Tom Clancy's The Division
Podobno jeszcze w tym tygodniu patch nerfujacy G36, trzeba korzystac poki mozna.
coś chyba masa ludzi wróciła, bo nie da rady ukończyć Clear Sky z randomami... biegają, strzelają, ale żeby ze skrzynką coś pomóc to nie ma komu, i padają co chwila..
Dlatego tak ważna jest gra z kimś ogarniętym. Ja wczoraj robiłem "Lincoln Tunnel" no i jak się biegnie od początku, to tam warto skręcić w prawo, przeskoczyć i ominąć te początkowe npc - po prostu szkoda czasu na strzelanie się z nimi i tak od razu wskakujesz na drabinkę i jesteś u góry. No, ale randomy chciały się strzelać, więc utknęli już na początku za samochodami i od razu jeden padł. Ten tunel z tą ekipą, nie miał końca :/
Tak narzekałem na te swoje okulary, że chętnie bym je zdjął, ale gdyby miał postać w taką niewyjściową paszczą, to strzelałbym chyba w każde lustro, jakie znalazłbym w grze ;)
I debile jeszcze potem ubijają wszystkich, którzy schodzą na dół przy rozbrajaniu bomby.
uberg => czemu Ty biegasz z tym Historian'em? Serio nie masz nic innego [czyt. lepszego]?
I debile jeszcze potem ubijają wszystkich, którzy schodzą na dół przy rozbrajaniu bomby.
mogą nie wiedzieć, jak nikt im nie powiedział... prawie za każdym razem jak robiłem to ktoś ostrzegał na wszelki wypadek i wszystko szło gładko - jak każdy gra w milczeniu, to znaczy, że chce się nastrzelać :)
teraz ubijają wszystkie moby czy na chalange czy na heroicu bo są po prostu słabe i robią to z nudów , oczywiście początkujący gracze co maja niski GS czekaja z jednym mobkiem - też tak kiedyś robiłem
Polecam robic lextington na cheroicu 10 min nie całe i 50 feniksów wpada , szybciej niż na lincolnie
PS: w końcu dziś Falcon na bohaterskim zaliczone :) wczoraj na 12 fali padliśmy :P bo npc puściły granaty z shockiem i wywaliło wszystkich z osłony :D
Nie chciało mi się czekać w kolejce i dałem sobie dzisiaj na luz. Ktoś tu pisał, że coraz mniej ludzi gra, ale może jednak tak nie jest.
czemu Ty biegasz z tym Historian'em? Serio nie masz nic innego [czyt. lepszego]?
Nie mam nic lepszego. Mam jakiegoś Socoma na 182, więc słabiak. W DZ wypadł mi jakiś snajper szajsen na 229 i też dużo słabszy od Historiana, który nie jest taki zły, ale i tak czekam oczywiśnie na porządną snajpę. Może coś dostanę w podziemiach.
No ja miałem dziś farta i wypadł mi z Falcona M1A pierwsza fala 229 z brutalnoscią i zabójczością , ostatni talent jakiś do kitu to sobie przerekalibruje , rób undegrounda bo za każdy lvl dostajesz skrzynke na 229 bron lub set 268
ale zanim otworzysz załóż byle co 240 na siebie bo inaczej dostaniesz słabszy sprzęt 204 i 240
Często leci z tych skrzynek tam g36 i SVD
byle co weź 240 x4 załóż żeby mieć te 228 bo zawartość skrzynek jest zależne od gs postaci
zanim otworzysz załóż byle co 240 na siebie bo inaczej dostaniesz słabszy sprzęt 204 i 240
To nie dziala. GS skrzynki jest ustalany w momencie otrzymania, nie otwarcia.
Często leci z tych skrzynek tam g36 i SVD
Tylko to leci... By dostac stare bronie trzeba grac bohaterski poziom - wtedy sa w skrzniach po drodze lub z bossow
Chyba niepotrzebnie narzekalem na te pistolety, wyglada na to, ze sa zabawne https://www.youtube.com/watch?v=UugI9_bZGI0 (sentry + tarcza + pistol).
W podziemiach wypada taki paździerz, że szkoda słów :(
Ambitna misja i dwie popierdułki 204, a to i tak w porównaniu z innym nieźle.
Ta gra coraz bardziej przypomina mi kupowanie maluchów za komuny.
Co człowiek dozbierał brakującą kasę, to "żund" podnosił cenę.
I tak w koło Macieju
Niestety godne uwagi rzeczy zaczynaja sie od heroika. A jak zapraszam to nie ma chetnych :P
Niestety godne uwagi rzeczy zaczynaja sie od heroika.
No właśnie! jak z tym maluchem ;)
A jak zapraszam to nie ma chetnych :P
Za cicho zapraszasz :D
A poza tym na razie nie mam dostępu do heroica.
Nie ten ranga :(
Chyba, że nie mówimy o podziemiach.
Ambitna misja to teraz jak kiedyś hard... rób bohaterskie - leci 268 i 229 cały czas i to conajmniej z dwóch bossów i z dwóch skrzyń :)
Pykałem dzisiaj Lexingtona na heroicu z randomami i aż mi było głupio pod koniec bo praktycznie nie byłem potrzebny. xD
https://youtu.be/0YWXvjQ4qVw
EDIT. Podupiłem się, to jest ambitny nie heroic. xD
Jak już trochę pomyszkujemy po podziemiach, to będzie trzeba pomyśleć o smoczym gnieździe, więc warto najpierw zerknąć co i jak: https://www.youtube.com/watch?v=b-Feqdx68zY
Nie oszukuj, że to heroic - to zwykły ambitny, bo raz lvl32, a dwa - dostałeś 30 feniksów ;)
i jak zauważył uberg - loot adekwatny do poziomu trudności - na 4 litery powinien dostać ten, co włącza zły poziom i tego nie zauważa ;)
jak chcesz tam walczyć, to biegniesz od razu do snajpera na balkoniku po prawej albo lewej, a po ubiciu dwóch dużych stajesz na schodach i strzelasz do wychodzących
Fest! Faktycznie! Temu następnym razem jak robiłem Lexingtona na heroicu to było jakoś ciężko! :D Nawet nie zwróciłem uwagi że moby są na 32 lvl. xD Widać teamleader musiał zmienić na ambitnego a tego nie przyuważyłem.
Tak to jest jak się wypije o dwa piwka za dużo. :P
Tak to jest jak się wypije o dwa piwka za dużo
Teraz juz wiem skad te przerwy na toalete co 10 min i strzelanie po scianach zamiast w mobki! :P
Dobre oko DM, ale spokojnie nikt nie oszukuje - zwykła pomyłka. Ja chciałem kiedyś na hardzie machnąć szybki obóz i nawet nie zauważyłem, że ustawiłem na zwykły i potem zdziwiony, że z bossa poleciały niebieskie. Jak już człowiek nastawia się na przeżycie w grze, to nie myśli jaki lev mają npc tylko idzie do przodu - w growym zamieszaniu, łatwo o pomyłkę. Na tym screenie widać nagrody i ilość feniksów i kredytów jaką koleś dostał za heroic.
Robisz undegorund na heroicu , lub sie dołanczasz do kogoś kto ma poziom i za jedne rajd masz około 6 setów 268 i z 5-6 - 229 broni , bo w każdej skrzynce masz albo 229 broń lub 268 set
Wczoraj skończony heroic Falcon i clear sky :)
Pro Tip dla rozczarowanych nową bronią SVD
To nie jest snjaperka!!! Przynajmniej nie taka, jak M1A czy M44
Ma o połowę mniejszy zasięg od nich - 34 metry, a nie 60 - działa bardziej jak battle rifle. Strzela ogniem pojedynczym, ale jest o wiele bardziej celna, niż każdy inny MMR - można ją całkiem nieźle wykorzystać, ale na bliski dystans
Jak ja tego nie lubię. Wczoraj w DZ wypadła mi kamizelka taktyka na 268 i byłoby super, ale to tak już jest, że często takie dropy mają kijowe parametry. W tym przypadku kamizelka nie ma pancerza.
