Najciekawsze materiały do: Darksiders Warmastered Edition
Darksiders Warmastered Edition - CinematicHDR_Darksiders v.2
modrozmiar pliku: 3,8 KB
CinematicHDR_Darksiders to modyfikacja do gry Darksiders: Warmastered Edition, której autorem jest Jb0238177.
Pierwsze dwie części Darksiders i Steep za darmo w Epic Games Store
wiadomość1 stycznia 2020
Nowy rok, nowe darmowe gry w Epic Games Store. Yooka-Laylee and the Impossible Lair miało być ostatnim tytułem w świątecznym rozdawnictwie, ale na zwieńczenie promocji, którą wydłużono o tydzień, postanowiono zaoferować jeszcze trzy prezenty: Darksiders Warmastered Edition, Darksiders II Deathinitive Edition i Steep.
Darksiders Warmastered Edition - premiera wersji na PC. Gra za darmo dla posiadaczy pierwowzoru
wiadomość30 listopada 2016
Ukazało się pecetowe wydanie Darksiders Warmastered Edition. Remaster został udostępniony za darmo posiadaczom pierwowzoru, a dla pozostałych graczy przygotowano promocję, w której cena odświeżonej wersji została czasowo obniżona o 80% z okazji premiery.
THQ Nordic ujawniło daty premier Darksiders: Warmastered Edition, The Dwarves i We Sing
wiadomość19 października 2016
Osoby czekające na Darksiders: Warmastered Edition powinny zarezerwować sobie wolne 22 listopada bieżącego roku, gdyż właśnie wtedy gra ukaże się na konsolach Xbox One, PlayStation 4 oraz Wii U. PC-towcy poczekają tydzień dłużej. Ponadto poznaliśmy daty premier The Dwarves i We Sing.
Co prawda było ale gra wciąż 9+/10 szkoda tylko że pctowcy muszą kupić ponownie zamiast dostać darmowy update.
Żal i skok na kasę... zamiast zrobić świetną kontynuację czyli 3 część to wydają jakieś podkręcone do full hd kotlety :/......
Gdzie wersje PC'et można kupić? Na steam'ie tego nie ma ani na G2A.
Ale miło, posiadacze podstawowej wersji dostają tego remastera za darmo i to jako oddzielna gra, się trochę zdziwiłem po wejściu na Steama :D
Miło wrócić do starej gry.
Wszelkie aspekty poprawione,miło pograć jeszcze raz.
Polecam przeżyć to jeszcze raz :)
Szkoda, że zamknęli studio odpowiedzialne za serie :/ Gry Darksiders były świetne.
Niestety, u mnie jest niewiele klatek i słabo chodzi prawdopodobnie przez kartę graficzną GeForce 210M, więc granie na poziomie apokalipsa jest dość trudne nawet na obniżonych na maksa wymaganiach (jakość tekstur bardzo niska itp.) W dodatku przesuwa mi dźwięk w przerywnikach filmikowych, przez co bohater już swoje powiedział, a filmik wciąż trwa i dalej rusza ustami. Ale gra naprawdę miodna, szkoda, że tak wymagania sprzętowe poszły w górę.
Co za nędza. Bezmyślne klepanie jednego klawisza. Typowa gra z minionej epoki.
Bardzo się nudziłem. Nie dałem rady ukończyć grę do końca - główna historia to kpina. Decydującym gwoździem, który odbiera przyjemność z frania jest sterowanie - klawiatura... A Steam Controller nie działa tak jak powinien (niby wsparcie jest ale konfiguracji brak przez co WSZYSTKO trzeba ustawiać ręcznie).
Nie grałem w pierwszą wersję tej gry i żałuję bo gra jest mnie strasznie zaskoczyła, rewelacyjna!
Po włączeniu od razu zniechęciła mnie ta cukierkowa grafika i gdyby nie ona moja nota byłaby wyższa, z "normalną" grafiką gra była by majstersztykiem, tak "tylko" 9.
Plusy
- fajna fabuła
- super klimat
- ciekawie zrobione lokacje
- świetne zagadki
- rozwój postaci
- mnogość ciosów oraz innych umiejętności pozwalających/wymaganych do przechodzenia kolejnych lokacji
- epickie walki z bossami
Minusy
- "cukierkowa" grafika
- im dalej tym gra staje się łatwiejsza
- każdy kolejny boss coraz łatwiejszy
Z marszu biorę się za drugą część gry:)
Grałem lata temu w wersję na Xbox 360, odświeżę sobie - nadal grając na padzie od X-a.
Świetna produkcja godna polecenia . Poprawiona grafika animacje itd , tylko grać . Niebawem wchodzi trzecia część Darksiders .
