Poprzednia sie przydaje do importu postaci, nie trzeba orac od zera tylko mozna dalej rozwijac umiejetnosci.
Nie rozumiem fenomenu tej gry. I czym tutaj się zachwycać. dla mnie System walki jest tak toporny że odrzuca po kilku minutach. Do gry podchodziłem po raz 4 i za każdym razem trafiała szybciej do śmieci niż się instalowała.
Właśnie jestem po ukończeniu i jestem mile zaskoczony. Graficznie nadal dosyć topornie, ale nie jest już tak jaskrawa jak część pierwsza która kuła w oczy. Nowa postać to oczywiście plus. Utożsamiłem się z Johnem i z jego Sierpowym oraz Pazurkami. Fabuła mimo iż może wydawać się oklepana pod koniec gry dostajemy fajne rozwiązanie zagadki oraz dobry wstęp na kolejną część. Gra kończy się dość ciekawym smaczkiem i zmusza do refleksji o losach głównych bohaterów. Mam nadzieję że kolejna część będzie na nowym silniku i wprowadzi nas w teren otwartej metropolii. To może być dobre :)
SPoiler
spoiler start
Chorobę odpornych bohaterów można dobrze wykorzystać w kontynuacji
spoiler stop
Mimo iż jest to kotlet odgrzany, całym sercem jestem z twórcami i trzymam kciuki za kolejną część która fabularnie może dać radę :)
spoiler start
O ile nie spierdzielą
spoiler stop
Jestem w stanie polecić grę prawie każdemu komu nie potrzebne są jakieś wszelki innowacje i nowe ficzery. To gra dla osób które przy DI spędziły długie godziny.
I takie Post Scriptum: Żal mi ludzi (Polacy) którzy żałują wydać (50 zł) w sklepie internetowym i przekazać w ten sposób jakieś wsparcie dla polskich twórców (którzy i tak odjeb..ali kawał świetnej roboty) a wolą ściągnąć pirata, i później dziwią się że te gry wyglądają tak samo, Bo twórcy gier nie mają kasy by wykonać nowy silnik.
No i Techland odcina kupony po sukcesie części pierwszej. Nowa cześć Dead Island, zasadniczo nie różni się od pierwowzoru niczym. Silnik, mechanika, zasady - pozostają bez zmian. Nowości jest tutaj niewiele i upierdliwych błędów/braków nie poprawiono (np. na ikonie broni widać co prawda jej stan ale nie widać poziomu ulepszenia - trzeba wchodzić w menu). Dodatkowo, nadal nie można indywidualizować wyglądu wybranej postaci. Szkoda. Trzeba uroczą japoneczką pociskać przez dżungle w szpilkach i miniówce.
Za dużo wody i wyspa jakaś mniejsza się wydaje. Gra się nadal topornie. Ale oprócz tego, dla fanów zombiaków pozycja obowiązkowa.
@Up
Trochę masz racji ale z tym że brak widoczności poziomu ulepszeń w grze to jest kłamstwo.Gdy wejdziesz w to koło broni zobaczysz koło danej broni pasek zniszczeń a pod tym paskiem są 4 kropki jak jest 1 ulepszenie to kropka ma inny kolor itd.
Gra nie jest zła. Owszem graficznie nie powala, ale ma za to inne kuszące aspekty, pewną prostotę, łatwość, rozsądny czas rozgrywki. Dobry tytuł żeby pozbyć się stresu.
Zapraszam do przeczytania recenzji w serwisie Sthenno:
sthenno.blogspot.com/2013/05/dead-island-riptide-recenzja.html
Ma ktos problem w rozdziele 7 w tunelach?, ide sobie i nagle jest kompletnie czarno, latarka, flary nic nie daja, po wyjsciu z gry "program przestal dzialac", normalnie "cudnie" a gralo mi sie tak fajnie do tego momentu.
Kurcze jak zwykle blad plikow, weryfikacja plikow na steam naprawila problem z gra, ile to juz razy, taka stara platforma a ma wciaz problemy z pobieraniem poprawnie plikow.
Witam mam taki problem, gdy rozpoczynam kampanię postacią importowaną z Dead Island "jeden"(tak to nazwijmy) to na nie których cut-scenkach nie mam napisów. Natomiast, gdy włączam grę nową postacią to te napisy są. Czy ktoś wie jak to naprawić?