Zazwyczaj noszę kamizelkę taktyka 240 z pancerzem, ochroną przed elitą i obrażeniami zadawanymi elitarnym - to takie trzy moje idealne parametry. Niestety przy 268 musiałem zamiast pancerza wybrać obrażenia elity. Wciąż mogę zmienić na pancerz, mogę też zrezygnować z niej i założyć 240. Nie wiem co zrobić :/
Przez to pancerz mam na poziomie 68% i jak tutaj z takim pancerzem walczyć? Mogę spróbować wykraftować moda broni z pancerzem, ale takiego osobiście nie widziałem - tylko mod wytrzymałości jak dotąd był u mnie z pancerzem.
Wczoraj tak szybko poszedles, ze nie wziales tych rekawic napastnika 268 :)
Widziałem, że dostałeś, ale nie miałem śmiałości o niej wspomnieć ;-P
Jak u was jest z rachunkami za prąd? U mnie komputer ma kilka wentylatorów, które muszą ogarnąć ten piec, więc w czasie upałów ciągnie to wszystko jak zwariowane, a licznik ostro przyspiesza. Ja miesiąc po premierze gry dostałem rachunek, to się spietrałem, że teraz kolejne też będą tak wysokie, ale wczoraj dostałem rachunek i był nawet niższy niż zazwyczaj. Może mniej gram ;)
Robisz undegorund na heroicu , lub sie dołanczasz do kogoś kto ma poziom i za jedne rajd masz około 6 setów 268 i z 5-6 - 229 broni , bo w każdej skrzynce masz albo 229 broń lub 268 set. Wczoraj skończony heroic Falcon i clear sky :)
@Dalerium, ale ty masz zarąbiście silną psychikę ;) Zamiast nam smaka robić na tak dobry loot, to od czasu do czasu przyłączyłbyś się do nas i pomógł w tej nierównej walce.
Chyba dwa razy pisalem wczoraj, ze ci dam, ale poszedles. Nawet pozniej z Joe sie dziwilismy, ze nie wziales :)
Dla mnie armor to podstawa, te 12% obrazen zadanych zoltym jest bez znaczenia, jesli jestes martwy, bo braklo ci wytrzymalosci.
Wszystkie mody maja szanse na pancerz, jednak tam wole miec skill power.
Heroiki w podziemiach to obecnie najlepsza czesc gry, poza DZ oczywiscie, choc od dwoch dni mam tragiczny loot, nawet tam dostaje samotna gwiazde.
źle dobierasz statystyki na swoim gear-u z tąd te wyniki - wytrzymałość , skill power(20k żeby móc się efektywnie leczyć i szybko odnowiało - to podstawa i 75% capa , potem w dps
i masz chybryda cos ala ja 245 ONS - 450 wytrzymałości i 25 skill powet zmodyfikonwany na 100% obraźen po krytcie po pulsie
Masz mnóstwo okazji na 268 to źle jeszcze rolujesz i od kolegów nie bierzesz lotu , potem się dziwisz "coś słaby jestem" no lol obudż się :) ja bez 75% capa w ogóle z bazy nie wychodzę jak nie mam na sprzęcie , bo dla teamu ejstes tylko mięsem a nie suportem
I dlatego bym się z chęcią, za przeproszeniem, zeszczał na takich...
Fajny grind leciał, wszystko jak po maśle, podjęcie a tu banda stupid idiots się pokazała i zonk! :(
Tam gdzie się filmik zaczyna i są parówy, wcześniej żeśmy się z drużyną czaili i nagle jeb! Granat z tyłu, nie wiadomo kto strzela i w ogóle WTF?! Odwracamy się a tu banda rogali mientkich która ubiła wszystkich... Cały loot w pizdu! :(
PS. Pod koniec tylko mój zgon widać bo aż żem się zeźlił i zamiast restartu zacząłem rzucać klątwy. :P
EDIT. Dla nieświadomych, garby z "IST" w nicku to jest jakiś klan rogaczy. Trzeci raz się napotykam na ludzi z tym przedrostkiem i ZAWSZE to były rogaliki... Znaczy, jak zobaczycie takiego choćby samego to polecam walić jak leci czym się da!
Ja kupiłem cała przepustke sezonową bo stwierdzilem ze nie bede się rozdrabniał więc jak ktoś chętny na podziemia to fajnie byłoby pośmigać
Jak to tak ma wyglądać, to ja dziękuję: https://www.youtube.com/watch?v=8bjsN1WRnRo
A co, jeśli pójdę na na najazd i coś takiego się zdarzy - po prostu jakaś masakra. Jak mam pomóc i przeżyć. Zmiana sterowników nic nie daje
A do tego nie mam mapy: http://forums.ubi.com/showthread.php/1465888-Map-not-working
Nie mogę szybko podróżować, więc mogę tylko dobiec w razie czego, a to trwa jeśli biegnie się przez całe miasto.
Masz fest rzeźnię z tym obrazem. :/ Restart gry nie pomaga?
Z mapą mam czasami taki sam błąd, muszę się wylogować postacią i na nowo, wtedy pomaga (chociaż raz musiałem tak dwa razy zrobić).
EDIT. Co ja mówię, restart gry. W trakcie robienia misji? I wszystko na marne? :/
Fix mapy jest gotowy i czeka na wydanie patcha 1.3.1
Co ciekawe - mapa zepsuta jest tylko na glownej postaci, na altach juz nie
Nie trzeba wylogowywac sie z gry, wystarczy pobiec w inne miejsce, zajrzec do ekranu opcji, poturlac i po chwili zaskakuje ;)
czasem ja też tak mam z obrazem, a już za każdym razem w DZ06 w górnym prawym rogu obok obszaru podjęcia - W NOCY.
te jazdy z teksturami powodują światła i odbicia od powierzchni.
Przy patrzeniu się w ziemię problem znika.
Baaaardzo rzadko mam ten problem ale jest mocno upierdliwy
uberg ja Ci się dziwie w ogóle jak Ty mogłeś grać wtedy ze mną z takim obrazem. Masakra naprawdę
Znajdź sobie kogoś level 30 co będzie z tobą przechodził single, bo jest kiepski i nudny, więc czym prędzej dobijesz do 30 lvl tym lepiej, bo od 30 lvl odblokowuje się cała gra.
Znajdź sobie kogoś level 30 co będzie z tobą przechodził single, bo jest kiepski i nudny,
to najbardziej zajebista i klimatyczna rzecz w całej grze :)
pół reddita mówi, że pokochało grę za singla i story misje, a znienawidziło dopiero w endgamie :)
mi singiel zajął 80 godzin i najlepiej przechodzić go samemu, żeby ze spokojem wyłapać wszystkie smaczki i detale
Przeczesywałem dziś podziemia i natrafiłem na kapitalny skarbiec wypchany sztabami złota :D
Po ograniu 21lvl w podziemiach, moja kobita na dzień dzisiejszy prezentuje się tak :P Wciąż nie jest to co bym chciał, ale jest lepiej niż było.
No! Pierwsze ambitne podziemie zaliczone. Co prawda na razie jednofazowe ale wpadł mi nowy set, skalibrowałem dziadostwo i boost był do statów nieznaczny, ale zawsze coś! Intryguje mnie ten ostatni perk z B.L.I.N.D.'a, jak zabije mobka to następuje ogłuszająca eksplozja, opłaca się w to wchodzić? :)
No ładne masz staty. Obym i ja przekroczył 400k wytrzymałości, bo teraz jeśli się nie kryje za osłonami, to padam. Heroic jest z npc 35, to tam musi być dopiero wesoło.
Ja dopiero będę swojego agenta maksował, bo teraz to wszystko co mam, to z tego, co udało się zdobyć na najazdach i w DZ: http://s1.fotowrzut.pl/CJRVVUFA0N/1.jpg
Ładne widoki są w podziemiach.
