Kane & Lynch 2: Dog Days
No tak...gra jakby to rzec...męcząca...grafika OK naprawdę fajne patenty dość unikatowe...fabuła może być może być...ale..ALE ..ale gameplay...mocno monotonny...non stop to samo...tak więc 6/10...grę skończyłem ale ostatnie etapy to z musu ..bo do tego pod koniec przegięta w zły sposób tzn nagle przeciwnicy robia sie mega maxi snajperami odpornymi i jest ich jak mrówek...tak jakby zabrakło pomyslu...jedynka była o wiele lepsza...9/10 dla "1" 6+/10 dla "2"...szkoda w sumie....
Do wszystkich narzekający że gra jest za krótka bądź za łatwa, że w 3-4 godziny da się ją ukończyć. To spróbujcie przejść ją na najwyższym poziomie trudności czyli Ekstremalnym w 3-4 godziny życzę powodzenia! Ginie się wtedy tak często, że gra staje się sporym wyzwaniem dla takich hardcorowców jak ja, choć nawet mnie czasami brakowało cierpliwości gdy w ostatniej chwili ktoś mnie nagle zaskoczył z flanki i wpakował trzy kulki (tyle wystarczy, a czasami nawet jeden strzał), także nie sugerujcie się opiniami tych co grali na poziomie Aspiryna (Najniższy) czy Kodeina (Średni) nawet Morfina to pryszcz w porównaniu do poziomu Ekstremalnego. Szkoda, że tylko w multi rzadko kiedy ktoś gra.
singiel slaby, strzelac strzelac strzelac... a zakonczenie jeszcze gorsze HAHAHHAHAHA
wg. steam 4h by przejsc gre na hardzie a do tego multi ktore jest martwe wiec i dlc nie ma co kupowac :P
Fajnie że ona ma mniejsze wymagania niż jej poprzedniczka;P
Po przejściu stwierdzam, że "Dead Men" mnie zauroczył, świetna misja z obrabowaniem banku, super klimat, fabuła i liczyłem, że 2 będzie przynajmniej tak samo dobra, niestety zabrakło jakiegoś pomysłu na fabułę... poszli na łatwiznę... Liczę, że wyjdzie część 3, ale nie chciałbym się znów zawieść... Ocena 6/10
gra jest nudna zero fabuły grafika nawet ale ogulnie gra jest słaba niewarto kupować bo szkoda kasy 2/10
Totalne dno! 4/10. Nudne (cały czas to samo), liniowe (tylko jedna ścieżka), brzydkie (tragiczna grafika), głupie (fabuła i sztuczna inteligencja - (wrogów jak i kompana))... dodatkowo mało broni i w zasadzie tylko jedna lokalizacja - Szanghaj! (w poprzedniej części było ich więcej, były bardzo zróżnicowane i niektóre były bardzo ciekawe). Na szczęście - co nie powinno być zaletą - ale w tym przypadku jest - bardzo krótkie... Nie polecam.
Kane i Lynch to moim zdaniem jedna z fajnych gier ma w sobie to coś.Grę przeszedłem w 5h.Akcja wygląda tak jak w filmie nie jest ani przestarzała a ni dziwna tak jak gracze piszą.Każdy może sobie pograć w nią i nawet fajnie rozmieszczone elementy miasta.Strzelanie jest naprawde efektywne i woguke wszystko jest git.I nie piszcie że ta gra to jakiś "smiec" czy gówno moim zdaniem najlepsza gra o losach kane i lyncha czekam na nastepna wersje gry
a co to znaczy "woguke" ?
"moim zdaniem najlepsza gra o losach kane i lyncha"
naprawdę, jest bardzo duży wybór, gier o ich losach
dla mnie to szajs :)
Hmm, ja już przeszedłem tą grę w zasadzie to przed chwilą :p
Podzielę się z wami plusami i minusami.
Plusy:
-Amatorska kamera
-Grafika (ujdzie)
-Klimat
Minusy:
-Krótka kampania
-Za dużo strzelania
-SI...
Ocena: 6/10
Kupiłem za 35 zł w folii na allegro, bo cena, która jest w Empiku jest niestety za duża (119 zł).Mnie się gra całkiem podobała, szkoda, że taka krótka ale ogólnie w miarę jestem zadowolony, więc czekamy na 3 cześć.:)
Jednym słowem słabo, kupiłem używaną za 50 zł i żałuję... nawet trofeów nie chce mi się wbijać, krótka, zakończenie nie wiadomo jakie, plusy to kamera, w pewnym stopniu fabuła, jak gość wyłaził pocięty ze śmietnika to mnie dreszcze przeszły.
