Cyberpunk 2077
Dziś jeżdżę po mieście i odwiedzam sklepy z ciuchami, wykonując misje poboczne. No cóż, bida z nędzą w tych salonach. Nigdzie nie mogę znaleźć odzieży, która miałaby dobre statystyki, a zarazem wyglądała jakoś przyzwoicie. Za to widoki wszędzie - nieziemskie.
No Man’s Punk 76
spoiler start
A tak na poważnie to czekam aż gra zostanie dokończona, bo jest potencjał w tym Cyberpunku.
spoiler stop
I to jest powód do spoilera? Wiesz do czego on służy?
Bardzo dobrze i inteligentnie użyty spoiler - skoro nawet Redzi ukrywali fakt, że gra jest niedokończona ale takie smaczki tylko nieliczni zrozumieją :)
Nie musisz, myślałem, że grasz w FHD... Teraz rozumiem skąd ta różnica w jakości :) Nie wiedziałem, że jest aż taki progres.
Ile FPS i jakie masz ustawienia?
To jak to w 4k musi wyglądać. Chyba sobie podłączę pc pod tv na próbę i sprawdzę plus HDR. Moja 3060ti eksploduje ale na gwarancji:D
Ech pisałem i skasowało mi. Już ktoś pytał wyżej i odpowiadałem. Większość na maxa z Wszystkimi RT on i ultra, dlss jakość i średnio 45-47fps(w mniej wymagających miejscach lepiej a w bardziej to i poniżej 40 spadnie), chmury na średnie i któraś z opcji cieni kaskadowych. Psycho nie tykam bo karta za słaba. Z dlss na zbalansowanym to już 60+. Bez dlss 25-30, karta nie kręcona.
Ja na 3070 w FHD wszystko na wysokie z RT na ultra w Heywood (czy jak to się pisze) sam mam spadki do 43 fps podczas jazdy. Zmiana na inne wartości niewiele daje w zysku.
Ale u mnie botleneckiem jest procek R3700x.
Zrób sobie wyostrzenie w sterowniku to zgubisz DLSS'owe mydło. Ja mam 0,4.
Czemu ten procek jest wąskim gardłem, ja mam kręcone 9600k i daje rade. Gra jest po prostu mega wymagająca dla procków. Nawet taki potwór jak 5950x potrafi być użyty w 40%
Co do wyostrzenia to lepiej reshade i więcej opcji, ale i niektóre to dodatkowa strata fps.
Szybki ssd robi robotę w tej grze również, oj robi.
Mam na SSD Crucial MX500 1TB. Może na M2 byłoby lepiej, ale raczej niewiele.
Zobacz najnowszy test procków na PurePC, mój to praktycznie ten sam poziom co R3600. W przyszłym roku zmieniam na 5900x jak ceny spadną do około 1900zł.
Fragment wiersza Wisławy Szymborskiej znaleziony nie tak jak jest to opisane na pewnym portalu dla "lubiących grać"
spoiler start
... podczas wykonywania misji dla Sandry Drosett.
spoiler stop
a w innej lokalizacji pod parasolem...
50 godzin za mną, glitchy jest sporo, ale gra się przyjemnie do tego stopnia, że w akcie drugim nie ruszyłem jeszcze fabuły... Tylko teraz oficjalnie wyczyściłem całą mapę ze wszystkiego, kontraktów, gangów itp. Znalazło się dzięki temu parę fajnych przedmiotów :)
Ps. Ostatnim patchem chyba usunęli darmowego Caliburna bo u mnie nie było w tunelu kontenera.
spoiler start
Już mi odinstalował tryb bezdusznego mordercy ;(
spoiler stop
Znalazłem schemat bardzo rzadki ARMADILLO i wytworzyłem sobie ulepszenien, które zwiększa pancerz o 192, dodatkowo mam dwa ulepszenia niezwykłe, które zwiększają o 144. Wrzuciłem je w płaszcz i gra tak dziwnie pokazuje.
Ostatnim patchem chyba usunęli darmowego Caliburna bo u mnie nie było w tunelu kontenera.
Nie usunęli, ja znalazłem go na wersji 1.05. Byłem nieźle zdziwiony bo właściwie nie czytam nic o grze, tylko gram. Nie miałem pojęcia o takiej znajdźce.
Postanowiłem zainwestować 100 tysięcy w legendarny wszczep. Zostanę bez grosza przy duszy, więc doradźcie: ramiona modliszki czy wyrzutnia rakiet? Co jest potężniejsze i daje więcej frajdy? :)
Ja mam ramiona modliszki i jakoś tyłka nie urywają.
Poza tym po 50h gry to mi się wala 300k i nie wiem na co wydać w sumie, także może się podepnę i dopytam o tę wyrzutnię, czy warto.
Wyrzutnia rakiet + strzałki usypiające i każdy boss pada na strzała: https://www.youtube.com/watch?v=jnbkRw-OAA8
Ale nie musisz kupować legendaranej, wystarczy ta od Victora.
Ja mam wyrzutnie. Jest spoko gdy zabraknie naboi. Bardziej mnie ciekawi skąd 300k nazbierqłeś. Robie wszystkie misje, sprzedaje co się da i cały czas z hajsem krucho.
Jakie 100k za wyrzutnie rakiet czy mantis blades? Ja kupiłem bodajże za 15 lub 30k ale nie pamiętam. No chyba że to jakies ulepszone a ja jeszcze tego nie odkryłem...
Legendarna wyrzutnia od bardzo rzadkiej, którą ma Victor za chyba 45 000 różni sie tylko większą ilością miejsc na ulepszenia. Więc nawet jej nie kupowałem.
Gdy włączy się skaner i się skrada to można przechodzić obok wrogów bez konsekwencji...
za dwa lata jak wyjdą dodatki i będzie natywne granie w 4K bez DLSS przy serii 4xxx to dopiero będzie można docenić co dostarczył CDP graficznie / modele postaci i detale :)
To prawda, modele postaci tych fabularnych (bo modele przechodniów to jest 2010 rok) to majstersztyk. Judy to jest po prostu petarda.
To jest ten sam poziom co V(po lewej) i głównych npc, chcesz z bliska?
Jeszcze bliżej mua :*
Nastepnym razem wrzucę w jeszcze lepszej jakości.
Ale co ma bitrate do słabej jakości modeli, ten twój też nawet nie jest blisko modeli postaci takich jak Judy, Takemura, Panam czy V. Bitrate mi jakość tekstur zmienia? Ok.