Hehehe też mi się tamten fragment spodobał i screena zrobiłem. :D
EDIT. Nom na heroiku musi być fest rzeźnia. :O Mobki jak w DZ06. o_O
Aaa! Zapominam ciągle że jak się jest dłużej niż bodajże 15 afk to wywala z serwera. :P
jak zabije mobka to następuje ogłuszająca eksplozja, opłaca się w to wchodzić? :)
biegam z tym właśnie, ale szału nie ma... trochę dymu i jak ktoś jest blisko z wrogów to niby ślepnie na moment,
dobre na hardy, gdy npc padają jak muchy, ale na heroicach, nim ktoś padnie, to inni zdążą już trzy razy mecz obejrzeć i do żabki skoczyć...
do patcha hitem sezonu jest reclaimer - walka ze specjlaną amunicją i wodą cały czas robi prawdziwe piekło w podziemiach - no i to najładniejszy set do tej pory, jedyny militarny, cały w kojocie ;)
Czytam właśnie na necie jakie staty ma i fest! A ja ostatnio na heroiku Lincolnie myślałem że mamy cheatera w grze. xD
wczoraj skończyłem w końcu heroica na undegorundzie z 5 dyrektywami i 3 fazami :) rzeznia nieziemska :P raz padliśmy na 1 fazie , potem na 2 a ból był straszny że od nowa :D
ALe i tak po drodze ze skrzyń i z bossów co wyleciało to twoje :)
za 4 razem się udało :D
Ja nie wiem na co tu ludzie narzekają, że im nie wylatuje nic, a tym bardziej ci co mają DLC.
Ja gram rzadko, nie mam dlc, i jedyne na co narzekam to słaba broń, nic mi nie wyleciało lepszego, mam 110K tylko, 400k zdrowia, i to nawet nie robię najazdów, bo mi się nie chce.
Z tym, że teraz nawet na ambitnych misjach leci mi już syf, zostały mi tygodniowe hvt i najazdy, jedyne miejsca gdzie mogę dostać lepszą broń.
To goście z dlc grają w dzień w dzień i mają tylko marne 200k broni, a zdrowie mniej niż ja? Coś robicie źle.
Trójka ostatnich premierów RP
Cwaniak - Tusk
Kopacz - ... wiadomo
Słoneczko - Szydło
No i amitne podziemia padły we trzech. Były "ciepłe" momenty ale ogólnie poszło gładko. Trzea heroika odblokować. :)
Zdobyłem parę fajnego loot'u, w końcu to zaczyna powoli jakoś wyglądać te staty. :P
No widzisz, bo ja bym odpuścił, ale Ty powiedziałeś "nothing to lose" i te słowa zabrzmiały niemal jak "i have a dream" ;) więc pognaliśmy w mrok i daliśmy radę.
Szkoda, że teraz Vector FW to tylko ciekawostka. Trochę za późno na takie prezenty. Ten Socom 204, to też nie bajka i to bez talentów, ale choć jeden można mu sprezentować jakiś w miarę znośny. W ogóle nie zarabiam feniksów, mam wszystkie tygodniówki do zrobienia.
W podziemiach BLIND robi za samotną gwiazdę.
No niestety uberg musisz więcej z ludźmi grać i robic ambitne i heroiczne najazdy to gra cie tez wynagrodzi , oferowaliśmy ci z 4 razy adres ts , tam ludzi wyciagaja i pomagają ale jak ty wolisz grac solot to raczej wyżej gearu nie podniesiesz:) ostatnio z najazdu na bohaterskim z celar sky dropło mi M1A pierwsza fala , brutalność , zabójczośc i reakcja, podobny dropnął mi też soccom M1A na bohaterksim w podziemiach
trzeba niestety grać na trudnych żeby mieć cokolwiek , lub farmic DZ 05-06
W sumie dla mnie to dobre rozwiązanie , robisz słabe poziomy - słaby loot , poświęcasz czas na trudne poziomy zgrywasz się - nagroda też lepsza
Mam cały plecak i schowek zawalony częściami setowymi (nawet nie wiem co mam) i zauważyłem, że mam 4 części setu "FireCrest". To jest ten set, gdzie jest taki olbrzymi plecak. Nawet fajnie ten set wygląda, choć brakuje mi kabury, która ma fajnie pomarańczowe wstawki. Jestem ciekaw, jak on działa i czy warto go nosić. Muszę go tylko zrekalibrować, ale dzisiaj już wydałem górę kredytów.
Powiedz mi kto daje samotna gwiazde zamiast 2 części ostatecznego śodka ?? lub 2 części blind do 20% do kryta po impulsie ?? lub wartownik 2 części do 20% na strzały w głowe :)
Jajk byś pokombinował to zrobił byś 3 części fireczest + 2 ostateczny środek + rekawice z polowaniem i masz wypasioną postać bo 3 części firechest daja ci 100% RLD - dlatego ONS masz 272 - do tego rękawice z polowaniem 14% do kryta , 4 część firechesta jest bezużyteczna a ty jeszcze gwiazde dałeś OMFG
Jak wy robicie te postacie ??? że latacie z gwiazdą... matko boska :)
Jskbyś dał te kombo z ostatecznym środkiem i rękawicami to byś miał niezłą postać, ale lepiej dac 4 części na szrot i do tego gwiazde... nawet YT teraz takie kombo polecają na pvp i pve 3 firechest +ostateczy środek + rękawice z polowaniem , sam tak chodziłem tydzień temu na bohaterskich
Powiedz mi kto daje samotna gwiazde zamiast 2 części ostatecznego śodka ??
@Dalerium mistrzu spokojnie - pamiętaj, że złość agentowi szkodzi. Masz rację, tak powinno się budować agenta (o czym wielokrotnie tutaj wspominał choćby DM i chyba też nagytow - o tym układzie 4+2 lub 3+3) ale dopiero nałożyłem ten set i nawet go nie sprawdziłem, tak więc będę kombinował w najlepszym ustawieniem.
dobra - przenieście się tutaj, bo z tymi stronami już można szału dostać
wątek cykliczny
https://www.gry-online.pl/forum/tom-clancys-the-division-watek-cykliczny-1/z8d6dade?N=1
Mam szybkie pytanko. Czy grę warto jeszcze kupić? Jak to wygląda? Czy taki świeżak/nowy gracz nie zostanie od razu wzięty na cel i gnębiony przez tych z wysokimi lvl? I czy da radę misję przechodzić samemu bo nikt ze znajomych nie posiada gry/mocnego kompa?
przeciętna gra multi czyli tzw dark zone porażka
Hej. Krótkiep pytanie, czy warto kupić the division na ps4 za 110 zł w promocji na ps store ? Ktoś jeszcze w to gra? Pozdrawiam
Cześć. Grę warto z ekipą online fajnie się gra, ale czy warto kupić z PS STORE to nie wiem. Porównaj sobie pudełkowe za ile stoją i zdecyduj. Pozdr.
Do 30 poziomu grało mi się bardzo fajnie.
Ogólnie nie jest tak źle. Jak masz kumpli lub ich poznasz to gra się fajnie. W Dark Zone nie ma po co latać samemu.
Moim zdaniem potrzebujesz też przepustki sezonowej no i PS+ bo nie wejdziesz do Dark Zone.
Odnośnie PS4 PRO to wsparcie które dali w ostatniej aktualizacji to kpina. Nic nie poprawia.
Rozejrzyj się za używkami na portalach aukcyjnych, ale widziałem grę + przepustkę sezonową w cenie 110zł za BR.