Zapraszam na materiał gdyby ktoś miał wątpliwości co do zakupu . https://youtu.be/jcvPq4gy9KE
Niezłe pykadło, bardzo ciekawa stylistyka, natomiast gameplay to w dobry sposób zmiksowane rozwiązania znane z innych gier. Na plus też poziom trudności, gra do łatwych nie należy
Świetna gra. Ciekawy świat, mnóstwo potworów, totalna sieczka mieczem i kosą i to co lubię najbardziej w takich grach - olbrzymi bossowie. Grało się aż miło. Do tego dobra, klimatyczna muzyka. Może i ma kilka niedociągnięć, może gdyby oprawa graficzna nie była cukierkowa gra nabrałaby więcej powagi ale jak dla mnie gra warta tych kilkunastu godzin grania. A jest naprawdę długa jak na dzisiejsze czasy.
Dla mnie 9/10
Ps. Dla tych co jeszcze nie grali a mają zamiar - grałem na normalnym poziomie trudności i tak od połowy gry zaczynało robić się co raz łatwiej. A to przez to że ciągle zdobywamy nowy oręż zagłady i nowe moce. Zbieramy więcej kamieni życia a na większych przeciwników przemieniamy się w Siewcę Chaosu. Ostatni boss był łatwiejszy od kilku pierwszych. Więc jak ktoś lubi naprawdę wyzwania to najlepiej od razu wybrać najwyższy poziom trudności.
Grę ukończyłem spory czas temu natomiast oceniam dopiero teraz.
Nie grałem w pierwotną wersje (tylko remaster) i zastanawiam się jakim cudem ta gra mnie ominęła bo jest to naprawdę bardzo dobra gra. Dość ciekawa fabuła, dobrze zaprojektowane lokacje. Pomimo że nie lubię takiego stylu oprawy graficznej to jest ona dość ładna. Dobry system walki czy rozwoju postaci. Ciekawi przeciwnicy. Nie jest to gra genialna ale zdecydowanie mogę ją polecić każdemu.
Świetna gra. Znakomite połączenie slashera i platformówki. Dzięki mnogości różnych mechanik, które poznajemy wraz z postępami w grze, w ogóle się nie nudzi. Jedna z lepszych gier tego typu. Zdecydowanie polecam :)
Teraz dostępna za free na Epicu oraz Dark Siders 2.Epic games store oraz dużo więcej po nowym roku.
[link]
[link]
Podobały mi się niektóre zagadki logiczne, przypominały mi momentami serię Tomb Raider i Assassin's Creed II i Brotherhood.
Miałem wiele podejść do Darksiders Warmastered na przestrzeni kilku lat. Wciąż mnie coś do niej zniechęcało, i nie potrafiłem się zmusić, żeby iść dalej.
Po wielu powrotach, stwierdziłem, że nie ma sensu się sztucznie przymuszać aby iść dalej w Darksiders. Niezbyt gra trafia w mój gust w momencie w którym jestem. Odpadłem w końcu całkiem w The Ashlands, zbyt irytujące te challenge są tam na moje nerwy. Strasznie nie cierpię zagadek na czas, a jeszcze do tego dochodzi walka z wrogami i ciągły damage jak coś nie wyjdzie. Za dużo na raz. Druga część podobała mi się znacznie bardziej pod tym względem! Bez porównania. :) Umiejętności i zagadki logiczne oraz platformowe znacznie bardziej trafiały w mój gust w Darksiders II. Podobnie różnorodność lokacji była znacznie większa. W jedynce jest raczej dość monotonnie. Także jedynce już grzecznie podziękuję i już raczej nie ukończę, a trójkę dzięki solidnej dwójce chętnie sprawdzę w przyszłości.
Bardzo dobra gra, zagadki logiczne niezbyt skomplikowane, ale są miłą odskocznią od tłuczenia wrogów :) Sama mechanika podobna do God of War, efekt jest znakomity. Przyjemne dialogi, konkretna muzyka i hordy przeciwników do usieczenia :) Jeśli ktoś grał w tego typu grę to wie doskonale jaki produkt ma przed oczami. Zdecydowanie polecam, 8,5 :)
Gra z 2010 roku, a posiada miodność, grywalność i klimat dawnych gier z końca lat '90 i początku 2000. Bardzo dobrze się bawiłem przy tym tytule. Bardzo cieszy mnie fakt, że twórcy nie traktują gracza jak debila i nie wyjaśniają wprost, co trzeba zrobić. Dają graczowi "zabawki" i pokazują problem i zostawiają gracza z nim, niech sam się pobawi i znajdzie rozwiązanie. Jak dawno nie czułem tego wrażenia! Aż zapomniałem jakie gry mogą być wciągające i angażujące. Głównie z powodu dzisiejszych gier AAA, gdzie w większości gracz jest prowadzony za rączkę.
Same zagadki bardzo fajnie zrobione, może w dwóch miejscach czułem lekką irytację, ale przy tak dobrze zrobionym produkcie, całkowicie zostały zapomniane. Sama postać Wojny jest świetnie pokazana i zagrana. Czuć, że ma się do czynienia z konkretnym typem, który się nie cacka. Fajnie można sobie postać rozwinąć w tym, co lubimy używać. Mamy tu dowolność. I to jest fajne!
Dialogi nie są nudne, czy przaśne czy głupie. Są ciekawe i mówią akurat tyle, że nie zdradzają za bardzo pewnych tajemnic, ale też nie ukrywają oczywistości.