Może i tak, tylko za dwa lata mało kto będzie o tej grze pamiętał i w nią grał. Większość graczy się wciąga w grę na krótko i niestety zapamiętają ją w takim stanie w jakim grali w nią na początku.
Ja gram na geforce now i o ile pierwsze dni to była masakra z dostaniem się na serwer to już po tygodniu kolejek praktycznie nie ma. Podobne wrażenia z osiagniec: jak dotarłem do romansu z Panam to okazało się że tylko kilkanaście procent graczy dotarło do tego punktu. To też pokazuje, że spora część graczy po tygodniu już odłożyła grę na półkę.
Ale co ty mi będziesz selekcjonował, zrób jak ja, idź ulicą i porób screeny napotykanych przechodniów. GFN nie zmienia tego jak paskudnie wyglądają niektóre modele. To nie jest tak że gdybyś ty porobił screeny tych samych modeli co ja to u ciebie nagle będą wyglądałi lepiej.
Serio główny wątek jest taki krótki?
Przecież ja ledwo się odczepiłem od zadań pobocznych/kontraktów, które robiłem po prologu, zrobiłem z 5 misji i już mi krzyczy o punkcie bez odwrotu.
K.... mać.
Dziwne, ja zrobiłem 20 misji głównych i takiego komunikatu nie miałem.
No ok, ja nie wliczam tych misji typu pogadaj z kimś w barze albo w dokach jako misję, tylko liczę faktyczne misje z mięchem. Bo jeśli policzyć te z tymi spotkaniami (czyli de facto misje główne), no to faktycznie wyjdzie więcej.
Ja liczyłem, że tutaj jeszcze sytuacja jakoś będzie się rozwijać, bo w sumie poza pobocznymi misjami ... to niewiele się działo.
Misji fabularnych jest
spoiler start
30.
spoiler stop
Może 3 ograniczają się do idź i pogadaj. Znaczna ich większość to misje na co najmniej 30 minut, a i zdarzają się godzinne.
Aaa, ok, popatrzyłem do poradnika i w sumie to co jest kilkoma misjami w dzienniku, to ja traktowałem jako jedną misję, bo było to na zasadzie - spotkanie - przygotowanie - akcja.
Ale fakt, jeśli kierować się tymi z dziennika, to jest ich więcej...
W każdym razie liczyłem na więcej.
Zakończyłem wątek Judy... Kolejny raz CDPR pokazał, że potrafi zagrać na emocjach. Brawo!
A mnie ona irytowała.
Johnny się ze mną zgadza
u mnie cały czas jeszcze płacze.
O, to nawet jeszcze na dobre nie zacząłeś jej wątku... :)
Na emocjach graczy PEGI 6+? Bo ja rozumiem jak bym miał 6 lat to też bym się emocjonował, kanciastym tyłkiem robionym3d mark:) Ta gra ssie pod każdym względem i nawet nie wspominajcie mi o wspaniałej fabule z Panam. Odpalcie sobie byle jaki symulator dla domorosłych masturbatorów, to podobny efekt osiągniecie.
Ojojoj, jakiż się tutaj znalazł "dojrzały" gracz. Wracaj w takim razie do czytania egzystencjalistów albo oglądania "Listu w butelce", skoro doświadczanie emocji związanych ze śledzeniem losów pikselowych postaci godne jest dla ciebie pogardy.
Nie wiem jednak do końca, co robisz w wątku poświęconym grze komputerowej.
No dobra, kupiłem jednak legendarne ostrza modliszki (koszt: 100 tysięcy) i zainstalowałem modyfikację ogniową oraz wirnik. Petarda. Wchodzę na dzielnię i wszystko płonie. ;)
Hmmm... Szkoda, że nie wiedziałem wcześniej. A jest może lokacja, gdzie można za darmo zdobyć wyrzutnię rakiet? ;)
wszystkie itemy które są ikoniczne czyli lepsze od legendarnych zwykłych, np. ikoniczne legendarne możesz znaleźć w samej grze.
To zapytam wprost ile przerznąłeś w akcjach? Myślisz że da ci coś ta nagonka, i wychwalanie gry pod niebiosa. To lepiej idź na rynek sprzedawać pasztet.
A co ciebie to obchodzi? xd akurat on mógłby kupić całą twoją rodzinę.
Tak swoją drogą, jeśli ktoś gra netrunnerem to polecam bardzo rzadki quickhack "Cyberpsychoza".
Stoisz i oglądasz spektakl.
Też bym nie chciał wysiadać jakby tak padało...
Grałem 30h. Wystarczyło to na przejście głównego wątku, kilku pobocznych i trochę zwiedzania miasta. Obiektywnie przyznaję rację wielu osobom, które piszą w tym wątku, jak i w tym dotyczącego wersji na konsole. Zdarza się sporo błędów, szczególnie widocznych poza głównym wątkiem. Trzy razy wczytywałem save, bo nie dało się dokończyć misji. Minimapa jest tragiczna. Co mnie zaskoczyło to gra jest dosyć liniowa (poza zakończeniem). Miasto jest cudowne, ale jak ktoś wspomniał to makieta. Generalnie nie ma tam zbyt wiele do robienia poza misjami. Działania policji... bez komentarza.
To wszystko prawda, szkoda tego niewykorzystanego potencjału. Gdyby twórcy popracowali jeszcze rok lub dwa...
Teraz NAJWAŻNIEJSZE. Gra mnie wciągnęła i nie puściła aż do samego końca. Ma w sobie coś takiego co przyciąga. Klimat, postacie. Wg. mnie o to chodzi w grach. Ostatnia gra, która też mnie wciągnęła (bardziej dopracowana, ale IMO mniej klimatyczna) to GTA V.
Pomijając zarzuty wobec twórców i to czy gra powinna się ukazać w takim stanie jak jest. To osobna kwestia. Czy gry, filmy, muzykę powinniśmy oceniać w dużym stopniu przez pryzmat techniczny? Myślę, że w jakiejś części tak, ale dla mnie najważniejsza jest grywalność, to coś co ma tylko część gier (filmów, utworów muzycznych).
W CP widać pasję twórców. Trochę zabrakło czasu. Mam nadzieję, że nie porzucą tego uniwersum i będą je rozwijać.
Niech rekomendacją będzie to, że mam małą córeczkę w domu i od premiery CP po całym dniu siadałem w nocy, żeby grać. Jak zobaczyłem napisy to autentycznie zrobiło mi się smutno i zacząłem oglądać i czytać o alternatywnych zakończeniach. Na pewno zagram drugi raz w tę grę.