Tez nie mam napisow, nawet nie zauwazylem ze przy "nowej" postaci sa napisy w cutscenkach a gralem z 2h, teraz gram importowana i bylem pewien ze to blad gry ze nie ma napisow:)
Lubie_grac a tych napisów nie ma tylko na tych początkowych cutscenkach czy w późniejszym etapie gry też ich niema?
Raczej nie ma wcale, jestem chyba w 11 rozdziale i ponad 30h gry za mna wiec raczej juz sie nie pojawia:)
Gra bardzo mi się podoba, nie wiem czy jest to związane faktem iż nie grałem w pierwszą część ale ten tytuł dodaje do ulubionych. Gram na full detalach i graficznie wygląda to nawet bardzo ładnie, sztorm na statku pierwsza klasa. Rozumiem że ktoś kto grał w pierwszą część może być lekko rozczarowany ale jeśli ktoś sięga po nią pierwszy raz i lubi klimaty zombie będzie zachwycony.
W DI grałem w sumie 90+h (co najmniej 3 przejścia rożnymi postaciami), DIR ukończyłem w 30+h i gram od nowa tym razem więcej w COOP'ie niż solo i dalej jest świetna zabawa, importowany Sam B ma już 70lvl wiec teraz tylko poluje na lepsze bronie i już na początku za zadania dostaje sporo mocniejsze zabawki niż miałem przy końcu gry np. "wypasiony" łom z 1700+ dmg wymieniłem na analogiczny z 2400+ dmg.
Przy pierwszym przejściu nie siliłem się zaglądać w każdy zakamarek i olałem cześć zadań drużynowych, teraz będę zwiedzać wszystko i starać się wykonać każde zadanie jakie dostane:)
Kurczę zadania są powtarzalne i bieganie w jedna to w druga stronę po mapce ale samo tłuczenie zombiakow i zbieranie fantów jest na tyle wciągające ze pewnie tez ukończę grę 3 razy i mi się znudzi jak w przypadku DI.
Jedynie finalna walka jak dla mnie była za prosta i sama w sobie rozczarowująca ale nie ona stanowi o tym jak odbieram produkcje.
Dlatego tez ocena taka a nie inna:)
Witam
Czy komuś udało się znaleźć w skrzyniach jakąś legendarną broń typu Zapowiedź zagłady, Obrońca Ojczyzny, Tępa pała czy Szef wszystkich szefów? Znalazłem w skrzyniach lub kupiłem od handlarzy w sumie 68 tzw. orange weapons jak np. Katana, Wakizashi, Maczeta bolo, Kanabo, Hanbo, Tanto, Żniwiarz, Obrzyn, Ciężki rewolwer, Ciężki pistolet ale legendarnej ani razu nie udało mi się trafić. Na Youtubie są filmiki pokazujące, że ludzie mają całą kolekcję tych broni ale w jaki sposób je zdobyli nie pokazali. Trik z czekaniem 5 godzin, wysadzaniem się granatem i wyciąganiem z każdej ze skrzyń orange weapons działa, ale właśnie tylko dla tych zwykłych orange weapons. Legendarnych w ten sposób nie zdobyłem. Mam 70 poziom umiejętności, gram Samem B drugi raz a legendarnych broni ani widu ani słychu:) Może ktoś zna sposób na zdobycie tych broni i się nim podzieli:)
Gra bardzo podobna do "poprzednich części" a właściwie dodatków, bo jak rozumiem Dead Island Raptide jest kolejnym dodatkiem. Dodane jest pare nowości ale nie nazwał bym ich przełomowych. "Doskok" na zombie ze schodów czy pływanie łódką no i pare nowych broni nie czyni tutaj przełomu. Aczkolwiek miło że się pojawiły. Najwiękasza bolączka tej części czy jak to tam nazwać i poprzednich jest w kółko respawnowanie się zombie. Tych samych i w tych samych miejscach. Strasznie mnie to wkurzało kiedy musiałem przejść przez miejsce w którym już byłem a napotykałem w kółko te same zombie. Rozumiem że miasto z założenia ma się roić od nieumarłych ale chociaż niech będą losowo dodawani w poszczególnych lokacjach. Reasumując miło było wrócić do przyjemniego siekania umarlaków jednak pare nowości i ciągle te same bolączki psują mi trochę zabawę. Mam nadzieję że 2 część będzie pod tym względem bardziej dopracowana. Moja ocena to mocne 7/10
A na koniec wszyscy bohaterowie zmieniaja sie w zombie i przyplywaja w ludce na inna wyspe
Dziś w nocy ukończyłem grę i musze przyznać że samym klimatem jakoś lepsza była od "jedynki".
