Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Dragon's Dogma II

początekpoprzednia1234
08.10.2024 07:24
600
guitarzero
17
Pretorianin

Fakt, te randomowe, wyjęte wprost z MMO potyczki za każdym zakrętem potrafią frustrować. Co do reszty - to jest zupełnie inna gra niż jakakolwiek inna jeśli chodzi o eksplorację, tu trzeba każdy wypad zaplanować, obmyślić optymalny szlak, bo inaczej może skończyć się tak jak u Ciebie. To gdzie zawędrowałeś, że nie możesz wrócić?

08.10.2024 20:57
Ragn'or
601
Ragn'or
236
MuremZaPolskimMundurem

Premium VIP

Nie, już ogarnąłem. Mam 23 level. Ale niektóre mechaniki są wkurzające na maxa. Np. mam misje znaleźć kogoś kto nie wiadomo gdzie jest. Nagle pionek mówi wiem gdzie iść, idź za mną. Ok, idę przez 10 minut, nagle pionek staje przestaje prowadzić, szukanej osoby nie ma a ja jestem pośrodku niczego, w głuszy. No k... krew zalewa.
Misje też z d...y niestety. Fajna jest walka, ale ileż można. Co pięć metrów potyczka.

post wyedytowany przez Ragn'or 2024-10-08 20:59:34
08.10.2024 22:13
Araneus357
602
Araneus357
51
Scourge of Hell

Teleportować się możesz do port crystali - stacjonarne są głównie w miastach, a z czasem eksplorując lub wykonując zadania możesz znaleźć takie, które postawisz w niemalże dowolnym miejscu na mapie. Oczywiście, by się przenieść potrzebujesz ferrystone'ów, które są dość drogie na początku gry, a sama gra z początku nie obdarza gracza nimi zbyt chojnie. Natomiast jeśli masz problem z tym, że pawn nagle zatrzyma, to masz do dyspozycji komendy i "Go!" powinno pomóc.

09.10.2024 18:45
Ragn'or
603
Ragn'or
236
MuremZaPolskimMundurem

Premium VIP

Jak na razie to portale znalazłem całe dwa- w głównym mieście i jakiejś wiosce. Kamieni mam kilka. Komendę wypróbuję :)

22.10.2024 09:11
👍
604
1
odpowiedz
pati1818
2
Legionista
8.0

W końcu ograłam i jestem bardzo na tak.

25.10.2024 17:05
605
1
odpowiedz
doopa18
11
Legionista

Wszystko na FULL grafika i dalej jakies buble graficzne, Optymalizacja to jakas porazka, ninika , te sztywne questy i dretwe rozmowy ktorych sie nie chce nawet czytac . Zaluje ze wydalem pieniadze nie dalem rady w to grac dluzej niz godzine i nie mam zamiaru wiecej

19.11.2024 01:17
606
odpowiedz
szymonzss
7
Junior

Tragiczna gra, kupilem na przecenie z g2a. Kreator postaci fajny jak ktos sie lubi w to bawic i po co skoro grafika jest rodem ze skyrima bez modow. Mam rtx3080 z 10gb vram, gra jest tak chujowo zoptymalizowana ze moge skorzystac tylko z 6gb bo powyzej zaczynaja sie problemy graficzne. Jeszcze dalbym rade to przezyc ale to gowno ma freezy co 5min. Nie mam jak grac skoro co chwila gra sie zacina i musze restartowac kompa.

17.12.2024 16:51
607
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Remi123
10
Legionista
9.0