Za mną już 80h zrobiłem zadania poboczne, fabułę i dosyć sporo aktywności. Większość skradania i kombinacji. Co mogę powiedzieć przymykając oko na glitche. Fabuła bardzo dobra, zadania z towarzyszami świetnie poprowadzone. Co do długości fabuła zdecydowanie za krótka. Po 8 latach czekania myślałem, że będzie zdecydowanie więcej rzeczy. Dialogi dobre chociaż krótkie, udźwiękowienie fenomenalne. Czekam z niecierpliwością na dodatki. Świetna przygoda, grałem na r9 3900x + 2070S. Naprawdę szkoda, że to już koniec. Mogę dać mocne 9/10.
Skończyłem grę po 35 godzinach. Wiele rzeczy jej brakuje a część z tego co jest wymaga zmian ale... jak dla mnie wszystko to rekompensuje fabuła która jest genialna i myślę że spokojnie przebija to co mieliśmy w W3, a przynajmniej w podstawce. Trochę przykre że wątek główny jest dość krótki chociaż z drugiej strony nie czekamy na jego rozwój bo już od początku sporo się dzieje. Niesmak po szfindlu jaki odstawił CDPR oczywiście dalej pozostaje, ale wobec studia a nie samej gry która potrzebowała po prostu więcej czasu. Jeżeli chodzi o ocenę muszę być sprawiedliwy i oceniać całość a nie samą fabułę bo na tą brakło by skali, a tak póki co 8.0.
Bez zadnych zlosliwosci z ciekawosci zapytam. Co takiego genialnego jest w tej fabule? Mozna opisac w spoilerze, bo jestem przed ostatnia misja i nie mam pojecia poki co
Cóż, jest dojrzalsza niż fabuła uwielbianego gta, postacie mimo dziwacznych strojów nie są jakieś durne i zdziwaczałe, jak właśnie w gta czy rdr.
Trzynascie - fabuła trzyma poziom ale moim zdanie Part II czy RDR2 to o co najmniej dwie klasy wyżej. Kwestia głównie tego też kto co lubi.
Nie jest przesadzona, dialogi są świetnie napisane, postacie zapadają w pamięć i nie są robione na jedno kopyto, jest ciekawa od początku do końca, nie ma czegoś takiego że rozwija się dopiero od jakiegoś momentu jak np. w RDR. Finalnie i tak wszystko zależy od gustu ale dla mnie jest genialna.
Wątek główny to padaka.
Wszystko kręci się wokół Johnnego jego zemsty.
Nie wiem czy ta gra ma jakieś humorki w zależności od dnia ale dziś na przykład miałem problem z klawiszologią. A to nie chciała mi się broń przeładować, a to nie mogłem wyjść z auta, a to chcąc wyświetlić zebraną drzazgę, gra zamiast ją otworzyć po naciśnięciu Z otwierała mi okienko z rozwojem postaci.
Ogólnie rzecz biorąc patch 1.05 wprowadził u mnie masę szkód, a nie widzę żadnych poprawek w żadnym aspekcie. Po najnowszym patchu zaczął się u mnie problem z teksturami i ich nie doczytaniem, zaczął się problem z pojawiającymi się obiektami metr przede mną i przede wszystkim gra działa wyraźnie gorzej. Jazda autem w mieście stała się udręką, spadki do 20paru klatek z 60/70 normalnie... Na 1.04 też nie było kolorowo ale nie uwierzcie mi lub nie, natomiast po edytowaniu tego pliczku z ramem i vramem co to go redzi usunęli że niby nic nie robił, mogłem normalnie jeździć autem po mieście bez spadków klatek.
A co do jazdy autem, nie wiedziałem że tak też można ale ZNALAZŁEM dziś pojazd, w dosyć dziwnym miejscu, właściwie to myślałem że do niego tylko wsiądę i pojeżdżę ale autko przypisało się do mnie na stałe i tak o to stałem się posiadaczem darmowego "Caliburn'a" :)
Powiedzcie mi jedna rzecz apropo Panam, tylko tak/nie
spoiler start
Czy wątek z Panam kończy się w momencie kiedy cała ich grupa przenosi swój obóz, zaraz po zabawie "Bazyliskiem"?
spoiler stop
Po tym patchu 1.05 też zauważyłem problem z doczytywaniem tekstur. Tekstury niektórych samochodów się wczytują jakieś 2-3 sekundy po spojrzeniu na nie.
Co do Panam:
spoiler start
To nie jest koniec z nią. Jak masz romans z nią, to będziesz mieć opcję zakończenia głównego wątku z nią i jej bandą nomadów.
spoiler stop
U mnie po aktualizacji 1.05 też na wielki minus.
Spadki przed miałem do max 40 bez ścin (wysokie/średnie ustawienia), teraz mam do 20 z ścinami.
Obiekty pojawiają się naglę przede mną, także np. barierki oddzielające chodnik od ulicy, prędzej tego nie było.
Jeśli chodzi o klawiaturę to u mnie zmiana kamery w aucie to masakra, jak zmienię to muszę chyba odczekać z minutę żeby znów móc zmienić. Czasem klikam M na mapę a wyświetla mi się coś innego.
Ja zmieniłem przy 1.04 w pliku exe tam liczbę, i wtedy miałem skok jakości, ciekawe czy nadal by to zadziałało.
Co do Panam:
spoiler start
Nawet jak nie masz romansu z nią to możesz mieć zakończenie z nomadami
spoiler stop
Ja grałem żeńską V i pod koniec
spoiler start
opuściłem Night City z nomadami zabierając ze sobą Judi.
spoiler stop
spoiler start
Nie wiedziałem tego. ;) Myślałem, że mam ten wybór zakończenia z nomadami, bo romansowałem z Panam. Ja właśnie wyjechałem z miasta z Panam. Aż się smutno zrobiło, gdy zobaczyłem końcową scenę, że to już koniec. Mam nadzieję, że Redzi dadzą jakiś DLC, który pokaże ciąg dalszy kończący główny wątek, bo przecież na końcu V zostało jakieś pół roku życia czy coś. Panam coś gadała, że znajdą sposób na uratowanie go.
spoiler stop
Powiem pierwszą całkowicie pozytywną rzecz - nie wiem kto wymyślił zarzut krótkiej fabuły.
