Liczę że DLC które mają być trzy to będzie kontynuacja i trzy duże mapy, szkoda tylko że pierwsze prawdopodobnie dopiero za m.in 3 miesiące.
Na początku troche hejtowałem Metro za grafikę, że mały przeskok pomiędzy Last Lightem, ale kurcze zwracam honor. Dużo ludzi narzeka na liniowość ale kurde jak tylko zaczeła sie Volga i jak zobaczyłem ten nie za duży, ale otwarty teren stwierdziłem, że to całkiem niezła opcja jak na "fabularniaka", że jednak można na różne sposoby dotrzeć w wybrane miejsca. Kurde dobre te Metro!
Ja bym się nie obraził jak by studio 4A spiknęło się z Braianem Fargo i zrobili F5 :))
Vidar -
-graficznie gra jest ładna, ale d... nie urywa, żadnych innowacji, czy wodotrysków, gra jakich wiele; fajnie że tak napisałeś nie mając karty która je obsługuje ;) napisz jeszcze jak ci się podoba HDR w grze ;)
problemy szczególnie z celowaniem i strzelaniem, kule odbijają się od niewidzialnych przeszkód, a strzelanie z biodra, to jakiś dramat
strzelanie w grze jest wykonane perfekcyjnie, czuć i siłę broni i jej moc oraz to dokładnie impakt pocisku, w tym różnice pomiędzy używaniem AK, a np. wiatrówki, nie mówiąc już o kuszy, strzelbie itd.
deweloper kłamie o nieskończonych możliwościach ulepszania broni, których jest tak naprawdę 7 rodzajów broni jest 10 w tym każda ma wiele modyfikacji które wpływają na jej funkcjonalność wybór wszystkiego w prawo z ulepszeń oczywiście nie znaczy że masz najlepiej zmodyfikowaną daną broń (każda z broni ma co najmniej po 10 modyfikacji co daje ci 100+ kombinacji, czy to mało to już sam oceń)
gra jest krótka (raptem kilkanaście godzin ze zwiedzaniem wszystkiego co się da), do bólu liniowa i nie oferuje żadnej swobody oczywiście że oferuje na 3 mapach pozostałe są liniowe, gra nigdy nie miała być sandboxem, tylko miała mieć otwarte mapy i ma, sama gra jest długa jak na fps, dla większości osób skończenie jej zajmuje w granicach 30 godzin, a na stalker trudny w granicy 50 (większość fps innych ma kampanie na 5-8 godzin, pomijam oczywiście kupiaste far cry (new dawn oceniam na wybitne 3/10 aż dziwne że je kupiłem ale fakt tam jesteś w stanie ugrać z 10 godzin więcej)
zakończenia są dwa i zależą tylko od tego, czy strzelało się do wszystkiego co się rusza oczywiście że to nieprawda, ty w ogóle czytałeś, słuchałeś co mówią postacie w grze czy po prostu leciałeś od punktu A do B nie zwracając na nic.
- w Wołdze nie możesz zabijać tylko członków grupy sekty, ponieważ na końcu batiuszka albo krzyknie że możecie przejść bo w sumie nie zrobiliście nic złego i aby do was nie strzelać, albo będzie krzyczał że jesteście mordercami i aby was powstrzymać gdy będzie to drugie Kniaź zostanie postrzelony i nie będzie mógł skoczyć na pociąg i odjechać ze względu na poniesione rany
- na morzu Kaspijskim jeśli pomożesz dla Giul oraz będziesz uwalniał niewolników i rozprawisz się z Baronem to Damir pojedzie dalej z tobą, a jeśli tego nie zrobisz postanowi zostać i pomóc w wyzwoleniu tubylców z plemienia Giul bo będzie uważał że tak postąpić musi
- w Tajdze nie możesz zabijać ludzi z frakcji dzieci lasu jeśli nie będziesz tego robił to Olga pozwoli wam przejść bez rozlewu krwi w innym wypadku będziecie uciekać pod ostrzałem i zostanie ranny Alosza
aby mieć dobre zakończenie musisz mieć dwie z trzech w/w postaci aby można było ci pomóc ....
spoiler start
w innym wypadku umrzesz i będziesz miał złe zakończenie ale w nim też spotkasz poległych towarzyszy więc też jest ciekawe
spoiler stop
więc na 6 map / lokacji tylko na dwóch z trzech nie możesz zabijać konkretnych osób z danej frakcji co też sugerują rozmowy i fabuła, większość osób będzie miał dostęp do dobrego zakończenia chyba że gra bezmyślnie na pałę nic nie czytając i nie słuchając rozmów.
Ghost2P - możesz mieć zdanie jakie tylko chcesz jak każdy, ale jest to na tyle zabawne że mogę napisać że w/w gry przez ciebie to mają lata świetle do exodusa (pomijam już to że exodus ma najlepiej poprowadzoną fabułę w całej serii metro, ale tak jak napisałeś gry jeszcze nie ukonczylem to może wróć jak ukończysz i wtedy się wypowiedz, dopisz jeszcze że w Uncharted 4 Nathan lepiej klęczał z otwartą buzią ;)
Odpaliłem pirata żeby sprawdzić jak to będzie chodzić na moim złomie. Otóż całkiem znośnie, 60 klatek na ustawieniach wysokich (przynajmniej w lokacji Wołga, Morze Kaspijskie pewnie będzie -15 klatek lekko) i szczerze mówiąc jest to 1:1 Last Light (model strzelania, mechanika, animacje, ogólny feeling z gry) + trochę ładniejsza grafika (zanim Hydro zapluje monitor że grałem na wysokich więc nie mam prawa się wypowiadać - widziałem grę na ultra z rtx u kolegi z pracy, nic co by mnie zachwyciło, szczerze mówiąc nie ma przepaści między ultra a high w tej grze, nawet ten rtx niewiele daje).
Takie meh szczerze powiedziawszy, cieszę się że nie kupiłem. Pogram do morza Kaspijskiego i odinstaluj w przez szacunek dla twórców. Kupię na jakiejś wyprzedaży kiedyś tam.
Ile ja bym dał za nowego Stalkera...
No i ciągle nie widzę działającego HDR. Czy ktoś może sprawdzić u siebie jak gra na tv, czy : przy włączonym HDR w windows i w grze - możesz zmienić predefiniowane ustawienia HDR z menu TV? Ja mam normalnie z 5 trybów HDR do wyboru jak gram np. w FarCry5 albo AC Odyssey, a w Exodus - 0, tylko standardowe tryby obrazu do wyboru... Czy tv wykrywa wam sygnał HDR w grze.
panowie pomocy kupilem gre metro exodus , zainstalowalem wszystko ladnie piekne ale gdy odpale gre wyskakuje blad previous launch was unsuccesful. would you like to start in safe mode? wciskam klawisz tak gdzie pochwili gra sie wlacza i wyskakuje napis wcisnij e zeby pominac i wciskam , i na tym koniec laduje sie i wyskakuje blad fatal metro exodus . blagam pomuzcie mi z tym. kontakt do mnie [email protected]
Wciskam nie i tak samo. Będę wdzięczny za każdą pomoc
Jestem na etapie Morza Kaspijskiego i powiem jedno - KLIMAT. Bardzo imersyjna produkcja, która potrafi wciągnąć gracza. Poprzednie dwie części były świetne - trzeciej odsłonie dałbym zdecydowanie więcej plusów ze względu na progres technologiczny nawet jeśli w grze jest dużo gliczy. Duży props za takie postapo!
Save mode to gra ... w 640x480 ze wszystkim na low. Napis pojawia się wtedy, kiedy nie wyjdziesz z gry przez tradycyjne wyjście z gry z pozycji głównego menu, tylko np naciśniesz Alt F4 będąc w samej grze. Zawsze dawaj nie i bez problemu nie ma szans, by Ci się nie odpaliło. Na wypadek usuń pliczek z ustawieniami ini
Możesz jeszcze sprawdzić gammę. Zmniejsz ją do minimum. A jeśli tak jest to np może jest taki błąd jak miałem w Tomb Raiderze 2013 w trybie 3D (chodzi o okulary 3D Vision), tylko ,że tam było odwrotnie. Chodzi o to, że gra po nowym jej odpaleniu była wyjątkowo ciemna (bez względu na to, w którym miejscu była ustawiona pozycja suwaka), ale wystarczyło przesunąć suwak gammy w dowolną stronę i jasność stawała się prawidłowa. Oczywiście po ponownym włączeniu gry znów trzeba było poruszać suwaczkiem od gammy (wystarczyło drgnąć go o minimetr w dowolnym kierunku).
Piękna apokalipsa, ale niedoskonała. Pozycja obowiązkowa dla fanów poprzednich części a także tych, którzy stęsknili się za serią S.T.A.L.K.E.R i kochają klimaty postapo. Twórcom należą się wielkie brawa bo odwalili kawał dobrej roboty. Niestety widać i czuć, że zabrakło umiejętności, funduszy a także szlifów, które mogłyby znacząco podnieść jakość produkcji.
Plusy :
- Kapitalny klimat
- Oprawa audiowizualna
- Niezła fabuła
- Przepiękne lokacje ( w szczególności Tajga i Martwe Miasto )
Minusy :
- Niemy Bohater!!!
- Gra jest bardzo nierówna pod każdym względem
- Toporne sterowanie na padzie
- Za mało wyraziste wybory moralne
- Zbiór błędów i niedociągnięć wpływających na przyjemność z rozgrywki
Gra w wersji na PS4 Pro ma optymalizację na dobrym poziomie. Żadnych większych błędów nie uświadczyłem.
Grać tylko z rosyjskim dubbingiem!
A.l.e.x a grafika w tych reduxach to na jakim poziomie,da sie porownac np do skirima,f3 czy f4, a moze ktorys fry cry? lepsza-gorsza,chodzi mi o porownanie do w miare nowszych gier
Muszę przyznać, że gra jest ciekawa, grafika pięknie się prezentuje. Niestety wszystko psuje fakt, że nie mogę ukończyć gry przez błąd przy misji "Wyprawa po wodę", gdzie Damir powinien mnie podsadzić przy wejściu do jaskini. Oczywiście nie robi tego, postać blokuje się kilka metrów od wejścia. Wybitnie irytująca sytuacja, rozczarowanie tym większe, że uwielbiam książki Dmitra Glukhovskiego i długo czekałem na tę grę. Tylko bluzgi cisną się na usta.
Mam ukończone 1/2 gry. Klimat świetny. Niestety na ps4 jest mnóstwo bugów, nie zawsze załącza się nowy cel i później muszę sprwdzać w poradnikach gdzie mam jechać - na szczęscie jak dochodzę do nowego miejsca mapa się restartuje. Dosyć często wywala grę przy błędach. No i wcześniej wspomniany input lag - dobrze że to nie nawalanka w stylu cod bo bym nie ucelował - a gram bez wspomagania. Gra niestety również mocno przycina się. Wcześniej wspomniano że tylko rosyjski dubhing - próbowałem - sorry nie mogłem.tego słuchać.
Gierka dobra. Całkiem klimatyczna i wciągająca. Super grafika - ładne lokacje i spora dbałość o szczegóły. Fabuła i zakończenie(dobre) także przypadły mi do gustu. Gameplay na ogólny plus. Strzelanie przyjemne, zbieractwo i crafting uproszczone. Nie spodobały mi się natomiast puste mapy. Serio, aktywności poboczne wypadły bardzo słabo przez co gra jest strasznie krótka. Nie wiem ile grałem, z 12h max przy bardzo dogłębnym zwiedzaniu lokacji. Irytuje potwornie bohater niemowa. Wydaje odgłosy gdy skacze, obrywa, wzdycha ale gdy anna zrozpaczona prosi aby się odezwał milczy. W ogólnych rozmowach wypada to jeszcze słabiej i psuje kilka cutscenek. Niepotrzebna oszczędność moim zdaniem. Przyczepiłbym się jeszcze do nieco topornego chodzenia oraz głupiutkich przeciwników i to chyba tyle z uwierających mnie minusów. Po raz kolejny spory hejt poleciał na optymalizację. Tymczasem mój i5-4440 wraz z 1070ti i 8gb ram zapewnił w pełni płynną rozgrywkę na detalach ultra w rozdziałce fhd. Finalnie 7/10. Fan serii lub postapo śmiało może dać więcej, dla mnie to po prostu dobra, poprawna gra bez wodotrysków.
Kilka dni nie odpalałem, widzę, że wjechał patch 4,12 GB. Co pozmieniali? Ktoś coś?
Jak się gra na najtrudniejszym poziomie?
Czy ten tryb jest sprawiedliwy?
Więcej frustracji czy satysfakcji?
Jakie zadajemy obrażenia wrogom i oni nam?
Witam mam problem z tą grą , gdyż gra mi Crashuje na karcie graficznej o dużej wydajności po napisach początkowych bez błędu
moje specyfikacje to:
gram na laptopie ma około 4 lata
grafika geforce gtx 850m
procesor intel core i74450U 2,6 ghz
dysk hdd 1 Tb
pamięć ram ddr3 8gb
najnowsze sterowniki karty graficznej
Gra nie crashuje po włączeniu na zintegrowaną karte graficzną jednak gra jest niegrywalna chodzi na około 10 fps
Pomóżcie mi rozwiązać ten problem
To dlaczego gra włączy się na family graphics a na mocniejszym gtx 850m nie ?
Muszę przyznać jedno tej grze - efekty pogodowe miażdżą jajka. Burza w tej grze wygląda po prostu przepięknie.
Dobra, grę przeszedłem. W grze mamy dwa zakończenia. Złe i dobre. Ukończyłem z tym złym, więc gra będzie przechodzona jeszcze raz.
Wrażenia? Gra jest po prostu genialna. Dla mnie czyli dla fana: Metro czy Stalkerów była poezją i ta pustka po skończeniu gry tylko pokazuje jak bardzo mi się podobała. Ale może coś więcej.
To zacznę od minusów.
1. Niemy Artiom. W poprzednich częściach jeszcze to przeżyłem, ale tutaj nie mogłem. W grze bardzo często bohaterowie mówią do Nas, a my jak to dziecko z autyzmem przytakujemy albo machamy ręką. Bitch Please ;^
2. Optymalizacja. Nie gram na mocnym sprzęcie, ale mogłaby być lepsza. Nie jest tragiczna, ale w niektórych miejscach to woła o pomstę do nieba.
3. Trochę dziwne zakończenia. Tak jak wspomniałem na początku mamy dwa. Dobre i złe. Nie będę spoilował, ale po jednym i drugim zakończeniu czuję niedosyt (Drugie obejrzałem na YT).
To teraz Plusy.
1. Klimat. Chyba najważniejsza rzecz w tej serii. Samo "wypuszczenie" gracza na otwarty teren jest dla mnie świetnym posunięciem. Zwiedzamy różne krainy. Od śniegu do pustkowi, aż po leśną krainę. Metro dalej straszy. Chodząc w nocy po krainach, czuć klimat hmm.. Grozy? Chodzi mi o to, że świat nie jest cichy. Słychać dźwięki mutantów przy okazji spotykając ich od groma. Do klimatu można też dodać muzykę, która bardzo mi się podobała w tej części i nadawała lekkiego klimaciku.
2. Postacie. Niektórzy narzekają, że nie były barwne. Dla mnie natomiast były. Każda ma coś innego do powiedzenia, nie są to męczące dialogi. Można się z nimi zżyć w jakiś sposób i strata któregoś z bohaterów i członków Aurory jest odczuwalna. Poza tym z każdą postacią mamy okazję "popracować" i je lepiej poznać.
3. Fabuła. Tutaj mam mieszane uczucia, ale dodam to do plusów. Tutaj mogą się pojawić spojlery, także proszę uważać. Głównym motywem fabuły jest znalezienie "Azylu" dla członków aurory, miejsca w którym będą mogli normalnie żyć. Niby proste, a fajne. W trakcie gry, dostajemy sporo zadań pobocznych. Czy to uwolnienie więźniów, sprawdzenie danej lokacji, czy zdobycie przedmiotu dla członka ekipy. Trochę męczące i monotonne, ale da się przeżyć zwłaszcza, że możemy przy okazji pozwiedzać daną lokację. W grze mamy też wpływ na to czy dany członek Aurory przeżyje czy też zostanie na pokładzie. Ma to wpływ na zakończenie. Bardzo mi się podobał koniec gry (nie zakończenia). W ostatnich fragmentach Anna (żona Artema) jest bliska śmierci i razem z jej ojcem wyruszamy na tak naprawdę śmiertelną misję po lek, który uratuje jej życie. Tutaj już zależy jak graliśmy i czy zachowaliśmy przynajmniej dwóch członków Aurory (z trzech do uratowania). Albo Artem ginie, albo przeżyje. Tak jak pisałem wyżej, czuje niedosyt. Skończyłem grę z tym złym zakończeniem, na Youtubie obejrzałem dobre i po dwóch taka pustka.
