Level 22: Gary's Misadventure

Level 22: Gary’s Misadventure to wydana na platformę PC, PS3 itd. humorystyczna skradanka. Produkcję opracowało studio Moving Player.

Fabuła

Akcja toczy się w czasach współczesnych, a gracz wciela się w rolę mężczyzny imieniem Gary, który jest szarym pracownikiem korporacji. Po mocno zakrapianej nocy wstaje zbyt późno, aby zdążyć na czas do pracy. Co gorsza, w aktach ma już wiele spóźnień i niedawno ostrzeżono go, że następne może okazać się jego ostatnim. Aby uniknąć zwolnienia, musi zakraść się po cichu do swojego stanowiska pracy, tak aby nikt nie zauważył jego przybycia.

Mechanika

W wydanym na platformę PC, PS3 itd. Level 22: Gary’s Misadventure naszym zadaniem jest przedarcie się niepostrzeżenie przez tytułowe dwadzieścia dwa piętra wielkiego wieżowca. Akcję obserwujemy z kamery umieszczonej wysoko nad głową postaci. Na każdym poziomie musimy przedostać się od punktu startowego aż po miejsce prowadzące na poziom wyżej. Nie jest to łatwe, gdyż na drodze stoją nam liczny personel korporacji, poczynając od ochroniarzy, poprzez ekipy sprzątające, aż po innych pracowników pokroju Gary’ego.

Graczy musi wykorzystywać wszystkie dostępne metody do unikania wykrycia przez innych pracowników. W trakcie zabawy przekradamy się za plecami postaci, chowamy się za przeszkodami oraz w szafach i pudłach oraz czołgamy się przez szyby wentylacyjne. Często nawet te zagrania okazują się niewystarczające i wtedy musimy spróbować odwrócić uwagę innych postaci, np. poprzez pozostawianie na widoku pączków, które przyciągną strażników, czy przewrócenie maszyny z napojami, co wywoła hałas ściągający okolicznych ludzi.

W ostateczności możemy zdecydować się na bardziej agresywne metody. Gary potrafi m.in. pozbawiać ludzi przytomności, może otruć ich gazem lub wystawiać na działanie szkodliwego promieniowania, a także nakarmić środkami przeczyszczającymi. Wszystkie te brutalne zagrania są jednak ukazane z dużym przymrużeniem oka, a ich efekty budzą jedynie śmiech, a nie przerażenie.

Ostatnia modyfikacja 19 lutego 2016