O ile nadal jestem zdania, że pojedyncze zadania z pytajników w większości nie są warte robienia, tak te rozbudowane wieloetapowe questy związane z konkretnymi osobami są bardzo ciekawe i przemyślane.
Zastanawiam mnie, czy spotkamy jeszcze małżeństwo Peralez (?), ostatnie info jakie od nich dostałem, to informacja, że taki abonent już nie istnieje.
Też mnie Peralezi zaciekawili. Przechodzę drugi raz. Za pierwszym dałem info mężowi, za drugim nie powiedziałem zgodnie z życzeniem żony. Teraz czekam na wynik i proszę nie spoilerujcie :)
A ja mam takie pytanie:
Skoro w tej grze jest Ray-Tracing to czemu nigdy nie widać naszej postaci w odbiciu?
Wtf? xD
Widać CDP RED wyznacza nowe standardy i w tym względzie.
Bo kalkulatory nie obsługują ray-tracingu. Trzeba do niego mieć specjalną kartę graficzną.
Gra wykorzystuje full body awareness (widzisz ciało swoje postaci, ale przez to nie możesz renderować głowy) więc dziwne by było by w lustrach odbijał się Dullahan...
To czemu w innej grze FPP - Wolfenstein: Youngblood można było to zrealizować?
Ludzie na reddicie w wątku - No reflections of Characters with RTX ON wypowiadają się jasno, że to po prostu lenistwo twórców.
reddit.com/r/cyberpunkgame/comments/kaz4b4/no_reflections_of_characters_with_rtx_on/
Zerowa imersja.
Nie wiem czy na to trafiliście, ja przy pierwszym przejściu gry nie, ale misje z automatem Brendon są przeurocze :)
Jak trafić na te misje?
Bukary,wystarczy biegac po miescie z buta by odkrywac misje ,ja z Brendonem bez problemu miałm gdy przechodziłem w pobliżu pokazał sie znacznik.
W końcu dopiąłem swego!
https://www.youtube.com/watch?v=AxTErD4l9h8&feature=emb_title&ab_channel=SebastianKurach
Te Johnny uspokój się xd
Czy ktoś wie jak obejść buga w zadaniu, w którym można zdobyć divided we stand? Trzeba wziąć udział w zawodach strzeleckich gangu, trafić 44 cele w 4 rundach. Tylko jak podchodzę do pierwszej to okazuje się że.... broni nie mogę wyciągnąć.
Ewentualnie: czy ten gang mi się do czegoś przyda? Czy mogę ich bezkarnie wystrzelać i zabrać broń?
ich i tak na końcu do ciebie strzelają.
Na stoliku leży rewolwer, trzeba go zabrać, potem lecisz przez 4 stacje, pijesz, strzelasz i tyle.
U mnie bez problemów, zagadałem, wykonałem misję i dostałem karabin, bez strzelania się z gangiem.
Ten karabin i tak jest słaby.
No a u mnie nie działa.... Biorę rewolwer, idę do pierwszej stacji, piję, czas start i.... nie mogę wyjąć broni.
Jako że Cyberpunk2077 troszkę nie spełnił oczekiwań, ludzie zaczęli się zastanawiać, czemu tak się stało. Oto jedna z hipotez:
wiedźmina robili prawaki to wyszedł
a Cyberpunka lewaki - i wyszła klapa ot cała filozofia LGBTQXYZ
Czy aby na pewno Wiedźmin ma coś wspólnego z prawactwem? Oto pasta, która rozwiewa wszelkie wątpliwości ( ?° ?? ?°)
-napisz osiem książek
-niech ich główny bohater cierpi z powodu inności, uprzedzeń i błędnych stereotypów
-na każdym kroku umieszczaj wkręty antyrasistowskie
-z krasnoludów zrób Żydów
-i używaj do krytyki antysemityzmu
-krytykuj postawy nacjonalistyczne
-krytykuj na każdym kroku kseno- i homofobię
-wyrażaj słowa poparcia dla społeczeństwa wielokulturowego i akceptacji inności
-opisuj jak ofiary stają się katami
-i pokaż jak przemoc rodzi przemoc
-uczyń to głównym tematem trzech ostatnich tomów
-niech bohater i jego kochanka zginą podczas rasistowskiego pogromu
-do ostatka broniąc prześladowanych
Z każdego zakątka internetu słuchaj, że „czarny wiedźmin to byłaby katastrofa”.
-napisz trzynaście opowiadań
-pomysły trzech oprzyj na baśniach Andersena
-trzech kolejnych na baśniach Braci Grimm
-siódmego na bajce arabskiej
-zaraz w pierwszym wyśmiej ludowość i ludowe wierzenia
-nabijaj się z nich też w opowiadaniu „Kraniec świata”
-obśmiej polską legendę w „Granicy możliwości”
-głównego bohatera nazwij „Żerard”
-ogólnie to używaj głównie imion o rdzeniach celtyckich jak Yenefer czy Crach
-i wywodzących się z języków romańskich jak Cirilla, Falka czy Fringilla czy Tris
-kilka angielskich jak Merigold
-oraz wywodzące się z innych języków germańskich jak choćby Geralt
-a także włoskich
-niemieckich
-a nawet francuskich
-zżynaj potwory z amerykańskich gierek, zwłaszcza z Advanced Dungeons and Dragons
-z języka irlandzkiego zrób język elfów
-a z niemieckiego krasnoludów
-każ bohaterom obchodzić irlandzkie święta ludowe
-napisz artykuł o tym, skąd brałeś inspiracje
-wylewaj w nim żółć na słowiańskie fantasy
-wreszcie napisz ósmą książkę
-jedną z kluczowych postaci zrób z japońskiej demonicy
Zostań mistrzem turbosłowiańców.
Dobra, gra ukończona prawie jako completionist, 76 godzin, jedyne rzeczy których nie wykonałem to kupno większości pojazdów i spora ilość niezrobionych zleceń od NCPD (tych na niebiesko zaznaczonych na mapie). Grałem na Google Stadia, kontroler xbox one. Dubbing angielski( voice acting kapitalny, duża poprawa względem angielskiego wieśka), niekórzy na Keanu narzekają ale ja nie mógłbym widzieć Keanu i słyszeć inny głos. Moze jest sztywny ale ma to swój urok. A Silverhand to świetnie napisana postać.