Tak czy siak. Opinia i ta "recenzja" to jest tylko i wyłącznie moje odczucie. Możecie się zgadzać, możecie się nie zgadzać. Dla mnie gra to solidne 9/10 i na pewno zagram jeszcze raz.
Ja mam z tą grą taki problem.. Ze w ogole nie chce mi się w nia grać.
Nie wiem czy mi się granie przejadlo, czy ta gra faktycznie jest taka meh
Fabuła nudy na pudy, mechanika taka sobie, a idz pan..
Szczerze powiem, ze nawet w Assassyna gralo mi sie lepiej :p tam fabula tez malo wciagajaca, ale mechanika rozgrywki nawet pomimo grindingu byla bardzo przyjemna
No i graficznie na PS4 jest sporo ładniejszych gier (tak potwierdzam alex), zima wygladala ladnie i na tym sie w sumie ladna grafika skonczyla. Pustynia wyglada tak sobie
W porównaniu do RDR2, U4 czy Horizon to jest graficzna bieda - nie interesuje mnie poki co wersja PC i nie o niej jest mowa, ale patrzac na screeeny, które wrzucales jest niewiele lepiej
Lateralus - to niby ladny screen?
Gra ukończona. Po raz kolejny zgadzam się z oceną na GOlu i wszystkimi wadami i zaletami. Ze swojej strony mogę jedynie dodać, że jednak gdzieś ten klimat wiecznego strachu i niepewności (jak przed szczurami w poprzednich częściach) zaginął. Sama zaś gra jest zdecydowanie za krótka i ewidentnie widać, że exodus to my spotkamy ale w 4 części za parę lat. A reszta po prostu się zgadza. Gra roku na pewno nie, nawet nie kandydat, ale naprawdę solidny tytuł, trochę umierający gatunek na tle tych wszystkich kretyńskich strzelanek. Obok Wolfsteina ostatnia twierdza dobrego fps z fabułą.
@Enigma199023
„Złota Edycja zawiera grę Metro Exodus Przepustka Sezonowa, umożliwiającą dostęp do całkowicie nowych przygód w postapokaliptycznych dzikich ostępach Rosji. Jej dokładna zawartość jest nadal w trakcie tworzenia, ale spodziewaj się godzin wciągającej, pełnej akcji rozgrywki fabularnej najwyższej jakości!”
Nie wiem jak wszyscy grają w tą grę. Jeden pisze, że miał 12H, jak przeszedł grę, a ja mam gdzieś tyle na liczniku (strzelam, bo jak zwykle kompletny brak czasu na granie) i...nawet nie wyszedłem z Wołgi. Serio. Jak Wy to robicie ? :D Oczywiście nie odwiedzam też wszystkich pytajników. Dziś w nocy zarwę 2H, więc mam nadzieję, że już z niej wyjdę. Przyznam jednak, że sporą część czasu poświęciłem na bawieniu się technikaliami, niż samą grą. Oczywiście próbowałem też w jakiś sposob pokazać HDR na screenie :P Niestety jest to praktycznie niemożliwe. Gra ma spory potencjał na prawdziwy next gen. Jak ją moderzy doszlifują, to graficznie jeszcze długo będzie killerem. Póki co jedyny tytuł jaki mu zagraża (jeśli chodzi o grafikę) to The Last of Us 2, ale raczej małe szanse, by Metro zostalo pokonane.
Mimo wszystko ukończenie całej gry w 12h nie jest realne, chyba że poprzez wykorzystanie glitchy.
To chyba o mnie. Moskwa 2 godz. Wołga 2-3. kaspijskie 2-3, tajga godzina, martwe miasto + koniec 2godz+. Tak mi sie wydaje, ze to wyglądało. Moskwe, Tajge i stare miasto po prostu przeleciałem z punktu a do b bo inaczej się nie dało w sumie. W wołdze mape przegrzebywałem w trakcie fabuły, potem gdy czułem, ze będe opuszczał lokacje zrobiłem obchodz po miejscach gdzie nie byłem Kaspijskie to samo tylko tam teren był większy, ale do dyspozycji było auto. Nie wiem dokładnie ile całość mi zajęła, nie gram z zegarkiem w ręku ale na oko to 2 Dni, 4 odpalenia kompa po 3-4h z 12 w porywach do 14h.
Świetna gra, ale strasznie krótka. Odwiedzając wszystkie pytajniki i robiąc wszystkie misje poboczne i mając dobre zakończenie całość zajęła mi 17h. Niektórzy powiedzą, że to dobry wynik dla FPS, ale mnie to nie obchodzi. Wyżej gościu pisze, że ma 12h na liczniku i jest dopiero w Wołdze. Chłopie nie wiem jak ty grasz, ale chyba zostawiasz gre włączoną i idziesz robić obiad, bo normalny gracz mając tyle na liczniku jest już przynajmniej za połową. Byłem nahajpowany gdy twórcy mówili, że gra jest strasznie olbrzymia, jest to wielka przygoda i że jest dłuższa niż 2 poprzednie części razem wzięte. Myślałem, że to jakiś kolos na miarę RDR2 jeśli chodzi o długość. No cóż, myliłem się.
Ogólnie grało się bardzo przyjemnie, grafika świetna, tempo gry dobre, fabuła ok, jednak czegoś zabrakło. Zdecydowanie zbyt mało kontaktu z naszymi kompanami. Anna i Młynarz wychodzą na pierwszy plan, ale reszta to zapchajdziury. A szkoda bo bardzo ich polubiłem, ale brakowało zżycia się z nimi, jak chociażby z członkami naszego gangu w RDR2. Zdecydowaną większość gry chodzimy sami, a Młynarz jak ktoś tam wyżej napisał, wysyła nas na samobójcze misje bez żadnego wsparcia. Ale dlaczego skoro mamy tylu kompanów, którzy praktycznie siedzą na dupie w pociągu i nic nie robią? Nie mówiąc już o tym jak genialnie by było gdybyśmy mogli wybierać z kim chcemy iść na misję.
ZA MAŁO misji pobocznych, a jeśli już są to nudy typu przynieś misia, albo gitare. Znowu wracam do tego, że misje byłyby zdecydowanie ciekawsze gdyby jakiś członek załogi szedł z nami i tym samym miał jakąś ciekawą misję dla nas.
Większość dialogów strasznie męczy, ale to pewnie przez to że stoimy jak kołki i nic nie mówimy.
Cały motyw drogi się gdzieś rozmywa przez długość gry. Trzy duże mapy? Okej, ale zdecydowanie brakuje więcej liniowych misji pomiędzy. W odprawie przed misjami często Artyom mówi, że "jechaliśmy 3 miesiące", no i co z tego skoro gracz i tak tego nie odczuwa? W ciągu tych 3 miesięcy drogi można by było wpleść kilka liniowych misji na jakiś małych mapkach, albo chociaż krótkich scenek w samym pociągu (kłótnia w załodze, naprawa pociągu, cokolwiek?)
Pomysł na gre był świetny, ale zabrakło takiej kropki nad i, większego doszlifowania. Może zabrakło budżetu, nie wiem.
Przed Exodus powtórzyłem sobie poprzednie części Metro w wersji redux i muszę powiedzieć, że Last Light mi się bardziej podobał. Exodus jest też bardzo dobry, ale po prostu trochę inny.
Mi zajęło 15h a zazwyczaj wolno gram, ta gra jest dziwnie nierówna, jak się człowiek rozkręci to widzi napisy końcowe, jakby zabrakło czasu lub pieniędzy na 2-3 rozdziały jeszcze. Końcówka bardzo słaba moim zdaniem. Takie odczucie ostatni raz miałem po Deus EX Mankind Divided. Graficznie ok ale jednak dla mnie najładniejszą pozostaje RDR2 na X oczywiście. W Exodus mimika twarzy i animacje wyglądają jak z poprzedniej generacji. Lokacje też nie wszystkie są równe graficznie.
Gram póki co jakieś 3 godziny. Ale bardzo fajny klimat, przypomina STALKER. W j.rosyjskim dialogi brzmią super(znam rosyjski), ciągle ktoś gada i bardzo dużo ciekawych informacji wypowiada. Póki co oceny dać nie mogę, ale zapowiada się na co najmniej 9.
Kim są niewolnicy, których nie mogę zabić podczas misji na morzu kaspijskim? Czy są nimi wszyscy ludzcy wrogowie, czy też może przeciwnicy tylko w jakiejś jednej konkretnej lokacji?
Zależy mi na dobrym zakończeniu, a pierwszego towarzysza już straciłem.
Spodziewałem się czegoś lepszego. Pierwsze części zrobiły na mnie większy efekt, ale tak to zdaje się bywa że kolejne części serii gier w większości przypadków są takie sobie.
To chyba mam po grze... zaklinowałem sie w kaspijskim gdzie jest akcja z wodą, tzn. wróciłem tam z powrotem, i teraz ani nie moge wyskoczyć z tego dołu i wyspinać sie po skałach albo przeczołgać sie w jaskini, nie mam teraz tej opcjii w ogóle. Sejwy nadczytane...
Gra zabugowała sie na amen. Udało mi sie wyskoczyć na góre ale gra tworzy niewidzialną ściane i nie moge dalej isć... a dołem nie wyjde bo nie mam znacznika położenia sie i przejscie pod skałą....
A może ktoś wie jak poradzić sobie z tym, że nie mogę przeprowadzić intereakcji z żadnym przedmiotem?
Taak, by nie uzywac wulgaryzmów, jak na fps to gra jest denna jak japierdzile. Fabula nie wiem o co w niej chjodzi,nie ze nie uwazalem ale raz za razem 10-15min musze spedzic czasu by nasluchiwac zolniezy , nie raz pytaja się naszego bohatera o zdanie , przecież on KUZWA NIC NIE POWIE bezsensu to w tych AI NPC jest, dwa podczas ladowania gry bohater używa glosu wiec CO JEST KUZWA TO ON GADA CZY NIE?-....spotykanie wiesniakow i wogule ich gadanie o jakiś tam swoich którzy rządzą tam kolejne 5min w plecy lub więcej za SZTUCZNE ZENUJACE, misje poboczne sa jakas bzdura, zabardzo się przyzwyczaiłem ze mogę to zaakceptować a nie ze musze podejść do każdego z osobna wysluchac co maja do powiedzenie bo i naczej nie akltywuje tej misji dodatkowej....strzelanie w glowe przeciwnikom jest latwiejsze z biodra niż z celownika,bo celujac w glowe na ruchome obiety z celownika nie sprawdza się strasznie a jeśli chodzi o podskakiwanie na przedmioty to jakas porazka..postac nie zawsze używa jakies tam akcji by wejść ,nie raz musialem się niezle nagimanstykowac by jej uzyl i ta kuzwa interakcjia za pomocą by wejść w jakas rurę czy wentylacje czy drabine sa całkowicie bez sensu.. PRZYTRZYMAJ 2-3 sec aby wejść w interakcje,kuzwa do mnie strzelają albo gonią mnie bestie a tutaj czekaj na interakcjie ^^ … a teraz inna bajka...grafika jest calkiem spoko...ale gra niestety wymusza mnie na eksploracji co jest nie fajne...bardzo duzy minus tez ma ze musze zbierac pierdoly by moja bron się nie zacinala,czy tam apteczki.. za duzy koszt psuje to zabawe,za dużo zbierania i narzucenia eksploracji...to nie RPG czy tam RTS może to i post-apo… swiat ale bez kitu.
Zacząłem grać w koncu w tę grę bo znalazłem troche czasu i natknąłem sie na pierwszego powazniejszego buga:
podczas wchodzenia po wieży w 1 duzej lokacji (chodzi o te wieżę na moczarach która jest zaznaczona na mapie ze trzeba tam szukac gitary) usłyszałem głos wołający o pomoc. Chodziło zapewne o tego wiesniaka zamkniętego w klatce obok. Zszedłem po schodach wiezy w dół w jego strone i zobaczylem ze klatka jest otwarta, on klęczy z rękami związanymi z tyłui juz nic nie mówi, podchodzę do niego i okazuje sie ze nie mogę go uratować (nie uruchamia sie zadna interakcja), okazuje sie tez ze od tego momentu gry nie działa zadna interakcja z niczym w moim otoczeniu (nie moge otwierac zadnych drzwi w grze, nie moge podnosic zadnych przedmiotów, jedyne co dziala to interakcje w obrębie mojego plecaka i tego co mam w reku (strzelanie) oraz uruchamiaja sie kwestie dialogowe jak podchodze do jakiegos NPC-a. mozna powiedziec ze utknąłem.
Czy jest na to jakis sposób bez zaczynania całego rozdziału od nowa i jak tego uniknąć w przyszłosci (próbowalem wczytac oczywiscie ostatni save i ostatni punkt kontrolny ale bez skutku).
Mnie ta gra nudzi niemiłosiernie. Dwie poprzednie części miały fajny klimat, historię, a tutaj trzeba wysłuchiwać tych smętnych monologów i dyskusji między postaciami. Po spotkaniu na wieży z jakimś elektrykiem, odechciało mi się spaceru po coś tam...nawet nie pamiętam po co mam iść. Wolę metro z klimatem horroru i trochę post-apo niż to co jest w Exodus.
Siemanko Gierka naprawdę spoko, poniżej możecie zobaczyć gameplay tylko z misjami głównymi, łącznie 19h trwa wątek fabularny.
[link]
Nie wiem czemu ta część mnie niemiłosiernie wynudziła , nic mnie nie przyciąga chyba tą otwartością(hehe) straciła to coś co mnie przyciągało w poprzednich częściach
Czytajac wiele komentarzy dochodze do wniosku ze dla niektorych nie liczy sie zawartosc gry a grafika.Jestem ciekaw czy osoby dzis oceniajace metro na 10 dali by tą samą ocene gdyby grafika była na poziomie np f4.Ba czy wogóle by zagrali.Ja rozumiem ze grafika jest wazna ale nie bedzie naprawde dobrej gry bez dobrej fabuly,czy mechaniki.Np. tajga pseudo walka z niedzwiedziem,znalazlem miejsce gdzie mnie nie mogl ruszyc,wywalilem cala amunicje,do tego po 5 granatow i koktajli i nic,bogra tego nie przewiduje,no tyak gry sie robilo 10 lat temu a nie w 2019r.
I hydro nie pisz mi sprawdz na sprzecie za 20k pln bo nie sprawdze gdyz ta gra nie jest warta zakupu takiego sprzetu, i pewnych niedociagniec nie da sie zrekompesowac sprzetem:)A moim top nadal i niezmiennie pozastaja f2 bg2 czy iwd2,gotic 3, a graficznie jest przecież przepasc.
Metro ocenie na 8 za to ze gra mi sie przyjemnie,tworcy mogli by sie jednak zdecydowac czy ma to byc otwarty swiat czy linniowa gra,bo wyszedl taki misz masz.W lokacji jamantal to az sie prosi o rozwiazania z residentow:)normalnie brak mi bylo tego klimatu.
Dla grających
W Wołdze nie używajcie klucza do składzika w terminalu!!
Używanie tego co się tam znajdzie zabiera całą przyjemność z tego etapu. Zamiast walki o przeżycie dostajemy nudny etap ze żmudnym likwidowaniem pojawiających się z dupy wrogów.
Ostatni patch z przed kilku dni popsuł grę, pisało że poprawił optymalizację a po nim nadal mam mocne ścinki niezależnie od ustawień graficznych, próbowałem różnych sposobów z internetu na poprawę sytuacji typu zmień jakieś tam ustawienia w panelu nvidia albo ustawienia gry w notatniku ale nic nie działa, wcześniej przed patchem jak zmniejszyłem detale na medium gra działała w miarę dobrze i ścinek praktycznie nie było, a jak się pojawiały to rzadko, teraz gdy atakują mnie wrogowie lub szybko biegam i wbiegam do jakiegoś większego obszaru to gra mocno freezuje, czy to na dx11 czy dx12 poczekam aż to naprawią do porządku bo niektórzy nawet na gtx 1080 i lepszych komputerach też to mają, na patchu day 1 to miałem, gdy wyszedł drugi patch to sytuacja się poprawiła, trzeci przywrócił to co było na premierę, miałem coś takiego podobnego w ghost recon wildlands, gra miała autosave którego nie dało się wyłączyć, i dość często zapisywała, przy ikonie autosave gra freezowała czasami nawet na parę sekund, w patchu doprowadzili to do porządku ale podczas akcji nie miałem problemów, w metrze natomiast problemy występują w gorących momentach a wtedy raczej autosave nie działa
Jako wierny fan metro musze jedynie przyznac minusa chlopakom za skopanie oprawy graficznej w xbox one. Jestem nieobiektywny jesli chodzi o ocene gry bo chetnie bym przyznal 10/10 byle by powstała kolejna część. Szkoda ze tak swietna historia sie konczy sie w ten sposob... Jedynie szkoda ze w ostaniej czesci zabraklo troszke metra, ale mimo wszystko klimat dal rade. Takich gier juz nie bedzie.
