Najciekawsze materiały do: Wayward Manor
Uwielbiam twórczość N.Gaimana lecz ta gra jest lekką pomyłką.
Byłem jedną z osób płacących na zbiórkę.
Niestety rozczarowanie.
Grafika - mierna, tekstury (i ich jakość niższa niż w grach mobilnych) aż drażnią oczy.
Rozgrywka - klikanie na przedmiotach (kilku) na planszy. Ot prosta gra logiczna.
Gra uwielbia się zacinać (nie można nic kliknąć, znika GUI nie można ukończyć planszy itp)
Brak intro. Fabuła - niewyczuwalna niestety.
Jedyny plus gry to Gaiman.
Jak dla mnie rozczarowanie, z zapowiedzi wynikało, że gra będzie bardziej zbliżona do stareńkiego Ghost Master a zamiast tego dostaje się produkcję nie mającą z tym nic wspólnego.
Sama gra wygląda jak kolejny słaby produkt wykonany w Unity 3d przez domorosłego programistę.
Przykro patrzeć jak potencjał został zmarnowany.
Heh. Wczoraj wieczorem 31% ocen pozytywnych 69% ocen negatywnych na STEAM.
Twórcy nie dość, że dali ciała to jeszcze wywalili wszystkie opinie (zwłaszcza negatywne) co by nie zaniżać oceny gry bo się słabiej sprzedaje.
Boszzz jak moglo taki padziew wyjsc na swiat ...Pomysl na straszenie ludzi byl juz przerabiany z duchami ale to jest jakas kpina...
Dałem się złapać na główny gatunek - PRZYGODOWA i ładne screeny, a okazało się, że to zabugowana gierka dobra dla urządzeń mobilnych. Pomijam tu już brak jakichkolwiek opcji graficznych poza rozdzielczością (która i tak po wyjściu do menu głównego się nie zapamiętuje), ale rozgrywka jest zwyczajnie nudna i infantylna. Zbliżeń czy perspektywy widzianej na powyższych screenach nie uświadczymy - cała gra pokazywana jest z góry. Słabiutko, bardzo słabiutko.