S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl
Kolejna sprawa, która nie została przemyślana- jaki jest sens dawania możliwości handlowania z każdym napotkanym stalkerem, jeśli jedyne co mają to wódka, plaster na tyłek i kawałek kiełbasy? Broni nie można im sprzedać, bo nie mają kasy i nie kupują tak drogich rzeczy.
Nie lepiej byłoby wprowadzić randomowo zawartość plecaków stalkerów? Że jeden byłby ubogi a inny mógł mieć super sprzęt na handel i znaczną ilość kuponów? (Wiadomo dlaczego nie wprowadzili tego- bo wielu by ich zwyczajnie mordowało i dorabiało się w taki sposób).
Lepiej już byłoby wprowadzić wędrownych handlarzy, jak w wielu innych grach.
Myślę również, że powinna być zwiększona ilość skrzynek na sprzęt, bo przy tych obszarach jakie przemierzamy, noszenie zdobycznego sprzętu jest uciążliwe. Oczywiście te skrzynki trzeba byłoby znaleźć w terenie. Jednak jaka motywacja by była do zaglądania w każdy kąt.
Ogólnie gra dość mocno kręci się wokoło ukrytych skrytek pozostawionych przez różnych stalkerów ale i innych. Powinno być coś takiego, że sami możemy taką skrytkę stworzyć zostawiając plecak tak jak inni stalkerzy. Oczywiście połączona z innymi naszymi skrzynkami. Dodać jakiś procent na to, że w danym czasie jak nie zrobimy coś ze sprzętem tam trzymanym, to on przepada. Ale to już zbyt skomplikowana mechanika na tych partaczy.
Też go mam. Jaskinia, w której występuje, jest jedną z najbardziej klimatycznych w grze jak do tej pory, przez to co tam się dzieje.
Jaskinia, w której występuje
Nie zdobyłem tego artefaktu w jaskini. Czekał na mnie na pomniejszym cmentarzysku helikopterów.
Wydaje mi się, że zdecydowana większość artefaktów pojawia się losowo w miejscach anomalii. Jedynie przy martwych stalkerach mamy zawsze te same artefakty.
He, ciekawe są te wybory przed którymi stoimy w grze. Wydają się być bardzo znaczące i o nieznanych konsekwencjach. Zagwozdka.
edit: Rzeczywiście, im dalej jesteśmy w fabule, tym więcej błędów. Dokonałem ważnego wyboru teraz, tylko po to, aby odblokować handlarza i technika w danej frakcji. Czyli żeby poprawić z nimi relacje. Doszedłem do ich placówki, niestety jedyne drzwi zamknięte na głucho, opisane jako niedostępne. Co z tego że goście na zielono, skoro nie mogę wejść do ich obiektu.
To są jajca, mogę iść do Janowa, do następnego celu misji, ale to będzie z 500 km, a ja jestem w obciążeniu. Żadnych handlarzy w pobliżu, żadnych techników, plan ze zmianą barw nie wypalił. Złamało mnie to, mam dosyć.
Zainstalowałem UE tools, żeby przeniknąć do środka, ale ~ i F10 nie działają.
Niech to jasny dunder świśnie.
Nie doczytałem wczoraj o Zalisji - i znowu jestem w dupie, bo po tym jak mi gra powiedziała że misja zaliczona (i nawet achik wpadł na steam), to jednak nie było ok i po 2-3h gry okazało się że w Zalisji jednak jest źle.
Nie wiem czy chce mi się po raz trzeci cofać do końca instytutu żeby to prostować, chociaż jeśli UE Tools dają gwarancję, to może się skuszę. Problemy problemami, ale gra wciąga jak bagno :)
Poczyniłem też niestety pewne dziwne obserwacje - jeśli dobrze śledziłem dialogi, to zdaje się że Hałda też miała jakiś atak. W każdym razie na to by wskazywały opisy postaci (patrz screenshot, jaskrawy bo bez HDR, na monitorze z HDR wygląda zacnie :)) z trupimi czaszkami przy imionach postaci. Sęk w tym że jak tam docieram - to wszystko jest w jak najlepszym porządku. Daje do myślenia :)
Także dziwna sytuacja w bazie Ikar - nie miałem misji, ale jak tam trafiam, to się okazuje że w zasadzie wszystkie pomieszczenia zamknięte, w bazie komunikaty o kwarantannie, brak jakichkolwiek postaci i tylko grupki zombie chodzą, które na mój widok atakują ....
To tam jest Sfera? czy Sfera to jeszcze jakaś inna miejscówka której nie kojarzę a powinienem?
Jest sens grać w ogóle? Bo wygląda że bez patcha ani rusz dalej .....
Przy okazji zainstalowałem te UE Tools. Sharedy nie kompilowane na początku - ale wydajność drastycznie mi spadła, powiedziałbym że 10-20FPS. Ciekawe czemu :(
Gdyby UBI, wypuściło by tak niedorobioną gry, to pewnie większość, dała by ocenę 0.5 albo 1.0 XD. Ale, że to krapiszcze zrobili niedoje**ni banderowcy, to podnieta leci na maxa!
Na naszą firmę polał się hejt bo okazało się, że cyberpunk nie był pozbawiony błędów. Jak te upowskie psy wydały gniot i oficjalnie przyznali się do tego, że zawiera tone błedow i brak A-life po premierze to wszystko jest nagle ok... Celowo oszukali ludzi i nie powiedzieli, że na premierę jest niedokończona wersja, która powinno potraktować się jak EA. Na chwilę obecną tylko strata czasu i rozczarowanie bo nie można ufać, że fabuła sie nie spieprzy w którymś momencie. Tylko kretyn Alex slini się do niej i zachwala w nieboglosy ale to zwykły idiota jest.
Dokładnie, dobrze prawisz! Po Cyberpunku cały świat jechał, jak po burej suce, a na zje*anego do cna Stalkera, złego słowa nie można powiedzieć!