Przechodząc do opini na temat gry - nie będę orginalny mówiąc że to gra która wyszła za wcześnie i wyglada jakby była ukończona w jakichś 80%. Jest to inna gra niż sobie wyobrażałem po tych wszystkich artykułach i zapowiedziach developerów o tym jaka to będzie ogromna niespotykany nigdzie dotąd w każdym aspekcie tytuł. Po tym jak Redzi nas najhapowali każdy myślał (w tym ja) że ujrzymy grze stulecia, najlepszy tytuł w jakikolwiek graliśmy, a tak nie jest. Spedzilem bardzo dobrze czas w Night City przez ostatnie 2 tygodnie ale gra nie daje wrażenia że to coś przełomowego.
+Do największych plusów należy to co jest dla mnie najważniejsze w grach - wciągająca historia z świetnie napisanymi postaciami i dialogami, gdzie będę musiał w trakcie stopować żeby pozbierać myśli z ekscytacji co sie przed chwilą wydarzyło. Nie ma dla mnie znaczenia jej liniowość bo nie jestem typem gracza który gre lubi przechodzić w różny sposób, tylko zazwyczaj i tak za każdym razem wybieram te same ścieżki, ale rozumiem oburzenie osób którzy lubią przechodzić tytuł inaczej bo redzi obiecywali mnogość wyborów na niespotykaną dotąd skale. A mam wrażenie że moge wymienić obecnie wiele gier które już wyszły i sprawiały wrażenie tych z większym wpływem gracza na fabułe
+ Nie tylko Main Story ale i side questy to miodzio, (mówie o tych co dostajemy sporo pod koniec aktu 2, bo do tego momentu znaczniki na mapie są w większości generycznym wybijaniem grupki złoli i nie róznią sie od syfu Ubisoftu)
+Samo miasto pod względem designu jest wspaniałe i zjada każdą gre w jaką do tej pory grałem
+ Redzi nie boją sie pokazać seksu czy wulgarnego języka jeżeli świat w którym sie znajdujemy tego wymaga. Wkurzaja mnie studia które na siłe wszystko ugrzeczniają po to zapewne żeby zmaksymalizować zyski wśród graczy niepełnoletnich i tracąc na wiarygodności świata przedstawionego. Bo soczysty *fuck* czy cycek jest bardziej nie na miejscu niż lejąca sie posoka krwi z odciętej głowy :)
+Soundtrack miodzio, never fade away, muzyka przy emocjonalnych momentach wybrzmiewa jak powinna, johnny silverhand theme to już przesłuchałem wiele razy na yt. Natomiast radio takie sobie. Nie ma nic co bym sobie chciał poza grą odpali, aczkolwiek tragedii nie ma.
+o dziwo strzelanie mi sie podobało, znając problemy redów z systemem walki w TW3 spodziewałem sie gorszego feelingu
+ hackowanie/skradanie świetnie urozmaicają walke. Szczególne hakowanie polubiłem i używałem tego nagminnie.
+ BD, nawet jezeli nie wykorzystane na tyle ile bym chciał
Teraz przejde do minusów których będzie sporo aczkolwiek były one u mnie przesłonięte przez plusy:
-Bugi : na początku miałem ich mało i zazwyczaj to były pierdoły typu Jackie przeszedł przez drzwi od windy czy stojący samochód, ale z czasem (nie wiem czy to kwestia hotfiksów czy po prostu miałem na początku szczęście) zaczeło sypać sie tego więcej, od pierdółek typu niedotyczytujące sie tekstury, lewitujące przedmioty czy Panam której animacja postaci nagle przyspieszyła 10 krotnie, po zapadanie sie pod mape (co wymagało wczytywanie sejwa), kulawej jazdy kierowcy w misji z ukrzyżowaniem czy nawet nie możność kontynuacji głównego wątku bez "odgliczowania" (to mnie najbardziej zdenerwowało bo straciłem wtedy z 30min)
-bezużyteczny crafting, na początku nawet coś tam ulepszyłem ale straciłem większość materiałow na to a 5 min później i tak lepszy item mi wypadł z generycznej misji polegającej na wybiciu handlarzy wszczepami. Odpuściłem, całe drzewo skilli w zwiazku z tym jest praktycznie bezużyteczne
-całe AI : przeciwnicy w walce, kierowcy którzy nie potrafią wyminąć samochodu (ba, nawet jak staniesz na chodniku a droga będzie przejezdna to ci i tak będą stać i trąbić bo kawałkiem koła stałem na jezdni), POLICJA ( co psuje szczerze zabawe z stylu GTA gdzie sobie od czasu to czasu można było rambo w mieście zrobić, respiąca sie znikąd policja zabija cały fun, dodatkowo czasami jak biłem sie z bandytami, przypadkowo zraniłem przechodnia to nagle mialem połaczone siły policji i bandytów strzelające we mnie jak w najgorszego złola)
-źle zrobiona jazda samochodem, kompletnie nie czuć go, łatwo wpaść w poślizg, cieżko skręcić będąc rozpędzonym, co ciekawe nie ma tego problemu w przypadku motocykli którymi sie jeździ bardzo dobrze i w sumie głownie je używałem
- Nie da sie zoomować mini mapki która jadąc pojazdem jest zbyt przybliżona i naście razy przejeżdzałem jakiś zakręt bo widziałem go na mini mapce zbyt późno, zwłaszcza jadąc samochodem którym cieżko było o szybkie wyhamowanie i skręt
-brak minigierek czy jakichkolwiek innych form spędzania wolnego czasu w NC poza robieniem misji. A trailer miesiąc temu zapowiadał dobrą rozgrywke między misjami. To gdzie ona jest ja sie pytam?
-Czesto fixerzy proponują żeby do nich wpaść i pogadać. Tyle że na mapie NIE MA nazwisk gdzie poszczególny fixer/ripperdoc sie znajduje. Chciałem konkretnie pójść np do Victoria poza misją i nie wiem gdzie on jest. Musiałbym chyba na chybił trafił chodzić aż w końcu bym go znalazł
- poza misjami z Panam nie wykorzystane są tereny poza miastem, które przecież są ogromne
-Kolejny tytuł od CDPR który ma problem z poziomem trudności, ja jako osoba grająca przeciętnie na kontrolerze od xboxa nie miałem problemu z przejściem jej na very hard, gdzie normalnie w shooterach mam problem z umieraniem na normalu. Aż boje sie pomyśleć jak to z myszką wyglądało z którą dużo łatwiej o hsy. Szczególnie w drugiej fazie gry stajesz sie zbyt OP.
