Ja się nie zgodzę z tak pozytywnymi ocenami a mianowicie chodzi o bardzo słabą kampanie, miałem nadzieję że będzie to coś na wzór Brothers in Arms a dostaliśmy papkę na wzór Szybkich i Wściekłych. Co nowa misja to absurd goni absurd, nie dziwie się że amerykanie wygrali za nas wszystkich II WŚ jak jeden żołnierz potrafił rozwalić 20 meserszmitów, akcja z wykolejeniem pociągu i to strzelanie z jeep-a do 100 niemców i mimo że obrywaliśmy dosyć mocno to byliśmy jak czołg.
Minusy:
-słaby dubbing
-misje mało wymagające, coś na wzór leć do przodu i wal do wszystkiego co się rusza
-żołnierze niemieccy potrafiący przyjąć 2-3 strzały na głowę zanim upadną
-krótka
-ciasne mapki a wszystko oddziela słaba tekstura w postaci krzaków
-postacie nie zapadają w pamięć
-nierówna graficznie, są misje w których można podziwiać kunszt a są i takie na szybko zrobione
-co rusz wyskakuje po 20-30 przeciwników a nasze 4-osobowe komando foki rozwala każdą ilość + w między czasie jakieś czołgi, działa
-misja z czołgiem to była katorga, czułem się jakbym grał za karę
plusy:
-duża ilość broni
-misja w Paryżu gdy gramy kobietą mega udana i ciekawa, chciałoby się takich więcej
-II WŚ
-przerywniki filmowe na wysokim poziomie
Fajnie że twórcy wrócili do II WŚ ale końcowe wykonanie już nie jest takie dobre. To tak jakby skopiowali jakiegoś Black Opsa albo Infinite Warfare i wcisnęli do poprzedniego wieku. Z miłą chęcią wrócę do Brothers in Arms bo to najlepszy FPS w realiach drugo wojennych.
Ta odsłona Call of Duty to totalne dno. Gra była koszmarnie droga, hype jaki towarzyszył tej grze był potężny, dla mnie to największe rozczarowanie ostatnich lat. Słaba grafika, totalnie nierealne strzelanie z karabinów, drewniane sterowanie (szczególnie czołg i samolot...), pompatyczna, nudna kampania i tragiczny multiplayer na słabych mapach.
World At War sprzed wielu lat bije tą grę na głowę, jedyne co się poprawiło to grafika, ale wciąż bez rewelacji. Battlefield 1 jest pod każdym względem lepszą grą a nowy Wolfenstein ma w sobie więcej realizmu.
Absolutnie nie polecam kupna gry, będzie za rok, maksymalnie dwa, dostępna z gazetą za 15 pln.
Ta gra to chłam, nie warto wydawac na nia kasy. Kampania denna strasznie (nawet nie chcialo mi sie jej przejsc do konca) a multi tragicznie nudne. Chcesz postrzelac do Niemcow, kup Wolfenstein 2.
Mój ostatni COD od czasów Black Ops którego nadal uważam za mojego ulubionego FPS-a zaraz obok Wolfensteina. Miałem więc długą przerwę w serii i teraz grając w WWII przypomniałem sobie pierwszego Medal-a lub COD-a II. WWII to naprawdę kawał dobrej roboty i nie wiem, może jesteśmy przyzwyczajeni obecnie do postępu technologicznego i chcielibyśmy więcej i więcej, ale w tej grze jest po prostu wszystko i jest świetnym nawiązaniem do klasyka. Być może, gdyby faktycznie nie skupiali się tak mocno na Online, to mogliby pociągnąć Singla jeszcze lepiej. Ale i tak odwalili znacznie lepszą robotę i wzięli się za tryb fabularny na poważniej, niż to w przypadku np. Battlefielda I który w moim odczuciu fabularnie jest grą o kilka poziomów gorszą. Mamy co prawda masę skryptów ale czy to wada? Moim zdaniem wypadło to świetnie. Jestem też pod wrażeniem optymalizacji bo na moim sprzęcie na niezłych ustawieniach gra trzymała stałe 60 FPS. Moim zdaniem najlepsza gra o tematyce II wojny światowej. Przebiła wszystko to co już było, mamy tutaj całkiem niezłą narrację, świetne cut-scenki, masę widowiskowych skryptów, strzela się super przyjemnie, lokacje fajne, jeździmy czołgiem, latamy samolotem, są misje bardziej snajperskie, trochę skradania, jazdy samochodem. Naprawdę miło się zaskoczyłem. Tytuł na 3 wieczory, z drugiej strony gra nie męczy i ciągle zachęca do grania dalej. Jak już się pojawia lekkie znużenie, to właśnie wtedy się kończy.
