Najciekawsze materiały do: The Gunk
SteamWorld Headhunter zapowiedziane. To pierwsza odsłona marki w 3D
wiadomość11 listopada 2021
Zapowiedziano SteamWorld Headhunter, czyli kolejną odsłonę popularnej marki studia Image & Form. Tym razem otrzymamy nastawioną na tryb kooperacyjny przygodową grę akcji. Przy okazji poznaliśmy datę premiery innej produkcji zespołu - The Gunk.
The Gunk nową grą twórców SteamWorld
wiadomość23 lipca 2020
Podczas wydarzenia Xbox Games Showcase poznaliśmy nowy tytuł od twórców gier z serii SteamWorld. Jest nim The Gunk, w którym spróbujemy uratować obcą planetę.
Pograłem około półtorej godziny. Dosyć mnie wynudziła, chociaż lubię gry adventure z otwartym światem.
Fabularnie jest niezbędne minimum, oczekiwałbym jednak więcej. Nie pokazują się żadne cele do osiągnięcia. Po prostu czyścimy kolejne zakamarki, zbieramy zasoby, idziemy dalej. Żeby wykorzystać zasoby wracamy do bazy, co na minimalnie dalszym etapie było męczące.
Wkurzało też momentami to, że świat jest rzekomo dosyć otwarty, masa skał dookoła, wiele roślin. A jak próbujemy wskoczyc na skałę, to na jednej staniemy, z innej się ześlizgniemy, na innej lekko zbugujemy bo włączy się animacja spadania i trzrba poczekać aż postać spadnie, bo nic nie da się zrobić. Przez cześć roślin przenikniemy żeby zbadać zakamarki, na innych się zatrzymamy, bo stoją jak skały. Wskoczyc się da tylko na klify oznaczone żółtą farbą, co nie było do końca wyjaśnione na początku. Dosyć frustrujące.
Finalnie dostajemy bardzo liniową grę z odtwórczymi, niewymagającymi zadaniami - usunąć szlam i zebrać surowce.
Na początku filozofia gry niezbyt do mnie przemawiała : sprzątnie tytułowego The Gunk na jakiejś planecie. Eeeee...
Jednak gra za darmo w XGPU wiec pobrałem uruchomiłem i przepadłem. Skończyłem nad ranem.
Wciaganie the gunk bardzo satysfakcjonujące i relaksujacce i do tego proste zagadki logiczne.
Oczywiście widac drobne elementy , któe mogły by być zrobione lepiej jak animacja twarzy postaci, styl i realizacja moze sie podobać lub nie, ale bez przesady to bardzo kolorowa prawie bajkowa gra, animacje nie są tak rewelacyjne jak w Kena ale jednak to The gunk wciagnał mnie a w Kena odpadłem po godzinie-półtorej z nudów.
To czego moge się przyczepić to brak polskiej lokalizacji