Najciekawsze materiały do: Jagged Alliance: Rage!
Jagged Alliance Rage! opóźnione
wiadomość26 września 2018
Firma THQ Nordic poinformowała o przesunięciu premiery Jagged Alliance: Rage!, która miała zadebiutować jutro na PC. Zamiast tego spin-off taktycznej serii ukaże się na początku grudnia na PC, PlayStation 4 oraz Xboksie One.
Jagged Alliance Rage! z rychłą premierą na PC
wiadomość5 września 2018
Poznaliśmy datę premiery gry Jagged Alliance: Rage! od studia HandyGames. Jak podała firma THQ Nordic, nowe wcielenie klasycznej serii gier taktycznych zadebiutuje pod koniec września na PC, a nieco później ukaże się na konsolach.
Jagged Alliance: Rage! - legendarna taktyczna seria powraca w nowej odsłonie
wiadomość14 sierpnia 2018
Studio Handy Games oraz firma THQ Nordic zapowiedziały oficjalnie Jagged Alliance: Rage!, nową odsłonę legendarnej taktycznej serii Jagged Alliance, której ostatnia część pojawiła się w 2014 roku. Tytuł zadebiutuje w jeszcze niesprecyzowanym czasie na pecetech oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4.
Zerowania na marce Jagged Alliance ciag dalszy. Jagged Alliance 2 + mody to najlepsza gra tego typu a napewno scisly top, podobnie udany choc moze mniej dzis przystepny JA1.
Ten styl graficzny nie odpowiada mi w ogóle, ale widać firma specjalizujaca się w grach mobilnych musiała na PC wydać produkcję w takim właśnie klimacie. Trudno, przeboleje, o ile sama gra będzie lepsza niż totalnie gówniana ostatnia odsłona serii.
Super ! Kolejne studio wprost niszczy klasyk historii gier tworząc badziew dla dzieci na smartfony niesamowite jest to jak (nie)małe pieniążki potrafią psuć w pewien sposób kulturę idąc na takie skróty i tworząc kolejną część dobrze zapowiadającej się serii. Nie wierzę w to co się dziś wyprawia... Taka jest moja opinia, pomyślcie o tym.
omg
Szkoda że jedyna nowa gra od THQ Nordic która zapowiada się słabo to właśnie nowe Jagged Alliance.
Zamiast czekać na tego dziwnego potworka polecę albo zagrać w gry Apeironu (Brigade E5, Marauder Man of Prey, 7,62 High Calibre+Hard Life) albo zaczekać na wydanie tego projektu o nazwie End State.
https://store.steampowered.com/app/580640/End_State/
Niegdyś tytuł legendarny. Co może z tego być? Jestem pełny obaw. Przyszło nam żyć na świecie gdzie miast stawiać na coś nowego można koncertowo zgwałcić markę.
To tyczy się nie tylko gier ale i filmów.
Ciekawe jak będzie w tym przypadku.
Dzis premiera na Steam. Niemal same negatywne opinie. Na YT pojawily sie pierwsze filmy z gry. Nie wyglada to najgorzej...
Tak jak sie spodziewałem a raczej większość z NAS spodziewało..kolejna kaszana... po zapowiedziach nikt nie wątpił, że to skok na kasę a styl graficzny zrobił swoje. Na steam już lecą pomyje :D
Kit z grafiką. Czy da się w to w ogóle grać? Jak gameplay? Są błędy?
Do kupienia w VOIDU za ok 50zł jak ktoś woli rzucić kasą zamiast czekać na End State to ma możliwość.
Wystarczyło tylko mając licencję, skopiować oryginalne skrypty rozgrywki, zmieniając jedynie mapę, a może i to zostawić, odświeżyć graficznie i mamy hit oraz szacunek fanów. A mamy niesamowity gniot, całkowicie niegrywalny i zniechęcający od pierwszego kontaktu liniowy paszkwil. Tragedia.
CD PROJEKT RED..powinien się wcześniej za JA wziąć..sukces i kasa murowana..nie zyebali by jak Bethesda ..Fallouta. Teraz wróciłem se do Brigade E5 jeszcze z dawnego cd action, pozniej se przerobie Urban Chaos..