Dog Days za niecałe 20 złotych na Steam... w tym miesiącu CD-Action nie kupuję.;P
Efekty z amatorskiej kamery są bardzo denerwujące , lecz jeżeli wyłączymy efekty specjalnie grafika wydaje się o wiele mniej realna -.- ,Efekty są dobre tylko denerwujące są te piksele -.- gra ME GUSTA :) dobra gierka moim zdaniem :)
Bardzo fajna gra, myślałem, że będzie gorzej. Krótka, ale intensywna akcja, totalna rozpierducha to się podoba. Fajny efekt z tą dziwną kamerą, to podczas biegu czy strzelania z parteru można się poczuć jak w prawdziwej walce - chaotycznie jest wtedy, niekiedy wrogów nie widać, ale ogólnie nie jest trudno. nadal super bohaterowie. Nie jest to super gra, ale miło się grało i zachęciła mnie do powrotu do pierwszej części.
Kupie kody do kompani graczy 1 kod = 1 zł... jeżeli ktoś ma nie potrzebne kody chętnie odkupię... kontakt pod mailem [email protected]
ej no ludzie czemu takie niskie noty ma ta gra,,,,,,jak dla mnie to gierka jest kosior i ten zajebisty efekt z kamera podczas biegu i akcji tak samo jak Gears of war,,,,bardzo dlugo jestem graczem i szczerze to do tej gierki nie mialem przekonania ..no i tak z braku laku se scignolem bo juz nie ma w co grac bo jestem dosc wybredny i mi sie spodobała ,, dobra ide dalej napiżdżać nara
Zagrałem i stwierdzam że totalna lipa. Zero realizmu tak jak ktoś już napisał prujesz z uzi magazynek w typa a o strzelaniu z dystansu nie wspomnę. Skopali ją strasznie split screen mierny, po strzeleniu w głowę z shothuna pojawia się magiczna cenzura według mnie żenada wieje tutaj niskobudżetówką.
Ej ludzie jak widać z komentarza wyżej właśnie giercuje w K&L 2. Ale mam jeden problem, jest to może nie tyle problem co pytanie, wie ktoś jak wyłączyć cenzurę co niektórych zdarzeń, bo wkurzają mnie te piksele. Z góry dziękuje.
W tą gre sie gra z kimś w co opie, jak gracie sami to nie dziwne, że nudna. gimbusy
Ogólnie się nawet fajnie to gra ale... no właśnie strasznie liniowa i ta cenzura masakra...
ta gra została zepsuta już w samym pomyśle zrobienia jej :( powiele zdanie kolegów i przyznam że bardzo krótka i bardzo li-nio-wa... raczej nie polecam
witam gra jest fajną młuckarnią polecam ja gram już z 5h i od razu na hard jestem hardcorem lamy moga się schowac
Gra nie jest taka zła, jak ją (niektórzy) malują.
Spodobał mi się przede wszystkim styl graficzny i cała ta koncepcja amatorskiego nagrania (wiem że to pewnie przykrywka, mająca odpicować kilkuletni silnik gry, ale efekt jak dla mnie wyszedł świetny).
Klimat też gierka ma niezły (głównie za sprawą kilku fajnych lokacji), Shanghai nocą jest wprost urzekający, a lotnisko (z lądującymi maszynami w tle) robi niemałe wrażenie.
Fajnie też podeszli do kwestii realizmu (choć bardzo wybiórczo...). Wystarczą 2-3 strzały z pistoletu by nas ukatrupić, a osłony nie dają 100% ochrony. Sam nie wiem czy to błąd programistyczny czy taka koncepcja, ale ja skłaniam się ku tej drugiej opcji.
Co mi się nie podobało?
Pierwsza część zyskała uznanie dzięki 2 aspektom: zapadającym w pamięć scenom (np. napad na bank) i oryginalnej parze (anty)bohaterów. W kontynuacji oba te elementy zniknęły. K & L stali się zwykłymi bandziorami, jakich w grach pełno. Lynchowi już nie odwala, Kane nie jest już bezwzględnym sadystą... Natomiast najbardziej zapadającą w pamięć sceną, jest bieg ulicami Shanghaiu na golasa... Całkiem oryginalne, ale na dłuższą metę wrażenia nie robi.