-Brak większego wpływu ścieżki początkowej na dalszą część gry. Niby są od czasu do czasu unikalne dialogi, ale ostatecznie i tak sie czułem będąc poczatkowo korpo że potem zachowuje sie jak przygłupi najemnik przez reszte gry który równie dobrze wcześniej mógłby być nomadem (a nawet bardziej na to wyglądało)
- Brak fryzjerow, salonu tatuazu itp (a co za tym idzie brak możliwości zmiany wyglądu postaci)
-karykaturalny wygląd ekwipunku, przez lwią część gry biegałem w legendarnych spodniach co miały wygląd różowych pampersów. To poważna gra czy kolejna część Saints Row?
-Co do romansów lekka skarga że po zapowiedziach spodziewałem sie większego wyboru. A mamy raptem jedną opcje na płeć. Mogli chociaż biseksualne zrobić dwie głowne opcje to mielibyśmy jakiś wybór jak w TW3.
- Burdel w drzazgach, miałem pare razy tak że nie zdążyłem czegoś przeczytać to potem przez 15min tego znaleźć tego nie mogłem w menu bo nie ma żadnego sortowania po najnowszych.
- apropo funu fajnie by było mieć możliwość polatania jakimś helikopterem, AVką albo wejścia do niezniszczalnego czołgu i zrobieniu rozp… na mieście :) jak w GTA.
Pewnie jeszcze możnaby więcej napisać ale na tym zakończe, co najważniejsze w gre mi sie grało świetnie, nie jest to może moje top 3 ostatnich lat ale w top 10 pewnie bym to umieścił). 8.5 ode mnie, aczkolwiek gra ma potencjał po patchach na 9.5 (Casus Days Gone), pewnie jakbym grał w nią za pół roku to tyle bym wystawił, no ale grałem teraz. Czekam na ekspansje i pewnie przed nimi ogram te gre jeszcze raz. Ale pewnie na to trzeba będzie z 1.5 roku poczekać. Póki co niech łatają.
PS: Sorry za ewentualne literówki, pisałem na telefonie :)
A tem,czepiasz się arcydzieła za 5 lat połatają dadzą DLC i będzie spoko:))))
Pod przykrywką problemów technicznych i kłamstw CDPR kryje się gra ze świetną fabułą i bardzo dobrym gunplayem. Gram na PS4 Pro i bawię się świetnie. Od dawna nie wciągnąłem się tak mocno w grę singleplayer.
Zrobiłem z widocznych na mapie juz wszystko... łącznie z kronikami policyjnymi, zostało isc do windy i zadanie ze Skippym... no chyba, ze gdzies sie cos kryje nieoznaczonego i nie moge znalezc... ponad 170h zabawy juz mam. Zwiedzam, zbieram, podziwiam, szukam, gram, na spokojnie :)
tak w skrócie można podsumować: świetna główna fabuła 10/10, zadania poboczne 10/10, główne postacie 10/10, grafika gry na PC 10/10, interfejs menu 9/10, strzelanie 8/10, prowadzenie samochodu 7/10, sztuczna inteligiencja AI 6/10, błędy 5/10, gra na PC 9/10
błędy muszą być naprawione !!!, choćby to migotanie tekstur podczas duszenia przeciwników, czy błędy podobne jak były w Wiedźminie 3 np. przyklejona książka do Keiry, tu przyklejony tablet do kolesia przy misji z automatem Brendonem, teleportacja policji znikąd to bardzo zły pomysł, główny problem to różne błędy, niedopracowania sztucznej inteligencji NPC, i ich fizyka - np. po zabiciu nieraz mają dziwnie nienaturalne ułożenie ciała, noga wygięta na głowę, itp., itd.
Znalazłem gadający pistolet i cały czas jest na nim znacznik że związany z zadaniem choć w dzienniku nic nie ma?czy to tylko bug?Podobnie mam z jedną modyfikacją do ubrań która u handlrza była oznaczona wykrzyknikiem ale żadnej zadania z tym związanego nie widzę.
Graj, sytuacja z czasem sama się rozwinie :) Ale musisz go używać :)
Ale przyznasz, że motyw jest rewelacyjny? :)
No to moze natepnym razem bo gre skonczylem a drugi raz nie chce mi sie za nudno by bylo
Pora się pokazać w tym wątku... Wreszcie skompletowałem odpowiednie środki transportu i w miarę dobre ubrania (legendarny strój korporacyjny oraz strój psychofana Samuraja).
Właśnie skończyłem wątek "Szybka i wściekła" Claire Russel -
spoiler start
fajny easter egg nawiązany do byłej właścicielki Williamsa i kierowcy, tak samo jak kierownica jej bestii i bolidów F1 :)
spoiler stop
OK, zrozumiałem zarzut krótkiej fabuły :D. Ile jest tych zdań z takemurą? 3? Gdybym nie robił wszystkich zadań znajomych to srogo bym był zawiedziony. Teraz pytaniem jest, czy należy je traktować jako zadania należące do głównej osi fabularnej, czy jako zadania całkowicie poboczne.
IMO trochę wybijającym z imersji problemem jest widmo śmierci nad graczem i brak konsekwencji z tym związanych. Bo z jednej strony mamy tykający zegar i JS gadającego nam, że mamy się pospieszyć, jakieś omdlenia itp. Z drugiej strony biegamy po mieście wykonując jakieś pierdoły.
Widziałbym to w taki sposób, że po zmartwychwstaniu otrzymujemy informację, że mamy przed nami kilka-kilkanaście dni. W tym czasie musimy znaleźć rozwiązanie. Problemem byłoby to, że logicznym jest, że nie zdążymy wszystkiego zrobić, musielibyśmy zatem wybierać które zadania zrobić i sprawdzać, jaki byłby ich efekt. Mogłoby się okazać, że pozornie nic nie znacząca postać dałaby nam rozwiązanie problemu. Mogłoby się też tak zdarzyć, że przyjaciel w jednej rozgrywce byłby przeciwnikiem albo ofiarą w drugiej. Np. ktoś zleciłby kradzież od Panam, z którą wcześniej romansowaliśmy.
Druga opcja jaka wpadła mi do głowy podczas gry, to żonglowanie pigułkami. Wyglądałoby to tak, że gracz byłby normalną osobą bez żadnych umiejętności walki i posługiwałby się wyłącznie np. hakowaniem. Z kolei jego alterego JS to specjalista od walki w kontakcie. Gracz wiedząc, że ma ograniczony zapas tych pigułek musiałby podejmować decyzje, kto bardziej nada się do konkretnego zadania.