Znalazł ktoś z Was może ten przedmiot? Lokacja to terminal w Wołdze, przejście między pomieszczeniem w którym można zabić suma, a pokojem z elektronicznymi śmieciami.
Witam serdecznie, przymierzam się dziś do odpalenia Metra i teraz pytanko, jakie opcje zabierają najwięcej FPS , przy relatywnie niewielkiej różnicy w grafice ?
Pozdrawiam :)
Po świetnej Wołdze, gra w dalszych etapach zaczęła mnie delikatnie nużyć itd. Jestem prawie niemalże pod koniec gry i odechciało mi się już grać.... Serio nawet już mi sie nie chce strzelać do czegokolwiek tylko biec przed siebie byle coś ukończyć.
Oprawa audiowizualna na wysokim poziomie, ciężko się nie zgodzić z takimi opiniami.
Mechaniki w większości przypadków w porządku ze zmianami na plus, choć skradanie leży i wymaga przebudowy w następnej części.
Klimat jest inny niż w poprzednich grach, choć również dobry, a w paru momentach wraca duch starego metra, towarzysze to fajna ekipa i trudno ich nie lubić.
Co do fabuły to jestem zadowolony, to nie RPG, żeby oczekiwać nie wiadomo czego, ale jak na strzelanke jest dobrze, choć nie rozumiem prologu, czytałem Metro 2035 i Exodus najwyraźniej ignoruje książkę.
Drażni mnie niemy bohater, bo akurat w tej części ewidentnie głos by się przydał, powinni wziąć przykład z Dead Space 2.
Zakończenie sugeruję kontynuacje, więc twórcy muszą się zastanowić, w co ma ewoluować ich gra, bo ewidentnie czuję taką potrzebę.
Przydałaby się większa ilości znajdziek czy gratów, ostatnio grałem w Stalkera, więc w porównaniu do klasyka nie czułem motywacji do zaglądania w każdy kąt. Fajnie by było mieć miejsce na ekwipunek, zbierać elementy pancerza i dostosowywać go do panujących warunków rodem ze Stalkera właśnie.
Po prostu więcej elementów z gry RPG nie widze innej opcji przy kierunku, który obrał Exodus.
Grałem w poprzednie części Metra i no cóż klimat, klimat i jeszcze raz klimat. Klaustrofobiczne czeluście metra, zakapiory czające się w każdym rogu i główny protagonista zdany głównie na siebie samego. Exodus jest innym doświadczeniem, ale równie ciekawym co jego poprzedniczki. Otwartość świata moim zdaniem wyszła tej produkcji na dobre. Fajnie, że w erze "piaskownic" twórcy znaleźli balans między światem otwartym, a zamkniętymi lokacjami. Dla mnie była to świetna przygoda. Czekam z niecierpliwością na DLC.
Da sie stuknac tego suma w Woldze?
Widze, ze bede musial tam wrocic, bo duzo miejscowek przegapilem, jakies ukryte terminale, naszpikowany pulapkami i zasobami wagon...
Zacząłem grać drugi raz i dopiero teraz gdy spokojnie eksploruje i wczuwam się w klimat , gra pokazuję ile tak naprawdę jest wart. Wspaniała przygoda dla miłośnika postapo, który stęsknił się za Stalkerem.
Nie mogę się napatrzeć na modele broni i tego jak wyglądają w rękach Artema. Dźwięki też bardzo dobre i tu widać chyba największą zmianę jeśli chodzi o ten element bo nawet w Redux dźwięki broni były bardzo słabe.. Battlefield 3 i Metro exodus mają jak dla mnie najlepsze dźwięki broni jakie można spotkać w grach. Najbliżej im do realizmu.
Ps. Na morzu Kaspijskim mamy miejscówkę gdzie niewolnicy napierd...ją kilofami a gdy wejdziemy do środka spotykamy dziadka, który mówi nam ,, Nie idź tam na spotkanie z naszym Panem bo spotka cię kara '' .. niestety nikogo na górze nie spotkałem a jedyne co znalazłem to ulepszenie w postaci czujnika ruchu. Bug czy chodziło o coś innego?
Enigma1990 - następna szansa na tak dobrą grę to będzie : DLC do Metro Exodus, nowe Metro, ale przede wszystkim S.T.A.L.K.E.R II ale premiera dopiero w 2021
A tak z ciekawości Ghost2P ile ci płacą za hejtowanie Metra?
Pytam, bo nie wyobrażam sobie, żeby tak tkwić w tym wątku i za darmo ciągle powtarzać to samo, aż do porzygu.
Twoja opinia na temat tej gry była znana na kilka miesięcy przed premierą, ciągłe jej przypominanie zaczyna podchodzić trochę pod trolowanie.
I tak nie przekonasz zadowolonych graczy do swoich racji no, chyba że szukasz ludzi o podobnych odczuciach, żeby się jakoś dowartościować.
Nie widze innej opcji.
Moskwicz 2125 to w Rosji bardzo rzadki i niespotykany samochod-cos jak teraz zobaczyc jezdzaca Zastave.
Za to w Metro wala sie na kazdym kroku od Wolgi po Wladywostok.
Naprawde Wschodniaki tworzyly te gre?
Bo cos czuje tutaj amerykanskie paluchy.
Czas wbić calaka najlepsze gry na to zasługują w sumie na ten moment najtrudniejszy aczek to dziecko lasu, ale zobaczymy jak pójdzie do końca z stalker trudny.
Gierka pierwsza klasa.
Dźwięk i klimat to jak zawsze majstersztyk.
Sam świat wygląda bardzo ładnie z wieloma pięknymi malowniczymi wręcz scenami, jednak mimo jego częściowej otwartości mnie wydaje się dość liniowy co w niczym na szczęście nie zmniejsza jakości zabawy.
Optymalizacja jest ok gdybym patrzył na benchmark wbudowany w grę pewno zepsuł bym sobie zabawę wyłączając połowę opcji gdy spadki pokazywał nawet do 30FPS a tak olałem go i dałem ultra + hair works + tesselacje i grało się bardzo płynnie w FullHD na GTX 1070. Gra wywaliła mi się może ze 2 razy ale bez znaczących konsekwencji. ( grałem po update 1.0.0.1 ).
spoiler start
Nie czytaj dalej jeśli nie ukończyłeś gry !! Co mnie w tej grze zawiodło bardzo to zakończenie. Ani ta ostatnia lokacja nie przypominała laboratorium w którym można by zrobić lek cud, ani sam wątek fabularny w końcówce nie zrobił na mnie wrażenia. Mając całą walizkę lekarstw ba całe 2 lodówki deko wyżej, zrobić takie tandetne zakończenie no nie ... po prostu nie. A dzieciak bez jakiejkolwiek ochrony robił co chciał. Gdyby nie to pewnie było by 10/10 a tak ... .
spoiler stop
Grę skończyłem już kilka dni temu, ale postanowiłem, że opiszę swoje wrażenia.
Co mi się nie podobało i błędy, jakie spotkałem.
Problemy z trafianiem w głowę głównie pistolet z tłumikiem. Kilka razy w trakcie całej gry miałem z tym problem.
Misja (Wrak statku) Na końcu jest opancerzony kolega, który się zbugował i zamiast strzelać do mnie, odwrócił się i ładował serię za siebie w ścianę hahahaha.
Rzut nożem jest niepewny, zdarzało się, że przelatywał przez ciało, mimo że ewidentnie powinien trafić. Miałem tak parę razy na początku gry, przez co później w ogóle nie korzystałem z noży do rzucania.
Napotkałem też dziwny błąd - Wyglądało tak, kamera się zablokowała i NIE można było poruszać się w L-R ani też obracać. Wczytanie szybkiego zapisu nie pomogło, trzeba było wczytać punkt kontrolny.
Głupota przeciwników jest na najwyższym poziomie. Strzelanie do nich przypomina rozgrzewkę w CS z botami.
W jednej z misji podpłynąłem łódka do drewnianego pomostu i lekko w niego uderzyłem. Przeciwnik mnie usłyszał, po czym obrócił się w moją stronę i z około 5 metrów patrzył na mnie kilka sekund, ale oczywiście nic nie zauważył Całe Metro.
Najbardziej przeszkadzało mi właśnie SI. Nie bardzo chciało mi się skradać i praktycznie do wszystkiego strzelałem w otwartej walce. Przeciwnicy próbują się chować za przeszkodami, ale wygląda to komicznie, latają jak na sraczkę, wystawiają głowy pewnie, żeby można było jeszcze łatwiej trafić itp. Ogólnie w tej grze można stać w miejscu i wybić wszystkich np. 15 przeciwników bez najmniejszych problemów, bo tak tutaj działa AI.
Fabularnie miałem dobre zakończenie, ale nic mi nie urwało. Myślę, że jak na Postapo jest ok.
Ogólnie gra jest niezła, ale trochę żałuje, że kupiłem tak szybko. W poprzednie części Metro grałem w poprawione wersje Redux. Obecnie w Metro Exodus można napotkać pełno błędów i to takich, przez które ukończenie gry może być niemożliwe. Moim zdaniem jak ktoś nie grał i się nie pali to lepiej zaczekać na coś w stylu Redux.
Gra trochę mnie zaskoczyła. Częściowo pozytywnie częściowo negatywnie. Ale w końcu szło się tego spodziewać - nie widziałem jeszcze kromki chleba posmarowanej z dwóch stron.
Najpierw sprawy techniczne:
Gra na GTX1060 6GB, 16GB RAM, Ryzen 1600 chodzi bardzo płynnie w rozdzielczości 1080p w wysokiej jakości (oczywiście przy wyłączonej teselacji i PhysX i innym bajerach graficznych)
To potwierdza bardzo dobrą optymalizację. temparatura CPU 65 stopni, GPU 74stopnie (w porywach, chwilami do 80 stopni)
Jest jednak pewien minus: Lubię grać bez zbędnego szumu wentylatorów komputera, nawet kosztem grafiki, dlatego postanowiłem zmniejszyć rodzielczość do 1600x900 a grafikę z ustawień wysokich do średnich. O dziwo temperatura na układzie graficznym spadła o KILKA stopni celcjusza!
Co do samej gry.
Jestem sędziwym graczem i przyzwyczajony jestem do gier z bardzo prymitywną grafiką, dlatego oceniając tą grę nie będę sie nią kierować wogóle, mimo że gra jest pod tym względem bezkonkurencyjna - przyznaję.
Jeśli chodzi o fabułę zgadzam się z wieloma przedmówcami, że Last Light w całej trylogii wiedzie prym. Nie można jednak nadzbyt ubolewać nad jałowością fabuły. Dla mnie jedynym minusem fabularnym jest brak mozliwości brania udziału w dialogach. Czułem się troche jak Gordon Freeman z Half-Life, który działa a nie dyskutuje. O tyle o ile w 1998 oraz 2004 roku niemy bohater nie stanowił wielkiego problemu, dziś na tle obecnych gier jest to mała plama z jagód na białej koszuli. Podkreślam jednak ze plama mała i to prawie że pod krawatem.
Lokacje w grze są wspaniałe. Pod tym względem Exodus zostawia w tyle poprzednie części. Już spieszę z odpowiedzią - dlaczego?
W Metro 2033 oraz Metro Last Light wszystkie lokacje są bardzo podobne. Ciągłe korytarze, ciągle podobne oteksturowanie, ciagły mrok, gęsty klimat i klaustrofobia.
W Exodus jest inaczej. Wystarczy mi jeden Screenshot z gry i od razu wiem czy to jest Moskwa, Wołga, Morze Kaspijsckie, Tajga, czy Nowosybirsk. Kazda z tych lokacji ma wyjątkowy charakter, zupełnie inny klimat i koloryt.
Wyprowadzenie z Metra na tory naziemne, zachowuje element torowiska i związanej z nim infrastruktury a tym samym dodaje motyw kina drogi. Bravo!
Długość gry to zupełnie inna bajka. Wiem, ze przechodząc grę na poziomie łatwym ze smoczkiem w ustach, można uświadczyć koniec w niespełna kilkanaście godzin. Jeśli ktoś chce sobie pograć miło, przyjemnie iłatwo to - reczywiście - ma zabawę krutką.
Ale są też jeszcze (na szczęście) gracze ambitni, ktorzy każdą możliwość powrotu do swojego ulubionego uniwersum traktują na poważnie, z namaszczeniem, jako wyzwanie. I w tym momencie pojawia się zabawa: jedno wychylenie za dużo, jeden nabój za mało...
Co do elementów inowacyjnych - kamieni milowych - które możliwe ze z czasem wpłyną na inne gry:
- Mamy system przesypiania dnia i nocy i tym samym kontrolowania w jakich okolicznościach chcemy prowadzić walkę. Nikt mi nie powie że to ciekawy element strategiczny.
- Jest brudząca się broń, która z czasem się zacina, trzeba ją czyścić. Rownież system modyfikacji jest bardzo ciekawy i inowacyjny (może się w tym punkcie mylę bo nie gram w zbyt wiele gier)
- bardzo podoba mi się system okaleczeń i ran. Pamietam czasy gdy w grach były porozrzucane apteczki. Z czasem apteczki zostały zamienione na ukrycie się od ognia i przeczekanie kilkunastu sekund w celu regeneracji. W tej grze poza apteczką którą trzeba samemu wytworzyć z półproduktów (chyba to nowośc w swiecie stzrelanek), można również posilić sie wodą, przespać, - co również odnawia zdrowie (Chyba również nowość)
Podsumowywując: Jesli ktoś czekał na grę k której dalej będzie chodzić mrocznymi korytarzami, rzeczywiście może czuć się zawiedziony. Natomiast jesli ktoś oczekuje czegoś więcej niż zastuj i chce rozwoju histori oraz ewolucji uniwersum - będzie zachwycony. Ja jestem.
PS: Przeprszam za ewentualne błedy interpunkcyjne i znaki polskie - Pisałem na szybcika
Kiedy w końcu wszedłem w ten klimat gry, poczułem ciężar zimy i radiacji, czekając na wejście z buta w dalszą część rozgrywki, ujrzałem NAPISY KOŃCOWE! To jest jakiś żart, że gra za 200 zł oferuje około 14h grania. 7 dni rozgrywki, bez żadnego pośpiechu, po 2 godziny dziennie...Poczułem się oszukany :(
Witam,
czytam tutaj sobie na spokojnie i widzę, że często ktoś przytacza problem z głupim SI. Jako że zastanawiam się nad tą produkcją, czy może mi ktoś wyjaśnić, czy problem sztucznej inteligencji występuje na każdym poziomie trudnośći?
Jestem graczem który zwykł wybierać praktycznie najtrudniejszy poziom (bardzo lubię wyzwania), ale jeśli komputer na powiedzmy "very hard" nie będzie w stanie szybko zareagować kiedy mnie dostrzeże i zacznie strzelać po paru sekundach, to na pewno się na tę pozycję nie zdecyduję. Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam.
Nareszcie można odpalić te Metro w 4k na ustawieniach extreme , plus wszystkie inne bajery (ale bez tych bajerów rtx) Tak Pany - nawet nie ultra tylko extreme! Taka siła jest w SLI :) Nic dziwnego, że Nvidia blokuje to jak tylko może. Przecież kto by kupował wtedy nowe karty...
ps. Pięknie to wygląda w ruchu i 60fps na tych ustawieniach!
Właśnie ukończyłem grę więc czas na werdykt
Pierwsza połowa gry mnie oczarowała - jako fan rpgów byłem udobruchany szukaniem surowców i ulepszeń do broni/pancerza. Otwarte mapy to strzał w 10.
Bardzo dobry feeling strzelania, zwłaszcza do ludzi (bandytów). AI może nie zwala z nóg ale jest do przyjęcia. Klimat robi też swoje. Praktycznie przez pół gry jak dla mnie metro zasługiwało na 9/10. Problemy pojawiły się później.
Po fantastycznej Wołdze trafiamy do kolejnej otwartej lokacji. Jest również bardzo dobra choć zima dawała lepszy klimat od pustyni. Druga mapa jest też nieco mniejsza. Na szczęście tym razem środkiem transportu możemy poruszać się po całej mapie a nie tylko po wodzie jak w Wołdze.