Co więcej skopano system strzelania. Pistolety maszynowe są DO BANI, natomiast strzelby działają lepiej niż sniperki. Dźwięki wystrzałów też nie powalają.
Przeciwników jest ZA DUŻO. 2-3 końcowe sceny, to walka 2 białasów, z dosłownie całą chińską armią. Panowie kładą trupem (tak na oko) z setkę wojaków (w tym ze 4 śmigłowce...). Raz że to frustrujące (bo jak wspomniałem zginąć nie trudno) a dwa, że to ma być cholera realizm?
No i zakończenie gry - a właściwie jego brak. Strzelamy, potem biegniemy, napięcie rośnie i... napisy końcowe.
Ej mam problem z tą grą bo gdywchodzę na multi żadnego serweru nie ma! macie też taki problem.Grę kupiłem bo 1 część była zajebista to chciałem też w drugą se zagrać a tu nie ma serwerów.Singleplayer jest zajebisty ale chce se w multi zagrać.Help!!!
Wczoraj kupiłem jako iż nie było DIII w sklepie a coś w niedziele robić muszę. Jakie było moje zdziwienie gdy natrudziłem się z odpaleniem 1 części (doszedłem do hawany ale uznałem że skończę dzisiaj) po czym dziś znów nie chce się uruchomić. Uznałem że odinstaluję i zainstalowałem 2 część. Myślałem że z tą nie będzie problemów a jest gorzej niż z jedynką.. W tamtą przynajmniej pograłem a ta po uruchomieniu resetuje mi komputer. Tak oto wczoraj potargałem pieniądze za tą grę i nie mam dzisiaj co robić. Super. Nie chce mi się już wk***iać.
Dżizas... Nie mam pojęcia jak udało im się spier*olić tę grę! Trudno mi sobie przypomnieć tytuł, którego kolejna część zaliczyłaby aż taki spad w stosunku do części wcześniejszej! I tak, pamiętam o Dragon Age II... No dobra, może - ale podkreślam, może - jeszcze Fable III zaliczyło taką glebę.
- beznadziejna fabuła (ZA-KOŃ-CZE-NIE!!!)
- postacie Kane'a i - zwłaszcza - Lynch'a, które wyróżniały "jedynkę" na tle konkurencji i chyba były jej główną atrakcją, to już nie są postacie Kane'a i - zwłaszcza - Lynch'a!
- monotonne lokacje
- debilne AI przeciwników
- strzelaniny nie dają frajdy
- monotonna rozgrywka
- strasznie krótka!
- ...wspomniałem o BEZ-NA-DZIEJ-NYM ZA-KOŃ-CZE-NIU???
Jedynym pozytywem - ale w żadnym stopniu nie ratującym gry jako całości - jest dość fajny filtr graficzny, który do tej gry pasuje idealnie. Jednak w innej konwencji albo raczej by się nie sprawdził albo na pewno by się nie sprawdził.
Ta gra jest bardzo słaba, z pogranicza kaszany! I nie ratuje jej to, że nie musiałem na nią wydawać ani złotówki! NIE KUPOWAĆ NAWET W NAJTAŃSZEJ SERII! Jeżeli ktoś naprawdę musi w to zagrać, to niech od kogoś pożyczy albo poczeka na pełniaka w jakimś czasopiśmie.
Podobno gra zyskuje w multi, ale ja multi mam głęboko w dupie, więc...
3/10
Ps. Mam wielką, ogromną, gigantyczną meganadzieję, że do najnowszego Hitmana zostali oddelegowani inni ludzie...
bedzie w cda
Irek22 [176]
Jeżeli ktoś naprawdę musi w to zagrać, to niech od kogoś pożyczy albo poczeka na pełniaka w jakimś czasopiśmie.
<---
Kurde, muszę zagrać dzisiaj w totka!
mixtape7123 [182]
4-5 h.
Ale to w sumie dobrze, bo gdyby gra trwała 10-12 h i w nagrodę dostalibyśmy tak mega zje*ane i skur*ione zakończenie będące czystą kpiną z graczy, to wkur*ienie byłoby jakieś 2-3 razy większe. A tak, to luz... ;)
kurwa łąduje mi się menu i wypierdala nie z gry. help. oraz dlaczego nie ma jezyka polskeigo w grze?
slabiutka ta gra. Na koncu wymiotowac mi sie juz chcialo. Bieda
A u mnie nic, gra zainstalowana z CD-A i chodzi bez żadnych błędów po Polsku >.<
Fajna gierka, ale ta cenzura -.-
Ta gra jest cienka jak sik pająka, nie dorównuje jedynce w żadnym aspekcie. Sterowanie beznadziejne,celowanie lipne, system osłon niesprawny,postać odkleja się,nie wychyla się jak trzeba itp. Misja z "gołodupcami", gdzie całą misję latamy na golasa( w około pełno sklepów,trupów ale cały etap naked;p) to już było przegięcie:) Gra strasznie męczy i ciężko grac dłużej niż godzinę.