Na początku nie myślałem, że mnie tak pochłonie w sumie potrzebowałem do ukończenie 105 godzin, osiągając 77 level, produkcję przechodziłem w sposób spokojny wypełniając każdą misje i zwiedzając każdy centymetr świata, a także wielokrotnie zabijając każdego bossa.
Nie zgodzę się ze stwierdzeniem Quaza że gra należy do gatunki post dad game jak Death Strandnig i Track Simulator czy Farming dlatego że jest znacznie w tym przyjemniejsza i wywołuję efekt że chcemy co rusz zdobyć nowy stopień doświadczenia, dodatkowo jak nie walczymy to zwiedzamy i tak to prawda, że w skrzyniach nie ma cudów, ale w jednej na 15 skrzyń znajdziemy coś naprawdę ciekawego, zwłaszcza gdy kończymy bossa lub jesteśmy na końcu danej groty itd.
Naprawdę gdy przegrałem 20 godzin gra zaczęła mnie nudzić jednak gdy się trochę pomęczyłem wciągnęło mnie bez reszty, Przez syndrom kolejnego doświadczenia, kończąc na craftingu.
Grafika jest naprawdę piękna może twarze bohaterów nie są genialne, jednak są dobrze zrobione najgorzej wypadają pomieszczenia.
Gra jest nieczytelna bardziej niż Gothic i Kingdome Come razem wzięte, często nie wiadomo co dalej zrobić i musiałem korzystać z poradnika, czasami można się domyślić po wypowiedziach pionkach jednak gdy napisy przelecą już ten dialog może się nie powtórzyć i nie chodzi mi wcale że gra nie pokazuje dokładnie z jaką postacią mamy pogadać tylko zamiast tego podświetlony okrąg na mapie, akurat to jest ok.
Rozwój postaci jest prosty gra same leveluje na kolejny poziom, ale jest to zrobione dość fajnie i nie wiedziałem że człowiekowi takiemu jak który lubi złożony rozwój postaci nie będzie to przeszkadzać.
Praktycznie brak lore świata gry oprócz kwestii nie niektórych postaci czy notatek
Plusy
-Piękna grafika
-Świetny system walki
-Pionki
-Eksploracja, każda wyprawa to oddzielna historia
-Walki z Bossami
-Klimat średniowiecza
-Ogromna grywalność syndrom kolejnej tury
-Ciekawe misje poboczne
Minusy
- Zarządzanie ekwipunkiem
-Problemy ze stabilnością
-Nieczytelność gry
-Główna fabuła jest dość krótka i to tylko pretekst służący eksploracji

22.03.2025 00:04
607.1
morgrabia77
44
Centurion

hmm... nie wiem w którym miejscu KCD jest nieczytelny ale spoko. Trudny i wymagający, zwłaszcza jak jesteśmy leszczami na początku tak, ale nie nieczytelny.

22.12.2024 10:29
608
2
odpowiedz
wezbracielage
4
Centurion
10

Kapitalny erpeg z fenomenalna grafika i konceptem potworów który przez brak teleportów zmusza do wędrówek , ale jest co podziwiać . Przypomniały mi się czasy Morowinda i Gothica . Świetne podejście do questów , w zasadzie brak znaczników no i towarzysze . Pierwszy raz spotkałem się też z tak rozwiniętym systemem losowości w walce , np porywanie przez wilki albo harpie . Jedyny minus zbyt nachalny grind . Ale i tak daje 10 .

12.02.2025 00:10
609
1
odpowiedz
szymonzss
7
Junior
4.0

W końcu skończone. Gra jest słaba. Koncept może wydawać się w porządku, ale prawie wszystko inne jest fatalne.

Główny bohater milczy, co sprawia, że interakcje są dziwne – dialogi wyglądają tak, jakby twój towarzysz rozumiał wszystko, patrząc ci w twarz. NPC-e i ich dialogi są dziecinne i głupie (narzekałem na Horizon Zero Dawn, ale to jest zupełnie nowy poziom). Próbują nadać grze fantastyczny klimat poprzez wymyślne słownictwo, ale to tak nie działa.

Zadania są żałosne. Nie było ani jednego, które bym zapamiętał lub polubił. Na początku walka sprawia frajdę, ale pod koniec unikałem starć, bo były po prostu nudne. A co do samego świata – co tu się dzieje? Potwory są tak gęsto rozmieszczone, że ludzie nie powinni w ogóle wychodzić z domów. 30-minutowy bieg? Po drodze trzeba pokonać 150 goblinów i 50 harpii. Do tego jesteś zmuszony do ciągłego biegania, bo teleportacja jest ograniczona – wymaga specjalnych kamieni, które nie są tanie. Większość zadań to: biegnij 30 minut, porozmawiaj, biegnij kolejne 30 minut, zbierz coś, biegnij znowu, oddaj – koniec.

Walka może być fajna przez pierwsze 10–15 godzin, ale potem widać jej wady. Nie możesz unikać ani blokować ataków przeciwników – tylko trzy klasy mają taką możliwość – więc jeśli twoi bezużyteczni towarzysze się zablokują, a kilku wrogów zacznie cię atakować, pozostaje ci leżeć i przyjmować kolejne ciosy. Do tego możesz używać tylko czterech umiejętności naraz, co jest strasznie irytujące.