Po tych dwóch mapkach o otwartej strukturze gra zmienia kierunek na liniowego shootera. Jest co prawda później 3 mapa ale nie jest tak swobodna jak dwie poprzednie, ma budowę półotwartego świata - posuwamy się cały czas do przodu i nie za bardzo można wrócić i nie ma też za bardzo po co bo jest bardzo wąska i zdecydowanie najmniejsza.
To wszystko sprawiało że po bardzo dobrych swobodnych pierwszych etapach powoli zacząłem się "dusić". Wielkość map 1>2>3. Gra zaczyna z wysokiego poziomu a następnie im bliżej końca tym oczko niżej.
Jeżeli chodzi o inne kwestie:
- bardzo słaby angielski dubbing, pierwszy raz zdarzyło mi się zmienić język gry na inny niż angielski/polski. Jeżeli chodzi o metro dubbing rosyjski stoi na znacznie wyższym poziomie, angielski brzmi jak z gry klasy B
- niemy bohater - jest to strasznie irytujące, kochająca żona rozumie nas bez słów i jest w stanie skoczyć za nami w ogień, te liczne zwroty do artiema i monologi z nim innych npc albo wzywanie przez radio "artiem zgłoś się, żyjesz ?!" totalnie bez sensu a jest tego pełno
- mam wrażenie że gra mnie oszukuje. Jestem jednym z tych którzy zaglądają pod każdy kamień aby zdobyć jak najwięcej surowców czy co tam gra ma do zaoferowania. Nie ruszę głównego wątku póki nie pozaliczam znaków zapytania czy misji pobocznych. W metro miałem już po ponad 2k każdego z surowców jednak im dalej przechodzi się gre tym bardziej okrada nas z surowców. Przechodzę do następnego rozdziału i okazuje się że nie mam 50% surowców. Co prawda któryś npc raz powiedział że trzeba było na naprawę pociągu ale później znowu traciłem surowce a pociąg był w bardzo dobrej formie. Takie typowe utrudnianie gry żeby tym bardziej dociekliwym nie było zbyt łatwo na zakończenie.
- Zły balans - Na ostatnim etapie gry dostajemy jedno ulepszenie do bardzo przeciętnej broni na metalowe kulki która przez całą grę nie jest zbyt przydatna z uwagi na słaby dmg, konieczność pompowania i ogólnie z powodu wszechobecnej amunicji do lepszych broni. Nagle jedno ulepszenie zmienia tą broń w istny wymiatacz przez co cały endgame nie jest zbyt wymagający.
Mimo wszystko daję exodusowi 8,5 bo to duży krok na przód w stosunku do poprzedniczek. Szkoda że bardziej nie poszli w kierunku rpg ale liczę na to w następnym metrze. Trochę czasu upłynie ale na horyzoncie Cyberpunk który mam nadzieje pokaże jak sie robi shooter/rpg w jednym masowym świecie ;)
Uprzedzam, że jestem fanem serii. Metro 2033 zobaczyłem po raz pierwszy w roku jej premiery. Byłem wtedy mocno wkręcony w Stalkery i szukałem gier o podobnych klimatach. Metro idealnie trafiło w mój gust, chociaż tym, co mnie przede wszystkim zainteresowało, były ciekawie wykonane bronie, takie "samoróbki". Fabuła była świetna, klimat niesamowity, a drobne problemy techniczne zupełnie nie przeszkadzały. Potem Last Light, które było lepsze praktycznie pod każdym względem; świetna grafika i udźwiękowienie, naprawione cichobójstwa, epickie skrypty (nie psuły klimatu) i pełen emocji finał. Po kilkukrotnym ograniu obydwu części sięgnąłem po książki, które w niczym grom nie ustępują. Metro jest jedną z moich ulubionych serii FPS i stawiam ją tak samo wysoko jak Stalkera i Half-Life 2.
Bardzo czekałem na trzecią część, śledziłem newsy od początku. Po pierwszych gameplay'ach byłem podekscytowany, ale pojawiły się obawy, czy otwarte miejscówki nie zniszczą klimatu serii. Momentami przypominało mi to Rage'a czy nawet Far Cry'a. Na szczęście 4A games dało radę po raz trzeci. Gra nie spełniła wszystkich moich oczekiwań, ale jestem bardzo zadowolony.
Od razu na początku dostajemy twist fabularny (dość brawurowy moim zdaniem), który uzasadnia podróż przez Rosję. A kiedy wreszcie zostajemy sami i możemy pozwiedzać, postrzelać, poskradać się... robi się najbardziej stalkerowa gra od czasu Stalkera. Chociaż nawet w tych trzech otwartych lokacjach gra właściwie prowadzi nas po sznurku. Mimo to nie zwiedzałem dokładnie wszystkiego, bo fabuła mnie na tyle wciągnęła, że niecierpliwie brnąłem na przód. Drugi raz podejdę do gry na Stalkerze - Trudnym i będę pod każdy kamień zaglądał.
Mimo, że po raz pierwszy niemy Artiom mi przeszkadzał, to historia jest ciekawa i angażująca. Parę naprawdę epickich momentów, sporo smaczków i wzruszeń. Powróciła też moja ulubiona snajperka Ania (jak ładnie wymodelowana!).
Jak pisałem wyżej, nie wszystko mi zagrało. Początek trochę się dłużył, dopiero po jakichś 3h dotarłem do pierwszej mapy do zwiedzania. Druga otwarta lokacja nie przypadła mi do gustu i nie czułem tam za bardzo klimatu. Najbardziej podobał mi się finałowy etap, czyli
spoiler start
Martwe Miasto. Tam klimat jest najbardziej "metrowy", liniowa lokacja, promieniowanie, wielkie stwory, halucynacje, skradanie się - to właśnie lubię. A scena pod koniec, gdy Artiom jedzie autem przez zniszczony Nowosybirsk + utwór Race Against Fate dają niezłego emocjonalnego kopa.
spoiler stop
Grafika to ostatnia rzecz, na jaką zwracam uwagę. Mi tam się bardzo podoba, jedna z ładniejszych gier na PS4. Optymalizacja też ok, może w dwóch miejscach mi spadły klatki. A z innych błędów? Nie wiem, czy tylko u mnie, ale czasami, gdy włączałem pauzę, to broń wypalała.
Gra jest świetna i stanowi godne rozwinięcie serii. Mi jednak bardziej podoba się ten klaustrofobiczny klimat pierwszych dwóch części. Widzę też punkt wyjścia do części czwartej, mam nadzieję, że zechcą ją zrobić i że afera z Epiciem nie odbije się za bardzo twórcom po kieszeniach. Metro Exodus ma dużą szansę zostać moją GOTY.
Byłoby 9,5 gdyby nie bugi. Trudno winic tez gre za oczekiwania, ktore rozpalil tlum przed premiera.
Co do samej gry uwazam, ze jest to kandydat do gry roku. Fabuła moze nie jakas porywajaca ale wpisujaca sie z calosci.
Natomiast klimat, i strona artystyczna z grafika na czele na naprawde topowym poziomie.
Bardzo dobra gra, polecam :)
Na morzu Kaspijskim jest poboczna misja polegająca na uwolnieniu niewolników ze statku. Oczyściłem statek ze wszystkich przeciwników i otworzyłem klatkę z niewolnikami.
Niestety - nie wiem czemu - misja jest niezaliczona. Znacznik cały czas jest na czerwono.
Na statku jest więcej niewolników do uratowania?
Skończyłem i ja. Gra nie jest zła stwierdzę, że to jeden z najlepszych fps na rynku ALE są minusy które mi mocno doskwierały całą rozgrywkę.
Jeśli chodzi o grafikę i klimat to 10/10
Wołga/Martwe Miasto to 10/10
Jamantau/Morze Kaspijskie/Tajga to takie 6/10
dlaczego?
W Jamantau
spoiler start
walka z kanibalami przypomniała mi film Doom jak bohater dostał nadludzkiej mocy i niszczył wszystkich dookoła, fajne wprowadzenie ale wykonanie słabe, za dużo strzelania, za dużo akcji. Wolałbym żeby można było po cichu pochodzić po lokacji, zobaczyć jak kanibale żyją, a tak dostaliśmy szybką siekę bez emocji
spoiler stop
Morze Kaspijskie
Chyba najsłabsza mapa w całym metro, klimat pustyni całkowicie mi nie podszedł, mapa wydawała się mało ciekawa i pusta. Starałem się zaglądać w każdy kąt ale żywcem nie było na co patrzeć, porozrzucane statki, jakieś tubylcy. Klimat Metro mi całkowicie uleciał, że zrobiłem dłuższą przerwę od gry.
Tajga
Bardzo ciasna mapa (miała kilka mega klimatycznych miejsc) zapchana domkami na drzewie, na każdym kroku było za dużo wszystkiego w tym masa bezsensownej walki. Mapa mi przypomniała tą z Rise of the Tomb Raider jak trafiliśmy do wioski rebeliantów. Przeszedłem ją bez ochów i achów tęskniąc za klimatami zimy, napromieniowania, beznadziei którą dostałem w Martwym Mieście.
spoiler start
walka z niedźwiedziem debilna do bólu, 5x granat, 5x koktajl mołotowa, masa amunicji z shotguna oraz pistoletu, a on dalej walczy, a na koniec wbił mu nuż w oko i po walce :D
spoiler stop
Największe wrażenie zrobiła na mnie pogoda szczególnie ta z Wołgi. Mam ochotę zagrać ponownie ale na myśl o pustyni/tajdze nie mam za bardzo ochoty. Poczekam na DLC.
Niemowa Artem to najgorsze co może być, całą grę ktoś się do nas zwraca, a my nic nie odpowiadamy co rujnuje cały klimat i sprowadza go z sufitu do parteru.
spoiler start
wybrali Artema na dowódcę, niezły żart bo Artem nic nie mówi
spoiler stop
Głos w przerywnikach może podkładać narrator.
Zadania poboczne leżą i kwiczą. Zrobiłem je wszystkie ale to takie bardziej zapchaj dziura albo motywacja do zwiedzenia całej mapy.
Zakończenie miałem dobre już za pierwszym razem ale nie kierowałem się poradnikiem jak to zrobić ot po prostu grałem po swojemu. Nie miałem żadnych bugów, glitchy, ścin itp wszystko chodziło płynnie. Ciężko mi ocenić całość ale gra raczej nie zasługuje na 10/10 tym bardziej, że to już 3-cia część i ekipa miała doświadczenie. Mam wrażenie, że sami twórcy nie zagrali w tą grę bo mogliby lepiej dopracować kontakty międzyludzkie. Dzisiaj Artem jest dla mnie osobą niedorobioną, napromieniowaną i jej nie lubię bo i za co. Wahałem się między oceną 7-8 ale trochę naciągnę ten 1 punkt bo Metro na to zasługuje ale niestety do 10 bardzo daleko. Do dziś pamiętam Nomada z Crysis który był swego czasu moim ulubieńcem, a do Blazkowicza nawet nie porównuje bo to niebo a ziemia. Mogę śmiało po raz enty napisać, że grafika to nie wszystko.
Niezwykle cieszy fakt, ze jest mozliwosc poszalec UAZem 452, ale jakby wstawili jeszcze takiego jezdzacego ZILa, to bylby siwy dym na skale miedzykontyntalna.
Mimo że bałem się o optymalizacje gierka dobra na Ryzen 5 1600x i 16 gb ram oraz Radeonie R9 290x chodził płynnie na wysokich z wygładzaniem x4 w rozdziałce 1600*1080 tak więc karta wiekowa ale daje radę. Ale problem jest taki po misji na tamie i rozpoczynając Nowosibirsk nie mogę naładować baterii w latarce i noktowizorze czy ktoś coś takiego miał ? Czy to jakiś bug gry jest ?
W koncu wczoraj znalazłem czas by zagrać i ...wreszcie "wiosna" :) zapowiada się konkret. Zazdroszczę Wam wszystkim tego czasu na granie.
Gra ukończona, czas na ocenę.
Zacznę od tego że dwie pierwsze części były według mnie ciut lepsze. Przede wszystkim jeżeli chodzi o fabułę jak również klimat odnośnie którego mam mieszane uczucia.
Z jednej strony pierwsza czy ostatnia mapa to stare dobre metro, trzymające w napięciu z kapitalnym klimatem. Pozostałe mapy (te z otwartym światem) już niestety gorzej. Tzn nie tak że było źle, było dobrze ale nie tak jak w poprzednich częściach.
Jeżeli chodzi o fabułę spodziewałem się czegoś więcej. Tu również nie jest źle, jest ok i niestety tylko ok.
Grafika bardzo ładna. Jeżeli przymkniemy oko na angielski dubbing który jest słaby to audio również na wysokim poziomie.
Kompletnie niema postać to jakiś dramat, w poprzednich częściach aż tak mi to nie przeszkadzało ale w Exodus owszem i to bardzo.
Niektóre lokacje świetnie zaprojektowane, kilka z nich zrobiło na mnie duże wrażenie.
Niestety gra ma trochę błędów. Również mam zastrzeżenia jeżeli chodzi o sterowanie. Gdzieś w połowie gry pojawił się patch które poprawił celowanie ale przed nim to była katastrofa. Sam feeling ze strzelania świetny.
Podsumowując jest to gra dobra, może nawet bardzo dobra jednakże w moim mniemaniu ciut słabsza od dwóch poprzednich części a liczyłem na najlepszą część. Miałem nadzieję że twórcy gry z każdą kolejną częścią będą się rozwijać i pokażą nam to w Exodus. Niestety odnoszę wrażenie że zatrzymali się w miejscu.
Po 6 godzinach grania jest dobrze. Byłem już w klimatycznym hangarze z wielką rybą i mam obecnie przejażdżkę drezyną. Więcej wypowiem się, gdy zobaczę całość. Ale jestem pozytywnie nastawiony. Oceny wskazywały, że ta część będzie najgorsza, ale w ogóle tego nie widać by była w czymkolwiek słabsza od poprzedników.
W 2033 i LL bohater też był niemowa i nikomu to nie przeszkadzało.
Wystarczyło jednak podkreślić ten minus w recenzji aby połowa graczy zaczęło odczuwać wielki dyskomfort w związku braku udziału w dialogach.
Podejrzewam że część opinii nie wynika z samodzielnego myślenia.
Wiedziałem że Exodus będzię dobra gra ale aż tak ; ) Pozytywnie zaskoczony pisali że metro redux ze grafika lipa ze beznadziejna po co grze grafika skoro ma taki klimat zaplacilem za reduxa 38 zl na ps store za 2 gry cena rewelacja milo zapamiętam redux ze słuchawkami na uszach w ciemnym pokoju a Exodus ma i grafike i klimat ;) jakl dla mnie rewelacja daję dyszkę bo więcej nie można polecam póznym wieczorem na słuchawkach ;)
z zapowiedzi jak i podniety niektorych graczy,gra miala byc ta x-lecia a wyszedl dobry sredniak,szczerze gra nie warta kasy ze wzgledu na to ze jest za krótka,i jesli sam czas byl by oki gdyby chcialo mi sie ja przejsc ze 2-3 razy z rzedu to niestety tak nie jest,poczekam na dlc i to tez zalezy w jakiej cenie beda w stosunku cena/dlugosc
na szczescie na horyzoncie pojawia sie the outer worlds,graficznie nie przebije metra ale pewnie grywalnoscia tak
Moim zdaniem mocne 8/10, ale ma kilka irytujących wad;
-Artem niemowa; jeśli nie chciało im się nagrać dialogów mogli skorzystać z rozwiązania z Fallot NV.
- "system moralności" a raczej jego brak. W 1 i 2 przynajmniej się starali a tu jedyną zmienną jest to czy zabijaliśmy ludzi ew. kogoś uwolniliśmy.
- brak wyborów moralnych sugerowanych przez opis gry. Fabuła nie była zła, ale liczyłam na akcje w stylu "komu dać ostatnią fiolkę antybiotyku", "kogo poświęcić by pociąg mógł jechać dalej".
- okazyjnie spadki płynności
- za mało rozbudowane postacie poboczne. Gra zdecydowanie skorzystałaby na etapach rozgrywanych w postaci Młynarza, Anny i innych.
Ok, ukończyłem grę i teraz mogę się na trzeźwo wypowiedzieć o tej grze. Pierwszą wadą która rzuca się w oczy jest fabuła i narracja która jest słaba jak barszcz, jak w większości kiczowatych filmów które wychodzą w tych czasach...
Drugą wadą są liczne bugi i glicze. Ogólnie tak jak byłem zauroczony przez większą część gry, i jestem do teraz, tak końcówka gry jest strasznie słaba i oskryptowana.
Jedynie zakończenie mi się spodobało (to pozytywne).
Gra jednak ma świetny klimat, muzykę i grafikę za co należy się wysoka nota.
Ogólnie moją ocenę obniżyłbym o pół oczka, czyli dałbym 8.5.
