Najciekawsze materiały do: Pro Evolution Soccer 2016 myClub

ta gra ma chyba grafike z kosmosu i tysiac graczy i kibicow na murawie a wogole co to za karta 869 GB

Toporna , powolna , nie intuicyjna po prostu do starej dobrej FIFY World się nie umywa.

powiem krótko gra jest darmowa i jest super . Fajna grafika i klimat grania , opcja myclub jest super , można godzinami grać i nigdy to nie nudzi , lepsza od zlagowanej fify world która była niedorobiona. tylko jest - że po angielsku ale da się ogarnąć . jestem bardzo zaskoczony tym bo myślałem że to będzie porażka a tak nie jest . moja ocena to 9/10

spodziewałem się kupy a tym czasem okazało się że jest dobra. Jak na grę darmową to super ekstra! wciągnęła mnie i gram dalej :)

"Niewykorzystane okazje się mszczą" tutaj jest to naprawdę widoczne.
Atakuję przez cały mecz, mam posiadanie piłki na poziomie 70%, zagrywam w bardzo efektywny i skuteczny sposób, oddaję ponad 7 strzałów na bramkę, mam kilka spalonych, rzutów rożnych a przeciwnik żadnego. Nagle wyprowadza on tylko jedną brzydką akcję i strzela brzydką, nieefektowną bramkę z "niczego", z niczego groźnego, z czegoś co nie miało szans na sukces bo po drodze conajmniej kilka razy powinien przegrać..
Bardzo łatwo jest strzelić bramkę tuż po straceniu czyli, błyskawicznie-natychmiast odpowiedzieć na gola.
Gra fajna ale czasem mam wrażenie (może się mylę), że są tu jakieś skrypty wyrównujące szansę lub pomagające graczowi, albo jakaś losowość.

Nie ma tragedii jak na darmową grę. Mimo wszystko raczej nie warto na długo przy niej zostać. Problemy z połączeniem, wiecznie ładujące się menusy oraz zawodnicy reagujący z bardzo dużym opóźnieniem to największe jej problemy. Ile razy się traci piłkę gdy do tej zmierzającej za linię końcową biegnie zawodnik i zanim piłkarz dobiegnie do niej przesuwam analog w przeciwną stronę, a ten i tak biegnie prosto. Gdyby w ogóle poprawiali tę grę to byłaby nawet przyjemna darmowa gra piłkarska. Gra pozostawiona w takim stanie nie jest godna polecenia.

Gra powinna nosić nazwę BUG, BUG za BUGIEM piłkarz jest metr od piłki ona jeszcze leci do niego po czym on sam nagle zwalnia. Piłkarze żyje własnym życiem po prostu tak samo jak i nie reagują na polecenia gracza. Piłka kiedy już dojdzie do gracza to odbija się od niego jak od w pinballu. DRAMAT

Prawda jak kolega wyżej pisze dlatego daje tylko za grafikę