej szanującej się firmie na Zachodzie pracownik poleciałby z firmy z wielkim hukiem. A on? Śmieje się z graczy i obraża ich - nikt mu nic nie robi. "Teoria spiskowa", "To nie graj", "straaszne" - te określenia są już powszechnie znane.

Niestety, WG nie ma konkurencji w tej niszy gier (już niedługo...), więc chcąc nie chcąc staliśmy się dziadami proszalnymi, którzy nie mają gdzie iść i którym można dzięki temu do woli ubliżać. Bo gdzie pójdą?? Monopol nigdy nie był, nie jest i nie będzie dobrą rzeczą.

22.07.2013 14:41
tomek_ka
😁
506
odpowiedz
tomek_ka
14
Legionista

Kilka informacji dla graczy, którzy chcieliby zacząć przygodę z World of Tanks (WoT):

1. Gra jest niby Free2Play, jednak również jest Pay2Win. W grze są przekozackie pociski premium, na które stać jednak tylko tych, którzy ładują w grę duże pieniądze na konta premium i czołgi premium.

2. Gra jest ogromnie losowa. Losowa celność, losowa penetracja, losowe obrażenia krytyczne, losowy damage, a po co to? Patrz punkt 3.

3. Wyniki bitew są odgórnie sterowane. Najlepsi gracze mają raptem 55-60% zwycięstw, gdy największe ogórki 40-45%. Bardzo często zdarzają się bitwy 15:1, czy 3:15, które nie dają żadnej radości z gry.

4. Technicznie gra jest PRZESTARZAŁA! Oparta jest na flashu, nie ma obsługi wielordzeniowej, nie ma Anty-Aliasingu.

5. Rozwój gry idzie tylko ku temu co daje pieniądze. Przez rok doszło ze 100 nowych czołgów i raptem 2 mapki.

6. Bezczelność supportu wobec graczy - jeden przykład: Serwery padły w sobotę od 20:00 do 23:00. Tymczasem w niedzielę o 01:00 pojawiła się informacja, że "została zaplanowana na sobotę przerwa konserwacyjna". Chamstwo, czy głupota?!

I jeszcze kilka innych grzechów. Ja dałem sobie ostatnio spokój z tą grą. Jeżeli nie zraża Cię to co powyżej, to baw się dobrze :D

22.07.2013 15:49
507
odpowiedz
Kiss
122
Generał

Wszystko to prawda ale sa tez plusy i mysle, ze jest ich więcej.

22.07.2013 15:56
Predi2222
508
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

tomek_ka zapomniałeś dodać że ta gra jedzie komuchami . Te są OP a reszta jest słabsza.

22.07.2013 17:37
509
odpowiedz
demon92
197
Senator

@Doff: Ja nie twierdzę, że z grą jest wszystko ok i że losowość jest ok. Rozumie, że ktoś się wkurwia jak w walce Tiger vs Tiger gość go rozpierdziela, sam mając jeszcze 3/4HP, ale jak gość w IS-3 nie może sobie poradzić z M6 to to nie jest wina gry, no chyba, że pakujesz w przód M6, który stoi do Ciebie praktycznie bokiem i walisz mu pod kątem 80 stopni. Bo rozumie, że rozmawiamy o 1vs1 i full HP.

22.07.2013 23:41
510
odpowiedz
zanonimizowany933448
1
Junior

@stud3nciq
Rozjechales mnie tym screenem :( Ja mam Lwa do zarabiania kredytow i najwiecej jak do tej pory, bylo ustrzelenie 100k na czysto. Niestety zdarzylo sie to raz, a tak norma to 30-50k za wygrana bitwe... :/

29.07.2013 11:46
511
odpowiedz
K2pl
37
Centurion
8.0

Polskie czołgi by dali . A nie chińskie czołgi , które nie brały udziału w walkach w europie i raczej ogólnie nie brały udziału w walkach na świecie . Co z tego że nasze drzewko by było połączeniem różnych nacji . Cink cian ciongi ( Chińczyki ) też mają wszystkie czołgi od rusów więc nie widzę problemu w tym , żeby mogli w końcu zrobić polskie czołgi i żebyśmy mogli zobaczyć biało-czerwoną flagę lub szachownicę na wieżyczkach !!!!!!!!!!!!!!