spoiler start
Najbardziej podobała mi się część w tych japońskich tunelach, był ten świetny klimat grozy
spoiler stop
. Sama oprawa graficzna i dźwiękowa za wiele się nie zmieniła, styl walki i jego elementy się nie zmieniły. Parę nowych rzeczy doszło, kilka nowych rodzajów trupów.. ale po przejściu gra pozostawiła mały niedosyt :) wydaje mi się że jednak jest krótsza niż "jedynka", lecz mimo to bardziej klimatyczna i ciekawsza. Jak dla mnie mocne 8/10
Witam chcialbym sie dowiedziec czy gra pojdzie komputerze z nastepujaca konfiguracja:procesor jednordzeniowy 1,4 ghz,1,5 gb ram i 256 mb karta graficzna i windows xp.Prosze od odpowiedz.
Na każdym sprzecie jakoś pójdzie ^^ kwestia indywidualnego zainstalowania i dostrojenia grafiki :P
Dzieki za odpowiedz :D
ubijanie zombiaków bardzo satysfakcjonujące, mimo powtórki z rozgrywki nadal sieczka daje radę:) nie rozumiem wszystkich narzekających na grafikę, mnie wystarczy (ale rozumiem że innym ma prawo nie) :) żeby wszystkie pozycje miały taką grafikę z optymalizacją jak w w/w produkcie to było by w porządku, nie uśmiecha mi się zmieniać sprzętu co dwa lata bo producenci tych i tych produktów napędzają ten biznes nawzajem by drzeć z nas kasiorę... Liczy się satysfakcja z samej rozrywki, no i coby zbytnio w oczy nie gryzło jak już się ma zwrócić na to uwagę:)
socialmediabar.com/best-game
riptide spełniło moje oczekiwania to po prostu jeszcze lepsza jedynka z większą ilością zombiakow, broni, miejsc i akcji. Mogli tylko poprawić błędy z jedynki, jak respienie się wrogów w tych samych miejscach. 9.5/10
Bardzo ładna gra, można poczuć się jak na prawdziwej wyspie, fajny system walki, dosyć długa jak na obecne czasy.
Mnie gra nie wciągnęła.W dodatku mam jakieś mikroskoki na gtx 770......
Mam do sprzedania Edycje Kolekcjonerskie Dead Island Riptide.. Cena: 149,90. Nowe w folii. Więcej informacji pod mailem [email protected]
Techland ponownie robi dwie gry na raz, i ponownie jedna z nich musi na tym ucierpieć. W tym wypadku to nie Call of Juarez, a Dead Island. Bardzo chciałbym w twarz spytać się twórców-CO TO JEST? Naprawdę? Po tak dobrej jedynce dajecie nam coś takiego? Graficznie twórcy nie zrobili DOSŁOWNIE niczego. Smutne jest to że od 1 minęły 3 lata, więc można by poprawić trochę silnik. Fabuła jest podobna co w pierwowzorze. Uratować siebie, uratować innych. Powiem szczerze, może w jedynce mogłem jakoś wciągnąć się w klimat, ale to co tutaj jest to kompletna nuda. Twórcy nie dodali do rozgrywki prawie nic. Co prawda pojawia się obrona punktów, ale została tak głupio zrobiona że nawet nie pasuje w ogólnie do rozgrywki Dead Island. Do tego twórcy każą nam zapierniczać po całej mapie, trochę piechotą, trochę autem, trochę łodzią, tak żebyśmy stracili godzinie żeby tylko dojść do jakieś głupiego dodatkowego questa, bez którego mamy o wiele mniej XP, bez czego jest o wiele ciężej. Oczywiście da się w to jeszcze grać, jeżeli gra się w to ze znajomymi. Smutne to jest, że znajomi nie będą nawet chcieli w to grać. Moja ocena jest taka wysoka, tylko przez sam system walki i inne plusy poprzedniego DS. Moja ocena - 5/10
Grałem w pierwszą częśc i myśle że ta będzie tak smo fajna jak powszednia a nawet jeszcze lepsza.