Nie zmienia to faktu że jak dla mnie jest to obecnie jest to obecnie jedna z najlepszych gier tego roku, ustępująca jedynie Sekiro.
Wrazenia po 45 minutach. Dobra grafa, przecietna gra. Najwazniejsze, ze przetestowalem dzialanie Freesynca (Full HD, ekstremalne, hair off, psyhx off) i dziala bez zadnego problemu na moim monitorze (75hz) i GTX 1080 przy wachaniach FPS. Chyba pierwszy raz zaluje, ze nie mam RTX. Gra glownie bedzie do podziwiania widoczkow.
Ukończyłem , gra warta kupna , pomimo dużej ilości bugów jednak ciężko zauważalnych aczkolwiek znikający podstawowy ekwipunek w momencie kiedy zgonujemy a gra się chce zapisać wtedy potrafi całkowicie zniknąć każda losowa rzecz i jest nie do odzyskania(u mnie noktowizor podczas pobytu na Tajdze) , trzeba grać od nowa mapę . Fabuła w ostatecznym rozrachunku świetna , grafika na PS4 Pro naprawdę ładnie wygląda . Dawno się tak świetnie nie bawiłem i dawno żadna gra mnie tak nie wciągnęła . Nie mogę się doczekać dwóch DLC . Polecam naprawdę warto!
W końcu skończyłem residenta 2 i teraz czekam na przesyłkę z metro i zobaczymy co to będzie z tą grą.
Pytanie do subspace: wiesz co potrafi kałasz? Znasz go lepiej niż z internetu? Podziel się doświadczeniem z gimbazą.
Ja mam tylko jedna uwage na minus... Za duzo lazenia po zamknietych, klaustrofobicznych przestrzeniach... Przed premiera z trailerow itp bylem pewny, ze bedzie tego minimum, a tu niestety lekko liczac polowa gry... Poza tym super.
Cześć. Jak to jest z dobrym zakończeniem na Morzu Kaspijskim? Czy w misjach pobocznych można zabijać? Ogólnie w których misjach nie można zabijać? Poradniki nic konkretnego o tym nie mówią.
Na razie oceniam ją jako najbardziej zabuglwana grę w jaką grałem na ps4 a było tego pewnie z 30. Raz wysypala się a wczoraj ekwipunku nie zbierała raz się zaklinowalem. No i rozrywka trochę toporna i trochę czuć mały rozmach. Grywalnie jest dobrze jak na razie ale nic więcej trochę dluzyzn a jestem dopiero w woldze może później będzie lepiej. Moskwa bylo lepsza.
Ograłem, ale jakoś mało mi Metra w Metrze. Otwarte lokacje "zabijają" klimat do którego przyzwyczaiły mnie poprzednie odsłony serii. Ale ogólne wrażenie jest jak najbardziej pozytywne. Mocne 2/10 :)
Zacząłem właśnie grać w Metro exodus i na wstępie czegoś nie rozumiem. Jakim cudem Młynarz ma obie nogi i ręce skoro w książce Metro 2035 jeździ już na wózku inwalidzkim bez nóg i jednej reki, a wydarzenia w exodus dzieją się ponoć po książce ?
Świetna gra, jestem właśnie po pierwszym podejściu Metro Exodus i jestem zadowolony z tego, że zakupiłem tę grę.
Fabuła wciąga, mimo że jest to coś innego niż dwie poprzednie części, gdzie akcja rozgrywała się w samym metrze.
Jednak minusem jest to, że nasz bohater z przebiegu całej gry nie wypowiada ani jednego słowa... No może prócz zakończenia, jeśli odblokowało się to dobre. To jest drugi minus, że dosyć łatwo zdobyć dobre zakończenie. W poprzednich częściach jednak trzeba było się namęczyć, żeby uzyskać dobre zakończenie, więc tutaj lekkie rozczarowanie. Co do zakończenia też pozostawia lekki niedosyt. Niewątpliwie plusem jest grafika oraz podziwianie widoków odmiennych od metra, każda lokacja przynosi inne problemy z którymi idzie nam się zmierzyć i tylko od nas zależy jak postąpimy.
Przede wszystkim gra preferuje styl skradankowy, w końcu opiera się na tym cała seria Metro, gra wymaga myślenia jak podejść wrogów oraz jak podejść do różnych spraw przedstawionych w świecie gry. Jednak jeśli komuś nie zależy i idzie na całość, może zapomnieć o tym lepszym zakończeniu gry.
Mam nadzieje, że powstaną kolejne części tej odsłony, bo bardzo przyjemnie się w nią gra.
Jestem przy końcu rozgrywki i zapomniałem raz naprawić maske. Nigdzie nie ma warsztatu i nie mogę jej naprawić. Byłem zmuszony wczytać cały poziom na nowo. Było to trochę frustrujace przechodzić to samo drugi raz. A zawsze jak mi się maska popsuła to można ja było zaklęć od ręki.
Wspaniala gra z otwartym swiatem moze nie jest on za wielki ale zawsze jest co robic i jest on piekny :) przechodze ta gre drugi raz i nadal sie nia jaram. Zapraszam was na moj kanal YT mozecie tam zobaczyc moje postepy w grze. Patrick Gaming
W końcu zagrałem i ten cały artem połknął coś ? Dławi się cała grę ? Bo chłop nic nie gada :) Tragedia pomysł. Strasznie irytuje.
Miał być hit, a wyszło przeciętnie. Gra jest całkiem niezła i nic poza tym. System strzelania kuleje, podobniej jak cała masa innych mechanik gry. Przez jeden błąd z niestartującym skryptem w misji z ratunkiem Anny musiałem powtarzać cały etap Wołga, bo gra zapisuje się tylko na 2 slotach ??
Gra jest trochę drewniana i siermiężna, momentami nudna, cały etap Tajga musiałem przechodzić pacyfistycznie aby mieć dobre zakończenie, mimo że jest to najbardziej obiecujący etap w grze, gdzie mogła by ona pokazać na co ja stać - a tak był to najnudniejszy etap gry.
Fabuła całkiem dobra, nie licząc tego że nasz bohater jest niemy i zostało to zrealizowane w iście idiotyczny sposób, bo postacie ciągle pytają go o coś, a on milczy jakby połkną język. Dało się to zrobić dobrze (patrz Half-Life 2), ale tutaj zrobiono to idiotycznie.
No cóż co najwyżej średniak 5.0/10.0. Mam oryginał i tak naprawdę po wielu miesiącach nic nie poprawili względem wersji bez oka. Drewno i nuda - gra nie warta swojej ceny i przereklamowana. Czekajcie na wydanie Steam ze wszystkimi dodatkami za max 100 PLN wtedy brać - wcześniej nie warto !
Zassałem sobie w Xboxowym Game Passie i cóz... jestem po 3 godzinach gry i kompletnie tego nie czuję. Poprzednie części wciągnąłem w tydzień, w przypadku Exodus nie mogę się zmusić, aby w ogóle wrócić do grania. Nie wiem czy to wina otwartego świata, ale szczerze - kompletnie mi się nie podoba.
Doczekałem się Exodusa w Game Pass, lecz ledwo skończyłem. Mnóstwo razy miałem ochotę podziękować i dokończyć na Youtubie. Na szczęście nie zrezygnowałem i bardzo się cieszę, bo to naprawdę dobra gra, niestety strasznie zabugowana.
Jeszcze nigdy nie grałem w grę, która tyle razy się zacięła i to dosłownie bez powodu, przy podstawowych czynnościach: otwierasz ekwipunek - freeze, chcesz zgasić światło, wejść na drabinę, idziesz prosto, zrobiłeś save - freeze. Dosłownie na każdej planszy po kilka-kilkanaście razy, choć rekord padł w misji po wodę z Damirem chyba z 10. W połączeniu z ponad minutowym wczytywaniem planszy oraz tym, że nigdy nie wiadomo do jakiego save'a czy checkpointa cię cofnie, łatwo się wkurzyć.
Co do reszty nie mam zarzutów. Grafika bardzo ładna i szczegółowa (np pociąg w lecie), dźwięk ok, sterowanie tak jak w poprzednich częściach, dodano ulepszanie broni "w locie" oraz kilka ulepszeń ekwipunku do wyboru a nie tylko jedno. Klimat - po prostu świetny, otwarty świat tego nie zmienił, bo większość gry i tak jest liniowa, załoga Aurory i ich rozmowy aż chce się ich słuchać bez pomijania, nie brakuje też wielu ciemnych i strasznych miejsc.
Powiedzcie czy na otwartych terenach trzeba mieć cały czas założoną maskę ?Czy tylko w niektórych miejscach? A może tylko pod ziemią jak to jest ?
Ok dzięki ,a to jak czas na zegarku stoi i mam maskę założoną to wtedy się niezużywa filtr?
Bardzo dobra gra. Trochę akcji z domieszką grozy. Wciągająca fabuła i emocjonalna rozgrywka w przepięknej szacie graficznej. No i jeszcze te animacje :)
Bardzo dobra gra, klimatyczna, wciągająca, długa i co najważniejsze to dalej metro. 1 punkt odjąłem za kilka baboli i niemego Arthema
Gra jest świetna. Przechodzę drugi raz. Jak dla mnie niesamowity klimat i najlepsza część. Bardzo ciekawa i wciągająca fabuła i bohaterowie, których nie łatwo nie polubić.
Jak dla mnie extra. Bardzo podobała mi się ta opowieść. Polecam każdemu ;)
Czy nie grając w poprzednie części będę wiedział o co chodzi w fabule? Kończę czytać metro 2034 i zastanawiem się czy gra jest kontynuacją książki metro 2035
Jak uruchomić ten nowy dodatek? grę mam w edycji aurora na epicu czyli razem z expansion passem, gdy wchodzę do menu i wybieram rozdziały to przy dodatku jest kłódka i nie mogę go uruchomić, gdy wchodzę w zakładkę dlc to minimalizuję mi grę, uruchamia przeglądarkę i otwiera ich tą zasraną stronę epic games store, dalej nic nie idzie zrobić ponieważ pisze że wszystko posiadam czyli grę i expansion pass
Piękna gra. Zdecydowanie większa, piękniejsza i bardziej rozbudowana od poprzednich... choć nie powiedziałbym, że podobała mi się bardziej. Jakoś bardziej przemawiał do mnie klimat poprzednich części. W tamtych nie nudziłem się ani chwili, a tutaj momentami ździebko przynudzało i nie było tego "czegoś".
Bardziej otwarte lokacje to dobry pomysł... choć i tak mało kiedy z tego korzystałem. Troszkę pochodziłem po nich, ale w większości to olałem i robiłem główny wątek. Jednak lepsze to, niż znowu 90% gry w ciasnych tunelach.
Właściwie jedynym "problemem" tej gry, było dla mnie wymuszanie stylu gry na bardziej pacyfistyczny (choć nie w każdym przypadku), aby uzyskać lepsze zakończenie. Jakoś nie miałem ochoty zmieniać mojego stylu gry przez co sama gra byłaby dla mnie nudniejsza... Choć trochę teraz tego żałuję...
spoiler start
Choć samo "nie zabijaj" nie było tu ponoć wystarczające, więc pewnie i tak miałbym to gorsze zakończenie
spoiler stop
spoiler start
Szkoda, że Artem umarł mi drugi raz.
spoiler stop
spoiler start
Bibliotekarze, jak ja ich nienawidzę
spoiler stop
W misji z cysterna (Morze Kaspijskie), po zejściu z Damirem do jaskini okazuje się ze mam pęknięta maskę. Czy jest jakaś opcja by ja naprawić? Wrócić nie mogą, przejść dalej tez nie. Żaden trup tez chyba nie ma nowej...Trzeba grać cały poziom od nowa?? Plis help
Moim skromnym zdaniem gra przeceniona....
Po pierwsze jest niesamowicie nudna, kompletnie bez żadnej historii czy zwrotów akcji, taki o film drogi.
Niemy bohater mi osobiście nie odpowiada.
Lokacje są OK i tylko OK , Postacie napotkane w grze są puste, nie zapadają w pamięć. Misję są mało angażujące , w zasadzie nie robisz nic interesującego tylko idziesz dalej od lokacji do lokacji.
Muzyka nie zła ale jest jej jak na lekarstwo.
Graficznie bardzo fajnie.
oba dodatki kosztują 90 zł
sam pierwszy 25 zł.
drugi będzie jakiś wielki że taka cena ?
Wiadro pomyj można wylać na osiągnięcia. Jeśli masz zużyć 500 sztuk chemikaliów to sumuję się to z innym przechodzeniem gry, o niestety. Musiałem skakać do bagna by broń brudzić i czyścić. Brak pomysłu na coś lepszego w tych grach To samo znajdźki, albo w danej grze, albo zbieraj od nowa w kolejnej. Czyli musisz powtarzać dany level bo nie zbierzesz tego przy okazji kolejne gry. Jeszcze muszą tam wiele błędów połatać . Nie jest to jeszcze produkt końców. Beta testerzy kupujący to naprawią.
Mam mały problem z dźwiękiem w grze. Od początku było dobrze. Na etapie suchego morza gdzie misja była w jakimś bunkrze z tymi pająkami co boją się światła, po wyjściu z tego bunkra cały czas słychać ich chód. Miał ktoś coś podobnego i wie jak to naprawić. Strasznie denerwujące dialogi są zagłuszane przez ten dźwięk.
Cześć miał ktoś podobny problem? Kupiłem sobie game pass na pc i chciałem sobie pograć w Metro Exodus. Przy włączeniu najpierw filmik(intro) się mocno tnie, a potem gra zostaje na " ekranie głównym" dzwięk się co chwile tnie i nie mogę wgl dojść do menu. Komputer raczej powinien to uciągnąć inne gry z game passa działają bez problemu. Moja specyfikacja:
i5 6402p
Radeon Rx480 8gb
8gb ram
Dysk 3tb
Intel I5 2400 3.1 Ghz
8 GB Ram
Geforce Gtx 1050 ti 4 GB
1920x1080
I płynnie działa na średniej konfiguracjii 40 fps minimum przy natłoku
Radeony to są tanie karty obawiam się że tu tkwi problem,bywają gry że taki GTX 660 dużo lepiej sobie poradzi o 300 % lepszą kartą RX 570 ,Ogólnie polecam Radony z lat 2002-2012 dzisiaj to piekarniki !dużo tańsze od Nvidii ,a co za tym idzie dużo gorsze ,lepsze ale tylko na papierku :-) a funkcjonalnie każdy wie co miał doczynienia z kartami
Co do gry dam śudemaka i pół
Cześć. Przeszedłem tą grę dosłownie pół godziny temu, także jestem na gorąco. W mojej opinii twórcy wykonali kawał dobrej roboty. Wiadomo było od zawsze że twórcy serii metro nie mieli zbyt łatwego zadania, średni budżet, skromna kampania reklamowa. Na szczęście dali radę. I to na maxa. Otwarte światy, cudowna grafika, mnóstwo szczegółów i ten klimat! Mógłbym tak chwalić tą grę bez końca ale ma ona też i wady. Jedną z nich są rag dole czyli dość średnia fizyka zabitych przez nad przeciwników. Drugą wadą jest system skradania który dawał radę w poprzednich częściach, w tej jednak nie bardzo. Trzecią wadą i to juz ostatnią jest sztuczna inteligencja ludzkich przeciwników, trochę z nich tempaki! Poza tym jest to produkcja idealna, z wykopem! Naprawdę polecam!
Skończyłem mogę ocenić. Fabuła ciekawa, klimat i świat na prawdę super. Grafika ogólnie bardzo ładna miejscami widać nie dopracowane tekstury. Nie przeszkadza mi milczący bohater, nadrabia jako narrator. Na minus iq przeciwników, gościu schowany za przeszkodą strzelam do niego 5 razy a ten nawet nie drgnie a drugi obok patrzy (najtrudniejszy poziom trudności), strzelając do przeciwników trzeba mieć trochę szczęścia nieraz strzelając w niego kule nie trafiały ba nawet nóż potrafił przelecieć przez gościa i go nawet nie musnąć. Ogólnie 8,5
A mi tam ta część się spodobała, nie licząc jakiś błędów które strasznie irytowały to gra obowiązkowa, cieszę się, że gierkę przeszedłem jak i poprzednie dwie części. Świetna przygoda. Wady w tej grze to raczej drobnostki.
Plusy:
-Śliczna grafika z przyzwoitą optymalizacją
-Klimat!