Alex mnie zablokował... chyba się rozpłacze...
O cholera, jaka piękna katastrofa.
Do misji w SIRCAA 0 (słownie 0) bugów zauważyłem. Po niej, czyli po 26 godzinach grania, bug na bugu. I nie są to jakieś drobne bugi, o nieeeeee - to jest całkowicie niegrywalny stan gry. Zepsute misje fabularne, niedziałające poboczne, przeciwnicy respią się jeszcze bardziej za plecami, nagle ich AI jest jeszcze głupsze (a wcześniej było słabo-przeciętne), nagłe podmienianie broni (typu idziemy ze strzelbą, nagle znika z rąk postaci a pojawia się broń, której nigdy nie mieliśmy nawet w ekwipunku, dostałem snajperkę z dupy a straciłem broń wartą ponad 100k!). I zaliczyłem już dwa pierwsze crashe do pulpitu.
Przecież w to się nie da po prostu grać - to nawet nie beta. Ewidentnie doszlifowali (przynajmniej ja miałem takie wrażenie) pierwszą połowę gry, a później to machnęli ręką. Na chwilę obecną gra musi pójść w odstawkę, bo nie jestem nawet w stanie ukończyć misji fabularnych do popchnięcia gry do przodu. Tak jakby całkowicie rozlatywał się silnik gry po tej misji - nawet FPSy nagle zaczęły spadać i na RTX4090 przestało trzymać sztywne 60 FPSów.
Już trzy dni temu pisałem, że po Instytucie wszystko się sypie. Niestety. Bardzo jestem ciekaw, czy pierwsza łatka umożliwi w ogóle ukończenie wszystkich misji z wątku głównego.
Czekam jeszcze, aż Aleks dojdzie do Instytutu (a już był przecież na bagnach) i pokaże nam wszystkim, że mamy ciulowe komputery.
Dziwne to jest, bo żaden recenzent o tym nie wspomina. Nawet wzmianki w recenzjach nie ma o tym, że po Instytucie coś nie tak z grą się dzieje.
Dziwne to jest, bo żaden recenzent o tym nie wspomina.
Mnie też to dziwi. Zwłaszcza że gracze na całym świecie nie mają raczej zbiorowej halucynacji. Coś jest naprawdę nie w porządku.
Nawet UV uderza w serce gry, którą uznał za swoje prywatne GOTY. :)
Czyli brak pospiechu wskazany. 20 godzin i dotarlem tylko na Wysypisko. Jeszcze chcialem wrocic do pierwszej strefy, bo wszedzie tam nie zajrzalem.
Chciałbym żeby gra im wyszła tak jak ta kolekcjonerka. :P Bo jest naprawdę świetna w porównaniu do tego, co nam inni dają (Gothic Remake, Indiana...)
Nagle nie widzie twoich poprzednich komentarzy. Albo je pokasowales albo GOL zrobil z nimi porzadek. Widzisz... Jestesmy w podobnym wieku. Nadal lubię pograć ale lubię też być krytyczny i obiektywny. 90% ludzi grających w Stalkera prędzej czy później ma go dosyć ze względu na błędy. Sam czekam aż poprawia i jestem rozczarowany podejściem ukrów. Celowe zatajenie błędów i brak implementacji AI to IMHO oszustwo! Powinni powiadomić przed premierą o tym fakcie! Niemal wszyscy wkurzeni a ty dokręcisz śrubę jakie to cudowne... To zwykły trolling! Kolejni twórcy coraz bardziej olewają społeczność za naszym przyzwoleniem... Chyba nie tak to ma wyglądać. Czasami odnoszę wrażenie, że ktoś opłaca ci konto premium, żebyś celowo doprowadzał do kłótni między ludźmi. Później puszczają nerwy i jeden drugiemu "kurwami" jedzie a to już nie jest do końca ok. Za siebie mogę powiedzieć tylko przepraszam, bo trochę przekroczyłem może zdrowe granice ale proszę Cię też, żebyś na przyszlosc sam też nie prowokował ani mnie ani innych ludzi.
Via Tenor
No cóż, jutro trzeba wstać do pracy o 5:30, więc kolejny dzień czekania na łatkę dobiega końca.
Na dobranoc polecam fajną i przydatną mapę:
https://www.ign.com/maps/stalker-2/the-zone
Jestem tuz po instytucie oczywiscie przeciazony bo troche zlomu zebralem na sprzedaz i dylemat,czy isc wpierw sprzedac i leciec do wioski czy isc za zanacznikiem do fabryki chemicznej.Dylemat ze wzgledu na wyczytane bledy gry.K...... jak mozna ta gre wysoko oceniac skoro gracz ma takie dylematy bo gra jest nie dorobiona.Po zonie walesac tez mi sie nie chce ze wzgledu na ekonomie ktora tu nie istnieje.I tak zle i tak nie dobrze,a wystarczylo dac info ze to Early Acces i by sie tak czlowiek nie napalal.
Albo już aktualizują silnik do wersji 5.4, albo nie mogą się wygrzebać spod sterty krytycznych błędów. A może i jedno, i drugie.
Albo mają nas w poważaniu.
To ostatnie najmniej prawdopodobne, bo:
a) mimo wszystko ostro się przy S2 napracowali i zapewne chcieliby być dumni ze swojego dziecka;
b) gra się dobrze sprzedaje, więc opłaca się ją poprawiać.
Jednak i mnie dopadł bug z zalisją, ale znalazłem na to tymczasowe rozwiązanie, wykonałem wszystkie cele poza ostatnim, czyli powrotu do tatko po nagrodę i w ten sposób już monoloitowcy jej nie atakują, a questa dokończę po patchu, który coś nie chcę nadejść.
Ale póki co misje główne działają jak należy, tylko zona zrobiła się bardziej rozstrzelana.