Grałem w Dead Island, a teraz przyszedł czas na Ripted, i mogę powiedzieć jedno: Po co oni to wogóle wydawali?! Przecież ta gra to jeden wielki skok na kase! A po drugie gra jest strasznie monotonna...
Co prawda nie ukonczyłem jeszcze gry (ponad 60% jej ukonczenia) ale juz smiało mogę wystawić jej ocenę :) Mogę powiedzieć ze nie jestem zawiedzony kontynuacja gry. DIR mozna poczuc klimat równie dobry co w DI :) . Fabuła jest równie bardzo dobra co z częśći pierwszej, nawet mógłbym powiedziec ze lepiej czuje klimat grajac w DIR (te wszystki obozy , itp.) niz w DI :) . Sporym plusem są zmieniajace sie warunki pogodowe, dodano takze kilka nowych stworów. Pozytywnym zaskoczeniem jak dla mnie jest to ,ze mozemy przeniesc swoja postac z DI do DIR :) . Gre oceniłbym na 9.0 . Mam nadzieje ze w niedługim odstepie czasu pojawi sie 3 część Dead Island - moge ode mnie powiedziec ze na pewno znajdzie sie u mnie na półce :)
Mimo, ze jestem zwolennikiem strategii turowych typu Civilizations, to jednak, z uwagi na fakt, ze jest to polska produkcja, zdecydowalem sie kupic obie gry (DI+DIR). 120zl w portfelu mniej ale bylo warto. Przede wszystkim duze i szczegolowe lokacje, mozliwosc wracania do dowolnej lokacji w dowolnym momencie rozwoju fabuly (poza koncowka DI). No i doskonaly system respawnu wrogow, dzieki czemu bieganie po pustych terenach nie grozi (chociaz grupki wrogow by mogly byc liczniejsze, bo standardowa walka z 3-4 przeciwnikami naraz nadal jest zbyt prosta). A wszystko to w wysmienitej oprawie graficznej z najdrobniejszymi szczegolami (nawet na rzucanym cieniu widac czy postac ma w reku pistolet czy palke baseballowa), w dodatku perfekcyjnie zoptymalizowanej - na moim 5-letnim kompie (Athlon 6000+ ATI 4850) gra rzadko spada ponizej 60FPS (Vsync wlaczone) i to na wysokich detalach, i na starym poczciwym winXP, zadnego CTD przez blisko 85godz gry w obie czesci. Dodatkowo perfekcyjna modowalnosc obu gier (wystarczy winrar i notatnik, by moc zaczac bawic sie w podstawowe mody). Jesli chodzi o roznice to mozliwosci w DIR sa nieco wieksze (wiecej broni, przeciwnikow) i lepiej uporzadkowany ekwipunek. Jedyne zastrzezenie to w DIR by mogli dodac jeszcze jedna duza lokacje do exploracji, bo DI ma ich 4, a DIR 2,5 (przystan promowa jest zbyt mala by liczyc ją za pelna lokacje). Za to w koncu jest snajperka, ktorej wyraznie brakuje w DI. KAmpanie pojedynczego gracza w obu grach sa przyzwoitej dlugosci (DI gralem 50godz, DIR 30godz). Questow jest multum, chociaz questy to tak naprawde sa w DI - w DIR sa to raczej wydarzenia jakie po drodze napotykamy w trakcie realzacji fabuly typu uratuj czlowieka na drzewie otoczonego przez kilku zombie, ktorych akurat zauwazyles przechodzac w poblizu. Natomiast duzy plus Dla DIR za tzw Deadzone - tu czuje sie prawdziwy klimat horroru. No i poziom walk na dobrym poziomie. Teraz biore sie za multi.