No tak ale z drugiej strony wiesz jak większość ludzi chce grać swoim tempem mając pełną swobode a nie widmo tykającego zegarka w menu odmierzającego czas do śmierci głównego bohatera, jasne można coś takiego zrobić, wzmocniło by to immersje, ale takowe ograniczenia na pewno nie byłoby to odebrane pozytywnie przez ogół, a taki przecież jest cel studia robiącego gre
"IMO trochę wybijającym z imersji problemem jest widmo śmierci nad graczem i brak konsekwencji z tym związanych."
Podobny problem przecież był już w Wiedźminie 3, gdzie fabuła wyraźnie nam mówi, że musimy się pośpieszyć, zebrać drużynę, walczyć z Gonem, ale nie, najpierw parę partyjek w gwinta i zlecenie na kuroliszka. Jednak nie tylko CDPR ma z tym problem przez co fabuły trochę rozczarowują.
"Widziałbym to w taki sposób, że po zmartwychwstaniu otrzymujemy informację, że mamy przed nami kilka-kilkanaście dni. W tym czasie musimy znaleźć rozwiązanie. Problemem byłoby to, że logicznym jest, że nie zdążymy wszystkiego zrobić, musielibyśmy zatem wybierać które zadania zrobić i sprawdzać, jaki byłby ich efekt."
Czyli coś podobnego co było w Dead Rising 1-2, czyli według mnie jednych z najlepszych gier ever. Właśnie ten system upływającego czasu i konsekwencji z nim związanych był świetnie wykonany. Chciałoby się wręcz zobaczyć więcej takich rozwiązań w grach.
Jak gra się facetem to wątek z Judy po pływaniu trochę 'sad'
No ale zobaczymy czemu tak każdy chwali Panam i zakończenie z Nomadami.
Gram drugi raz, za pierwszym grałem babą z Judy i dubbing PL, tak na razie wole Judy ale do końca jeszcze daleko to i z Panam sie rozwinie i zobaczy. Glosy dałem tym razem ang i jednak PL bardziej mi pasowały.
:(
Przy pierwszym przejściu zajęło 70 h. Wszystkich pobocznych wtedy nie zrobiłem, na razie licznik 115 h.
Romans z Panam to mistrzostwo świata. Nigdy tak naturalnego i realnego romansu w gierkach nie odczułem. Miałem momenty, że aż nie dowierzałem, że to tylko dziewucha w gierce. ;)
#przechodnieto2010rok
A tu masz w pełnej rozdziałce
https://ibb.co/jvvR7LC
Ten pierwszy NPC gdyby nie oczy wygląda przeciętnie a ten facet przecież wygląda tak samo paskudnie jak te z moich screenów. Kogo ty chcesz przekonać?
>>
Według ciebie to jest poziom fabularnych postaci? xDDDD
To jest zdjęcie ręki a nie faceta, który jest w oddali lol
Dobrze grasz ale nie nabrałem się. Porównaj to ze swoimi skrinami, u ciebie 2010, u mnie 2020.
i kto tu się oszukuje?
Zapominasz, że ja też wrzuciłem. A gram na ultra w 1440.
Widziałem w - utra low 144p wrzuciłeś
Alex musi mieć pompę widząc wasze screeny. No ale Qverty rozwalił z tym gf now, gdzie strumieniowanie w max 1080p jest. Jakość jak na youtube - normalnie pcmr pełną gębą.
Cóż, nie zamierzam Cię przekonywać, myśl sobie co chcesz. Wrzucałem też inne screeny i jakoś one były dobrej jakości.
To jest zdjęcie ręki a nie faceta, który jest w oddali lol
No ale ten facet w oddali to jest dorysowany w paincie? Jego nie ma w grze? Czy twierdzisz że jak podejdziesz do niego bliżej to się zrobi ładniejszy?
strumieniowanie w max 1080p jest. Jakość jak na youtube - normalnie pcmr pełną gębą.
Koleś ale ty nadal nie czaisz że nie chodzi o to że u mnie postaci są mniej ostre tylko o to że są paskudnie oteksturowane tak jak koleś z twojego screena. Zaklinaj sobie dalej rzeczywistość, npcty niefabularne są paskudne w tej grze.
Keep trying. Może ktoś ci uwierzy. Każdy kto ma oczy widzi co wrzuciłem
No ale ten facet w oddali to jest dorysowany w paincie? Jego nie ma w grze? Czy twierdzisz że jak podejdziesz do niego bliżej to się zrobi ładniejszy?
tak twierdzę bo wiem co to jest draw distance.
Chciałeś zabłysnąć, zostałeś wyjaśniony i tyle. Musisz z tym żyć.
Kolejna recenzja od zaufanego recenzenta.
Kilka minut mówi więcej niż dłuższe materiały trwające prawie godzinę.
https://www.youtube.com/watch?v=stlfQNzKdbc
Świetna gra, z mega klimatem - Jedna z najlepszych jakie w życiu grałem, a gram od 25 lat. Da się skończyć na kilka sposobów. Petarda.
Jednego tej grze nie można odmówić - jest piękna
[link]
35 godzin ponad i zamiast jeździć wciąż chodzę po tym mieście i się nie mogę napatrzeć. Dzieło sztuki, tego jeszcze w grach nie było.
Ja mam tak po 100h, wystarczy zobaczyć ile ludzie zdjęć wrzucają - każdy oczarowany Night City.
"Każdy"
Czytaj: 3 osoby.
Ojej, guntor, najbardziej "obiektywny" użytkownik forum jeśli chodzi o tematy idące mu na rękę, sam stara się narzucać innym swoją opinię.
No no.
do usunięcia
Czy ktoś wie kiedy gra z wyjdzie z early access i będzie premiera?Muszę pochwalić CDPR bo to chyba pierwsza gra która droższa jest we wczesnym dostępie niż zapewne będzie na premierę za te parę lat.A za te parę lat to skali ocen zabraknie myślę ze takie 15/10 minimu będzie.No i podobno ma zostać nominowana do nagrody Nobla.
No i skończyłem po 61h.
Będzie jeszcze więcej, bo wrócę pograć w misje poboczne i dokończyć kontrakty.
Teraz będę miał growego kaca, ostatnio miałem takie uczucie po ukończeniu Red Dead Redemption 2.
Owszem gra ma dużo błędów, ba, w niemal każdej misji miałem jakieś śmieszne glitche/postacie przenikały przez tekstury itd.