Gralem godzine i ciesze sie czytajac, ze calosc konczy sie po czterech. Tyle to sie jeszcze poswiece. System oslon fatalnie wykonany. W sumie bawi mnie to cale ich gadanie, a tak to bieda. Strzelamy, idziemy dalej, strzelamy, idziemy dalej. Tylko, ze w GoW mnie to wciagalo i obchodzilo, a tu nudzi, jak nie wiem co.
Coś słaba ta ocena i opinie. Ja odniosłem trochę inne wrażenie przechodząc tę produkcję. Dużo macie pretensji do grafiki. Mnie ona natomiast bardzo przypadła do gustu, razem z tymi wszystkimi filtrami nadającymi klimat, pozwalającymi się wczuć w akcję w chińskiej metropolii. Ktoś pisał o cenzurze - to celowy zabieg bynajmniej nie w celu obniżenia ratingu gry, pasuje do całej reszty. Gra jest niesamowicie intensywna, posuwamy się do przodu, wycinając przy tym tabuny wrogów i bardzo to przyjemne. Mamy do dyspozycji kilka fajnych pukawek, aczkolwiek nie podobał mi się karabin snajperski, brakuje w nim typowego widoku z lunety.
Misja "gołodupcami", jak to ktoś nazwał, jest ciekawa, urozmaica rozgrywkę i wbrew pozorom nie śmieszy, bo patrzenie na ciała bohaterów (kto grał to wie o czym mowa), wprawia w obrzydzenie.
Narzekacie też na zakończenie, a moim zdaniem było dobre, nie przeciągane na siłę. Pasowało do klimatu całości i zostawiło otwartą furtkę na kontynuację, chociaż pewności co do tego też mieć nie można.
Jeszcze słowo o jedynym poważnym mankamencie... mianowicie chodzi mi o długość rozgrywki. Bez pośpiechu gierka zajęła mi 7h, co jest skandalicznie niskim wynikiem. Chętnie pograłbym trochę dłużej, ale tak już jest z tymi produkcjami ostatnimi czasy. Całe szczęście, że grę mam z CDA, bo jakbym miał płacić za wersję premierową, to ta opinia pewnie byłaby bardziej rygorystyczna. Na tę chwilę ode mnie solidne 9/10.
Mi akurat ta produkcja się bardzo spodobała. Gra Akcji, typu: Postrzelaj, odpręż się. Fabuła, nawet nie zła, nie powiem, spodobała mi się, tak samo strzelanie, na początku nie mogłem zbytnio go ogarnąć, lecz potem przyzwyczaiłem się. Fakt, może i strasznie liniowa i monotonna, lecz akcja, ciągle dzieję się w innym miejscu. Kolejna rzecz na plus, to dość dobra optymalizacja, spokojnie grałem, na średnich detalach na GMA 4500m, od intela i miałem 20fps. Spodobał mi się też ten tryb, w którym okradamy ten bank i musimy uciec. Ogólnie gra zasługuje na 8.
Jest mozliwosc zagrania na PC w trybie split screen? Sama gra wydaje sie ciekawa, a z kumplem by sie pogralo :D
ciekawy pomysł z tą kamerą ale gra bez tego była by lepsza.pierwsza część lepsza
Gra taka sobie. Niby fajna ale troszkę nudnawa.
Ktoś chętny pograc w co-opie? :D Mój nick na steamie - OlekNorris
Zapraszajcie! :D
Doczekam sie kolejnej czesci? gra zajebista fabularnie, mimo ze gejmplejowo zwykla strzelanka
Bum box
Dog Days zbyt dobrą grą nie jest, ale ma za to fenomenalny klimat. Chciałbym jeszcze kiedyś zobaczyć pechową parę najemników w trzeciej odsłonie. Może tym razem zwróciliby przeciwko sobie cały Meksyk?
Pomysł na grę był dobry, ale niestety...
Gra jest płytsza, niż kałuża na pustyni.