30.07.2013 14:47
512
odpowiedz
zanonimizowany934810
5
Centurion

Boże, ale ta gra jest nudna, darmowa tylko do 6 tieru, słaba optymalizacja. Nie polecam 1/10

31.07.2013 20:58
513
odpowiedz
archi133
35
Centurion

BlackPilgrim - Ahahahahahaha....to mnie rozbawiłeś:):) Twoje hasło "darmowa tylko do 6 tieru" ahahahahahaha.....przez takich cieniasów jak Ty przegrywa się bitwy:) Jeśli powyżej 6 tieru nie zarabiasz to odinstaluj grę, bo teraz zarabia się 10kami, bo zwiększyli zarobki:) Co za ludzie grają w te grę....idź pograj w COD tam nie trzeba używać rozumu:)

31.07.2013 22:51
514
odpowiedz
ABC_Przyrody
18
Legionista

archi133: nie ośmieszaj się, kiedy zwiększyli zarobki na 10? chyba raczej obniżyli... jeszcze jedno, to tylko gra i nie musisz się tak spinać, bo ludzie pomyślą że jesteś z WG i nabijasz posty ;)

01.08.2013 09:32
515
odpowiedz
TobiAlex
203
Legend

Najbardziej rozwalający komentarz ze wszystkich tu zebranych - gra jest przestarzała, OPERTA NA FLASHU. Normalnie komentarz dekady. Chłopie za nim napiszesz jakieś głupoty to najpierw się dowiedz o co chodzi. BioWorld Technology 2.0 (na tym działa WoT) potrafi konwertować kod na Flasha a nawet na HTML (zresztą podobnie jak najnowsza wersja CryEngine 3 i wiele innych szanujących się silników). No ale lepiej pierdolić głupoty. Jak napisałem, komentarz dekady...

01.08.2013 20:17
516
odpowiedz
archi133
35
Centurion

ABC_Przyrody - kto tu się ośmiesza? ty problem z czytaniem masz....ale pomogę Ci! Tu masz listę zmian http://worldoftanks.eu/pl/content/guide/release-notes/release-notes-86/, ale, że Czytać nie potrafisz całego tekstu ze zrozumieniem, to specjalnie dla takich ułomnych jak Ty znalazłem konsensus proszę!: "Zwiększony dochód dla czołgów na wysokich poziomach:

Dla pojazdów na X poziomie (poza działami samobieżnymi) dochód wzrośnie średnio o 10%.
Dla czołgów na poziomach VI–IX (poza działami samobieżnymi ) dochód również wzrośnie, jednak nie aż tak znacznie, jak dla pojazdów na X poziomie."
Jeśli dla was nie widać zwiększonych zarobków.....to na prawdę odinstalujcie grę, bo ta gra i tak ma zbyt wielu idiotów! Owszem to tylko gra, ale jednak tacy jak Ty psują przyjemność grania, a jest was wielu:) Nawet jeśli bym był z WG to co? Bronię własnego produktu? bo tacy jak Ty nie potrafią czytać i piszą głupoty na forach! Gdybym był z WG to banowałbym na stałe milion idiotów dziennie!