Też jeszcze czekam na patcha i z grą nie ruszyłem w ogóle, chociaż przydało by się poczekać jeszcze na następnego, na pewno dużo poprawi, ale dalej będzie masa błędów, najważniejsze ze wątek komentarzowy jest żywy i zaraz będzie 14 strona komentarzy, a tyle to ma RDR 2 na PC :D
Najbardziej sensowne byłoby wypuszczenie czegoś przed weekendem, bo w sobotę lub niedzielę znowu zaobserwujemy szczyt aktywności. Jeśli do tego czasu nie otrzymamy łatki, to pewnie w tym burdelu naprawdę wybuchł pożar, z którym deweloperzy nie mogą sobie poradzić. ;)
Ostatni raz tak czekałem na łatkę w dniu premiery RDR2, kiedy gry się właściwie nie dało uruchomić.
GSC nie umieją w C++ tylko dodawać gotowe assety w UE 5.Dlatego macie co macie.
GSC nie umieją w C++ tylko dodawać gotowe assety w UE 5.Dlatego macie co macie.
Wątpię, żeby to, co się dzieje, było kwestią braku umiejętności. Pewnie chodzi raczej o brak czasu i zbyt szybką premierę.
Cięcie kosztów może teraz kogoś kompetentnego zatrudnią jak dostaną zastrzyk gotówki.
Najlepsi programiści, ktorzy pracowali przy X-Rey Engine 2.0 uciekli z tego gównianego GSC i stworzyli A4 Engine. Możliwości tego silnika można zobaczyć we wspomnianym wcześniej Metrze. Co do powiewów świeżości zapomniałem o polskiej produkcji Chernobylite. Zresztą po sukcesie twórcy pracują już nad Chernobylite 2.0. Stalker to klasyk. Jego następca miał być must have... Pewnie będzie za kilka lat... Na razie to bubel. Nie włączę drugi raz dopóki opinie się o nim nie zmienia. Ukraincy z zatajeniem stanu gry to tylko pokaz bezczelnosci ludzi, którym się za mocno zaufało...
Gra to wersja alfa stan techniczny dramat w Prypeci więcej zwierząt niż w lesie na niektóre mutanty wystrzeliwuje się 500 pocisków AP.Ekonomia nie istnieje chyba że panuje tam hiperinflacja.Do elektrowni nie można trafić chyba że użyjemy modów reaktor jest cały nienaruszony przecież to on stworzył zonę , powinien być dostępny i uwalniane z niego promieniowanie powinno być widoczne z każdego końca mapy.Gra wygląda jak by była tworzona pod mmo pustkę mieli by zapełnić gracze.Dramat
słuszne spostrzeżenie.
Paradoksy. Dostałem misje w Janowie, zabić jakichś najemników. Nagroda 3000. Koszt naprawy po misji uszkodzonego pancerza, broni itd.- około 10000. Gdzie tu logika.
Nie obyło się oczywiście bez błędów.
spoiler start
Misja główna ("Granica"), porozmawiać z Richterem na wieży obserwacyjnej. Niestety nie można zacząć z nim rozmowy. Więc tu utknąłem aż do czasu połatania gry.
spoiler stop
Polecam zainstalować UETools- Developer console. Debugging
Polecenia: UETools_Ghost
UETools_Walk
UETools_Fly
A miałem nadzieję, że po tych 3 misjach tuż po Instytucie może już nie ma takich błędów, które kompletnie blokują rozgrywkę. :)
Powiem wam: grubo pojechali.
Ogólnie praktycznie żadna misja poboczna jest nieopłacalna, gdy idziemy ze swoim codziennym sprzętem. Na takie misje poboczne trzeba zabierać sprzęt, którego nam nie szkoda wyrzucić. Wtedy jako tako na plusie wyjdziemy. Ja tak gram. Na misje główne mam sprzęt przyszykowany, a na poboczne, biorę co akurat mam w plecaku/skrzynce. Misje poboczne są proste i niewymagające.
A biorąc pod uwagę to, że mamy zapis gry więc de facto nieśmiertelność, to w ogóle luz.
No i też kwestia wyborów. Np. w misji z Obrazem na Polu Maków, możemy dostać pistolet, którego możemy sprzedać za kilkukrotność tego co dostaniemy, gdy damy obraz zleceniodawcy.
Linok2. To kwestia wyborów, tak jak mówisz. W misji włożenia wódki do trzech skrytek na Wysypisku, skrytki możemy opróżnić z cennych fantów, w tym z dwóch artefaktów. Ja się pokusie oparłem i zostawiłem skrytki nienaruszone. :)
U mnie ten karabin był popsuty więc nie można sprzedać a naprawa to 20k, tak więc ten tego….
Ten pistolet jest chyba zabugowany albo zadanie, bo oglądałem lajwa u Wagona i on też miał go zepsutego i u niego kosztował 10k, a u mnie 8k i był dobry. Nie w pełni.
To samo z tymi skrytkami, gdzie wódkę wrzucamy. Jak zabierzemy rzeczy przed włożeniem wódki, to gra zaliczy jako kradzież, a jak włożymy wódkę, wyjdziemy z menu i znowu wejdziemy do skrytki, to można śmiało nawet wraz z wódką zabrać, bez konsekwencji.
moi drodzy i stało się to co już wspominałem XD o to cytaty z cooldown:
-"Rosjanie walczą ze Stalkerem 2 kupując w sieci negatywne recenzje. „Dostaniesz za to 350 rubli”"
-"STALKER 2 staje się celem zorganizowanego review bombingu. Sytuacja wywołuje rozbawienie społeczności fanów, ale i przypomina o szerszym kontekście, który miał wpływ na powstanie produkcji."