Kupiłem tą grę i niestety to napompowana gra marketingiem. Po rozegraniu kilku misji wystawiłem grę na allegro. Nie polecam
Dzisiaj zakupiłem gierę. Jak ktoś chce pograć pod koniec tygodnia to zapraszam. Nick: Dr7Who7 na Uplay. Raczej 18+ ;)
Przetestowalem dzisiaj najnowszego patcha 1.4 i jest calkiem niezle , samotny gracz teraz ma znacznie latwiej z tym wyborem swiatow a i mozna sobie zdecydowac jaki poziom wyzwania chce sie miec. Drop jest dosc spory nie wiem czy nie za dobry w podziemiach na ambitnym swiat 4 leca po 3 itemy setowe 229 gs a na normalu gdy gralem solo lecial po 1. Z gs 200 ambitny w 4 nie jest jakis zabójczy wiec dropic mozna zacnie. Super sprawa tez ten secik dla strefy mroku wreszcie samemu idac nie musze sie obawiac o kase i expa dzis spedzilem tam z 2 - 3h ludzi nawet troche bylo i nawet 1go player killera nie widzialem ciekawa odmiana. Tempo zabijania idealne po patchu tylko tanki troche trwaja. Po 3 mieszkach przerwy gra cieszy jak dawniej bedzie ciezki wybor w co grac division czy bf 1 :)
( pisane z telefonu to bez polskich znakow )
A ja polecam grę bo mnie nieźle wkręciła na serwerach są gracze więc bez obaw że będziecie grali sami.
Bzdura Xone najlepszy, kontrolery kozaki a ps. Oklepany, sklep ps plus tragedia, xone wszystko poukładane. XBOX ONE WYMIATA!!!!!!!!!!
Nie wiem z której strony lepszy wszystkie te xboxowe gry dla której warto by można kupić zboxa są również na PC mówię tu o nowych tytułach, halo nowe na PC w Microsfot store jest gears of war również, forzy tez tak jak ta chora grach o piratach, wiec nie rozumiem po co kupować zboxa skoro wszystko jest na kompa a do starych tytułów raczej nikt nie ma zamiaru wracać skoro zakupuje dana konsole w obecnym roku ? Weź sobie teraz pod uwagę np sony, wogole to microsoft ładnie musiał dupsko wylizać im ze puścili crascha na PC i xboxa ale nie o tym tu mowa, mowa o grach eksluzywnych na ps4 jest ich więcej i moim zdaniem są lepsze ciekawsze, m.in uncharted, the last of us, god of war, gran turismo, ten nowy spider man, days gone który będzie lada chwila jak i the last of us part 2, ratchet clank. Until dawn oraz wiele wiele innych tytułów starszych takich jak killzone czy infamous ale nie będę tu o nich wspominał bo zaraz mnie zasypiecie seria halo oraz gears of war. Bo właśnie to są tylko gry którymi Xbox może się pochwalić no i forza do tego ale jak mówiłem wszystkie nowe te tytuły są na kompa :) moim zdaniem ps będzie zawsze góra mówcie co chcecie ale sama liczba sprzedanych konsol mówi Za siebie a miałem tez xboxa wiec wiem co mówię jedynce co na nim
Jest fajne to tylko to ze możesz z nim robić prawie wszystko wgrywać muzę filmy, używać dysku jak w kompie ale konsola ma służyć raczej do gier :) wiec sami ze wywnioskujcie ten kocopol co opisałem hehe kupy się nie trzyma ale racji w tym jest
Ta gra jest genialna, zwlaszcza teraz po aktualizacjach i z DLC Underground.
Kompletnie pobugowana. Ładuje się parę minut i często wali błędem ! Konkurencyjne GTA V działa bez problemu na najwyższych. Niech ubi najpierw dopracuje grę zanim ją puści !!!
Zastanawialem sie od dawna czy warto kupic ta gre. Az niedawno mozna bylo zgrac za darmo jeden weekend....no i kupilem:D Ta gra jest genialna, wessalo mnie mnie na amen!
po ostatnich aktualizacjach po dlc przetrwanie , ciesze sie niezmiernie ze nie sprzedalem division , gra teraz miodzioooooooooo , podzial na swiaty the best, zasobniki the best , widac ze tworcy dzialaja preznie , dla mnie gra roku 2016 , na poczatku tez bylem zniesmaczony ale teraz wszystko poprawili brawo ubisoft !!!!!
Obecnie też gram od kilku dni samotnie(nie mam wykupionego psplus) gra mi się dobrze, chodź jest ciężko ginie dużo razy przy bossach. Świat gry jest mega fajny, bronie, strzelanie, system osłon też trzyma wysoki poziom. Zadania są średnie, nie wyczuwam się w ich treść, bardziej skupiam się na przyjemność z strzelania oraz zwiedzania. Mam nadzieję że poprawiają ilość wypadanych legendarnych przedmiotu. Fajnie jakby był system jak w diablo III który dawał mi dużo radość z robienia tych samych zadań czy czyszczenia tych samych miejscowek.
Gra na wiele-dziesiąt godzin. Wprowadzenie liniowe chwilę, a potem zaczyna się otwarty świat, z masą nie-bylejakich zadań, które można wykonywać samemu, albo w max czwórkę graczy. Kooperacja tutaj jest głównym punktem, przez który fabuła gdzieś czasem niknie. A może to ten anglisz. W misjach głównych brniemy głównie jedną drogą jak w mass-effect. Wchodzimy przez "bramy" w zamknięty teren misji. Zdarzenia przypadkowe są już w otwartym świecie, bardzo przyjemne. Jest dzielnica strefy mroku, gdzie w całej dzielnicy spotkać można przypadkowych graczy, takie mmo delikatne, chodzenie za dźwiękiem kul czasem. Kooperacja w misjach przypomina borderlandsa 2 - bardzo dynamiczna, ale jak w mass effect, tpp, klejenie się do ścian to podstawa. Łatwo zginąć bez osłony. Otwarty świat przypomina dead rising 3. Rozwój postaci jest dość prosty, zbudowany pod kooperację, można zmieniać dowoli. Główny wybór to rozbudowa odpowiednich elementów bazy, kupowane za punkty specjalne zdobywane w misjach. Rozbudową bazy odblokowuje się umiejętności i np. strzelnicę. Bardzo przyjemną sprawą jest ekwipunek, ulepszenia, bronie, zdobywanie tych lepszych. Talenty to trochę skopany pomysł, można wybrać 4 z wielu. Ekwipunek ma w wymaganiach lvl postaci - co jest, typowym dziwactwem gier hacknslash jak i znaczny wzrost obrażeń czy pancerza wraz z lvl'em przedmiotów. Przeciwnicy się respawnują tylko razem z całymi zdarzeniami losowymi. Można kilka razy wykonywać misje głównie dla zabawy kooperacji. W więcej graczy poziom trudności przeciwników rośnie, ale przeważnie grając pojedynczo się więcej ginie. Strata życia tutaj jest bez większych konsekwencji. Jest przywracanie przez towarzyszy do życia, każdy ma "czar wskrzeszania" kosztujący tylko czas i energię do wciskania klawisza. Bardzo przyjemna jest grafika, wiele widać na horyzoncie. Dodatki sci-fi przypominają batmana arkham - bardzo fajne. Muzyka też jak reszta, trochę technokratyczna. W skrócie gra udana. Są drobiazgi w stylu nie można przejść przez coś, czy ciężko się odkleić od ściany trafić do innej właściwej, ale i z tym jest bardzo dobrze. Ocena 8.5
GRA KTOS JESZCZE? SZUKAMAJ JAKIEJS EKIPY DO GRANIA MAM 219 LV eq DOPIERO. jakis adres ts czy cos
Wygląda nieźle, ale kupie wtedy gdy w Polsce będzie dostępna złota edycja z grą i season passem.
Mam pytanie bo nigdzie w Google nie znalazłem odpowiedzi do czego służą te dwa sloty po prawej na dole w ekwipunku jeden ze znaczkiem radioaktywności czy coś a drugi z takimi jak by trzema butelkami
Slot z radioaktywnoscia jest do skazonych przedmiotow podniesionych w Dark Zone. Wysylasz je helikopterem i odbierasz w skrzyni w osobnej zakladce.
Ten drugi to slot na skrzynki. Na 30 poziomie zaczniesz dostawac zamkniete skrzynki za rozne rzeczy. W tych skrzynkach sa losowe przedmioty, kredyty, materialy itp.