02.08.2013 22:34
517
odpowiedz
archi133
35
Centurion

>>Doff - No tak, bardzo wyczerpująca, oraz jakże solidnie podparta niezliczonymi argumentami odpowiedź! Tak trzymaj! Co do nerfienia premium czołgów....no patrz! Płacisz kasę, a jesteś gorszy...czyż ta gra nie jest piękna? Następny gracz battlefield heroes, który myśli, że jak zapłaci, to wargaming da mu działo+pocisk nuklearny i za 100zł rozwali wszystkich z wrogiej drużyny:) Jednym z wielu czynników wpływających na sukces tej gry jest właśnie fakt, iż przewaga płacących nad tymi, którzy grają za frajer jest praktycznie zerowa, oraz gdzie braku umiejętności nie nadrobimy forsą! I dlatego Ci z brakiem umiejętności, najwięcej narzekają na grę! A już Ci co nie mają kasy ani umiejętności najwięcej! Ale dobrze, że są, bo dzięki nim ja się bawię wyśmienicie w tę grę:) kolejnym czynnikiem, jakże ważnym jest kompletny brak konkurencji! Do czasu....:) I najlepsze, że jak to ta gra jest zła i beznadziejna.....ale gram dziennie po kilkadziesiąt bitew. Tak, ludzie muszą narzekać, bo nie byliby ludźmi!

03.08.2013 00:25
Crod4312
518
odpowiedz
Crod4312
162
Legend

Abonament kupują ludzie którzy chcą zarobić więcej w krótkim czasie ale żeby w ogóle coś zarobić też trzeba umieć grać.archi123 ma racje ja bez premki IX tierem potrafię wyjść 20k na czysto no ale trzeba minimum wysiłku włożyć aby zrobić te 5-6k dmg. Gra jest fajna ale trzeba pomyśleć zanim się coś zrobi np.wychyli za domku,a nie później płaczecie że gra głupia bo cały czas giniecie.

03.08.2013 01:02
519
odpowiedz
Kiss
122
Generał

"Potrafie" wyjść. Potrafie pfffff raz na ile razy? Czy może w każdej walce 9 tierem wbijasz te 5-6k dmgu?

03.08.2013 15:07
520
odpowiedz
archi133
35
Centurion

Crod4312 - a jednak są inteligentni ludzie na tym forum! Przywróciłeś mi wiarę w ludzi, bo już myślałem, że tu piszą sami tacy, którzy obwiniają grę własną głupotą.
>>> Kiss pojęcie tierem 9, jest strasznie nieprecyzyjne, gdyż grając OB 704 wynik 5-6 tyś dmg-u to po prostu standard! Ja ISU 152 walę po kilka tyś! Do tego 9 tiery mają działa zadające spore obrażenia. I jeśli teraz pomyślisz choć trochę to wyjście na plus nie jest żadnym wyczynem! Ale trzeba znać trochę technikę oraz specyfikację poszczególnych czołgów! Nie będę tu prawił morałów! Ale jeśli ktoś mi pisze, że da się zarobić tylko na 6 tierze....to ja się pytam, co to za gracz? Skąd załatwić takie warzywo w teamie>?! teraz gram tylko Tygrysem II, KV4, IS8, oraz ISU 152, na przemian i mam pare milionów kredytów na koncie...pomijam fakt, że niedawno miałem ok 100 tyś! Ja IS-8 zarabiam po 20 tyś kredytów na czysto! I nie jest to szczyt zarobków! Wszystko oczywiście bez konta premium! Ludzie, teraz po aktualizacji 8.6 zarabia się praktycznie każdym czołgiem! Ale Panowie z wargaming zmniejszyli ilość otrzymywanego doświadczenia...co jest oczywiste....im szybciej poodkrywamy 10 tiery, tym szybciej oni stracą klientów....zatem czysty marketing! Nie idźcie na pałę, poznajcie techniki grania rodzajami czołgów, oraz patrzcie na minimapę ( reagujcie na nią) A zarobki wysokimi tierami gwarantowane! Nawet jeśli macie idiotów w teamie i zobaczycie na końcu bitwy "Porażka" to i tak się wzbogacicie!

