Najciekawsze materiały do: DMZ: North Korea
Moj komentarz do tej gry bedzie pierwszy, pomimo ze premiera byla w 2006 roku. Niezle, ale wyglada na to ze gra zostala zapomniana przez swiat graczy.
Czym jest DMZ North Korea? Mozna okreslic to w ten sposob:
Co sie stanie jak Project IGI spotka Conflict Desert Storm? Powstanie DMZ North Korea!
Gra bardzo duzo czerpie wlasnie z tych dwoch serii, zwlaszcza z Project IGI.
Z IGI czerpie pol otwarty swiat, pojedynczego bohatera, i podobnie zrealizowane misje w tajnych operacjach. Z serii Conflict czerpie tez pol otwarty swiat, widok zza plecow glownego bohatera czyli TPP i akcje we wspolczesnym konfliktcie zbrojnym.
Pomysl na gre mozna powiedziec ze genialny, ale jest wlasnie jedno ale. DMZ North Korea to gra dosc slaba, ktora ma troche bugow, kiepskie AI przeciwnikow i denerwujacy ich respawn w nieoczekiwanym wrecz momentach.
To wlasnie respawn, potrafi najwiecej popsuc krwi, chociaz na szczescie, nie jest on w kazdej misji. Ale wyglada to tak.
Masz mape w komputerze, ogladasz czy nie ma w niej przeciwnikow. Myslisz droga wolna, mozna isc a tu nagle po kilkunastu metrach i przekroczeniu jakiejs niewidzalnej linii, nagle pojawia sie kupa wrogow, ktora jest gotow poslac cie do piachu.
Jednak najgorsze w DMZ North Korea jest respawn za plecami gracza.
Prze sie do przodu, wybilo sie wszystkich przeciwnikow co stali nam na drodze. Wybijamy tych sa przed nami a tu kurna nagle ktos z tylu napierdziela do nas z kalacha! Jak gramy pierwszy raz w tej misji, padamy trupem na ziemie bo nikt nie spodziewal sie ze tworcy gry, zaserwuja nam taka niespodzianke. A w calej grze, jest kilka takich niespodzianek.
Na szczescie gra jest tak oskryptowana, ze za kazdym razem przeciwnicy, ktorzy sie zrespawnuja, pojawiaja sie w tym samym momencie, wiec nastepnym razem gracz wie ze do tego dojdzie ale i tak czasami jest ciezko przetrwac w takiej sytuacji, poniewaz gra do latwych nie nalezy i jedna seria z kalacha powala gracza na ziemie na amen.
DMZ North Korea posiada 10 w wiekszosci duzych misji, w ktorych nie ma wyboru poziomu trudnosci ani nie mozna zapisac gry w dowolnym momencie. Gra ma oferuje, jakies trzy checkopinty i jak padniemy to cofamy sie nawet o 10 minut do tylu.
Jednak pomimo tych wad, gra mnie nawet przyciagnela do monitora. Dlatego ze, mamy wybor ekwipunku, ktory jest dosc ubogi ale jest i zostajemy wrzuceni na teren wroga i to od nas zalezy jak wykonamy zadanie. Oczywiscie, w wiekszosci przypadkow i tak wyrznie sie wszystko co sie rusza ale granie w stylu Rambo podobnie jak w IGI konczy sie przewaznie smiercia naszego herosa.
W DMZ North Korea trzeba kombinowac aby przetrwac i z sukcesem zakonczyc zadanie. Najlepszym przyjacielem w grze jest bez watpienia snajperka, ktora pozwoli nam wiekszosc wrogow zdjac z wiekszej odleglosci, co cholernie ulatwia nam zadanie, ale ilosc amunicji jest ograniczona, wiec nalezy wykorzystywac snajperke madrze a nie walic na slepo i liczyc ze moze sie uda kogos trafic.
Gra ma tez cechy skradanki jak Project IGI ale niestety nie wyszlo to zbyt dobrze. Przewaznie wrogowie potrafia nas zauwazyc w sytuacji w ktorej staramy sie byc niewidoczni.
Najgorsi sa snajperzy, ktorzy trafiaja nas wtedy kiedy nie powinni nas trafic, poniewaz gra ma mgle ograniczajaca widocznosc. Ten zabieg mial pewnie zmiejszyc wymagania gry.
Wyglada to mniej wiecej tak. Snajper nas widzi a my go nie widzimy, poniewaz znajduje sie za mgla i trzeba czasami sie naszukac aby go odnalezc i dopiero jak bedzie widoczny to go zdejmiemy.
Jesli chodzi o grafike to jest dosc slabo. Gra wykorzystuje Unreal Engine drugiej generacji, ktory nie zostal wykorzystany tak jak nalezy. Tekstory sa takiej sobie jakosci, roslinnosc wyglada ubogo a przeciwnicy to klony klonow.
Gra ma tez smieszny ragdoll. Jak trafimy przeciwnikow to w smieszny sposob upadaja na ziemie, lub nawet potrafia pofrunac kilka metrow do gory.
Podsumowujac mojego dlugiego posta, niczym spiacy juz Fidel Castro na przemowieniu do swojego ludu, DMZ North Korea jest gra z niezlym pomyslem ale slabo wykonanym.
Osobiscie nie uwazam tej gry za wielkiego crapa ale gdyby usunac z niej wszelkie bolaczki, moglby byc calkiem niezly Third Person Shooter z elementami skradanki.
Gra z menu obsluguje tylko rozdzielczosci 4:3 ale mozna uruchomic ja tez w widescreen, grzebajac i zmnieniajac pliki konfiguracyjne i jak ktos bedzie chcial w nia zagrac, np w 1920x1080, 2560x1440 a nawet w 3840x2160, to powinien zajzec na strone WSGF aby w latwy sposob zmienic rozdzieczosc.
http://www.wsgf.org/dr/dmz-north-korea/en