Gra za chwilę będzie obchodzić swoje pierwsze urodziny ! Niesamowite; ciągle do Niej wracam ! Do tego na moim sprzęcie GTX 660 SLI chodzi na najwyższych ustawieniach; sprawdzcie sobie: youtube.com/watch?v=PdU1zLjOq_s
Optymalizacja jest dopracowana, daję 9!
Dobrze, że jest trial, dzięki temu wiem, iż gra nie jest dla mnie. Trial trwa 6 godzin, a ja swoją przygodę z The Division zakończyłem po trzech... Klimat całkiem fajny, założenia fabularne ciekawe, grafika ładna, jednak to tylko otoczka, a w takich grach liczy się gameplay. Na początku jest ok, szczególnie spodobał mi się system osłon, problem pojawia się po kilku godzinach kiedy mamy wyższy poziom, więc przeciwnicy również. Pojawiają się wówczas irytujące i nużące wymiany ognia z hiperwytrzymałymi przeciwnikami. Sam będąc na 5 poziomie ścierałem się z dwoma 5-levelowymi wrogami. Niby w tej misji miałem SI do pomocy, tyle tylko, że zostali z tyłu, jakoś nie chciało im się przyjść mi z pomocą, więc musiałem walczyć sam. Jeśli gra się w ekipie to może jest w porządku, ale jeśli ktoś ten tytuł chce przechodzić w pojedynkę to odradzam. Dość szybko pojawiają się momenty w których samotny wilk ma problemy. Poza tym to typowa gra Ubisoftu: dostajemy duży, ładny, otwarty świat (choć podzielony na strefy levelowe, co jest logiczne) oraz masę aktywności i znajdziek. Pewnie szybko pojawia się moment, w którym te rzeczy zaczynają się powtarzać i jedyną motywacją, niczym w hack'n'slashach staje się zdobywanie coraz to lepszego sprzętu. A co jest tym sprzętem? No cóż, poza broniami są to puchowe kurteczki i czapeczki z pomponikiem. :P Z tego co zauważyłem to nie ma też jakiegoś kreatora postaci i można wybrać tylko kilka gotowych twarzy. Nie wiem, może coś mi umknęło.
Ta gra jest super.Jesli chodzi o rozgrywkę online,nic mnie tak nie wciągnęło od czasów l4d.Jesli lubisz zagrzebac sie w skilach,dokonac zemsty,pomsty lub bawic sie w egzekutora to cos dla ciebie.Mowie to po 120h grania.gdyby dorzucili zombiaki byłoby przesłodko.A tak jest tylko słodko.
Generalnie miałem problem z tą grą. Kupiłem ją niemal rok temu, pograłem może ze dwie godziny i żałując wydanych pieniędzy porzuciłem. Jednak po całej masie kupionych i porzuconych gier zacząłem powoli po kolei do nich wracać i je wszystkie przechodzić. Na pierwszy ostrzał poszło The Division i... Jak na razie przy niej zostanę przez jakiś czas. Mimo wszystko gra nie jest wcale najgorsza. Moim pierwszym błędem było podejście do gry jako samotny wilk. Niestety gra jako single player niczym nie błyszczy, a nawet w niektórych aspektach kuleje. Jednak TD stoi kooperacją i właśnie w ten sposób podszedłem do niej za drugim razem. Moje odczucia z gry zmieniły się diametralnie. Owszem, jest to dalej typowy dla dzisiejszych czasów cover shooter z dodatkiem masy lootu w stylu hack'n'slashy czy Borderlandsów, ale z ekipą czy nawet randomami (podoba mi się system matchmakingu) gra się w to naprawdę dobrze. Aktywności poboczne w stylu ubi są powtarzalne, ale nadal jest to produkcja na kilkadziesiąt godzin dobrej zabawy. Gra zasługuje na danie jej szansy, tym bardziej, że dostępna jest wersja trial. Taka wyższa średnia półka wśród cover shooterów i nienajgorszy sandbox od Ubisoftu.
Cześć ! :) A kiedy ostatnio grałeś ? W kwietniu jeszcze ? Nie miałeś problemów z serwerami albo z uplayem ? Bo ja nie mogę odpalić gry. Wyskakuje problem Delta C-1-200. :(
Nie mogę odpalić gry ! Wyskakuje mi błąd Delta C-1-200. Ktoś wie o co chodzi w tym ?
Ubi softowi kończą się chęci i pomysły, to teraz kopiują swoje poprzednie dzieła. 5/10 za totalne lenistwo.
Czy ktoś korzystający z darmowego weekendu może nadal grać mimo, że weekend skończył się na pc wczoraj o 22 czy tylko ja tak mam? ;)
Grę skończyłem po 45h grania ze znajomym. Zrobiłem wszystkie misje główne jak i poboczne polegające na wyczyszczeniu jakiegoś miejsca. Powiem tak. Jeśli ktoś chce kupić tą grę tylko po to, aby grać samemu to stanowczo odradzam. Gra solo strasznie nudzi i odrzuca od siebie. Na początku pograłem z 8h wbiłem 6 lvl i porzuciłem grę na 3 miesiące bo nie miałem towarzyszy do gry. Dopiero później namówiłem kumpla do kupna i poleciało. Oczywiście dalej będziemy ciupać i pewnie w niedługim czasie zaopatrzę się w Underground. Dark Zone jest dość ciekawe, a znalezione tam przedmioty niezwykle potężne i cenne.
Gra jest bardzo dobrze zoptymalizowana na swoim kompie na wysokich detalach w DX12 miałem cały czas betonowe 60 klatek, a bugów jakiś rażących nie zauważyłem. Ot co czasami przeciwnik się zgliczował i stał jak wryty. Arsenał broni i pancerzy jest przeogromny i każdy znajdzie coś dla siebie (ja mam karabin, strzelbę i magnum jako poboczną broń :D ), a model strzelania niezwykle satysfakcjonujący. System osłon również bardzo dobrze wykonany i intuicyjny. Samo miasto wygląda rewelacyjnie i tak strasznie żałuje, że zostało tak bardzo zmarnowane. Można tam było upchnąć świetną fabułę i wielowątkowe zadania. Trochę szkoda, że gra jest nastawiona na typowe coop bo miała ogromny potencjał. The Division oceniam bardzo pozytywnie bo gra dostarczyła mi dużo zabawy i na pewno była warta wydania tych 75zł :)
Po 80 godzinach grania w single mogę stwierdzić, że trochę wciąga :) Piękna apokalipsa, zwiedzanie NY ze snajperką, a jako wisienka dodatek podziemia relaksujące misje przy piwku, jeśli kogoś wkręcał Stalker to może i tutaj się uda.
Dziś zachęcony 6godzinnym demem kupiłem podstawkę. Jak narazie bardzo mi się podoba, zastanawiam się nad season passem. Jak w przyszlosci bardziej ogarne zapraszam do gry, nick na ps4 powaznynh
The division to bardzo dobry przykład typowej kompletnie przereklamowanej produkcji ubishitu gdzie mamy zajebisty trailer,pseudo otwarty świat czy piękną grafikę a w dniu premiery otrzymujemy wyjebkę bez optymalizacji,zawaloną błędami i ledwo grywalną gdzie po miesiącach łatania można powiedzieć dopiero że gra jako tako dobra,a najlepsze jest to że partacze z ubishitu robią tak od lat z każdym sandboxem jaki wydają
Jedna z lepszych gier jakie grałem, pomyłka ubi na nasza korzyść. Grałem w to na gtx 960 laptop gtx 1070 stacjonarny psy4 psyPro żadnych problemów technicznych( nielicząca serwerów. gra z dobrym singlem i multi. C-op ze znajomymi na wiele godzin. Napewno jeszcze wrzucę do gry. Jedyna rzecz jaka mi niepasowala to gracze na dopalaczach lub tacy którzy zamiast grać urzywali szukali błędów w grze( miej na konsoli)
Kupiłem w cenie 60zł za podstawkę wersja pudełkowa (co sobie cenię w dzisiejszych czasach) + wczoraj załapałem się na season pass za 48zł (zniżka + wyprzedaż back to school - 160zł - 60% - 25% = 48zł), w tej konfiguracji i cenie już gra się bardzo przyjemnie. Normalnie nie zwracam uwagi ale spodobały mi się nowe stroje i skórki z zestawu season passa od razu 3 misje zrobiłem, choć miałem nie grać :). Mam zamiar rozgrywać częściej niż jak miałem samą podstawkę, fakt, że korzyść z dodatków to raczej pojawi się dopiero jak ogram singla. Teraz 8 lvl dopiero mam i akurat w tym miesiącu, rozbudowuje swój PC o dysk SSD by miał już 2 systemy, póki co jadę wyłącznie na w7. Będzie zatem w7 i w10 przy czym ten drugi oferuje dx12 i sądząc po testach można się spodziewać u mnie polepszenia jakości rozgrywki, bo przy kacie radeona te różnice są dość widoczne porównując dx11 i dx12.
