Najciekawsze materiały do: Final Doom
Jesienna premiera nowego produktu spod znaku Doom
wiadomość19 marca 2004
Amerykańska firma Fantasy Flight Games powinna być znana miłośnikom elektronicznej rozrywki przede wszystkim za sprawą gry planszowej (vide news z 24 czerwca 2003), powstałej w oparciu o popularną serię Warcraft. Teraz pracownicy rzeczonego podmiotu gospodarczego realizują ponoć podobny projekt na podstawie kultowej sagi Doom.
gdzie moge ściagnać final doom
poszukaj na : www.staregry.pl ,chyba doom 1 i 2 jest ale nie wiem czy final doom ;]
i tuuuuuuu do cholery - chciałem sie pochwalić , hahahahahaha !!! -chyba za dużo łykłem :P
Amo - to ty zarobas jesteś widzę
Ta gra wymiata..... sprawdzony silnik graficzny, klimat i grywalność. Doom, Doom2, Final i Ultimate wymiatają.... Doom 3 to przesadzone bajerami cacko:]
Najlepszy jest Doom II Legacy :P
Jednak z akceleracją i myszką [patrzenie góra-dół] lepiej sie gra :D
Final doom jest świetny (hardcore nieunikniony:) ale czy mnie się bardziej podoba od Doom 2 master levels (???) Oj, niewiem. Szkoda, że nie opublikowali Master levels for doom 2.
BARDZO stara ale i tak BARDZO fajna gra.
Nr1:VitoCorleone ---> Ty to do każdej gry piszesz 'Bardzo stara ale i tak bardzo fajna gra". Dawno to zauważyłem.
Gra legenda
https://www.gry-online.pl/newsroom/doom-po-raz-kolejny-na-platformie-x360/z977ef - przeczytajcie, Final doom ma wyjść też na Xbox360 O_O. Ja sobie niestety (a może i "stety":) nie naprawiam Xbox'a, bo mówili mi, że się nie opłaca.
Zapraszam na pierwsze polskie forum o całej serii gry Doom:
WWW.DOOMWORLD.XT.PL
Forum dosłownie wczoraj powstało, ale mimo wszystko zachęcam do pisania oraz dawania propozycji aby forum było lepsze! :)
Reendlerer - czy to prawda, ze Final Doom zawierajacy nowe epizody ma 64 levele? Bo u mnie pisze, ze sa 32, a na GOLU napisali, ze kazdy akt ma po 32 levele co daje razem 64.
fajne wymagania
Finałowa Zagłada. Opuszczone przez ludzi, zasiedlone przez piekielny pomiot - kosmiczne bazy gdzieś na końcu Układu Słonecznego, rozbudowany arsenał do eksterminacji sprite'owych potworów, 4 bit'owa muzyka, wymagania z początków pierwszych układów scalonych - kto nie spędził całej nocy na przejściu ostatniego etapu Doom'a 2, grając z poziomu klawiatury - ten przegapił złote lata komputerowej rogrywki.
W Final Doom dostajemy więcej Dooma II w postaci dwóch dodatków. TNT Evilution i Plutonia Experiment.
W TNT i Plutonii akcję przeniesiono na księżyce Jowisza.
Sama rozgrywka w obu dodatkach nie różni się zbytnio od tej z Dooma II i to niestety jest największy minus, ponieważ nie dodano żadnych nowych broni ani przeciwników. Poziomy za to są bardziej rozbudowane, większe i wypełnione większą ilością potworów.
Plutonia Experiment to też najtrudniejsza gra ze wszystkich klasycznych gier Doom. Są tam poziomy których po prostu nienawidzę i bardzo łatwo można zginąć zwłaszcza na Ultra-Violence.
Oczywiście polecam granie na Source Port jak ZDoom czy GZDoom w których można wybrać dzisiejsze rozdzielczości panoramiczne jak 1920x1080, 2560x1440 czy nawet 3840x2160.
Jeszcze nie ukończyłem kampani T.N.T., ale teraz wiem, że Doomy lat 90tych można odróżniać jedynie ze względu na mapy. Co prawda w Hell of Earth doszła nowa broń i przeciwnicy, ale to wszystko jest bardziej formą dodatków do pierwowzoru z 1993.
Kampania T.N.T. Evilution, to moim zdaniem najlepszy zestaw map. Twórcy doszlifowali swój warsztat niemal, że do perfekcji. Na Ultra Violence gra się w to naprawdę cudnie. Szkoda tylko, że nowa muzyka nie jest jakość rewolucyjna, ale przynajmniej wybija się na tle pozostałych utworów.
Jedyne za co bym zganił to przeciwnicy, którzy mogą nas atakować wręcz oraz blokować nasz ruch jeżeli nawet jesteśmy nad nimi kilka metrów, ale w wymiarze jednowymiarowym, to wygląda jak byśmy stali ze sobą oko w oko. Może stąd ten błąd. Gorzej, że twórcy tworzyli miejsca, gdzie b.mocno było to czuć. Jeszcze gorzej, że ten problem występował w 2 i zapewne również w 1. A oni po 3 latach nic z tym nie zrobili
T.N.T. Evilution jest MEGA
Tylko ostatni boss mi nie pod pasował. Nie lubię Ikony Grzechu. Zawsze kończyło się to rozwalaniem gęby Romeo.
Ale kampanię Plutonia Experiment to skrewili. Fajne duże, rozbudowane i pokręcone poziome, które niestety zostały powypychane po brzegi revenantami, mankubusami i anti-chivami. Nie wiem czy możliwe jest ukończenie tej kampanii bez używania kodów, bo Mi się wydaje, że została ona skonstruowana właśnie pod zabawę z iddqd.
Wystarczyło by aby nie nawalili tylu mocnych przeciwników i było by ekstra. A tak mamy poziomy, na których ciągle strzelamy do zgraj tych samych demonów i z tych samych giwer bo z innych za długo to trwa.
Gdyby nie ten jeden element, to był by mój ulubiony Doom
No cóż - poziom trudności faktycznie podskoczył. Co do samej miodności to Plutonia wypada gorzej niż TNT. Ten ostatni ma świetną muzę i lepsze levele. 7.5
Grałem w wersję Steam.