Co nie zmienia faktu, że w tym roku w nic innego nie grało mi się przyjemnej i przy żadnej innej grze nie spędzałem dziennie tyle czasu.
Nie wspominając już o robieniu zadań pobocznych z własnej woli, a nie przez wymuszanie grindowania...
O zaletach gry chyba już nie ma co pisać, sporo osób przede mną już wszystkie dobrze wypunktowały wraz z wadami.
-1 za błędy
Tyle, że przed premierą starałem się unikać informacji na temat tej gry, stąd jakbym ciągle słuchał ten marketingowy bełkot i ostro się napalił, to ocena by zjechała znacząco w dół.
Jak chcą odzyskać twarz to muszą dać graczom jakieś choćby małe darmowe fabularne DLC.
Cyberpunk to tytuł tylko i wyłącznie na dyche...I fakt iż krok milowy jaki zrobili twórcy z Poland napawa dumą bo tak bedzie postrzegana w przyszłości jako krok milowy...Oczywiscie zeby odpalic to na High detalach nawet w Full HD trzeba miec sprzet po prostu mocny ale na medium również wygląda oszałamiająco : D
Krok milowy w czym? Krótkiej kampanii która zastała prawie cała pokazana podczas kampanii marketingowej? A może chodzi o najgłupsze AI, które mocno odstaje od konkurencji?
Nie oglądałem żadnych materiałów przed premierą oprócz Eventu z Keanu może dlatego wszystko było dla mnie świeże.,: D
Krok milowy w czym? Krótkiej kampanii która zastała prawie cała pokazana podczas kampanii marketingowej?
Mam już dość tego chrzanienia o krótkiej kampanii... Gram bez pośpiechu, ale też nie w żółwim tempie, robię na przemian misje główne i poboczne. Po 70 godzinach dopiero zacząłem akt III (a całe miasto jeszcze usiane misjami dodatkowymi), a wielu mechanik nawet nie liznąłem. Jaka krótka kampania?
W samych wątkach pobocznych (Judy, Johnny, Panam, River) można się zatracić na wiele, wiele godzin.
No toć o tym pisałem wyżej - jeśli uznamy misje Panam etc. za fabularne, to gra jest długa. Jeśli jako fabułę potraktujemy misje z takemurą, to jest to jakiś żart.
NewGravedigger - tylko, ze robiąc samego Takemure to nie ma się dostępu do większości zakończeń. To jest naprawdę świetne rozwiązanie, bo nie zmusza nikogo do długiej gry, ale jak najbardziej ja uzasadnia bo robienie misji dodatkowych to nie tylko wyższy level przy walce z bosem na końcu, to zupełnie inny koniec gry.
Dla mnie rozwiązanie fenomenalne, bo to jak kończymy grę wynika z tego jak graliśmy.
Czarnobyl 3
Aż trzeba było maskę założyć, bo takie promieniowanie, że szok.
Jakie tam radio, kanał polecacie w aucie?, ktoś tam ostatnio zachwalał ale zapomniałemm..
The Dirge.
Bez dwóch zdań.
Body Heat.
I kolejny emocjonalny moment w niecodziennych okolicznościach...
Niesamowita produkcja. Gdyby nie zabrakło czasu na dopieszczenie i dopracowanie wszystkiego, dla mnie byłoby pewnie 11/10.
Kończę wątek Johnny'ego. Musze jeszcze spełnić jego ostatnią prośbę. ;)
Nigdy się aż tak nie wciągnąłem w jakąś grę. Będzie to pierwsza gra którą przejdę więcej niż raz.
spoiler start
Panam > Judy
spoiler stop
Można jeszcze RTX podkręcić:
Właśnie mi pobiera hotfix 1.06. 509 MB na GOG. Poprawia te nieszczęsne zapisy które nie mogły przekroczyć 8 MB.
Zadania
Dum Dum nie będzie już nieobecny przy wejściu do Totentanz w zadaniu Second Conflict.
Konsole
Poprawiono zarządzanie pamięcią i stabilność, dzięki czemu gra będzie się mniej zawieszać.
PC
Limit rozmiaru plików zapisu 8MB został usunięty. Uwaga: zmiana ta nie naprawia plików zapisu uszkodzonych przed aktualizacją.
Te rozmiary to się cały czas różnią. Epic, Steam, GOG. Nie wiem od czego to zależy :P
Ponieważ wiem, że to forum czyta co najmniej kilkanaście bardzo ważnych osób z CDP RED, to chciałem zadać jednej(?) z nich pytanie: Dlaczego gra Red Dead Redemption 2 została wydana na PC z tak dużym opóźnienieniem w stosunku do premiery wersji konsolowych?
A mimo to wersja PC i tak wyszła w opłakanym stanie. Problemy z Rockstar Games Launcher, wywalanie do pulpitu, okropna optymalizacja itp.
Piszcie niusa. Patch. 1.0.6 wyszedł.
Sejva naprawił jakiś moder. 2 dni temu na nexusie był mod poprawiający sejvy do 90 mega.
Przyspieszyli tempo. Patch 1.05 miał być ostatnim w tym roku a tu proszę jest kolejny.
Trudno to nazwać jakąś łatką. Naprawili jedno zadanie, bo w poprzedniej łatce je zepsuli. ;)
Łatka to by była, jakby cokolwiek się poprawiło, gdy idzie o AI na ulicach czy policję.
Zawsze coś. Większe zmiany mają być w styczniu.
Przynajmniej zapisy gry naprawione, bo taki WDL miał naprawione dopiero po miesiącu.
Na PS4 latka waży kolejne 18gb, więc może chociaż framerate bedzie stabilny....
Albo i nie.
Na PS4 jak ostatnio gram, to nic nie ma stabilnego frameratu praktycznie.
Dishonored 2 rwie jak potłuczone, Judgement dzisiaj odpaliłem też szarpie, a grafika rodem z ps3, Prey szarpie poniżej 30fps, także nie wiem czemu ludzie oczekują od sandboxa z ogromną ilością obiektów mega płynnej rozgrywki, jak takowej nie oferują praktycznie żadne gry poza liniowymi exami od Sony (ba nawet Days Gone i The Last Guardian chodziły do dupy)?
O dziwo najlepszy framerate jaki ostatnio spotkałem na PS4 poza exami miał Elex.
No a u mnie po sprawdzeniu spójności plików było ze 1 plik zły i trzeba pobrać ponownie. Teraz zasysa 7,5 gb (steam)