-"Jednak żarty na bok. Powodem całej tej sytuacji jest fakt, że STALKER 2 jest już na tym etapie mocnym symbolem oporu i wytrwałości Ukraińców w obliczu rosyjskiej agresji. Twórcy gry określają produkcję jako list miłosny do Ukrainy, powstały w bardzo trudnych okolicznościach."
-"Sam fakt jej istnienia jest dla nich formą oświadczenia całemu światu, że żyją, istnieją, i mają odrębną tożsamość, o którą nie przestaną walczyć. Mimo obecnych w grze problemów technicznych, produkcja odniosła sukces kasowy – co z pewnością nie może być łatwe do przełknięcia dla przeciwnika."
POWIEM TAK XD GRA JEST CIŚNIĘTA ZA TO ŻE JEST ZABUGOWANYM BUBLEM A NIE PRZEZ RUSKĄ PROPAGANDĘ. DOSTALIŚMY PÓŁPRODUKT KTÓRY KUPILIŚMY I MAMY PRAWO BYĆ ZDENEROWAWANI. TYLKO WIDZĘ ŻE UKRAINIZACJA IDZIE W NAJLEPSZE ;)
Akurat to, że ruskie płacą za negatywne recenzje, to prawda - są screeny z grup na Telegramie. Nie wyklucza się to z tym, że legitne negatywy też idą za stan techniczny gry.
To jeśli stalker2 jest atakowany przez opłaconych recenzentów i dalej ma wysokie noty to nie wiem jakie siły nieczyste atakowały cyberpunka XD
Jak dla mnie moneta ma dwa oblicza i bym się nie zdziwił jak Ukraińskie lobby wpływa na wysokie noty gry, która w normalnych warunkach byłaby grą z kosza.
PanDaneX. Gra jest po prostu bardzo dobra. Kiedy połatają bugi będzie wspaniała. Żadne lobby nie ma na to wpływu. Każdy kto ma oczy może się sam przekonać.
Nic dodać nic ująć. Nie wierze w ruska propagandę za to ukrainizacje wszystkiego tak. Nie robili gry pod ostrzałem tylko przenieśli biuro za granicę do bezpiecznej strefy więc proszę... Nie róbmy z nich bohaterów. Niech zrobią to co mieli zrobić bo chcemy to za co zapłaciliśmy... Duże wymagania?
Dlatego na większość mechanik masz mody? naprawienie tego wszystkiego to nie jest kwestia patcha na bugi ale przebudowa prawie całej gry. Gra z większością mechanik cofa nas do 2007. Stworzono potworka którego pomalowano barwami stalkera.
Metro Exodus wygrywa praktycznie na każdym polu mimo iż jest grą starszą.
Technicznie bdb wykonany Dragon Age spadał do ocen 2/10, Assassin's Creed: Shadows jeszcze nie wyszło a już ma 2/10. Outlaws leżał i kwiczał bo gracze go zjechali za brak optymalizacji i platformową eksploracje. Wcześniej Cyberpunk za podobne ale mniejsze cyrki był zmieszany z błotem.
To jest tylko moja opinia ale jak dla mnie coś tu śmierdzi i to na pewno nie ruble... tylko hrywny. Władzą w Kijowie też jest na rękę sukces rodzimej produkcji.
Dlatego na większość mechanik masz mody?
Jeśli mody działają, to możliwa jest optymalizacja i naprawa paczami. Trzeba być dobrej myśli.
Technicznie bdb wykonany Dragon Age spadał do ocen 2/10, Assassin's Creed: Shadows jeszcze nie wyszło a już ma 2/10
Te gry w dużej mierze zostały zjechane za pchanie na siłę ideologii woke, dobrze o tym wiesz.
Jeśli mody działają, to możliwa jest optymalizacja i naprawa paczami. Trzeba być dobrej myśli.
to co wprowadzają mody jeszcze bardziej destabilizuje ogólną ekonomię świata i sens wykonywania misji pobocznych oraz wpływa na przebieg misji fabularnych. Aktualnie to wszystko przypomina niechlujnie zrobiony domek z kart, dobrze wiemy co się stanie jak twórcy ruszą przynajmniej jeden element ;).
Przykład -> zmiana wagi sprzętu, zmiana jego zużywalności albo zmniejszenie HP mutantów wpłynie na poziom trudności misji pobocznych i fabularnych które też będzie trzeba przebudować. Zaczynają się już schody a przed nami jeszcze AI przeciwników i fakt że świat jest pusty i oprócz klimatu eksploracja nic nie daje (chyba że lubisz kolekcjonować kiełbasę,wódkę i apteczki).
W skrócie idąc jak po sznurku przebudowa jednego elementu powoduje przebudowę drugiego. To będzie łatane latami i prędzej wyjdzie z tego stalker 3.
Te gry w dużej mierze zostały zjechane za pchanie na siłę ideologii woke, dobrze o tym wiesz.
W DA jakoś nie czułem pchania czegoś na siłę mimo iż jestem uczulony na to, just zlałem jednego towarzysza. Magicznie woke się skończyło. Chyba że mówisz o kreatorze to pociśnijmy jeszcze BG3.
Wolę chorą psychicznie towarzyszkę albo czornego samuraja niż bawić się za własne pieniądze w testera. Obiecano nam dopracowaną grę. Dostaliśmy półprodukt, gdzie twórcy z pełną świadomością nas okłamali i zamiast wydać kasę na testy postanowili nas wykorzystać.
Ale tak :p teraz to będzie wina ruskiej propagandy.
A jak zapłacą te 350 rubli jeżeli obecnie są problemy z płatnością online?
Poza tym... to 3 dolary.
Rosjanie mają powody do bycia negatywnym wobec gry bo raz to ich ulubiona seria, dwa nie mogą jej kupić u siebie, a trzy... są pewne treści uderzające w Rosję. Takie marginalne. Np. piosenka piosenkarki, która bardzo lubi Czarno-Czerwone barwy OUN-UPA.