-Strzelanie nie zawodzi
-Swoboda wyboru skradanie/strzelanie
-Rosyjski dubbing
-Spore obszary do swobodnej eksploracji
Minusy:
-Niema i ociężała postać
-Liczne błędy
-Słabo animowane twarze
Ocena: 9/10
Witam wszystkich mam spory problem z grą a chodzi o to że nie zapisuje się postęp gry ,po wyjściu z gry do pulpitu i ponownym odpaleniu grę trzeba zaczynać od początku
Teraz moja kolej. Zacznę od podstawowej rzeczy - nie kupować tej gry przez portal Epic Games. Już nie chodzi o to, że gry są o wiele na tym portalu droższe niż gdzie indziej ale o to, że nie ma żadnego wsparcia, gdy pobiera się od nich grę i instaluje. Zgłaszając problem nie ma żadnej reakcji, żadnej odpowiedzi czy pomocy - żenada. Metro Exodus kupione na tym portalu, zainstalowane, uruchomione i działa. Działa dopóki nie skończymy grać. Ponowne uruchomienie gry to koszmar. Błędy z wgrywaniem zapisanego stanu gry. Jakieś mielenie (synchronizacja z plikiem w chmurze) trwająca godzinę, potem drugą aż człowiek wkurza się i wyłącza. Po ponownym włączeniu nie ma innej możliwości jak wgrać jakiś stary plik (bo tylko taki można) i grę zaczynamy po 6 godzinach grania od początku. Ten Epic Games to tylko portal którego celem jest sprzedaż i to jak najdrożej. Nic poza tym. Gra kupiona na tym portalu to bug, bug nic więcej. Na dodatek nie chcą oddać pieniędzy jeżeli grało się powyżej 2 godzin.
Drugi dzień i żadnej odpowiedzi, ponowna próba zagrania, uruchomienia gry - synchronizacja z chmurą po godzinie - zrezygnowałem i uruchomienie znowu od początku gry. Nie kupować Metro Exodus na tym portalu.
Co by tu nie mówić na EGS ale jednak teraz przebił wszystkich: Za 80 PLN macie Metro Exodus Gold Edition do 17:00 01.01.2020 więc chyba jednak warto. Oczywiście biorąc pod uwagę wszystkie zniżki w sklepie EGS.
Na Steam sam Season Pass na zniżce jest za 89,99 PLN.... Eh nie będę teraz tego komentował.
Witam i zapytam!
Czy na dziadowskim laptopie (a taki niestety posiadam) o podanych poniżej parametrach da się jakoś pograć w Metro Exodus?
- Intel Core i5 8250U
- RAM 8 GB
- Intel UHD Graphics 620
Druga sprawa – gdzie kupić ową grę i którą jej wersję (wiem, że jest chyba kilka z dodatkami lub bez)? Mam na myśli zakup w formie on-line (bez płyty CD) gdyż mój wspomniany powyżej laptop nie posiada napędu CD.
Dziękuję za wszelkie porady i pozdrawiam.
Czy gra działa już poprawnie w GamePass PC? pod koniec października miałem tylko wczytujący się ekran w nieskończoność.
Ja mam takie pytanie bo na przyklad jak chce robic naboje to mam takie limity ze do rewolwera max 60 moge wytwarzac, do kalacha z 73 szt o ile sie nie myle do shothuna z 22, ale to mnie zastanawia bo widzialem gdzies na youtube jak Rojo gral, ze on mial te limity wieksze , i to prawie o polowe do roznych rodzaji broni, w tym samym miejscu co , bo ukonczylem zime a jestem na pustyni...To da sie zmienic czy ja cos robie nie tak, gram na normalu..I jeszcze mam takie pytanie w pociagu mialem dostep do takiego dziennika gdzie byly rysunki i opisy wszystkiego, charakterystka moich towarzyszy, bestiariusz, jestem na pustyni i nie mam dojscia w pociagu do tego, to tylko byl jednorazowy dostep ten pamietnik z takimi ladnymi artami ? niew moge nidzie znalesc w opcjach tego pamietnika.
kupiłem za 47zł na epic games ha to jest dopiero cena.. na amd ryzen 5 2600 16 gb ram gtx 1660 super ustawienia ultra teselacja wysoka i działa elegancko
Jak myślicie warto kupić dla tych dwóch DLC ? To tylko dodatkowe 5 do 6 godzin zabawy za połowę ceny podstawki po wyjściu drugiego dodatku Sam’s Story w marcu 2020. Drugi dodatek to ma być ponoć otwarta mapa po której dowolnie biegamy bez liniowych questów.
Właśnie przeszedłem i przyznam że gra na prawdę bardzo dobra, ale jakoś tak chyba mniej niż się spodziewałem. Fabuła mnie średnio wciągnęła, są klimatyczne momenty, ze 2 porządne zwroty akcji ale ogólnie powiedzmy że ponad poziom poprzedniczek się nie wybiło. Rozgrywka mi bardzo podeszła, dostajemy przynajmniej 2 duże lokacje do zwiedzania, z małą ilością misji pobocznych i ciekawych miejsc do odkrycia. Na tyle to było skondensowane że przyjemnie się eksplorowało. Cykl dnia i nocy fajnie urozmaica grę wizualnie i gameplayowo (więcej potworów w nocy ale łatwiejsze skradanie się). Prosty crafting, nie irytujący, dużo modyfikacji broni, choć samych broni uważam że jakoś dużo nie ma. No i Metro to dla mnie zawsze bardziej był taki FPS bez strzelania, bo wolałem się skradać albo omijać wrogów, wczuwać się w to że jestem tylko człowiekiem a nie jakimś super Rambo i przy okazji trzeba oszczędzać naboje więc o wymianach ognia co chwila nie ma co myśleć. Ale za to gra zmusza czasem do walki z pseudo bossem który zawsze ma obstawę i te sekwencje dawały mi w kość najmocniej, bo mało ammo, bo łatwo zginąć. Ale przeszło się. Ogólnie grę mogę polecić, fanom nawet nie muszę, tym co w poprzednie nie grali polecam zacząć od nich bo choć Exodus to samodzielna historia, pewne motywy jednak warto znać z poprzedniczek by lepiej zrozumieć kontekst wydarzeń z tej odsłony. Grafika to istna miazga, grałem na PS4 Pro i jest wybornie, choć twarze postaci i mimika momentami trochę śmierdziały 7. generacją. I jeszcze na minus u mnie, taki powiedzmy plus/minus... strzelanie. Nie wiem czemu ale mam wrażenie że w każdym Metrze jest świetny feeling broni, czuć kopa, każdy wystrzał itd. ale mam wrażenie że to jak wrogowie reagują na postrzały zrobione jest tak sobie. Mimo wszystko to chyba najlepsza część w mojej ocenie, choć takiemu Last Light dałbym 9, Exodus jako całość po prostu jest lepsze, ale w szczegółach trochę traci u mnie na ocenie. Liczyłem na odrobinę większe "wow, ale to jest zaje..."
grałem w poprzednie odsłony metra i byłem zachwycony.W tą jeszcze nie grałem ale na pewno w przyszłości zagram.Już się nie mogę doczekać ale inne gry czekają w kolejce.
Proszę o pomoc. Podstawka ma u mnie 9,5 na 10, świetna gra. Z wypiekami na policzkach pobrałem dwa dodatki. Próbuję je odpalić i nie wchodzą! Gram na ps4. Mam ochotę kogoś zamordować. Wchodzę w dlc, wyświetla mi pełną wersję gry a pod spodem mam adnotację 3 dodatki, ale nijak nie mogę na to kliknąć. Pomóżcie, specjalnie po to złożyłem konto. Jeśli oni coś spierdolili to czuję, że kogoś zabiję a gra będzie miała u mnie obniżoną i niesprawiedliwą notę.
pograłem parę godzin i powiem szczerze jakoś mnie nie ciągnie
Miałem złe zakończenie na poziomie trudności czytelnik dziwne trochę bo robiłem wszystko co trzeba a przeciwników ogłuszałem w większości przypadków będzie złe zakończenie trzeba się nieźle na pocić by miedz dobre zakończenie na najniższym poziomie trudności
optymalizacja też dziwna z początku na karcie graficznej rx580 8gb i 32 gb ram 2400 mhz i 7 4770 3.7 ghz chodziło na ultra podczas dłużej rozgrywki zauważyłem spadki fps do 45 zmieniłem ustawienia na wysokie wszystko wróciło do normy a tylko jak pojawiła się roślinność czyli w połowie gry to spadki były bolesne do 35 fps zmieniłem ustawiania na średnie i do końca gry chodziło bez zarzutu wiec coraz dalej jesteśmy w fabule to wymagania gry rosną
Przed kupnem miałem obawy, że to coś podobnego gameplayowo do Rage'a 2, ale na szczęście dalej jest to Metro, które lubimy. Świetny klimat, muzyka jak i całe udźwiękowienie, wymagający gameplay i dobrze poprowadzona fabuła. Jestem mniej więcej w połowie gry w części pustynnej gdzie mój komputer momentami gubi klatki, ale generalnie bawię się naprawdę bardzo dobrze.
Świetna gra.Trochę brakuje mi takich dobrych fabularnych/singlowych FPS'ów,gier. Teraz wszedzie dodają ten multi-player,ktory zupełnie nie jest mi potrzebny.
Co do dubbingu to uważam że, grac w Metro z rosyjskim to jak grac w Wiedzmina z polskim, tylko wtedy w pełni poczujemy klimat. Gra zainteresowała mnie na tyle ze ogram poprzednie części,moze nawet przeczytam książki. 9/10
Utknąłem w Morzu Kaspijskim. Nie mogę pokonać a raczej ogłuszyć Nafciarza na górze budynku. On mnie atakuje, przewraca i zabija - u mnie nie działa żadna opcja walki /E-V/ czy obrony w tym QTE . Jakieś podpowiedzi?
Nie ma katastrofy ale mnie Metro Exodus znudziło, fabuła jest kiepska, postacie sztuczne, dialogi beznadziejne. Jedyne co jest w tej grze fajnego to niezłe widoczki i to tyle. System strzelania w tej grze to jakiś nieśmieszny żart. Jestem rozczarowany drugi raz w to nie zagram.
Wczytywanie gry zajmuje 2-3 minuty dla porównania Dying Light wczytywał się max 30 sekund a zwykle mniej.
Bardzo dobre zwieńczenie serii Metro. Fabularnie nie odstępuje wcześniejszym częściom, a i po grafice i gameplay'u widąć większy budżet produkcji. W sumie jedyne do czego mogę się tutaj przyczepić, to dość toporne sterowanie oraz to, że Artem jest niemową. Tak, tak wiem, że niby mamy się utożsamiać z bohaterem, ale w trakcie gry proszą nas np. o zgłoszenie Artem je słyszy, ale na nie nie odpowiada a przecież po ekranie ładowania widać, że jakiś tam głos ma. Niemniej gra bardzo mi się podobała - 9/10
Gram sobie od jakiegoś czasu i póki co średnio, że względu na beznadziejny system walki (glicze itd) i niemy bohater
Bardzo fajna gierka, jak najbardziej warta uwagi. Szkoda tylko, że beta testy na epic trwały cały rok, no ale warto było czekać, polecam wszystkim.
Chyba najlepsza część serii, świat metra kopie tyłek mocniej niż Chuck Norris.
+ Bardzo dobra fabuła i świetne postacie
+ świetny klimat
+ świetna grafika
+ świetny gameplay
- bardzo dułgie loadingi na ps4
- gra mogła by być dłuższa chociaż o 1 "rozdział"
Dycha to za malo dla tej gry, jedno z najlepszych zakonczen w historii gier.
Metro Exodus to moim zdaniem najlepsza gra w klimacie survivalu. Dla mnie to nie tylko gra, ale również opowieść o zniszczonym, przygnębiającym świecie w którym bohater ociera się o śmierć w każdym akcie swojej wędrówki.
Można się czepiać różnych szczegółów, że rozrywka zbyt liniowa, że dialogi za długie, że zakończenie nie takie... widać wyraźnie, że gra czerpie ze swojego książkowego pierwowzoru i skupia się przede wszystkim na opowiedzeniu wiarygodnej i niezwykle przerażającej historii. A żeby to osiągnąć, należało w niektórych miejscach poprowadzić gracza po sznurku oraz odpowiednio długo budować narrację (długie dialogi), bez tego mielibyśmy kolejną strzelankę w świecie pustych lalek.
Metro Exodus jest bez wątpienia grą wybitną mimo swoich wad i być może długo nie pojawi się kolejna gra, która tak poważnie traktuje survival i postapokalipsę. W żadnej innej grze nie czułem się tak namacalnie blisko śmierci.
Nigdy nie zwracałem większej uwagi na muzykę w grze,ale w Metro Exodus nie można przejść obok niej obojętnie.Kolejnym elementem, który wbija w fotel jest realizm gry co przekłada się na poziom trudności, broń trzeba pielęgnować bo w przeciwnym wypadku będzie płatać figle podczas konfrontacji.Metro Exodus ma również niedoskonałości,nigdy nie potrafiłem obliczyć z jakiej wysokości mogę zeskoczyć ,te pozornie niskie zawyczaj kończyły się śmiercią a z tych wysokich w jakiś sposób wychodziłem bez szwanku.Cała reszta wad i zalet została w komentarzach wyżej wymieniona,także suma sumarów Metro Exodus to świetny FPS
Gra się w to jak w starego FPSa na PC. Poziom trudności jest dość wysoki ale co chwilkę możemy robić autosave więc nie za bardzo należy nam na zostaniu przy życiu. Poza tym gra ma duuużą ilość błędów. Lewitujące krzaki, tańczące zwłoki, wrogowie chodzący w powietrzu - dawno nie grałem w tak zabugowaną grę. Dłuugie loadingi. Graficznie trochę nierówno - na PS4 Pro momentami gra wygląda fajniej od takiego TLOU2 a w innych miejscach dość przeciętnie, wszystko jest takie trochę drewniane. Poza tym gra się nawet okej, fajnie zrobiony aspekt survivalowy, klimat naprawdę wyjątkowe postapo. Gra miała fajny potencjał ale w niektórych miejscach powinni jednak trochę unowocześnić gameplay i podrasować produkt. Zagrać warto, polecam mimo wszystko.
Odpaliłem z ciekawości RT na Ultra i kompletnie tego w grze nie widać. Chodziłem po powierzchni, a także w zabudowaniach i nic kompletne 0. Nawet starałem się uchwycić jakiś moment kiedy pada światło, cienie itd zastygałem w miejscu, wyłączałem RT i nic się nie zmieniało na gorsze. Jedynie co się zmieniło to temperatura grafiki czyli z RT 73 stopnie, a bez RT 62 stopnie. Jak ktoś chce zobaczyć RT to na pewno nie w tej grze.
Od połowy już grałem trochę na siłę żeby zobaczyć jak potoczy się fabuła. Na siłę raczej głównie dlatego, że gameplay szybko stawał się dość repetytywny i wydłużony, a podążanie dobrą ścieżką jest irytujące - kogoś kto lubi strzelać omija sporo zabawy. Pewne postaci są denne i niepotrzebne, dialogi niezbyt głębokie (delikatnie powiedziane) a przy tym długie i ciągnące się w nudę, niektóre wątki infantylne. Niesamowite że w grze, gdzie wiemy kim gramy, słyszymy głos bohatera w przerywnikach czy zakończeniach, postanowiono zostawić go niemego w trakcie reszty rozgrywki, ewenement i dramat designu.
Naprawdę mogłoby by być perfekcyjnie, gdyby do scenariusza podejść z jajem i wizją, to co jest w grze wygląda jak kute na siłę przez kogoś kto nie miał do tego zbyt wielkiego przywiązania.
Do mechanik i grafiki nie można mieć zarzutów ze zdrowym sumieniem, świetny level design jak i wykonanie. Pomijając drobne bugi, gra naprawdę bezbłędna z bardzo wysokim poziomem dopracowania szczegółów, warto zagrać przede wszystkim ze względu na to. Można się przyczepić jedynie do balansu poziomów trudności, na trudnym męczące były wysokie obrażenia wrogów, ale przy grzebaniu po każdym kącie i rozsądnym korzystaniu z zasobów niestety nigdy nie byłem naprawdę przyparty do muru, jak to było czasami w poprzednich częściach.
Podsumowując, przez casualowy target gra jest trochę nijaka, jednak przy tym wykonana z ogromną pieczołowitością.
Ja dopiero zaczynam granie. Laptop Acer Nitro 5 AMD Ryzen 2500U grafika Radeon RX560X 4g ram, pamiec ram 8gb SSD. Dalem na wysokie, ogolnie plynnie i wyglada pieknie ale w duzym twartym terenie widac czasami spadek fps, chyba sprobuje na srednich. Dawno nie gralem w singleplayery z dosc "ograniczonymi lokacjami" gdzie jednak widac liniowosc, trzeba sie przyzwyczaic na nowo :) Ale ogolnie gra na plus. Jak pisali wczesniej troche wkurza brak glosu glownego bochatera.