Zobaczymy za 2 tygodnie jak to wyjdzie ;) Sprawdzę przy obu konfiguracjach.
Ano panie inmix dla ludzi którzy np. nie są przed zakupem sprzętu może to być mało znaczące, przy czym polecam po prostu nie czytać i nie tracić czasu.
Teraz powiem coś istotnego dla ludzi którzy być może chcą pójść w RADEONA i to głównie dla nich ważna będzie w tym momencie moja wypowiedź. Cena gry która mnie wyszła za całość około 100zł (z pudełkiem) jest już ciekawa dla każdego kto interesuje się zakupem, bo mówię szczerze, nie ma tam nic takiego za co bym zapłacił 300zł, a już w promocjach które są regularnie co kilka miesięcy polecam, więc niech ludzie wiedzą, że można oszczędzić jakieś 200zł i mieć dokładnie to samo. No ale co to kogo obchodzi przecież czymże jest 200zł w kraju w którym dają 500zł :)
Do meritum czyli dx12 na RADEONACH. U siebie (moja specyfikacja w profilu) widzę poprawę na Divisionie jakieś 30% lepiej radzi sobie karta. Na w7 dx11 wyłączałem cienie, oświetlenie przy takiej konfiguracji miałem 55fps na full detalach w grze. Natomiast w10 dx12 to wszystko max i nadal mamy 60fps stałe i z zapasem.
Przy czym w GeForcach na razie nie widać poprawy względem dx12.
Także panie inmix dla kogo może być ważne to co piszę?
Bo dla mnie mogę nie pomóc nikomu wystarczy mi wiedza, że być może ktoś skorzysta na tym co ja doświadczyłem. Moje wybory nie muszą być nawet słuszne, a i tak pozwolą komuś widząc mój komentarz stwierdzić, że u niego będzie inaczej.
Też macie problem z płynnością obrazu grając myszką?(1000Hz) Obraz scina, przeskakuję mimo slatych 60klatek, lub bez v-synca 80klatek. Grać się nie da a jak przyłącze na pada to odrazu obraz mega płynny. Żadnych problemów.
Pamietam, ze byly osoby z takim problemem, pomagalo obnizenie do 500Mhz. Ktos tez pisal, ze pomoglo obnizenie priorytetu w menedzerze zadan na niski.
Tylko jak zmniejszyc do 500hz?. Probowalem programem usb mouse rate to myszka w danym procie usb w ogole nie chciala dzialac i musialem instalowac sterowniki usb do plyty glownej zeby to przywrocic. W sterowniku od myszki nie mam opcji zeby zmniejszyc hz.
Gra jest totalnie zajebista. Rozgrywanie zakreconych misji z jakimiś ziomkami z rosji czy węgier wymiata :) z drugiej strony szybko się nudzi. Po przejściu misji favularnych i osiągnięciu ok 30 levelu można trochę pobiegać po strefie mroku po czym śmiało odinstalować, bo nic ciekawego już się nie uświadczy. Co nie zmienia faktu że na kilkanaście godzin miodnej zabawy można liczyć :)
Panowie dostałem płyty the division od pseudo znajomego :P ale bez cd-keya powiedzcie mi da się coś z tym jeszcze zrobić ?? :D bo bez klucza to chyba mogę nimi w piecu rozpalić teraz taka pogoda z dupy
Prawdopodobnie w marcu zdecyduje się na ten tytuł. Znaczy na to wychodzi z mojej listy zakupów...;) Takie pytanko mam. Wiadomo coś na temat potencjalnej edycji goty? Czy raczej Ubisoft na rok 2018 planuje jeszcze jakieś dodatki?
Jak gra się teraz w singlu i multi? Pytam o serwery i czy warto w ogóle zaczynać.
Gra super :D kupiłem niedawno i na ps4 wymiata. Szukam ekipy do gry.
nick psn: Ostrixon
mój nick: KamilBorys, grywam głównie wieczorami od 21:00 do 23:00 i przechodzę zazwyczaj główne misje.
No jak dla mnie na dzień dzisiejszy za 6 dych ze wszystkimi dodatkami żal było nie kupić. Ocenię jak pogram.
https://lowcygier.pl/promocje-cyfrowe/tom-clancys-the-division-gold-za-5398-zl-w-sklepie-ubisoftu/
W sklepie Ubi na promocji.
Na steam jest promocja ale za te 59zl jest tylko podstawka. Season pass za 107. W porównaniu do pierwszej open bety gra jest o niebo przyjemniejsza. Zakupiłem season passa po weekendowej próbie. Nowy Jork w tym wydaniu mi zasmakowal.
Ja tez kupiłem edycję GOLD za 108zł i powiem szczerze że gra się bardzo przyjemnie. Oprócz serwerów Ubisoftu, które nawalają próbując wejść do rozgrywki (Delta coś tam) to jak się wejdzie to jest dużo osób do grania i gra się dobrze. Opłaca się kupić za 108zł edycję, która warta jest około 350zł. Dodatki i różne rzeczy mamy za darmo.
Dla mnie, czyli kogoś, kto grał tylko w betę taki rozmiar gry, ulepszonej, zbalansowanej, poprawionej, wzbogaconej o dodatkową zawartość to kawał gry. Mam tylko nadzieję że gra mnie wciągnie na tyle żeby to wszystko chcieć ograć.
Dziś zaczął się czasowy event na zdobywanie 3 masek i ludzie wrócili hordami - Massive twitowało, że im serwery przestały wyrabiać od powrotu ludzi.
Ja pie***e. Grać nie można.
Nie ma ludzi - źle
Są ludzie - też źle.
Jeszcze wyskakuje komunikat że we wtorek o 9.00 będzie 3 godzinna przerwa techniczna...a dzisiaj czwartek.
Właśnie kupiłem edycje gold za około 97zł ze sklepu ubisoftu z kodem zniżkowym PROMO10. Oferta do końca dnia
Jak by ktoś miał ochotę razem pograć (głównie DZ) to mój nick uplay empty_90
Gra jest świetna ale ma jeden poważny minus który mnie irytuje. Nie można robić misji głównych
fabuły bez wykonania dziesiątek zadań pobocznych a to jest strasznie nudne. Gra powinna odseparować misje poboczne od głównych a nie w ten sposób na siłe zatrzymywać gracza by jak najdłużej ślęczał przed ekranem. Na jedną misje główną trzeba wykonać w późniejszym etapie 10 misji pobocznych
(jak nie więcej) by zdobyć odpowiedni level.