Przeszedłem niedawno Dead Island i wystawiłem jej zasłużone 8.5/10. Teraz przyszła kolej na Riptide. No cóż, powtórka z rozrywki, prawie identyczna jak pierwsza część pod względem grafiki i mechaniki. Fabuła mniej ciekawa i krótsza. Dla niezainteresowanych serią Dead Island polecam kupienie pierwszej części, a Riptide tylko w ostateczności. Co prawda jest to dobra gra, ale według mnie jedynka miała znacznie ciekawszy świat i dłuższą fabułę. Riptide nadrabia to nieco większymi możliwościami w walce - zróżnicowanie broni i przeciwników. Moja końcowa ocena to 7/10.
Frast, po pierwsze, umiesz ty liczyć? Jedynka wyszła we wrześniu 2011, a riptide w kwietniu 2013. Gdzie ty trzy lata? Cofnij się do przedszkola. Po drugie, grafika wypiękniała. Może nie jest to rewolucja, ale ewolucja na pewno. Po trzecie, klimat jest lepszy, a i do rozgrywki dodano kilka nowości: bronie, postać, wrogów i świetne obrony baz. Natomiast fabuła stała się ciekawsza przez wątek o mutacji wirusa. Zdaje mi się, że nie wiesz, czego tak na prawdę chciałeś.
Mam pytanie może ktoś z was się orientuje... Dlaczego Techland oddał prawa marki Dead Island Deep Silver'owi? To z powodu Dying Light czy tego że Riptide nie odniósł dużego sukcesu?
Raczej z powodu dying light i hellraid. Myślę, że techland uznał, że trzeba zabrać się za nowe tytuły.
Szczęście moje wielkie, iż grę tą pobrałem za darmo ze steama bo była darmowa na weekend. Uwielbiam gry tego typu, ale ten tytuł mnie zawiódł. Porównanie może niezbyt trafne, ale o wiele bardziej wole poczciwego l4d2. Ta gra w ogóle do mnie nie przemawia, jakoś topornie się w nią gra. Po prostu nie zachęca do dalszej gry, na pewno nie samemu :)
Dietriech, może to dlatego, że lubisz bardziej strzelanki? W riptide da się co prawda strzelać, ale w porównaniu do lfd to jest to po prostu mniej dopracowane. Osobiście bardziej w grach o zombie lubię walkę w zwarciu, chociaż najlepiej, żeby pojawiły się obydwa elementy, a tak właśnie jest w riptide, dla mnie nie ma lepszego systemu walki w żadnej innej grze o zombie.
a mi sie podoba bo porzednik byl super gralo mi sie przyjemnie chetnie pogralbym w kolejny dodatek ale moglby byc troche trudniejszy bo RIPTIDE jest bajecznie latwa i szkoda tylko ze maksymalny poziom postaci to 70 :((( no ale nic gram pierwszego DI skonczylem 4 razy bez online Riptide zaczynam drugi raz uwielbiam wyzwania :) Pozdrawiam wszystkich milosnikow i jak ktos chce pograc online to zapraszam do znajomych PSYCHOGINO
Bardzo dobra gra polecam każdemu tyle nocek nie przespanych ;)
świetna gra tak jak jedynka jeśli chodzi o horror to techland jak z jedynką spisał sie jak mistrz daję 10/10
Witam. Słuchajcie, kupiłem kilka miesięcy temu nowy komputer lenovo z500 z grafiką geforce 645m. Mam 8gb ram i i7. Próbowałem z najnowszym patchem i najnowszymi sterownikami do karty graficznej grać w dead island riptide i nawet na najgorszych ustawieniach graficznych i na najgorszej rozdzielczości gra skacze tak strasznie, że mam średnio z 10-15 klatek na sekundę, a przecież spokojnie spełniam wymagania minimalne. Jak to możliwe? :-(
No tak to już jest z lapkami niestety, siostra też dostała fajnego lapka, dużo pamięci, mocny proc itd, ale niestety przelicznik jest inny niż na PC, u niej też niestety nowsze gierki na low się scinają. Dlatego do gamingu polecam jednak słabszy PC niż zajebisty Laptop :(
A szkoda, bo jednak lapki jeżeli chodzi o granie 24/7 byłyby zajebiste, gdyż na PC rachunki za prąd są wtedy kosmiczne :(
Lenovo seria y i3 (poprzednik Sandy Bridge) 2,1Ghz, Radeon 5730 8gb ramu - 25 godzin gry na TV i bez problemow.