Kupione na Epicu gold edition z kuponem znizkowym za 50 zika :)
Gra dobra lecz do poprzedniczek brakuje jej sporo. Po co zmieniać coś co było dobre? Seria metro miała swój unikalny styl po co wchodzić w otwarty świat? Szczerze mówiąc trochę się zawiodłem może dlatego że liczyłem na coś kompletnie innego.
spoiler start
Pierwsza i ostatnia lokacja najlepiej oddają klimat poprzedniczek czyli to za co polubiłem serię metro, lokacje pomiędzy nie przypadły mi do gustu rodem z mad maxa i far cry'a
spoiler stop
. Gra ogólnie dobra ale jak dla mnie całkowicie inna od poprzedniczek. Mocno broni się fabułą chociaż tak jak mówiłem to nie to na co liczyłem. Jako fan serii przeszedłem i grało mi się przyjemnie jednak najprzyjemniej na początku i pod koniec gdzie było czuć ten klimat z poprzedniczek.
Moja subiektywna opinia brzmi: Najpiękniejsza i najgorsza część z całej serii. Grałem we wszystkie i chociaż się tego nie spodziewałem, to Metro 2033 i Last Light wciągnęły mnie bez reszty, na początku podchodziłem sceptycznie, ale z przyjemnością dokończyłem każdą część. I tutaj paradoks, od tamtych nie oczekiwałem niczego szczególnego i dostałem gry wybitne, od tej oczekiwałem żeby była chociaż w 3/4 tak dobra jak one i się przejechałem. Szukałem tego klimatu i polotu fabularnego i klimatycznego, czyli tego z czego słynęły poprzedniczki i nie znalazłem, wyłączyłem i nie wracam. Z sentymentu daje 7, bo nie można powiedzieć, że gra jest niedopracowana.
Bardzo wciągająca fabuła, nastrojowa muzyka, przemyślane i nie nużące lokacje i mega klimat! Takie właśnie jest Metro: Exodus. Początek gry znakomity i wciągający, a dalej jest tylko lepiej. Nie miałem wcześniej styczności z serią Metro, teraz wiem, że muszę nadrobić i zaliczyć poprzednie części! Znakomite efekty pogodowe i oświetleniowe. W ogóle cała oprawa graficzna jest na wysokim poziomie. Różnorodność miejscówek, piękne krajobrazy. Aż się chce w tym niebezpiecznym świecie zajrzeć w każdy zakątek. Efekty specjalne i pogodowe wywarły na mnie duże wrażenie. Najlepsze wg mnie poziomy, to te końcowe, których akcja dzieje się w Tajdze oraz Nowosybirsku. Znakomicie zbalansowanie podróży, strzelania, craftingu. Urozmaiceniem było także przemieszczanie się po mapach pojazdami typu stary samochód czy łódź. Nie wieje nudą! Często też stawałem na czele pędzącego pociągu i hipnotyzował mnie ten widok z sunącej po torach Aurory ?? Pojawiały się też bardzo drobne glitche podczas rozgrywki i raz gra mi się totalnie zawiesiła w ekscytującym momencie, ale ogólnie całość wypada bardzo dobrze. Szkoda też, że spośród multum kwestii dialogowych nie ma możliwości usłyszenia głosu Artema (jedynie w opisach przy wczytywaniu się misji) lub wyboru tego, co chcemy powiedzieć lub odpowiedzieć swoim kompanom na zadane pytania. Na pewno wyszłoby to produkcji na dobre. Nie jestem aż takim wielkim fanem FPS-ów, ale Metro: Exodus oceniam bardzo na plus!
Mam mega PROBLEM.
W misji Wołga, w której naszym zadaniem jest porwanie kapitana ze statku, po wejściu na mostek, w którym przebywa kapitan cutscenka zacina się. Kapitan podnosi ręce, Kniaź blokuje się w drzwiach i nic się nie dzieje.
Ma ktoś pomysł co zrobić? Gra oryginalna w ramach promocji Epic Store.
Gralo sie dobrze ale po grafice spodziewalem sue wiecej, choc teraz to norma ze robi sie gry z wielkimi wymaganiami ktore niewiele oferuja. Generalnoe polecam, fabula spoko
Dla mnie rewelacja. Gra śmiga w 3440x1440 ultra + rt ultra z dlss jakość i karta graficzna emituje lekkie ciepło, a grafika jest ostra jak żyleta. DLSS to rewelacyjna technologia gdzie nie dojrzymy różnicy, a w zamian dostajemy power. Dla mnie najważniejsze, że buda chłodna bo na starszej wersji było gorąco.
Seria Metro to była zawsze dla mnie mnie taka cicha kontynuacja serii S.T.A.L.K.E.R. ale to dopiero przy Exodus czuć faktycznie ZONĘ. Gra działa spoko, ale w sumie nie wiem po co wciskają na siłę tego Ray Tracing, który poza spadkiem FPS wiele nie wprowadza. Gram na EE, bo DLSS 2.0 jest mega. Dla mnie RT usless opcja i szkoda, że nie da się jej wyłączyć. Zmiana z Ultra na Normal też nie przywraca za bardzo FPS. Hybrydowe odbicia też wiele nie zmieniają również, zarówno w wydajności jak i jakości. A przynajmniej ja nie dostrzegam różnicy. FPS w niektórych lokacjach jest więcej, ale na pustyni potrafiło spaść do 30-50 FPS. Duży teren musi wczytywać, pewnie dlatego. Na RTX 2060 da się w tym 1920x1080 grać z wszystkim na ultra i mieć te 60 FPS+, ale pewnie bez RT to by była stówka nawet. Szkoda, że nie da się tego powyłączać i zostawić sobie tylko inne udogodnienia odświeżonej edycji. Takie ładne łapy to tylko w Cyberpunk'u widziałem:
Pytanie odnośnie Enhanced Edition. Jeżeli posiadam 6900xt, to mam w gierze czego szukać czy sobie darować? Gra posiada lepsze tekstury, czy tylko i wyłącznie nowe rt i dlss? Sprawdzał ktoś jak to działa na radełonach?
Powinno być "Dziś polska premiera na PS5"
Bo ile razy może być premiera tej samej gry ma stronie głównej?
Metro Exodus: Enhanced Edition dwa razy już zaliczone. Fantastyczna gra, tylko pierwsze zakończenie miałem niestety złe, drugie już dobre
spoiler start
Nasz bohater Artem razem z Anią i przyjaciółmi odnajdują nowe miejsce do życia, i stoją przy grobie Millera, wzruszająca scena.
spoiler stop
Tekstury w tej grze są takie rozmazane czy ja mam coś nie tak? Ustawione wszystko na najwyższe a textury zamiast być w 4K (enchanced edition) to toczenie w większości wygląda jakby było na medium...już 2033 Redux miał lepsze oteksturowanie...Otoczenie, brud, rdza, potwory...Co jest?
Właśnie ukończyłem. Bardzo mi się trzecie Metro podobało i może jeszcze sobie do niego wrócę:
Plusy:
- od strony technicznej w większości same plusy, grafika lokacji jest jedną z najlepszych mijającej generacji choć zdarzają się słabe tekstury, do tego słabo wyglądają twarze większości naszych towarzyszy. RT daje piękne odbicia w wodzie, w innych odbiciach pewnie nie zrobił by dla mnie większej różnicy czy by był, czy by go nie było. Do tego świetne udźwiękowienie no i 60 fps
- to czym Metro mocno punktuje na tle wielu post apo czyli klimat - piękny (a właściwie okropny) zaprezentowany świat po zagładzie, zniszczone budynki, brud, tony kurzu, pajęczyn i trupów. Wygląda to naprawdę przekonująco
- różnorodne lokacje, wszystkie mi się podobały jedynie pustynia lekko mi nie pasowała choć nie było tak źle jak się spodziewałem, najbardziej mi się podobała skuta lodem końcówka gry, która przyniosła mi na myśl powierzchnie Moskwy z pierwszej części - znów klimat!
- całkiem nieźle zarysowane postaci, których jednak los mnie zaczął w dalszej części gdy obchodzić
- fabuła jest naprawdę spoko, gra ma wpadające w pamięć zwroty akcji. Exodus fajnie wypada jako gra "drogi"
Minusy:
- nie napiszę niczego nowego - niemy Artem, przy dzisiejszych standardach gier i tych wszystkich rozmowach w grze jego milczenie wypada dziwacznie. Najbardziej mi zapadła w pamięć rozmowa w której mamy namówić pułkownika żeby zabrać Katię i jej córkę ze sobą i wtedy przychodzą inne postaci i to one przekonują pułkownika, a na koniec gdy jeden z kompanów mówi że świetnie sobie poradziłem z Młynarzem to już ostro śmiechłem.
- mimo upgradu na nową generację gdzieniegdzie są słabe tekstury i bardzo rzadko ale jednak zdarzały się doczytywać.
- trochę mi brakuje (chyba w całej serii) dobrego strzelania do mutantów, trochę mało jak dla mnie potworów w tych grach, Wiadomo to nie Doom ale jednak wolałbym trochę więcej soczystej rozgrywki w tych FPSach
Gra bardzo dobra, z jednym dużym minusem i paroma mniejszymi brakami.
PS: miałem dobre zakończenie.
Najnowsza odsłona całkiem udana, ale niestety gorsza niż dwie poprzednie części, w których klimat aż wylewał się z ekranu, a w najnowszej części miałem wrażenie, że ten pół odwary świat kompletnie nie pasuje do Metra jedynie ostatnia lokalizacja była całkiem klimatyczna i trzymała w napięciu.
+Fabuła spoko, choć niestety bez polotu
+/-Całkiem fajna grafika, ale często nierówna i czasami wygląda jak z poprzedniej generacji
+Czasami fajne klimatyczna
+/-Na najwyższym poziomie bardzo wymagająca, może pewnie przez koszmarne strzelanie.
- durna sztuczna inteligencja przeciwników, którzy raz nic nie widzą nawet stojąc od nich od metr, a raz widzą przez ściany.
-kolejna część i kolejny raz te Kretyńskie pająki
MASAKRA
Podsumowując dla miłośników Metra gra obowiązkowa.
mam radeona 5700 xt i wywalalo mi blad przy uruchamianiu cos ze karta graficzna za slaba ;D zaktualizowalem sterwoniki itp gra dalej sie nie odpalala wiec ja zwrocilem
Możliwe że mam buga w grze?
Wołga. Cerkiew po cichu bez zabijania, uratowani wszyscy wieśniacy z klatek, na statku po cichu bez zabijania i nokautów, na moście nikogo nawet nie drasnąłem, a Kaniź zginął. O co kaman?
Może przez to że wybiłem wszystkich bandytów jacy tylko byli? Tyle że bandyta to nie sekta.
Dodam że przechodzę gre drugi raz i pierwszym razem tak samo robiłem a było dobre zakończenie.
Mam buga w kilku osiągnięciach, ale mniejsza o to.
Ktoś próbował zagrać i ukończyć gre na maniaku, poziom stalker, z wszystkimi włączonymi modyfikatoramii wyłączonym interfejsem?
Będę próbował tak zagrać. Tylko potrzeba czasu na sesje między poziomami.
Zagram tylko bez modyfikatora czasu/pogody, bo zazwyczaj mam czas wieczorem/nocy na gierke, i tak miał bym cały czas noc w grze.
Teraz przechodzę wersie rozszerzona i jestem w szoku jak gra jest zbugowana, tyle czasu minęło od premiery a deweloperzy nadal nie załatali błędu niemożliwości nokautowania przeciwników, po prostu żenada... zwłaszcza że samo nokautowanie jest głównym czynnikiem aby ukończyć dobre zakończenie w tym prostackim systemie moralności dla 5 latków, do tego system zapisu to kpina który łączy automatyczny system zapisu z naszymi zapisami, przez dwie godziny skradania oraz ogłuszania przeciwników na sam koniec jeden z nich ot tak trzy metry przede mną obudził się zaalarmowany ot tak i zaczął do mnie strzelać, w tym momencie gra postanowiła zapisać stan rozgrywki ...i tyle z całej zabawy w skradanie..., oj dokończenie tej gry będzie bardzo meczące
Grałem na one x ! Gra to arcydzieło ! Dam 10! Fabuła jest świetna i bardzo długa ! Oj polecam ! Teraz czas na dodatki ! Polecam !
Gra i drugi dodatek rewelacja! Świetna fabuła, podoba mi się zbieranie rzeczy do robienia amunicji, ulepszanie broni. Wracam już do niej już nie wiem który raz więc zapytam, czy zna ktoś może podobną grę z podobnym systemem ulepszania broni? podobnym klimatem?
Jedyne do czego bym się przyczepił to walki z bossami, są trochę irytujące oraz do tego, że w wielu miejscach można spotkać jakiś stary nudny wszędzie taki sam kalendarz, zbieramy pocztówki albo w Sam's Story jakieś "nutki". Brakuje króliczków Playboya jak z gry Mafia II. Proszę was... wszędzie sami faceci i żadnego porządnego kalendarza. Dodatkowa motywacja do porządnej eksploracji mapy i szukania ulepszeń.
Mam pytanie , co zrobić ?
Kupiłem Metro Exodus na Steam , podczas próby uruchomienia gry przekierowuje mnie na stronę gry do działu zakupów . Tak jakbym nie miał licencji na grę . A tam z kolei piszę że jedynym dystrybutorem gry na PC w Polsce jest Epic.
Mieliście, tak ?
Prawie 3 lata od premiery a oni nadal nie naprawili tego że kamera się glitchuje za każdym razem gdy próbujemy otworzyć mapę w samochodzie.
Przeszedłem niebawem Metro Exodus z wszystkimi znajdkami i główną fabułą w ciągu 40h naprawde bardzo dobrze sie bawiłem moim zdaniem najlepsza kontynuacja Metro Exodus tuż po Metro 2033 i Last Light . Jeśli ktoś nie czytał książek Dmitrija Głuchowskiego i ograł tylko same gierki to jest naprawdę musi wiele nadrobić. Jestem po przeczytaniu wszystkich książek tego autora i gra bardzo dobrze odwzorowuje wszystko jak powinno.
Plusy Exodusa :
- Głowny wątek i historia na wysokim poziomie
- Dialogi
- Przerywniki filmowe.
- Fabuła
- Grafika
- Sound Track (Najbardziej z moich ulubionych : https://www.youtube.com/watch?v=IxnClubXJ58)
- Rosyjski Dubbing
- Klimat mroku i jump scare
- Bardzo dobrze wykreowane postacie
- Miejsce skazenia i wszystkie mapy Morze Kaspijskie , Wołga , Tajga , w pięknym stylu odwzorowane jak i klimatyczne
- Polskie Napisy
- Długość Rozgrywki
- Alternatywy Fabularne mamy opcje do wyboru acz kolwiek my wcielajac sie w bohatera musimy wytężyć troche mózg by móc wykreować dobre dla naszego bohatera
- Otwarty Świat
- Ograniczone zasoby Bohatera
Minusy:
- Niemny Bohater
- Brak opcji wyboru dialogowych
- Trochę zbyt mocno liniowa ale mi to akurat nie przeszkadzało az tak
- Błędy gry : Gra dławiła się momentami przy grafice na ULTRA aż do 1 FPS przy karcie graficzne z blokiem wodnym 1080 ti i Ryzen 9 5950 x .
- Wrogowie za przeszkodami byli nieśmiertelni. Choć wystawał im kawałek głowy to strzelając z daleka i ewidentnie trafiając w głowę, nie otrzymywali obrażeń
Jak dla mnie ocenia 10/10 mimo drobnych minusów to i tak naprawdę bardzo swietnie się bawiłem i jeśli ktoś ma obawy przed kupnem Metro Exodusa i jest fanem Sci Fiction , Fantasy , Przygody , postapokalistycznego świata przede wszystkim to nie zwlekaj i kupuj! Nie polecam czytać negatywnych opini bo widać ze te negatywne opinie są na potęgę ryte. Sam miałem dylemat ale mimo ze jestem ogromnym fanem Autora Dimitrja i całej fabuły to nic nie stało na przeszkodzie bym zakupił. Mimo wszystko dodatki pięknie myślę uzupełnią fabułe także będe w niedalekim czasie zabierał się za DLC Metro Exodus: The Two Colonels i Metro Exodus: Sam's Story
Polecam przed przejściem Exodusa ograć Metro 2033 i Metro Last Light ponieważ jest prowadzany dalszy wątek fabularny w kolejnej części.