Nie jest takie tragiczne. Teksty w grze sa naprawde dobre, szczególnie Fidela. Rozgrywka nie nuży, problemem jest tylko jej długość. Mapa malutka, pare godzin i koniec.
Wiecie co? To ja już wolałbym dać JA2 do Beamdoga i niech robią tą swoją "enhanced" edycję...
Apropos negatywnych komentarzy. Ta gra nie nazywa się "Jagged Alliance 3".
Jeśli podejdzie się do niej jako szybkiej, nieskomplikowanej gry taktycznej na kilka wieczorów, to jest całkiem ok.
Mechanika walki to stare dobre punty akcji (nie dwa ruchy jak w x-com), dzięki czemu jest ciekawiej. Mimo to, pewnie dzięki tylko dwóm ludkom, walki są dynamiczne i nie trwają długo. Słabe jest tylko AI przeciwników, którzy potrafią np. rzucić w nas granatem stojąc pół metra obok. Zdarzają się też błędy.
Warstwa strategiczna jest niestety płytka, ogranicza się do prostych decyzji typu przeczekanie tury, żeby naprawić broń i zdrowie.
Najbardziej szkoda, że w trakcie kampanii nie możemy dobierać nowych najemników - ciągle walczymy tymi wybranymi na początku. Szkoda, nie musiałoby to źle wpłynąć na fabułę, a był to w sumie znak rozpoznawalny serii.
Klimat jest ok, fabuła całkiem intrygująca, misje oprócz zwykłego czyszczenia sektoru mają też podłoże fabularne i dodatkowe wyzwania.
Jeśli ktoś trafi na przecenie na steamie, to polecam. Jeszcze raz podkreślę, że od gry nie można oczekiwać, że będzie "Jagged Alliance 3" - bo nie jest, i nigdy nie miała być. Jako lekka gra taktyczna na krótkie sesje po pracy sprawdza się w sam raz.
Pytanie brzmi: po co wykupywać licencję i robić taki chłam, mam nadzieję, że albo kupi to od nich ktoś kto podchodzi do tematu robienia gier w sposób profesjonalny, albo nauczą się na swoich błędach jak w przypadku serii Xcom.
Serio główny zły dyktator w tej grze nazywa się Elliot? :D
Niemal sam hejt... Dziwne troche. Przeciez "na bezrybiu i rak ryba". Jest to o niebo lepsze od ostatniego JA w czasie rzeczywistym! Jest tak niewiele taktycznych turowek przeciez. Z poczatku trudno sie wdrozyc w ten nowy interfejs, ale gra potrafi wciagnac. Wole grac w to niz przechodzic JA2 po raz piaty; ilez mozna? Podobaly mi sie smaczki jak np. Iwan wspomina Igora itp. Szkoda, ze gra taka krotka...
Trochę pograłem i ..dałem spokój. Może dlatego że wciąż pamiętam stare JA?
No nie wiem, nie mogłem się wciągnąć..
Próbowałem dać tej grze szansę.
Oceniając ją jako spadkobiercę legendarnej marki to wypada poniżej wszelkich oczekiwań - nie ma z nią niemal nic wspólnego.
Oceniając jako turową strategię wypada poniżej przeciętnej. Ani się w to przyjemnie gra, ani wygodnie, ani ładne nie jest.
Nie wiem, skąd tyle negatywnych opinii. Domyślam się, że to sami rozczarowani fani serii. Tego nie mogę ocenić, nie grałem w żadną z poprzedniczek, ale z drugiej strony właśnie dlatego mogę obiektywnie ocenić samą grę. Uważam, że nie jest zła, graficznie całkiem ciekawa. Rzeczywiście być może oprawa kreskówkowa trochę tu nie pasuje ale też nie przeszkadza - ma to swój urok. Fabuła trochę słabsza, miałka, tendencyjna. Ogólnie gra nienajgorsza.
Pomyślałem, że może ta gra tak obrywa w recenzjach bo ma w nazwie legendarne "Jagged Alliance" a "Jagged Alliance" to ona nie jest.
Sądziłem, że przyzwyczaję się do specyficznej grafiki, "humoru" i dialogów.
Po dwóch misjach nie dam rady więcej.
Ta gra jest słaba.