Moja lista modów, która jako tako się sprawdza. Kombinowałem jeszcze z kilkoma innymi modami, ale ostatecznie ten zestaw daje radę. Best by test. Gra chodzi bardzo szybko, wygląda świetnie. Gdyby tylko nie te bugi...
Ktoś korzysta z jakiegoś moda na dłuższy dzień? Jak ogólnie działa czas w tej grze? Widziałem w opisie jednego moda, że 1 minut, to 20 minut w grze czy coś takiego.
Czyli instalując moda po prostu zmienią się proporcje?
Czyli jak dzień będzie w realu trwał 1h, to i noc 1h?
Ktoś wie czy w grze jest ekwinokcjum? W sumie to byłoby idiotyczne.
Po długim namyśle zrezygnowałem z tego typu moda. Szczególnie z tego powodu, iż wyczytałem gdzieś, że może kolidować z modem na AI life.
Ja swoje dezaktywowałem, bo liczę, że będzie patch.
Rozgrywkę zacznę trzeci raz od nowa, jeśli poprawią głupotki, które mnie zniechęcają do dalszego grania to mam zamiar w końcu ją skończyć. Ale nie liczę na wiele.
Być może trzeba będzie zapomnieć o S2 na przynajmniej rok i wówczas wrócić ;/
Czyli gra niedopracowana i laduje shadery za każdym razem co pewnie zajmuje trochę czasu.
Czekamy aż naprawia.
Zaglądam, z ciekawości, do wątku (sam nie gram - ta marka mnie nie rusza), czytam, to co piszecie i po prostu nie jestem w stanie uwierzyć :/
Gra za bite ponad 200 zł. AAA. Zapowiadana od lat i będąca długo w produkcji. Z przesuwaną premierą, żeby ją jeszcze doszlifować. I ma "breaking" bugi, które kładą linię fabularną i nie da się jej skończyć :/. Nie pamiętam czegoś takiego od lat. VTM: Bloodlines - 20 lat temu. Cyberpunk, w którego na premierę grałem na PS4 miał (na start) tragiczny framerate i wysypywał się do dashboarda konsoli, ale nawet w tej paściastej, startowej wersji nie miał błędów, które by zatrzymywały progres w fabule i questach. Sejwy też się nie sypały. A hotfixy (i patche) wychodziły ekspresowo i bez żadnej łaski. Ależ sobie GSC reputację zszargało, NIC się nie ucząc na błędach swoich i cudzych.
Ci wszyscy, którzy piszą o błędach blokujących muszą kłamać, bo w żadnej recenzji tej gry nikt o tym nie wspomina.
Gra dostała 8/10 czyli musi nie mieć tych błędów, a Ci co tak piszą, zwyczajnie kłamią.
Przecież recenzent np. Dariusz Matusiak musi pisać prawdę o grze. Nie mógłby kłamać.
Miłość jest ślepa a UN jest zakochany w ZONIE.
Nie ulega wątpliwości, że GSC zataiło prawdę, co jest równoznaczne z kłamstwem i podpada pod wyłudzenie pieniędzy, bo gra w takim stanie technicznym nie powinna wyjść. I nie usprawiedliwia ich to, że inne studia robią tak samo. Im dłużej będą zwlekali z wypuszczeniem pacza, który najbardziej naglące kwestie poprawi, z tym większymi atakami będą musieli się zmierzyć.
Ja uważam, że gra jest bardzo dobra, niemniej błędy kładą roz(g)rywkę na ten moment.
Mam w grze 65 godzin na liczniku, powoli pewnie się zbliżam do wielkiego finału. Raz było lepiej, innym razem gorzej, pisałem na bieżąco o swoich wrażeniach. Teraz jest bug który uniemożliwia progres wątku głównego, więc czekamy na pacza.
NIC się nie ucząc na błędach swoich i cudzych
Ludzie lepiej obeznani z branżą (np. Wątroba) twierdzą, że to Microsoft wymusił zbyt wczesną premierę.
Nie dotarlem tak daleko, na ktorym z kolei obszarze zaczynaja sie bugi z questami?
Dlaczego wymusił? Nie znamy szczegółów umowy. Może każde przesunięcie to były dodatkowe koszty dla MS? Może szefostwo MS było tak samo mamione jakością gry jak jej odbiorcy?
Że strony MS była to biznesowa decyzja, może nie widzieli dalszego sensu ciągnąć procesu developerskiego produktu.
Ale nie wątpię, że względem graczy developer taka linie obrony może przyjąć.
Ale nie wątpię, że względem graczy developer taka linie obrony może przyjąć.
Wiesz, ja nie mam zielonego pojęcia, dlaczego gra jest w tak fatalnym stanie technicznym. Wątroba mówił, że prawdopodobnie chodzi właśnie o względy finansowe (po stronie Microsoftu) i o "okno wydawnicze". Podobą opinię człowieka z branży gdzieś jeszcze czytałem, ale już nie pamiętam, o kogo chodziło.
Nie dotarlem tak daleko, na ktorym z kolei obszarze zaczynaja sie bugi z questami?
Błędy występują już wcześnie w niektórych misjach pobocznych, z czego nawet gracz nie musi sobie zdawać sprawy (bo np. nie pojawiają się konkretne postaci w danych miejscach), ale tak naprawdę wstrzymałbym się z graniem już w misję "Per Astra Ad Aspera" (czyli na bagnach), bo potem wiele osób doświadcza licznych i naprawdę krytycznych błędów.
Kupiliście od Ukraińca, przed premierą. Narodu, który od trzech lat jedzie na "dej".
I się dziwicie, że jest źle.
Nawet w Clear Sky było lepiej. Pamiętam bo przeszedłem dwa razy premierową, bez patchy.
Wasza wina. Trzeba było cierpliwie czekać i obserwować, a nie zawierzać ślepo Ukraińcowi jadącemu na wojnie i sentymencie.