Voice acting jest koszmarnie słaby i niezrównoważony, toporna mechanika i słaby klimat. Zupełnie nie rozumiem tych zachwytów. Ta gra to średniak
Zaskakująco dobra. Pisze zaskakująco bo nie lubię takich klimatów. Nie grałem w poprzednie części, ale to, ze główny bohater nie mówi wydaje się nie mieć sensu, zwłaszcza, że to zwykle on jest wysyłany na spotkania z miejscowymi, wpada koleś uzbrojony po zęby i nic nie mówi, nic dziwnego, że każde spotkanie kończy się rzeźnią :)
Fabuła ogólnie fajna, postaci też (poza głównym bohaterem), rozgrywka nie mój typ - crafting i niezdarne strzelanie.
Po raz 5 skończona,stalker trudny jak i na maniaku na poziomie normalnym bez zapisu, platyna wbita gra jest wyśmienita wgl mi się nie nudziło chociaż znam ją na pamięć,moim zdaniem poziom wołga mi najbardziej przypadł do gustu potem martwe miasto koniec gry bardzo smutny ,nawet za 5 razem :D jedyny minus miemy Artem jak wczensiejszych częściach nie przeszkadzało aż tak,tutaj już niestety to nie przeszło,ale w dodatkach nadrobili następna część metra jak sie uspokoi na Ukrainie myślę że Artem juz bedzie płynie rozmawiał jak przy wczytywaniu gry rosyjski dubbing obowiązkowy
Na Metro Exodus przyszło czekać 6 lat czy było warto? Czy opuszczenie podziemi wyszło grze na dobre? Jak najbardziej w wyniku pewnych zdarzeń Artem będzie musiał opuścić metro oraz samą Moskwę i wyruszyć w podróż po Rosji lokomotywą a towarzyszyć mu będzie ekipa z zakonu, czyli między innymi jego dowódca Młynarz, oraz żona naszego bohatera i zarazem córką Młynarza Anna celem jest znalezienie miejsca nadającego się do życia na powierzchni odwiedzimy więc wiele zróżnicowanych lokacji takie jak bagna koło rzeki Wołga, wyschnięte morze kaspijskie czy zarośnięte wioski, ale nie bójcie się do podziemi też zejdziemy nie raz. Postacie które napotkamy oraz nasza ekipa także są interesujące w sumie to pierwsza gra z serii Metro gdzie faktycznie możemy się zżyć z postaciami w poprzednich dwóch grach postacie przewijały się od czasu do czasu ale raczej nie było okazji żeby je polubić. Po każdym ukończonym rozdziale lokacji mamy jakby pod rozdział gdzie możemy posłuchać rozmów naszych towarzyszy polecam bo nie słuchając ich sporo was ominie, ponadto możemy posłuchać transmisji w radiu czy przeczytać dziennik gdzie są informacje o postaciach, broniach, lokacjach, frakcjach i potworach. Jeżeli chodzi o gameplay to dużo się zmieniło po pierwsze każda lokacja jest dość spora do eksploracji wiec mamy taki pseudo otwarty świat(bo mimo wszystko po opuszczeniu lokacji i ukończeniu rozdziału nie możemy już wrócić) poza tym mamy też cykl dnia i nocy oraz cykl pogodowy ponadto na każdej mapie mamy też kilka miejsc, gdzie możemy się przespać, naprawić broń czy tworzyć przedmioty, bo teraz przeważnie nie będziemy znajdowali już apteczek czy filtrów a sami je tworzyli z zebranych materiałów o ile apteczki czy filtry można tworzyć w terenie korzystając z plecaka do którego to zbieramy tak tworzenie amunicji czy naprawienie broni jest możliwe tylko przy warsztatach, które najczęściej znajdują się w miejscach gdzie możemy się przespać. Podobnie jak w poprzednich częściach tutaj też są dwa zakończenia i tutaj twórcy sobie świetnie poradzili w przeciwieństwie do poprzednich dwóch części, jeżeli chodzi o wymagania, żeby uzyskać dobre zakończenie całość opiera się o system moralności krótko mówiąc robiąc coś dla naszych towarzyszy zyskujemy sobie ich sympatie nie ma już czegoś takiego jak w poprzednich częściach że zagranie na gitarze lub danie biedakowi naboju nalicza nam dobre wybory do zakończenia ponadto gra już nie zmusza do skradania się żeby uzyskać dobre zakończenie tak jak to było w poprzednich częściach co prawda robi to w jednej lokacji ale jeżeli spełniliście co najmniej dwa poprzednie wymogi to tego trzeciego już nie musicie a nawet jeśli to skradanie się w tej lokacji w nocy jest banalne bo teren jest dostatecznie otwarty mogą was minąć niestety tylko wtedy notatki w domach. Soundtrack jest świetny chyba najlepszy z całej trylogii szczególnie zapadł mi w pamięć Race Against Fate, Dawn of Hope oraz Exodus. Graficznie gra jest świetna to zdecydowanie najładniejsza jak na na razie gra w jaką grałem najbardziej poprawiła się jakość modelów postaci w stosunku do 2033 i Last Light ale lokacje też świetnie wyglądają i są bogate w szczegóły . Czy było coś co mi się nie podobało największą wada to zdecydowanie niemy Artem który odzywa się tylko podczas ekranów ładowania jestem w stanie zrozumieć taki zabieg w grach RPG gdzie tworzymy od zera naszego bohatera ale tutaj nie ma to sensu bo Artem to z góry nakreślona postać przez to cierpią trochę dialogi ktoś np pyta Artema o coś a ten milczy wiec pytający sam sobie odpowiada na pytanie czasami bywa że ktoś każe zgłosić się Artemowi przez radio a ten dalej milczy myślałem że w 2033 i Last Light było to spowodowane niskim budżetem, ale grając w Exodus czuło się jakby ta gra miała większy budżet 2033 i Last Light razem wziętych także brak głosu Artema w trakcie gry jest w ogóle dla mnie nie zrozumiały tym bardziej że w dwóch dodatkach gdzie gramy kim innym protagoniści normalnie gadają. Drugą rzeczą, która mi się nie podobała to brak zaawansowanych ustawień grafiki niemal wszystkie opcje takie jak jakość tekstur, cieni, geometria są pod jedną opcją graficzną nazwaną jakość grafiki nie możemy nic z tych rzeczy dostosować oddzielnie inne opcje takie jak teselacja możemy tylko włączyć albo wyłączyć ponadto gra w lokacjach Morze Kaspijskie oraz Tajga działa gorzej niż w innych lokacjach po przybyciu do lokacji Morze Kaspijskie musiałem wyłączyć cienie trawy grzebiąc notatnikiem w pliku cfg gry bo fps dropiły do 40 po przybyciu do Tajgi musiałem pozbyć się teselacja dopiero w kolejnej lokacji wydajność wróciła do tej samej co w Moskwie oraz Wołdze jednak gra jest świetna moim zdaniem najlepsza z serii i polecam zakupić wersje gold, która oferuje dwa dodatki, które też są świetne ich recenzja na stronie season passa.
PLUSY
- Zróżnicowane lokacje do eksploracji
- Nowe frakcje oraz mutanty
- Ciekawa fabuła
- Ciekawe postacie
- Cykl dnia i nocy
- Cykl pogodowy
- Crafting
- Zbieranie zasobów
- Plecak
- Dwa zakończenia
- Muzyka
- Świetna grafika(chyba jak na razie najładniejsza gra w jaką grałem)
- System moralności
MINUSY
- Niemy Artem podczas gry
- Brak zaawansowanych opcji graficznych
- Gorsza optymalizacja w dwóch lokacjach w stosunku do reszty gry
Cyberpunk 2077 i Metro Exodus najlepsze gry jakie grałem w ostatnich pięciu latach i już chyba po raz 6 przechodzę. Metro akurat mój klimat staro szkolna strzelanka bez udziwnień z grafiką fenomenalną szczególnie z pełnym Ray tracingiem ultra robi wrażenie, jedynie Cyberpunk z Path tracingiem trochę lepiej wygląda. W dobie jakiś Hogwartów, Spidermenów, dziecinnych Far Cryow, Fortnitów ja stary gracz wracam do starych klimatów, nie potrafię grać w takie dziecinne gry. Co mnie wciągnęło jeszcze ostatnio to np. The Last of Us i Uncharted mimo przegiętego parkuru, po prostu klimat ,fabuła taka bardziej dla dorosłych. Do Metro Exodus wracam co chwile czekając na nową część i Stalker 2 . Myślę ze nie spiepszą tego i zrobią grę dla poważnych ludzi a nie dla nastolatków.
Bug? Zima, idę po mechanika Kristofa, wchodzę do domu z mutantami i tu problem. Pokonanie mutanta przez wciskanie klawisza E powinno by łatwe, Na filmie YT jest to krótkie i proste. Niestety, bydlak zawsze mnie zabija. Z niczym nie miałam dotąd problemu, przeciwnicy raczej słabi a tu problem. Próbowała też moja rodzina, starzy gracze - bez efektu. Klawisz E zacina się. Miał ktoś tak? A poza tym - gra średnia.
[link] białe kółko nad E na filmie obraca się do końca, w mojej grze do 1/3, dalej nie
Ciekawe postacie, piękne lokacje, ośnieżone pustynie, czy lasy w tajdze (bo takie morze kaspijskie to dla mnie było nudne i nieciekawe imo najgorszy etap gry) i rozgrywka też spoko. Mimo, że miałem dobre zakończenie to i tak mi jakoś smutno było chyba przez tą muzykę, która też świetna jest. Ja tam grałem po angielsku i też było spoko, jakoś głosy mi do postaci pasują poza tym ten sztuczny akcent jest świetny xD. Tylko czemu Artem nic nie mówi podczas rozgrywki. Głupota przecież to on zawsze czyta te wstępy do misji więc umie gadać.
Gra idealna dla fanów STALKER'a . Ja kocham ten klimat bardzo mi go brakuje w innych gierkach np . wyobraźcie sobie assasyna w tym klimacie dla mnie to była bo gra roku :D
Jako fan Stalkera i Metro dla mnie świetna gra i oceniam wysoko.
Ciągnie mnie ponownie do tej gry. Prze, otwarte mapy i znikomą ilość amunicji nie dalem jej szansy. Pora ro zmienić. Zwlaszcza, że mamy faj e dodatki fabularne finalizujące całą fabułę
Gra dobrze zrobiona także nie ma co oceniać negatywnie. Na ocene 6.5 wpływają drętwe dialogi, płytka historia i bohaterowie na których twórcy chyba nie mieli pomysłu.
Ocena jeszcze przed skończeniem, przeszedłem jakieś 80% obecnie, 3 dzień maratonu grania, edycja rozszerzona. Grę staram się przechodzić znajdując wszystkie znajdźki w grze, przeglądając każdy kąt na mapie. Obecnie na liczniku jakieś 60h grania. Rozpoczynam rozdział "jesień". Dawno żadna gra mnie tak nie wciągnęła, kocham klimat postapo, postanowiłem zrobić sobie rozgrzewkę przed premierą STALKER 2. Grałem w poprzednie części Metro, więc wiedziałem na co się piszę. Dla mnie Metro Exodus to kozak, dopracowali niemalże wszystko co w poprzednich częściach kulało. Klimat gry niepowtarzalny. Fabuła niesamowita. Liniowe mapy? Dla mnie ekstra, bo po 60h gry nie będę narzekał na wielkość świata w grze... jeszcze z 20h zostało mi do przejścia, świetny podział rozdziałów gry na pory roku, świetna różnorodność wynikająca z podróży pociągiem, nowe lokacje są bajeczne, gra nie nudzi. Polecam!
Ps. Mam nadzieję, że STALKER 2 będzie przynajmniej na poziomie tej gry, jeżeli tak będzie to będę usatysfakcjonowany.
Polecam bundle ze wszystkimi 3 częściami Metro na Steam. Kupiłem za ok.6,60 euro - najlepszy mój zakup na Steam w tym roku. Polecam też jakieś audiobooki na YT żeby wchłonąć klimat przed graniem.
Jeżeli chodzi o M:Exodus - rewelacja. Tak powinien był wyglądać Fallout 3. Poziom trudności jest idealny. Czasami trzeba chwilę się zastanowić, czasami bardzo szybko podjąć decyzję. Gra przeplata spokojniejsze momenty eksploracji wielkich lokacji, pięknych i różnorodnych krajobrazów z kinem drogi, gdzie podróżujemy z kompanamii klimatycznym pociągiem przez Rosję, aby za chwilę nas wrzucić w sam środek liniowej, aczkolwiek bardzo dobrze wyreżyserowanej akcji. Dla fanów post-apo pozycja obowiązkowa!
Jeżeli chodzi o wymagania - niskie na dziejsze czasy, świetna optymalizacja. Przejście gry zajęło mi ok. 20 godzin i w tym czasie nie miałem żadnego crasha czy problemu technicznego.
Metro to jedna z ulubionych serii gier na mojej liście, jak każda odsłona, Exodus nie zawiódł mnie. Fabularnie naprawdę świetnie, w końcu rozmaite lokalizacje, nie ciągły śnieg i podziemia rosyjskiego metra. Graficznie cudo, każda z lokalizacji ma swój urok i przyciąga do siebie, na każdej z map czeka nas mnóstwo eksploracji, odkrywania ciekawych miejsc i misji pobocznych. W 'Wołdze' odkrywamy nowy środek transportu jakim jest łódź, przy okazji płynąc niejednokrotnie zostaniemy zaatakowani przez jakieś stworzenie zamieszukujące skażone głębiny tutejszych wód, od małych potworów po wielkie giganty przekraczające dziesięciokrotnie długość łodzi. Modyfikowanie broni i naszego ekwipunku bardzo fajne, nie powtarza się, w każdej lokalizacji znajdziemy coś nowego dla naszej postaci. Potem nadchodzi Jamantau, czyli pięka zielona, zalesiona lokalizacja w której trafiamy na bunkier kanibali, próbujących zrobić z naszej ekipy pożywienie, lecz oczywistą sprawą jest, że się stamtąd wydostajemy cali i zdrowi, to chyba jedna z najbardziej mrożących krew w żyłach lokalizacji z całej gry. Potem Morze Kaspijskie, trafiamy tu na lokalizację pokrytą piachem, dosłownie pustynia i odkrywamy kolejny środek transportu jakim jest auto. Graficznie i fabularnie naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem, każda lokalizacja ma dla nas coś nowego, żadnej monotonności, po prostu jak siądziemy to ciężko jest oderwać się od tego tytułu bo fabuła nas po prostu wsysa, jesteśmy ciekawi co będzie dalej. Giul była spoko, szkoda, że nie dołączyła do naszego oddziału. W każdej z naszych kryjówek mamy możliwość odpoczynku, więc możemy eksplorować świat Exodus za dnia, albo nocy co dodaje tej grze jeszcze większego uroku. Potem trafiamy do Tajgi, pięknej zalesionej lokalizacji zamieszkanej przez tutejszych tubylców walących do nas z kusz i mają tam kogoś jeszcze, wielkiego niedźwiedzia. Eksploracja bagien nocą w tym rozdziale to coś pięknego. Na koniec, w ostatniej lokalizacji trafiamy do miasta z tytułowym metrem, kolejne epickie miejsce z klimatem. I tak kończy się podstawka, potem ograłem dodatek The Two Colonels, nie był on zbyt długi bo jakieś 2h, ale i tak było warto. Ekslporujemy w nim rosyjskie metro z nową bronią jaką jest miotacz ognia, wcielamy się tam w postać ojca Kiryła z podstawki Exodus, to DLC jakoś nieszczególnie mnie ujęło, kończyłem je trochę na siłę, ale i tak było warto. Na koniec ograłem ostatnie DLC jakim było Sam's Story, czyli amerykanina który był w naszej ekipie w podstawce, opuścił nas bodajże na Morzu Kaspijskim zostając z Giul, to DLC było świetne i przejście go zajęło mi już jakieś 5h, naprawdę świetna historia, mogliby z tego nawet zrobić osobną odłosnę Metro a nie DLC. Miejsce przepiękne, fajna fabuła, nie nudzi ani przez sekundę. Popijawa z Kapitanem to złoto, hodowcy mutantów i wiele innych ciekawych rzeczy. Podsumowując, pozycja obowiązkowa dla każdego fana serii, z obydwoma dodatkami fabularnymi.
Moje gameplay'e z tego tytułu:
https://www.youtube.com/watch?v=Pg1CaSvtJP4&t=1360s - podstawka
https://www.youtube.com/watch?v=52W--IYsURQ&t=1016s - The Two Colonels
https://www.youtube.com/watch?v=htYHXJlD_lA&t=298s - Sam's Story
W metro w przeciwieństwie do innych gier ceniłem to, że gra była liniowa. Obecnie panuje moda, aby każda gra miała otwarty świat, bo przecież im więcej tym lepiej. Mi się już przejadły te wszystkie sandboxy, i metro było taką miłą odskocznią. Trochę się zawiodłem, że kolejna część będzie miała otwarty świat.
Nie mogę się już doczekać!!