Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm SłownikAkcjiANDiOS
Okładka Warhammer 40,000: Freeblade (iOS)
OkładkaWarhammer 40,000: Freeblade (iOS)

Warhammer 40,000: Freeblade

Opracowana w modelu free-to-play mobilna strzelanina studia Pixel Toys, której akcję osadzono w popularnym uniwersum Warhammera 40,000. Fabuła gry opowiada historię młodego szlachcica, służącego w jednym z zakonów rycerskich Imperium.

Akcji | science fiction | zagraj za darmo | mechy | rail shooter | strzelanki | singleplayer

Kolekcja gier
Obserwuj grę

Warhammer 40,000: Freeblade Premiera

19lis2015

iOS

20kwi2016

AND

producent: Pixel Toys wydawca: Pixel Toys Strona oficjalna

Gry podobne do Warhammer 40,000: Freeblade

Infinity Blade III

Brothers in Arms 3: Sons of War

Deus Ex: The Fall

Warhammer 40,000: Freeblade to wydana na platformę AND i iOS strzelanka należąca do kategorii określanej powszechnie mianem „celowniczków”. Projekt opracowało studio Pixel Toys i korzysta on z modelu darmowego z mikropłatnościami.

Fabuła

Warhammer 40,000: Freeblade opowiada historię młodego szlachcica służącego w jednym z zakonów rycerskich Imperium. Młodzieniec ma nieszczęście stać się świadkiem wymordowania całego jego rodu przez siły Chaosu. Pałając żądzą zemsty, sprzymierza się z zakonem kosmicznych marines Dark Angels i zasiada w kokpicie Freeblade, czyli potężnej, kroczącej maszyny bojowej, będącej odpowiednikiem mecha w tym uniwersum.

Głowna kampania składa się z ponad czterdziestu misji fabularnych. Do tego dochodzą opcjonalne zadania specjalne oraz tzw. patrole, w których możemy walczyć aż do porażki z niekończącymi się falami nieprzyjaciół.

Mechanika

W wydanym na platformę AND i iOS Warhammer 40,000: Freeblade zabawa sprowadza się głównie do potyczek z hordami wrogów. Nie kierujemy ruchami maszyny. Te odbywają się automatycznie, a my jedynie zajmujemy się walką. Mech jest wyposażony w prawdziwy arsenał różnorodnego uzbrojenia, w tym różnego rodzaju działka, wyrzutnie rakiet oraz bronie termiczne.

Sianie śmierci i zniszczenia ułatwia fakt, że większość otoczenia można zniszczyć. Ponadto maszyna wyposażona jest w gigantyczny chainsword, czyli skrzyżowanie miecza i piły łańcuchowej. Zabawka ta służy do walki w zwarciu i przydaje się zwłaszcza podczas pojedynków z innymi mechami.

Rozgrywkę wzbogaca system rozwoju. Podczas misji gromadzimy środki, które potem możemy wydać na ulepszanie maszyny oraz poszczególnych jej części.

Warhammer 40,000: Freeblade – piękna, choć płytka, symfonia zniszczenia

PLUSY:
  1. Wspaniała oprawa graficzna;
  2. Świetnie odtworzony klimat Warhammera 40,000;
  3. Efektowna akcja;
  4. Mechy!
MINUSY:
  1. Prostackie mechanizmy rozgrywki;
  2. Brak swobody szybko zaczyna denerwować;
  3. Po odjęciu grafiki i klimatu to w sumie średniak.

Marka Warhammer 40,000 często bywa przenoszona na urządzenia mobilne, ale rezultaty tego są bardzo różne. Równie dobrze możemy trafić na wyśmienite produkcje, jak i na kompletne porażki. Warhammer 40,000: Freeblade nie jest ani jednym ani drugim. Zamiast tego jest to co najwyżej przyzwoita strzelanka, którą wyskakuje ponad poziom średniaka dzięki świetnej jakości wykonania.

Warhammer 40,000: Freeblade już na początku zyskuje dużego plusa za zaprezentowanie lubianego uniwersum z nieznanej strony. Nie było dotąd bowiem gry, która pozwalałby na pokierowanie potężnymi robotami bojowymi z tego świata. Niestety, ten wyśmienity pomysł nie został w pełni wykorzystamy. Zamiast zaoferować nam tradycyjną strzelankę, a może nawet symulator, autorzy postawili na lekko zapomniany już gatunek „celowniczków”, nie możemy więc swobodnie sterować mechem – zamiast tego zajmujemy się głównie kontrolowaniem jego uzbrojenia.

Takie podejście ma swoje zalety. Umożliwiło autorom opracowanie zapierającej dech w piersiach oprawy graficznej. To zdecydowanie jedna z ładniejszych, jeśli nie najładniejsza produkcja mobilna, więc jeśli szukacie tytułu, który pokaże moc Waszego nowiutkiego sprzętu to trudno o lepszą propozycję.

Odebranie graczom swobody ruchu pozwoliło także na dostarczenie kampanii, która przypomina jedną długą scenę akcji z wysokobudżetowego hollywoodzkiego filmu. Na początku robi to niesamowite wrażenie, ale gra nie potrafi utrzymać tego tempa do końca rozgrywki – po pewnym czasie kolejne eksplozje i sceny zniszczenia przestają już imponować. Przed znudzeniem ratuje spora, jak na standardy gatunku, różnorodność wyzwań. Autorzy sprytnie zróżnicowali typy wrogów, od chmar słabeuszy aż po pojedynczych przeciwników, których pokonanie zajmuje sporo czasu. Do tego regularnie trafiają się sekwencje walki w zwarciu, wymagające kreślenia gestów na ekranie i stanowiące miłą odmianę od ciągłego strzelania. Przyjemnie zrealizowano także model darmowy z mikropłatnościami. Grając bez opłat trzeba grindować, ale za to nie ma tutaj żadnych denerwujących systemów energii, zmuszających gracza do odkładania gry aż odpowiedni pasek się zregeneruje.

Warhammer 40,000: Freeblade robi piorunujące pierwsze wrażenie, ale entuzjazm po jakimś czasie opada i zastępuje go uczucie niedosytu. Mimo to i tak warto spróbować tej gry, trzeba mieć tylko świadomość, że to przygoda na krótką metę.

Ostatnia modyfikacja 25 listopada 2015

Tryb gry: single player  

Rozmiar aplikacji: duża (powyżej 500 MB)

Wymagania wiekowe Warhammer 40,000: Freeblade: 12+

iOS
AND