Jednym słowem, chciałbym żeby kolejne części takie były... ale no niestety tak nie jest... Ale to w innym komentarzu...
Według mnie gra jest super. Pamiętam czasy jak człowiek odpalał gierki z kasety magnetofonowej (c64)w których była "kwadratowa grafika" i prostota. Pomimo to zabawa była przednia. Tutaj mamy dobra grafę, grywalność i nawet ciekawy temacik walki pomiędzy niebem, a piekłem. Podobał mi się scenariusz w stylu "Supernatural" i inna wizję walki dobra ze złem. Osobiście przednio się bawiłem i po skończeniu jednego etapu byłem ciekawy jaki będzie drugi. Rozumiem ,ze młodzież zaczynając od gier z 2018 roku i wyżej nie doceni tego kunsztu ,ale miłośnicy starych gier ,mam nadzieję ,że docenią ta pozycję.Pozdrawiam.
Moja ocena 3.0 ----------------------------------------------------------------------------------- czas gry 25:48
Pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy jak zobaczyłem tą grę – to kocept graficzny żywcem skopiowany z kapitalnej strategii Warcraft III i może to mnie skusiło. Może też koncept świata przedstawionego jako apokalipsa i możliwość wcielenia się w tym zgiełku w jednego z jeźdźców apokalipsy. Ostatecznie jednak dawno się tak nie męczyłem.
Sztywna, nudna i pompatyczna. Postacie są przerysowane, ale jednak sprawia to iż szybko zapadają w pamięć. Brzydkie poziomy, jakby z przed dekady. Nie nazwałbym się młodym graczem, ale korytarze z tak mdłym tłem już dawno mi zbrzydły. Rozgrywka z jednej strony to szybkie walenie w PPM i alt’a, a z drugim zdławienie akcji coraz to bardziej skomplikowanymi zagadkami. Czarny tron strasznie mnie znużył i zmęczył. Choć poziomy pomiędzy zamkiem nietoperzy, a więźniem podniosły lekko ocenę do góry.
Głosy czasami nie zgrywają się z tym co widzę na ekranie.
Dodatkowo sterownie jest pod pada. Na klawiaturze podczas walk z bossem odczuwałem katorgę. ( szczególnie z pierwszym )
Może też cała otoczka sakralna mnie lekko odstręczała.
Nie chce tu nikogo obrazić, ale moim subiektywnym zdanie ta gra jest bardzo słaba. Niestety w pakiecie dostałem także dwójkę wiec będę męczył się dalej ( choć jako optymista mam nadzieje że się pozytywnie zaskoczę )
Mój pierwszy slaszer w którego grałem :D Świetna gra ale jednak potrafiła napsuć krwi :P Czarny tron i te teleporty chyba będą śnić mi sie po nocach, tak mnie wkurzały że masakra xD
Walka 10/10
Grafika i muzyka 8/10
Lokacje 7/10
Fabuła 9/10
Gameplay 6/10 (Głównie przez zagadki które są strasznie nieintuicyjne w mojej opinii, za to walki z bossami są świetnie zrobione)
Desing postaci 5/10 (Nie podobały mi się trochę modele postaci, ale to kwestia gustu )
Jeśli nie straszne ci zagadki i trudne walki z przeciwnikami i bossami to kupuj i graj ;)
Via Tenor
Wczoraj w nocy ukończyłem. Już dawno chciałem nadrobić gry z serii Darksiders. Niedawny update Darksiders 2 na obecne konsole w końcu wystarczająco mnie zachęcił i po jedynce biorę się za dwójkę. Platforma XSX.
Plusy:
- 4k60 na Xbox series X, gra chodzi bardzo płynnie ale jednak tekstury wyraźnie nie zostały zbyt podbite.
- fajna komiksowa grafika
- ciekawa wariacja na temat jeźdźców apokalipsy i wojny niebios i piekieł
- całkiem niezły system walki ale królem slasherów bym tego nie nazwał
- dobre tempo dodawania kolejnych narzędzi/broni Wojny urozmaicające co dalej rozgrywkę
- różnorodne lokacje
- postać Wojny im dalej tym stawał się bardziej ciekawą postacią
- nienajgorsze walki z bossami ale mogli być oni trudniejsi, walka z natłokiem szeregowych przeciwników był bardziej wymagający
- większość zagadek ok choć bywały nieraz irytujące
Minusy:
- strasznie mnie wnerwiał brak możliwości przyspieszenia kamery rozglądania się, jest zbyt powolna
- namierzanie przeciwników nie wypada najlepiej. Solo ok ale w grupie gorzej
- walce przydałoby się więcej płynności
- więcej ginąłem bo postać w ostatnim momencie nie chciała skoczyć niż od walki
- końcowa lokacja z doprowadzeniem promieni energii do pewnej komnaty była dość męcząca, chciałem jak najszybciej ukończyć ten etap
Dobra gra, cieszę się że nadrabiam serię ale przynajmniej ta część jest tą do której nie wrócę, jest dobra ale bez zachwytu, zobaczymy jak dwójka.