Jesli DI nie korzysta z wielu rdzeni, to i7 w laptopach ma niskie taktowanie zegara przy pojedynczym rdzeniu.
Zapusc tez SMART test HDD, bo Lenovo laduje padaki do laptopow ideapad, a serwis tego nie ogarnia. U mnie wymienili 90% laptopa, zanim dysk sam padl. Po wymianie - sprzet hula jak zloto. A spedzil w serwisie w sumie 3 miesiace...
Równie dobrze bym się cieszył gdyby ta gra była o np.Seryjnym mordercy który morduje wszystkich na wyspie a nie jakieś monotonne zombiaczki które nudzą się po 3/2 godzinkach latanie za tymi trupami nie gwarantuje ani trochę zabawy.Ta część nie różni się od tamtej tyle że inna wyspa.No i oczywiście przepiękna grafika.
Zagrałem kilka godzin i odpadłem. Nie dałem rady więcej. Ładny engine i śliczna wysepka to nie wszystko. Wieje okrutną nudą , misje tak denne że aż strach. Mnóstwo bugów całe tony. Usunąłem w cholerę.. Save zachowałem, bo może kiedyś dam jej drugą szansę.. W co wątpię.
Nie grałem w pierwotną wersję Dead Island, więc nie odczułem efektu 'odgrzewanego kotleta' i dzięki temu gra na prawdę mi się spodobała.
Plusy? Ciekawa fabuła, niezły system walki, w miarę przyzwoity silnik graficzny, duża ilość broni miotanej i ręcznej.
Minusy? Monotonna ścieżka dźwiękowa i dosyć mozolny i monotonny system lokacji (nie zależnie od progressu wciąż spawnują się te same zombie, które musimy za każdym razem czyścić jeśli chcemy powrócić do innych lokacji). Dodatkowo gra nie powala wielkością świata, praktycznie jedna droga do podróży samochodem i parę ścieżek dostępnych do spenetrowania. W porównaniu do Far Cry 3 (podobny świat - tropiki) to jednak wielkość mapy wypada bardzo mizernie, no ale nie porównujmy takiego gigantycznego projektu jak FC3 do produkcji Techlandu. Zadania poboczne dosyć powtarzalne i nie dające żadnych specjalnych bonusów. Brakuje mi też jakiegoś elementu podboju wyspy, permanentnego oczyszczania terenów z Zombie.
Reasumując - niezła propozycja jako pseudo - RPG, z Horrorem to nie ma nic wspólnego.
Sa jakies szanse na jakas wersje zbiorcza (np. GOTY) tej gry w tym roku?
Fajna
Ta część mojej ulubionej nad wszystkie inne gry Dead Island bardzo mi sie spodobała zwłascza momenty w obozie Paradise kiedy to trzeba było się bronić.jedynąrzeczą jaka mnie irytuje i strasznie szpeci wszystko to niedopracowania w grafice zwłasca jak na kogoś się patrzymy w łódce to kamienna twarz i tylko ręka się rusza i tak jest wszędzie.Ogólnie bardzo mnie wciągneła <3
Seria Dead Island za 5 euro na steamie przez jakiś czas. Warto się zaopatrzyć. :)
Oooo nie wiedziałem,że to druga część :D Super,kupuję ! Jedynka wymiatała.
Czy moge grac w dead island riptide nie majac dead island?
Wciągająca fabuła masa,zadań pobocznych dobra grafika i mechanika samej rozgrywki to niewątpliwie atuty tejże produkcji
Gra jest dobra, ale nie rewelacyjna 8/10
Według mnie zamiast pełnoprawnej produkcji mogli zrobić po prostu dlc do jedynki, ta gra nie wnosi po prostu praktycznie nic nowego do rozgrywki oprócz piątego bohatera do wyboru i paru nowych przeciwników, jeśli komuś jedynka przypadła do gustu to polecam. moja ocena 7/10
Stalowa edycja czym się różni? W opisie było nowe lokacje czyli co?
Szkoda, że nie ma już możliwości walki na pięknych plażach jak to miało miejsce na początku w "jedynce". Dżungla jest nudniejsza. :c 8/10