03.08.2013 16:04
Crod4312
521
odpowiedz
Crod4312
162
Legend

archi133---->Ja gram E-75,a na ISU-152 zbieram bo słyszałem że to dobre drzewko.Kiss--->tak mogę prawie co bitwę zrobić od 4 do 6k dmg bo potrafię grać.Oczywiście jeżeli trafi się mapa której nie lubię i nie mam na nią zbytnio pomysłu (np.malinówka) to już jest gorzej ale zawsze coś rozwalę.Do tego masz całą masę modów np.na celownik,słabe punkty czołgów(wystarczy 100 lub więcej bitew pograć z tym modem,a później pamiętasz wszystkie słabe punkty na pamięć),mini mapy które pokazują jakie czołgi gdzie pojechały i czy masz z nimi szansę.A najlepiej się gra w plutonie 3-osobowym,ponieważ szansę na wygraną diametralnie wzrastają.

03.08.2013 18:41
522
odpowiedz
archi133
35
Centurion

ABC_Przyrody - Zachwalam, bo mi się dobrze gra. I dziwię się, że innym nie....gdybyście mieli troszkę więcej latek, to docenilibyście te grę....u młodzieży dziś liczy się super grafika i wrogowie na poziomie małpy. Owszem jest to tylko gra. Ale MMO, w którym liczy się cała drużyna, stąd tak wiele kontrowersji. Tak, ludzie chcą pograć a my ich wyzywamy....nie to oni wyzywają świat, oraz grę bo nie potrafią w nią grać. Poza Tym, nie podoba się nie graj. Ale skoro nie grasz to musisz przekazać innym jak to Ci źle...normalka! Tym bardziej, że jesli ktoś ma rozum, to może się świetnie bawić za przysłowiowe darmo! Zatem "darowanemu koniowi...." Kiss...oj nie myślisz.....napisałem, że gram ob 704...a osoba z moim nickiem nie ma tego pojazdu...po 2 nie ma żadnej 10 z tego co widzę, oraz cieniutkie statystyki a ja mam mausa, e100 oraz IS4. jeśli chodzi o ciężkie, zbieram na IS-7, gdyż wolę bardziej mobilne czołgi, a IS-4 jest wolniejszy od IS-7. Oraz nie należę do żadnego klanu. Gdyż wolę walkę w pojedynkę! Nie będę podawał nicku na publicznym forum.

06.08.2013 09:40
523
odpowiedz
zanonimizowany936028
2
Junior

witam jestem nowy i zielony. czy ta gra będzie chodzić na minimalnych detalach z takim pc? : procesor: e4300 ram:2gb grafika: radeon hd 3450.

06.08.2013 09:44
Belert
524
odpowiedz
Belert
182
Legend

archi133: podaj nick to sprawdzimy twoje bajki.MOj nick w grze bratis.NIe jestem zadnym dobrym graczem , ale wszystko mozna sprawdzic.

06.08.2013 10:17
525
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[523]
Najlepiej zgraj i sprobuj sam (szczegolnie, ze gra jest za free). WOT jest beznadziejnie zoptymalizowany i zdarza sie, ze lepiej chodzi na starszym sprzecie niz na nowszym. Pobaw sie tez w zmiane opcji renderowania (ESC - opcje graficzne - stary/nowy czy jakos tak)

11.08.2013 16:57
526
odpowiedz
1 odpowiedź
Sweet1O1
48
Konsul

WOT jak na grę za free jest całkiem niezły

14.08.2013 12:24
aenwu
527
odpowiedz
aenwu
91
Konsul

@dziunek

Odpal i sam sprawdź, ale ja ją odpalałem na AMD Athlon 64 X2 4200+ 2.2Ghz 7600GS i z ta karta ledwo daje radę

A poza tym to tak jak przedmówca gra jest fatalnie zoptymalizowana potrafi działać na 18 FPS nie wiedzieć czemu gdyż dla tego silnika wielordzeniowy procesor to abstrakcja i gra z niego nie robi użytku stawia zdecydowanie na kartę graficzną