Pierwszy K&L był świetną grą (chociaż pod koniec męczyła). Dwójka tez przypadła mi do gustu ALE nie ze względu na filmową fabułę a ukazanie niesamowitej DESPERACJI naszych bohaterów. Przez całą grę jesteśmy na przegranej pozycji, wszyscy chcą nas zabić, pociąć i znów zabić. To jednak nie powstrzymuje K&L by przeć do przodu i próbować jakoś się wyratować z tej sytuacji.
PLUSY:
+Chaotyczna Praca kamery pasuje do tego co się dzieje na ekranie.
+Strzelanie i CO-OP
+Dobrze odwzorowane ulice Szanghaju.
MINUSY:
-Kamera po czasie męczy
-Pierwsza styczność z grą jest tak chaotyczna, że aż odrzuca (do tego broń UZI jest strasznie niecelna)
-Grafika mocno średnia.
-Praktycznie brak głębszej fabuły.
-Zakończenie!!!!
-Cenzura irytuje.
Tak więc, zmarnowany potencjał na bardzo dobrą grę.
Kane & Lynch 2: Dog Days 2010 PC: 6/10
Elo. Grę ukończyłem po raz trzeci na poziomie "Kodeina" - ukończyłem ją w około 3h, gra jest bardzo krótka. Graficznie jak na 2010 rok jest średnio, grałem na max detalach w FHD i włączyłem w ustawieniach blokadę kamery, bo inaczej bym oszalał. Wszystkie pomieszczenia, uliczki, ect są ciasne jak nie wiem co, brak swobody ruchu w grze. Widać, że gra została zrobiona na szybko, a szkoda. Na muzykę w grze w ogóle nie zwraca się uwagi, taka ujdzie w tłumie. System strzelania w tej grze jest po prostu słaby, ciężko w kogoś trafić na dalekie odległości. Trudno wyczuć rozrzut. Same postacie, bronie, ect dość dobrze wykonane. Odnośnie fabuły jest ona prosta, Kane przylatuje do Shanghai'u i ma zrobić pewną robote dla Glazera, Lynch pakuje go w kłopoty, chce dorwać pewnego chinola, przy okazji zabijają dziewczyne, która jak się okazuje nie jest byle kim, jej ojciec jest szefem jednej z mafii. Po zabiciu tych ludzi, idziemy do Glazera, gadamy z nim o interesie podczas jazdy samochodem, wtedy atakują nas chińczycy, bronimy się, uciekamy. Potem idziemy wyjaśnić sprawę o co chodziło i dlaczego zaatakował nas jeden z chińskich mafiosów, odpowiada że to dlatego gdyż zabiliśmy tę dziewczyne, wtem ludzie Glazera rzucają sie na nas, zabijamy ich. Na głowie mamy kilku potężnych bosów mafijnych, policję jak i sie potem okazuje samego Glazera. Lynch idzie po swoją dziewczyne Xiu, jak się okazuje łapią ją, mafioso używa ją jako żywej tarczy, Lynch sie poddaje, Kane chce oddać strzał, Lynch uderza go. Ów gangsterzy zabierają ich na tortury, tną ich jak świnie, a Xiu zostaje zgwałcona i zadźgana na śmierć na oczach Lyncha, gdy Lynch traci przytomność wyrzucają go na śmietnik i tną Kane, Lynch budzi się, ratuje go. Razem mszczą się i likwidują mafię, Glazera, ect. Na końcu idą na lotnisko, porywają samolot - i tutaj kończy się nasza przygoda. Fabułę streściłem jak mogłem, jak zwykle. Nie pamiętam nazw tych chinoli, więc użyłem słowa "mafioso",ect. Gameplayowo nie wciąga za bardzo, gierka góra na raz lub dwa. W grze napotkałem bugi podczas cutscenek np: Podczas szukania Xiu w pokoju Lynch utknął i nie ruszał się, itd. Wystarczyło po prostu włączyć grę od punktu kontrolnego i było w porządku. Gra żadna rewelacja, nie popisali się. - Brakuje tutaj dłuższej i lepszej fabuły, więcej lokacji, otwartych przestrzeni, granatów, RPG i jeszcze wiele mógłbym wymieniać, plusem jest to, że gramy Lynchem, taka mała odmiana. :) Tylko na końcu gramy Kanem. W multiplayer nie grałem, więc na ten temat się nie wypowiem. To tyle ode mnie. Miłego dnia, trzymajcie się!