Dobra gry z ciekawa fabula. Grafika i udzwienkowienie na wysokim poziomie no niestety obnizyc ocene tej grze musze za multi , a zwlaszcza za tryb zombie to jakas zgroza zombie nie pasuja do tej gry kogos fantazja poniosla poza tym gra warta uwagii
Serio niektórzy grają/grali z dubbingiem?
Zaraz zaraz ja już chyba grałem w coś podobnego... aaaaa tak to było chyba call of duty1,2,3......
Dobre tylko dla zabicia czasu. Wątek fabularny to zwykły gniot.
Jak zwykle nic poza rozdymanym ego amerykanów. Taki tam remake poprzednich części. Przejść raz i zapomnieć. Niestety...
dawno nie grałem w takiego crapa szkoda mi nawet karty zdzierać na to ... filmiki fabularne faktycznie przełomowe ale sam gameplay jest żmudny i słaby inaczej tego nie opiszę widać ze programiści pisali tą grę na kolanie pod kase. Szkoda mi było tylko transferu straconego 40 gb z torentów poszło na nic... a specjalnie przed pracą odpalilem zeby sobie po pograć/.
Dobry Tytuł pomimo hejtu
3 gry w jednej ( Dobra kampania, dla mnie nawet za długa + Boskie Multi na wiele wiele godzin + Tryb Zombie )
W sumie na prawdę wiele dni, tygodni, miesięcy zabawy,
Jak dla mnie Mocne 8.5/10
Coś mało łapek tak propo przy IW to już 3000 - w dół, a 1000 w góre...
W końcu jakieś normalne czasy, a nie badziewne jak w Crapfield 1. Pierwszy raz cieszę się bardziej na widok gry COD niż BF. Schrzanili całkowicie ostatniego Battlefielda który wieje nudą. Dobrze że wychodzi jakaś normalna gra która zastąpi niewypał :)
COD WW2 można nazwać następcą świetnej jedynki z 2003 roku która też kończyła się w Berlinie. Pamiętam do dziś jak udało mi się pierwszy raz w tamtym czasie ukończyć grę w niedzielę wbiegając na dach Reichstagu i ta flaga wolności :) Najlepszy singiel jaki grałem.
Chłopaki, nie znam się za bardzo na komputerach, pójdzie na minimalnych?
- intel Core i7-8750H
- 32GB ramu
- Nvidia GTX GeForce 1070 8GB
Kampania pewnie na 20h (piraci już się cieszą) w sam raz dla cieniasów co boją się grać multika, bo dostają baty. Przy okazji śmiesznie pompatyczna i liniowa do bólu. Grafika przedpotopowa, sterowanie pojazdami nadal kpina i równie dobrze mogliby sobie to podarować, bo już w nudnym Battlefroncie była większa możliwość kontrolowania pojazdów i lepsza fizyka, odrzut broni jak zwykle nieistniejący i bezpłciowy, postacie wyglądają jakoś kreskówkowo i nie pasują do otoczenia, małe mapki... czyli nowoczesny COD - ani to epckie bitwy jak w Battlefield ani taktyczna strzelanka jak CS czy R6S. Typowy przedpotopowy casualowy shooter dla dzieci z dobrą otoczką marketingową. Czyli nadal ostatnim dobrym COD pozostanie COD4 :))