18.08.2013 12:57
😐
528
odpowiedz
de99ial
14
Legionista

"Ta gra jest najbardziej przewidywalną grą z jaką miałem kontakt . Grając normalnie , czyli randomy raz za razem, bez trudu w większości przypadków można przewidzieć wynik bitwy. Czasami mozna to nawet zrobić jeszcze przed naciśnięceim przycisku "Bitwa" - tak się dzieje gdy mam kilka wygranych z rzędu, wiem że kolejna bitwa będzie totalna klęska ( 1-5: 15), albo zajmą nam bazę w ciągu pierwszych kilku minut. Miewałem bitwy w takich okolicznościach , gdzie ubiłem 5 wrogów a i tak przegraliśmy wynikiem 5:15 - bywały bitwy gdy sam zadałem więcej dmg niż 14 moich współtowarzyszy z zespołu - dziwnym trafem zawsze bywały takie sytuacje włąśnie wtedy gdy trzeba było przerwać serię zwycięstw. natomiast gdy mam serię porażek , to wiem że nie muszę robić prawie nic a i tak za moment rozniesiemy w pył druzynę przeciwników. Myslę że nie dotyczy to wyłącznie mojej osoby , każdy z graczy który zacznie chociaż trochę analizować wyniki swoich bitew dostrzeże podobne zależności. Okazuje się więc że w tej grze wcale nie jest najwazniejsza umiejętność strzelania , zmysł taktyczny itp ( chodzi oczywiście o randomy, a w nich toczy się zdecydowana większośc bitew ), tylko umiejętność pokowywania MM. Jesli posiądziesz taka umiejętność to bez trudu staty zaczną zwyżkować , jesli nie to możesz liczyć tylko na to na co pozwala MM , czyli WR 50% +/- 2 do 3%. Czy rzeczywiście to działa zachęcajaco do dalszej gry ? Czy gracz który widzi jak niewiele od niego zalezy sięgnie do kieszeni i wyda cokolwiek na tak skonstruowaną grę ?"

18.08.2013 14:50
529
odpowiedz
Lepir
67
Emperor

de99ial---> prawdą jest, że MM stara się doprowadzić do sytuacji żeby wszyscy mieli 50% W/R. Swego czasu powiedział to nawet jakiś pracownik WG. Skąd jednak ludzie którzy mają po kilka tysięcy bitew i WR 43%? Nie zgadzam się jednak z tym, że po serii porażek nie trzeba nic robić a i tak się wygra. Pluton 3 ogarniętych osób może spokojnie obrócić losy całej bitwy nawet z drużyną moronów. Moje WR to w chwili obecnej niemal 56% a przyznaję, że grę zacząłem ogarniać dopiero po 6-7k bitew.

PS. Widzę, że archi133 jak zwykle mocny w gębie :P Niby gdzieś twierdził jaki to on nie jest kulturalny, a na każdym kroku próbuje wszystkim pokazać jacy to oni nie są maluczcy przy nim. 5-6k jako standard na obj 704 to się chyba trochę zagalopowałeś kolego. Naprawdę chciałbym zobaczyć jakie masz średnie obrażenia na tym czołgu. Więc bądź tak uprzejmy i podziel się z nami swym nickiem...tak dla weryfikacji...przecież jeśli jesteś tak świetnym graczem to nie ma się czego wstydzić.

21.08.2013 17:49
530
odpowiedz
ELpolakoss
27
Pretorianin

To fakt z tymi procentami. Więcej buraków gra. Ale teraz dali Zajebiste Bonusy no i wracają mapki - między innymi Bagna. :):):)

28.08.2013 18:23
531
odpowiedz
zanonimizowany940560
1
Junior

@K2pl
Od kiedy na polskich czołgach jest szachownica?

31.08.2013 13:53
532
odpowiedz
ELpolakoss
27
Pretorianin

HMM Teraz już są :)

05.09.2013 22:22
533
odpowiedz
dr_przekora
13
Legionista
Gra World of Tanks
początekpoprzednia123456następnaostatnia