Nie grałem w gry NBA od czasów commodore64 ale na PS5 to wygląda lepiej od prawdziwości i w sezonie 22 zamierzam kupić zamiast odgrzewanej fify
Mam nadzieje że przemodelują draft w Mycarrer, ponieważ od paru lat niby jest jakaś historia, niby jest ten nabór w drafcie, a koniec końców i tak wybierasz swoją ulubioną drużynę i dziwnym trafem w niej lądujesz. Tęsknie mocno za nba 2k14 gdzie im lepszy pick tym wiadomo idziesz do Gorszej drużyny jak to ma miejsce w prawdziwym NBA i od ciebie zależy czy budujesz legacy w np. Kings lub po upływie lat próbujesz gdzieś indziej. Można mi zarzucić że, No Ok ale przecież możesz wybrać sobie Kings jako ulubiona drużynę i voilŕ, ale to nie to samo gdy od początku draftu oglądasz pick po picku i czekasz na swoją kolej ??
Jaką trzeba być pazerną k żeby odwalić coś takiego z wersją na PC.
Ta gra to kupa jakaś, ale w sumie robiona pod Amerykanów to nie ma co sie dziwić. Menu główne to jakaś kpina, nieczytelne i przerost formy nad treścią.
Kupione za pełną cenę jaką jest teraz na rynku i po za ustawieniami i zagraniem szybkiego meczu nie jesteśmy w stanie nawet zagrać kampanii ani nic więcej bo trzeba online. Jak można tak zrobić zabrać dostęp online i nie można grać w grę za pełną kwotę. KPINA.
NBA 2K22 - recenzje graczy
Gra zaczyna być swego typu rozgrywką dla zabicia czasu. Gra w MyPlayer nie daje już takiej przyjemności z gry i możliwości wciągnięcia się w swoją historię, ponieważ mamy znowu umówiony scenariusz i ciężko się utożsamiać z bohaterem.
Ocena 6/10
Past gen - odgrzewany kotlet, ale ze znajomymi gra się przyjemnie!
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