Wszyscy bohaterowie i antagoniści są kompletnie bezbarwni. Nie obchodził mnie nikt. Po prawie 70 godzinach gry nie pamiętam ani jednego imienia. Zakończenie było ekstremalnie rozczarowujące. Po żałosnym zadaniu głównym czeka walka z gigantycznym smokiem – i co? Zabijasz go łatwiej niż zwykłe smoki w grze. Brak wyzwania, brak napięcia. Nie czułem żadnej motywacji do jakichkolwiek wyborów – wszystko wydawało się nijakie i bezsensowne.

Optymalizacja nie jest najlepsza, a grafika jest co najwyżej przeciętna. Ogólnie nie polecam tej gry nikomu, kto szanuje swój czas i lubi RPG-i.

11.04.2025 11:45
K4cz0r93
610
odpowiedz
K4cz0r93
180
Drummer
9.0

Mam w grze już 10h to jakieś pierwsze wrażenia mogę opisać.

Wiem, że spadł na nią wielki hejt podczas premiery przez jakieś mikrotransakcje i inne rzeczy, gdzie jest to stricte singlowa gra. Podobno były też problemy z optymalizacją i gliczami.
Mamy jednak rok po premierze dlatego dopiero chwyciłem. Do tego miałem w co innego grać a obecnie mała posucha, KCD2 jak choćby skończone...chwyciłem.
Nie zawiodłem się wcale. Wiem też, że dopiero w aktualizacji został dodany język polski i to na pewno na plus. Tłumaczenie jest bardzo fajne, zrobione klimatycznie z użyciem składni i zwrotów dla staropolszczyzny.
Co do początkowych hejtów i minusów - gram na dość high-endowym (4070 TiS, 7800X3D, 32GB) sprzęcie to ciężko mi mówić o problemach z optymalizacją. Gram na wszystkim zmaksyowanym, 1440p, DLSS na Quality i standardowy u mnie lock na 120 fps (bo więcej mi nie trzeba) - jest stabilnie i bez zająknięcia. Nie trafiłem na żadne problemy czy graficzne glicze.
Mikrotransakcje - są w ogóle? Nic nie zauważyłem. Wiem, że chodzi chyba o Kamienie Wskrzeszenia i Kamienie Przemieszczania, które normalnie podczas rozgrywki można zdobyć. Ten pierwszy może nas przywrócić do życia gdy umrzemy lub pozwala wskrzesić zabitego NPC-a, który np. może być istotny dla questu. Ten drugi - to po prostu forma szybkiej podróży. A szczerze mówiąc, przez te 10h skorzystałem tylko raz bo miałem ekwipunek zapchany lootem i chciałem jak najszybciej wrócić do miasta, żeby go schować lub sprzedać. W innym wypadku, zawsze wracam 'z buta', bo to po prostu jest ciekawe i chce się to robić.
A to właśnie główna część tej gry - chęć eksploracji na własną rękę, bez znaczników misji, które nam każą gdzieś iść i coś wskazywać. Idź podróżniku (Arisenie...) i odkrywaj świat! Bo ma wiele do zaoferwania i górę potworów do ubicia co daje niesamowitą satysfakcje. Tu mało która walka wygląda tak samo. Ukształtowanie terenu sporo zmienia, tak samo elementy otoczenia możliwe do wykorzystania podczas walki (rzucanie głazami czy beczkami wypełnionymi oliwą, czy też spychanie wroga do wody lub z góry, a woda jest śmiertelna...bo są w niej mątwy :) ). Walka też daje niesamowitą satysfakcję, bo nie jest to zwykłe spamowanie skilli czy atak-blok-kontra. Trzeba wiedzieć które kiedy użyć, jaki efekt na danego wroga będą miały czy których żywiołów na kim użyć...a w tym często pomagają nam Pionki.
No i właśnie Pionki - kolejny ciekawy aspekt gry. Niby to po prostu towarzysze, jak w wielu innych RPG. Jednak to bardzo ciekawa mechanika, gdzie mamy jednego wybitnie swojego Pionka, o którego się troszczymy, wykupujemy mu skille, ekwipunek itd. Pozostali dwaj - to wypożyczone Pionki od innych graczy. A te zaś, często lubią się dzielić informacjami "z innego świata", gdzie były i co zwiedziły. Mogą nam pokazać podczas wędrówki jakieś nowe miejsce, które znają z gry innego gracza itd.

Naprawdę to ciekawa gra, trochę inna niż wszystkie cRPG-i. Na pewno warta spróbowania dla każdego fana Wiedźmina, Dragon Age'a czy nawet KCD.

post wyedytowany przez K4cz0r93 2025-04-11 12:55:19
Gra Dragon's Dogma II
początekpoprzednia1234