Jeśli ktoś jest chętny do wieczornych sesji to zapraszam. Mój nick PSN Robert92k. Gram od premiery. :)
Ta gra mi sie w ogole nie podoba. Najpierw sie instaluje 2 dni bo jakieś aktualizacje, a potem zonk. Szału w grafice jakoś nie ma, a ustawilem najwyzsze ustawienia, pogralem 40 minut, doszedlem do misji żeby zabic przywodce bojówkarzy i skasowałem gre. Robilem chyba z 10 podejsc i nie da sie tego przejsc ;p
Zawiodłem się na tej grze ;p
"Szału w grafice jakoś nie ma"
Szału w twoim wzroku jakoś nie ma, nawet nie biorąc pod uwage że to gra z 2016 to grafika jest świetna. Poza tym nie wiem jak bardzo trzeba być słabym żeby nie ogarnąć pierwszej godziny gry gdzie początkowe misje to prawie jak tutorial.
Kilku graczy się znajdzie
Witam mam pytanie odnośnie strefy mroku a mianowicie czy da się grać w strefie mroku tylko z graczami sterowanymi przez komputer NPC, ponieważ nie lubię grać online a chciałbym sobie powalczyć z NPC gdyż denerwuje mnie fakt iż wchodzę tam tylko poeksplorować i znaleźć lepszy sprzęt lecz ginę ponieważ zabija mnie jakiś koleś który ma kosmiczną rangę i jego broń kosi mnie jednym strzałem??
Nie ma takiej możliwości. Strefa mroku jest PvPvE. Choć aktualnie jest o „wiele lepszym” doświadczeniem niż za czasów CB czy zaraz po wydaniu. Generalnie SM to jedno wielkie mordobicie.
W dodatku przetrwanie możesz eksplorować SM w trybie PvE, ale tylko w nocy i przez ograniczony czas - mniej niż 60 minut
Tak wiem ale nie chcę wyjść na jakiegoś marudę lub coś lubię grać misje np. ale na nabrzeżu wyłażą z każdej strony i czasem nie ma szans żeby się utrzymać
Nie o to chodzi że nie mam szans radzę sobie dobrze, ale czasem jest ich poprostu za dużo
lepszego lootu niż na "10 wave" w trybie resistance nie znajdziesz. jak się to gra poszukaj na YT.
powtarzalne? tak ale na tym polega farmienie w czystej postaci.
3-4 takie runy dziennie i po 2 tygodniach w miarę "umeblowany".
no i czekaj na kolejnego global eventa.
a doczekać się na grę w trybie survival to można jajo znieść.
W Dark Zone można spokojnie biegać solo i czyścić landmarki - a to nadal jest najlepsza farma w grze. Trzeba tylko myśleć jak zwierzyna, a nie łowca. Oczy dookoła głowy, trzymanie się z daleka od sytuacji potencjalnie niebezpiecznych (na mapie widać gdzie kto kiedy zabił, czy gdzie są manhunty), nie próbować extractować jak w pobliżu są inni i można farmić do woli. Nie pamiętam kiedy ostatni raz mnie jakaś grupa napadła przy zachowaniu takich środków ostrożności.
Dark Zone to najlepsza część gry - świetna farma plus ten autentyczny dreszczyk emocji, który wynika z możliwości stracenia lootu. Takie mini Eve Online.
Może to głupie pytanie ale od dawna nie grałem w The Division - jak i skąd się bierze materiały rzemieślnicze Tech. Division ?
W DZ jest najlepszy drop
Skrzynki za misje na nabrzeżach
Rozbijanie przedmiotów. Unikaty mają 100% szans, złote i setowe itemki nieco mniej. Można craftować unikatowy pistolet (recepta za którąś z misji) i go rozbijać.
Czyli warto wrócić ? Ostatnio grałem w 2016 r....
Macie jakieś DLC bo ja gołą wersję warto coś dorzucić ?
The Division 2 oficjalnie!
Zaraz ma być pierwsza prezentacja.
Zawsze się zarzekałem że nie będę topił czasu w jednym tytule, ale od ponad 2-ch lat nie mogę się oderwać od The Division. To co tam zrobiono jest nieprawdopodobne. Sztuczna inteligencja wgniata w fotel i robi z innych gier pośmiewisko.
Najgorsza gra z serii tom clancy's jak dla mnie kicha jeszcze te
gówniane zmuszanie do grania online coś strasznego 3/10
Dlaczego podano tryb gry jako multiplayer ja ta gra ma kampanię którą śmiało ogrywa się w singlu...
Prawie wszystko włącznie w trybami PvP da się grać solo ale co z tego, gra jest online only. Nawet jeśli chcesz grać samemu to i tak musisz się połączyć, w safe zone masz innych graczy nawet bez party.
Jest bardzo, bardzo dobrze. Gram od kilku dni. Mam za sobą kilkanaście godzin i naprawdę gra się świetnie. Nie wiem jak było na starcie, ale teraz nie ma na co narzekać. Fajny klimat, rozwój postaci, gra zarówno satysfakcjonująca w singlu jak i w coopie :)
Z mojej strony ogromne rozczarowanie. Nie polecam z jednego prostego powodu - niemal niezniszczalni przeciwnicy. To jest kompletnie bez sensu. Jest sobie trzech gości, podchodzę do nich po cichu, celuję i... jeden dostaje całą serią w tył głowy, po czym ucieka, chowa się za osłonę i następuje kontratak. Napiera na mnie cała czwórka w tym jeden z 20 kulami w głowie. Z boku zabiega mnie gość z kijem baseballowym - zbiera cały magazynek i trafiony 30 razy jakby nic mu nie było zabija mnie jednym uderzeniem kija :) Kwintesencją absurdu są „bossowie” - utknąłem na jednym z pierwszych, na którego praktycznie zabrakło mi amunicji. Ten przyjął dobre 10 magazynków i 2 granaty. Szkoda, że taka jedna rzecz psuje całą grę bo cała reszta jest fajna ale niestety w to się po prostu nie da grać.
The Division wypróbowałem dzięki Xbox Game Pass i mam podobne odczucia co do gry. To po prostu gra przypominająca MMO, która jest bardzo mocno nastawiona na współpracę kilku graczy. Granie solo nie jest fajne szczególnie dla kogoś bez cierpliwości.
Może jakbys kupił w sklepie lepszą bron za 10E to może byś dał radę jakoś grać.A tak to trzeba w gościa wystrzelać z 10 magazynków.Ewentualnie grindować z tydzien ginąc przy tym 1647 razy.
Niestety tak to wygląda. Bo to jest prawie RPG .Musisz mieć lepszą broń, i wyższy poziom. W borderlands masz to samo. W destiny to samo. Taki rodzaj gier. Też to średnio lubię(chociaż Borderlans 2 było świetne,prócz jednego durnego dodatku, gdzie poziom trudności był idiotyczny )
Mam takie przeczucie, że jak wyjdzie Dwójka,to jedynka będzie za darmo ;) Wtedy sobie ogram fabułę.
Zeby checkpointy były blizej misji to jeczcze bym może przeżył,ale.....idziesz z buta 4 minuty do lokacji....2 minuty walki....15 magazynków w bossa....nic...on cie załatwia 3-ma strzałami.....idziesz znowu z buta 4 minuty do lokacji.....powtórka...i tak tracisz 30-40 minut na misje którą z mikropłatnosciami bys załatwił z minutę
Nie ma żadnych bonusów do broni z mikropłatności. Do misji fabularnych warto podchodzić z levelem wyższym, niż minimalny zalecany do danego etapu/dzielnicy - wtedy ci najsłabsi wrogowie są na jednego headshota, reszta też pada szybko. W end gamie, w soft zone na normalnej mapie z PvE da się jednak grać komfortowo samemu, o ile w miarę rozsądnie dobiera się build swoje postaci.
Przy endgamie w dark zone i najazdach już nie jest tak łatwo. The Division to bardzo, bardzo trudna gra, która wymaga studiowania poradników, nadążania za aktualną metą i dużo wiedzy, czasu i wysiłku, by zbudować odpowiedniego builda postaci. Nie ma złotego środka, bo jak włożysz wszystko w DPS, by wrogowie schodzili w sekundy, to będziesz słabszy na zdrowiu i elektronice - wtedy trzeba grać dużo uważniej, a najlepiej z ekipą.