Ciekawe rzeczy tu ludzie piszą. Pomny ostrzeżeń nie spieszę się w ogóle z fabułą główną. Zresztą sam z siebie gram powoli, poznając świat po Skyrimowemu i jestem dopiero na wyspie. Jako bardzo początkujący Stalker korzystam z tej okazji, aby sobie różne rzeczy rozkminiać i eksperymentować. Naprawianie wyposażenia np. mnie znudziło. Opłacalność tej pętli misja-naprawa jest bardzo słaba, a do tego koszt rośnie znacznie przy lepszej i ulepszonej broni, co zresztą skutecznie zniechęca do ulepszeń. Szkoda. Żonglowanie cały czas przypadkową znalezioną bronią (z reguły 40-50%) mnie nie bawi. Do tego przypadkowe wpadnięcie w jakieś anomalie np. te elektryczne orby powoduje stopniowe zniszczenia całego założonego wyposażenie po całości. Dlatego od wczoraj gram buildem "NA GOLASA", robiąc w ten sposób już kilka misji bez żadnego problemu i uszczerbku na mojej ekonomii, a zyskując zasobów po kokardkę, nie wydając praktycznie kasy i jednocześnie redukując niewygodę z udźwigiem. Wiem, że trudność rośnie znacznie z czasem i kolejnymi regionami, więc to się pewnie szybko zmieni. Choć korci mnie zadać głupie pytanie nowicjusza czy da się przejść Stalkera 2 na golasa? Na razie wygląda to tak:
Biegam sobie od dwóch dni w samym sweterku, bez pancerza, maski i artefaktów, bez broni, z samym nożykiem. Po dotychczasowym świecie można się tak poruszać bez problemu. Przed każdym zagrożeniem robię save. Jak są rzadkie sytuacje ustawione przez grę pod skradanie to leci nożyk. W bieżącym ekwipunku, ale nie założone, mam teraz tylko dwie pukawki własne: strzelbę na zwarcie i karabin z lunetką. Zakładam na samą walkę i zdejmuję do plecaka po walce. Dzięki temu stan broni nie spada mi nigdy poniżej 90+%, potem naprawa takiej broni, i tylko broni, to zaledwie parę groszy. Ewentualnie lecą granaty. Jak coś nie wyjdzie to wracam do save'a i ustawiam co trzeba. Anomaliami i artefaktami się specjalnie nie przejmuję. Tak ogólnie, nie wiem czemu, ale te artefakty, tak jak są zaimplementowane, mnie jakoś specjalnie nie interesują, a niby powinny bo to clue. Anomalia nawet jak jakaś niechcący strzeli człowieka po drodze czy w zadaniu, to nie niszczy mi już broni i kubraczka. A leków mam zawsze pod dostatkiem, to się mogę leczyć bez przerwy. I tak sobie można biegać po tych kilku początkowych regionach, bo świat otwarty rzeczywiście jest dość pusty i specjalnych zagrożeń nie zawiera. Żarcia, medykamentów, amunicji i kasy mam dzięki temu po kokardkę i skrzyneczka pęka w szwach, a pieniędzy nie mam na co specjalnie wydawać. Nie ma zmartwienia z naprawianiem, ale na wszelki wypadek zawsze mam też w skrzyneczce duplikaty broni, których używam, 100%, gotowe do zabrania. No i biega się więcej na lekkim udźwigu.
Ale wiadomo, jak człowiek początkujący i nieświadomy, to pewnie jeszcze nie wie co go za chwilę czeka przy takiej ignorancji ;-)
Przy okazji, jak ktoś gra na XBOX i kontrolerze, to w związku z brakiem obecnie ustawień w grze na deadzone (ma być wprowadzone) powodującym stick drift, i generalnie spore trudności z celowaniem i strzelaniem na domyślnych ustawieniach, podaję ustawienia kontrolera, które akurat u mnie sprawdzają się najlepiej (choć nie jest idealnie i poziom trudności jakby +1):
* Czułość kontrolera - 100
* Czułość kontrolera przy celowaniu - 40
* Rodzaj wspomagania celowania - Własne
* Stopień spowolnienia ruchu kamery - 60
* Szybkość zmiany celu - 40
Zaciekawiło mnie jak napisałeś, że leków masz pod dostatkiem... Po przeczytaniu całości - wierze ci...
Choć korci mnie zadać głupie pytanie nowicjusza czy da się przejść Stalkera 2 na golasa?
Nie wiem, nie wiem. Walka z kilkunastoma kolesiami w pancerzach wspomaganych i mocarną bronią może być uciążliwa "na golasa", aczkolwiek jest to pewnie w jakiś sposób możliwe.
Via Tenor
gram buildem "NA GOLASA"
Jak trafisz np. na burera i zdołasz sobie poradzić z nożem, koniecznie nagraj filmik. Będziemy mieli tu radochę. :)
jak dla mnie
Ja sam jak mam do wyboru walczyć albo uciekać to uciekam XD na szczęści AI nie pozwala mutantom cię ścigać a bandyci jak odbiegniesz to znikają żeby się zrespić za 15 min gdzieś tam.
Twórcy powinni w łatce zapodać tak zmodyfikowany config.
Szczególnie na better draw distance i reduced pop in
W Prypeci człowiek czuje się jakby po Bródnie spacerował XD
https://www.youtube.com/watch?v=S2ACJ48eu4Q&t=399s&ab_channel=playable
Popieram, sprzęt jest w stanie znacznie więcej pociągnąć niż to co mamy w tej chwili.
Ponad tydzień bez patcha ale przynajmniej -->
XD cyrk na kółkach, po co oni mają grę naprawiać skoro jest zarobek.
Właśnie przeczytałem na Reddicie wypowiedź przedstawiciela deweloperów, zgodnie z którą łatka naprawi również misję w Zalisji (zaraz po Instytucie).