Teraz można kupić wersję normalną w sklepie Uplay za 29,98 zł, a Gold 53,98. Wersję normalną można zakupić jako DVD albo Download, wersje Gold tylko "Download". Na Steamie jest 4000 graczy teraz. Nie wiem zastanawiam się.
Przymierzałem się do zakupu już jakiś czas i gdy jest teraz za 54zł gold edition to wziąłem. Powiem, że naprawdę bardzo warto. Przez pierwsze 2h grałem sam, a potem znalazłem ludzi do grania i zrobili mi taxi do 30 co trwało łącznie 10h. Pograłem chwilę na SM i mam klasę 274 bodajże. Gra się bardzo przyjemnie, zarówno samemu jak i ze znajomymi, choć Ci na których trafiłem są trochę dziwni :D Jest klimat, dobra mechanika i content, który zajmie mnie, mam nadzieję jeszcze na długo.
Warto kupić ? Grają w to ludzie ? Jeżeli tak to zapraszam na Steam (jest na profilu).
Gra audio-wizualnie zalicza się do górnej półki. Kuleje nieco fizyka samej walki, podczas której trzeba ładować w przeciwników garściami naboi, jakbyśmy strzelali ze śrutu albo z procy. Dopiero po osiągnięciu maksymalnego poziomu postaci posiadany sprzęt nabiera gwałtownie dużo większej "mocy" i dopiero od tej pory znacznie łatwiej jest kłaść przeciwników. Największym zaś mankamentem jest sam wątek fabularny, który odnoszę wrażenie, że został potraktowany mocno po macoszemu. Po ukończeniu gry ma się odczucie, jakby był jakimś niewielkim dodatkiem do dania głównego, którym jest sam sandbox.
Skończyłem główny wątek fabularny, skończyłem większość misji pobocznych, rozbudowałem max bazę, dobiłem do 30lev i trochę pograłem w dodatkowe aktywności, ale że grałem solo kompletnie mnie to już znudziło. Niemniej grę polecam, ale raczej do grania w coopie.
Gra jest niegrywalna. Nasz orzeszkolony marines zmienia magazynek jakby robił to pierwszy raz w życiu. Celowanie też jest tragiczne. Bardzo dużo trzeba wladowac amunicji w tych pancernych opryszków. Gra nie dostosowuje się poziomem trudności do jednego gracza. Grafika może i ładna ale mi z tej ładności jak w porownaniu do wildlands division wypada jak gra pisana na kolanie po kilju glebszych i oddobinie zielska.
Gra fatalna i bardzo szkoda mi tych pieniedzy wydajnych na nią.
gra zrobiona tylko pod multi , samemu można przejść , ale będzie bardzo nieprzyjemna , tak jak Wildlands przeszedłem całą sam na 100% i bawiłem się świetnie ! tak tu gra odrzuca , nienawidzę jak twórcy tak robią
Co prawda niezbyt lubię strzelanie w stylu "gąbki na pociski", ale w kooperacji wyszło to znakomicie. Niestety nie mogłem się wczuć we fabułę, możliwe, że to przez konstrukcję misji, które polegały tylko na rozwalaniu bossów.
O grafice nie będę się rozpisywał, bo o tym wszyscy pisali i wszyscy napiszą, że genialna. Ja mogę napisać tylko tyle, że pierwsza śnieżyca to była jedna z najbardziej klimatycznych chwil w mojej giernej karierze. Oczywiście Nowy Jork też zrobiony szczegółowo.
Szkoda tylko, że dwójce się oberwało, bo the division to fajna seria.
Pierwsze wrażenia kapitalne ale w miarę jedzenia jest coraz słabiej . Świat duży dobrze zaprojektowany , z przepiękną grafiką . Ale co z tego jak gra jest powtarzalna , walczymy cały czas z tymi samymi przeciwnikami . Nie ma możliwości żadnej ingerencji w otoczenie . Kryjówka baza wypadowa spoczko zaprojektowana . Same misje w kampanii też zapadają w pamięć . Zapraszam na serię z całej gry https://www.youtube.com/watch?v=rum-tk2-lh4&list=PLVYHO_RNJKKjhrNFtWDE3q9Jyh5BJsWa7&index=2&t=0s
Kolejna gra od Ubisoftu która sprawiała wrażenie dobrej i niestety było to tylko wrażenie jak dla mnie
Gra bardzo szybko robi się monotonna, duzo się zwraca uwagi na to czy dany przedmiot ma chociaż jeden więcej w danej statystyce, przeciwnicy to gąbki na naboje.
Mam wrażenie ze The Division chialo być takim bardziej realistycznym? Borderlandsem i niestety średnio to wyszło.
Warto grę kupić i zagrać ze znajomymi za jakieś może 15 zł może akurat komuś się spodoba, mnie osobiście nie chociaż przypuszczam ze kiedyś ją zainstaluje i pogram jeszcze ze znajomymi.
Gra ze świetnym potencjałem. Całkowicie zmarnowanym. Przeciwnicy to gąbki na pociski. Głównym problemem jest system rpg. Przeciwnicy to gąbki na pociski. Broń i różne jej aspekty źle odwzorowana - głównie przez elementy rpg (7,62 mm kbk, może zadawać mniejsze obrażenia niż pistolet 9 mm, tylko dlatego, że ma niższy poziom). Przeciwnicy to gąbki na pociski. Misje poboczne są takie same (odbij zakładników, ustaw antenę, poszukaj supli...). Przeciwnicy to gąbki na pociski. Gra zyskałaby gdyby była połączeniem taktycznego shootera z survivalem. Przeciwnicy to gąbki na pociski. Na plus trzeba przyznać, że wrażenia audiowizualne (zwłaszcza wizualne) są na naprawdę wysokim poziomie. Czy wspominałem już, że przeciwnicy to pi#$%&one gąbki na pociski?
Zacytuję wypowiedź z pewnego filmu (trochę zmodernizowaną): "Gdy rozpoczynałem grę, to wtedy dałbym sobie za nią rękę uciąć. I wiecie co? Teraz bym k#$%@ nie miał ręki.
Niestety przepięknie zaprojektowane miasto i ogólnie grafika, to dla mnie za mało. Ostatecznie daję 6.5 bo na początku świetnie się bawiłem.
Ta gra już ma swoje lata, to po pierwsze.
Po drugie jest to looter shooter i tak to właśnie wygląda, że powtarzane przez Ciebie zdanie jak jakaś mantra ma sens w tej grze.
Zgadzam się, że potencjał był ogromny i w sumie dalej jest. Division 2 już wyszło trochę lepiej jednak mroźnego klimatu Nowego Jorku nie pobije, miejmy nadzieję, że pracują nad 3 która wbije w fotel :)
Zgadzam się w 100%...dla mnie nie ma tłumaczenia innych, że gra to looter shooter...mamy super grafikę, celujemy w realizm a tu przeciwnicy przyjmują cały magazynek gdzie po 1 strzale powinny się zwijać z bólu a po kolejnych 2 - umrzeć. Fabuła...no właśnie, gdzie ona jest!? Muzyka - brak. Brakuje emocji, jakiegoś budowania napięcia. W tej grze, zabijanie wygląda jak moje wyjście do sklepu - bez emocji.
Dobra gra. Wymaga chyba mocnego procesora bo z optymalizacją czasami bywa różnie.
Witam
Zdolności QTE
Witam, mam 14 poziom gram raczej solo i dalej mam tylk 2 sloty odblokowane,
Odblokuj kluczową zdolność ale jak, ktoś pomoże? poradniki google na razie nic.
Ta gra posiada genialny klimat zaszczucia, kiedy wkracza się w pojedynkę do dark zone. Mechanika strzelania jest bardzo satysfakcjonująca, a audiowizualnie jest to rzecz wybitna.
Czesc, szukam osob do gry w The Division, jesli ktos chetny zaprawszam na discord to sie zgadamy: https://discord.gg/zCAV9PHV
Pozdr.
Jedziemy z koksem