Niech lepiej posprawdzają wszystkie ścieżki wyborów w wątku głównym, bo tu też są bugi nie pozwalające skończyć gry.
Zadzwoni ktoś do Sidorowicza kiedy przyjdzie do roboty ? Mam zadanie poboczne do ukończenia.
No i mnie w koncu dopadl babol.
Z instytutu niespiesznie udałem się na statek Sułtana sprzedac i ponaprawiać sprzęt,tam dopadła mnie emisja więc wszystko cacy.Ze statku ruszyłem do Zalisji i o dziwo wszystko było ok,obroniłem wioske przed Monolitowcami dwa razy, zrobiłem poboczniaki i teraz mam isć do sali głownej na naradę no i uj wielki i bąbelki,koles Mleko stoi w drzwiach tak ze nie moge wejsc do budynku pogadac z Tatkiem.I teraz nie bardzo wiem czy można to olac i isc ryzykowac z watkiem głownym.Podobno jest jakis myk na przenikanie przez drzwi czy postacie,cos ktos podpowie?Nie sadzilem ze gra przyspozy tyle emocji czy sie zawiesi zadanie,czy sie wykrzaczy gra,czy wogole da sie skonczyc,jaja jak berety.
To chyba trzeba do Syltana na statek zaniesc-Mam takie zadanie by znalesc jakas walizke dla Sultana i pokazuje mi ze jest w okolicy bagien
Ja pomykam z jakimś nadajnikiem co waży 6kg i też nie wiem jak się tego pozbyć.
Być może trzeba było użyć w którejś misji głównej, ale robiłem różne wolty i może dlatego został.
Mnie się udało na razie znaleźć dwa - piłkę i kamień. Ale szukam dalej... :)
Spędziłem w tej grze około 20h. To mój pierwszy post tutaj, tak więc witam :) Muszę przyznać, że jako fan serii się nie zawiodłem. Gra wg. mnie pomimo wielu bugów jest kompletna. Ma ten klimat, który czuć od 1 minuty grania. Oprawa graficzna nie jest zła.. ma taki olschollowy akcent. Widać, że twórcy ukryli w tym sprytnie, mase niedoróbek. Bardzo cenie takie rozwiązania, gdzie gra wciąga tak bardzo, że aż chce się wracać i odpoczywać w ZONIE :)
Poczekaj jeszcze trochę... Jak otworzy ci się puszka pandory z błędami wtedy wróć i komentuj.
Macie błąd w poradniku wszystkie mutanty to nie jest szczur tylko chomik europejski nawet skacze jak on na steam jest osiągnięcie zabij homika granatnikiem.Sczury to są te małe.Do poprawki.
https://www.gry-online.pl/poradniki/stalker-2/mutanty/z11e245#NH2_3
Występowanie chomika europejskiego w Polsce duża populacja występuje w Jaworznie koło Katowic.
Źle to niestety wygląda..robię save, wyłączam konsolę- po jakimś czasie wracam do gry i okazuje się że owszem jestem w tym samym miejscu gdzie kończyłem grę ale mam tylko podstawową broń, kamizelkę i detektor a w plecaku 25 naboi..Wszystko inne zniknęło, nawet bandaże i apteczki też..Przecież tak się nie da grać...Tyle czasu przesuwali premierę gry i nawet tak podstawowy aspekt jak save game nie działa prawidłowo???!!!
Soon™ to powinno byc # do tej gry. Jak jutro nie będzie patcha a oceny dalej będą powyżej 6/10 to zniosę jajko.
Soon™ polityczne GOTY bo tak wypada ?
Dokładnie, gra będzie tak całkiem grywalna i zoptymalizowana za pół roku/rok - jak dobrze pójdzie, bo wiadomo jak to Ukraińcy... dbałość u nich to ostatnia kwestia (wystarczy spojrzeć jak pracują w innych branżach, na budowach itd.)
Następny w gorącej wodzie kąpany. Tutaj jeden patch za dużo nie zmieni.
Jak tam mod na lektora? Dlugo jeszcze mamy czekać? Troche to slabe
Troche to slabe
A co jest słabe? Wątpię, żeby taki mod powstał (czy też szybko powstał) i był dobrej jakości. To wymaga tytanicznej pracy.
To może kolego napisz ile zasobów karty pochłania procentowo. Nie każdy ma na wypasie RTX4090. Żeby nie zrobiło to killim starszym kartom... Rtx 3060.
Gra po 70h zaczeła działać w 4k Epic DLAA w 60 fps wcześniej było to 20-30 fps xD
Była jakaś cicha aktualizacja ?
Są dropy ale już nie zapycha vramu na RTX 4070 Super.
Trzeba przyznać, że w takim tempie łatania produkcji to i za dwa lata nadal będzie dużo do poprawiania o ile nie zostanie to porzucone.
Będę dziś zaczynał swoja przygodę z zoną. Czy gra jest już naprawiona? Łatki/patche ogarnęły co było do ogarnięcia?
nie zaczynaj, Soon™ wpadnie łatka może nawet dzisiaj a jak nie to na pewno do końca tyg. Gra przejdzie gruntowne zmiany więc pies tam wie czy będzie można grać na poprzednich zapisach. Ja przerwałem w połowie i czekam
Gram od premiery na GeforceNow Ultimate 4090 4k RTX. Gra jest mistrzowska!!! Eksploracja to największy atut tej gry. Cisne na weteranie i daję radę. Hordy psów TAK MA BYĆ nawet niech tego nie ruszają. Zero praktycznie dropów na tym sprzęcie który tam mają w NVIDII. Niektórzy pisali że ten system żyjącego świata nie działa. BULLSHIT!!!! Działa bardzo dobrze, racja nie zawsze ale zazwyczaj działa. Ostatnio dopadł mnie jakiś typ co mu zabiłem kumpla z 3h wcześniej. Zemścił sie na mnie nie powiem jak żeby nie spojlować. Patrole stalkerów chodzą cały czas i na tym weteranie czasami nawet potrafią uratować tyłek. Nie jest to jescze może poziom tego co RdR2 bo rokstar w kwestiach AI w grach jest narazie lata świetlne niż inni deweloperzy ale to co jest w stalkerze jest już bardzo imersyjne i z kolejnymi paczami zaskakujące zdarzenia sytuacjyjne będą coraz częstrze. Od Dark souls 3 i Elen ring no i może Wukong też, dawno mnie nic tak nie wciągnęło. Brak odnawiania zdrowia, prowadzenia za rączkę i wyśrubowany poziom trudności i chain questy. Tego oczekuję od dzisiejszych gier i tutaj w stalkerze to jest, a będzie jeszcze lepiej.
Brak odnawiania zdrowia,
Za to jest to idiotyczne nieskończone leczenie wzięte z Cyberpunka.
W przypadku A-Life gdyby on działał to nie byłoby tylu modów próbujących chociaż częściowo go wskrzesić dla polepszenia i urozmaicenia rozgrywki w szczególności przy okrutnie okrojonej eksploracji.
Być może jedyna dobra opcja na granie przed patchami to Geforce now. Oni tam mają pewnie jakieś przekokszone setupy na najwyższych prockach, pamięci. wszystko na najlepszych ssd pewnie i dlatego to tak śmiga. Takie gry z open world i tyloma systemami i zależnościami od zawsze wiadomo że mogą sprawiać kłopoty na różnych konfiguracjach.
Basen w Prypeci się nie zgadza co to za fuszera ? Budek ten sam co sala gimnastyczna i ring.
Nie wiem dla czego ludzie cierpią na optymalizaćję tej gry, mam płynne 60 fps w 4k maxed.
Jak dotać po ponad 30 godzinach rozgrywki jeden crash i wyjście do windy. Nie zauwazyłem również braku aktywności między lokacjami.
To jest randomowe chyba, bo też żadnego crasha i wywalenia do pulpitu nie miałem.
jedynie gra się przycina na kilka sekund, gdy wchodzimy do podziemi bazy na zachód od Wioski Nowicjuszy.
Tak to gra działa u mnie na maksymalnych detalach w Full HD powyżej 60, a praktycznie częściej w okolicach 100 klatek.
Jakieś sporadyczne spadki w okolice 55.
Zauważyłem, że teraz gdy wykonałem kilka misji na Wyspie, to pojawiają się sporadyczne przycinki w miejscach, gdzie wcześniej ich nie było.
Pod względem optymalizacyjnym na chwilę obecną u mnie gra działa bardzo dobrze. Szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę, ze w tej grze nic nie działa dobrze. Ale też trzeba przyznać, że grafika, detale modeli, tekstury czy rysowanie świata, szczegółowość dalszego obszaru w tej grze nie jest jakoś powalajaca. Ot po prostu bardzo dobrze wygladająca gra, ale w bliskim otoczeniu.
U mnie właśnie zaczęła się aktualizacja, 13 gb :)
A co do przebiegu gry to znowu z pytaniem do osób które są z faubłą bliżej końca:
spoiler start
Po wizycie w X3 i spotkaniu ze Striełokiem mam możliwość zreferowania Sidorowiczowi tego, co widziałem w kompleksie X3, czy wygadanie się mu wpływa na ewentualne zakończenie ze Striełokiem? Podczas dialogu rzucił coś, o tym że będzie obserwował Skifa i podejmie decyzję czy mu zaufać.
spoiler stop
spoiler start
Możesz Sidorowiczowi sprzedać dokumenty za ładny grosz. Nie wpływa na nic.
spoiler stop
Drugi weekend po premierze można powoli uznawać za rozpoczęty a patcha nie ma. Fani (w tym ja) wsparli z całych sił kupując i starając się grać.
Nawet najmniejszych łatek nie wydali, które mogłyby być sygnałem że coś się jednak dzieje. Natomiast środowisko moderskie na nexus wydało łącznie 373 módów. Da się? Da się.
EDIT.
Zwracam honor bo jakiś tam patch właśnie wleciał :P tylko czemu nie ma go na game pass? : /
Regenerator co ważył 6 kg i nie mogłem się go pozbyć, teraz waży 0,5 kg.
Pomogło na zablokowana gadkę z Richterem!!!
Musiałem wyrezać wszystkie mody, ale misja główna odblokowana!
Moje pierwsze spostrzeżenie jest takie, że patch na pewno poprawił optymalizację. Względnie- nagrzebał mi złośliwie w ustawieniach :)
Vram zapchany 2fps 100% gpu draft power 50%
Parę razy wyszedłem pogrzebać w ustawieniach i się okazało, że "zjadło" mi wszystkie sejwy. Muszę zaczynać grę od nowa...
K...a nie ogarniam, wyszedłem teraz, włączyłem jednego moda żeby zobaczyć czy z nim chodzi i WCZYTAŁO MI STAREGO SEJWA. Jestem w szokie...;)
Ale dlaczego nie działa mi Shift do biegania?
OK, usunęło mi część modułów z pancerza wspomaganego m.in. ten odpowiedzialny za sprint!
U mnie z kolei zapis zadziałał i znaczniki misji zostały naprawione, ale gra ląduje na pulpicie minutę po rozpoczęciu rozgrywki. A przez dwa ostatnie dni nie miałem już żadnej zwiechy.
LOL
Świetne wsparcie.
Jeszcze potestuję, ale podejrzewam, że trzeba będzie poczekać z pół roku, żeby nie osiwieć.
Fajnie się was tu przegląda i czyta ale wniosek widzę jeden, trzeba czekać na następnego patcha i wtedy można grać xD