Najciekawsze materiały do: 1954: Alcatraz
Wieści ze świata (Basement Crawl, 1954: Alcatraz, BioShock) 21/2/14
wiadomość21 lutego 2014
Dziś piszemy m.in. o datach premier Basement Crawl oraz 1954: Alcatraz, dalszych losach BioShocka w wersji na PlayStation Vita, komiksie EVE: True Stories, a także o wersji beta gry Men of War: Assault Squad 2 dostępnej na Steamie. Witamy w wieściach ze świata - codziennej porcji krótkich wiadomości.
Daedalic Entertainment zapowiedziało przygodówkę 1954: Alcatraz
wiadomość7 czerwca 2012
Niemiecki wydawca Daedalic Entertainment zapowiedział przygodówkę 1954: Alcatraz. Jest to nowy projekt jednego z głównych scenarzystów Ghost Pirates of Vooju Island oraz cyklu A Vampyre Story.
1954: Alcatraz - v.1.3
patchrozmiar pliku: 1786,5 MB
Patch o numerze 1.3 do gry 1954 Alcatraz. Poniżej anglojęzyczny opis aktualizacji:
Może wyszła w ograniczonym nakładzie, a w Polsce w ogóle. Pomysł znakomity, ale z realizacją pewnie gorzej. To produkt ewidentnie niszowy i szkoda. Chciałbym uciec z więzienia. Ten pomysł powinno podejrzeć jakieś pieprzone studio Ubisoft albo inne gówno od strzelanin, wyścigów i skyrimów.
Dokładnie, dobra przygodówka potrafi sprawić więcej radości niż te napompowane kasą superprodukcje
Gra do kupienia jest tu- http://www.gamesrocket.de/download/1954-Alcatraz.html ( wersja cyfrowa- 18 euro). Wersja pudełkowa ma dystrybucje przez amazona i kosztuje 32 euro.
Na ten tytuł czekałem ładnych parę miesięcy, jednak po przeczytaniu pierwszych recenzji i obejrzeniu fragmetu rozgrywki mam spore wątpliwości.
Zauważyłem, że się strasznie dłuży i niewiele się dzieje. Poza poruszającą się postacią bohater to praktycznie planszówka. No i jeszcze ten język niemiecki.
Już teraz gra po angielsku :) a nie wiadomo czy wyjdzie spolszczenie
Kupiłem dziś na wyprzedaży na humble za 0,99€ na steam . Póki co spoko,ciekawa fabuła, ładna grafika ,karty i osiągnięcia Steam.Polecam.
Kupiłem w promocji na steam i nie można powiedzieć, że żałuję. Pomijając kwestie technologiczne, które nie zachwycają, gra się całkiem przyjemnie. Historia trzyma w napięciu a bohaterowie dają się polubić. Smaczku dodaje kilka alternatywnych ścieżek podczas rozgrywki. Czasami zagadki są nielogiczne i niespójne, ale do tego zdążyła już przyzwyczaić duża część gier tego gatunku. Bawiłem się przednio i polecam każdemu lubującemu się w klimatach przygodowych.
Prawdę mówiąc, opis wprowadza w błąd. Nieliniowość fabuły czy kilka alternatywnych zakończeń to mega grube nadużycie, przez co przeszedłem grę prawie dwa razy zanim skapnąłem się, że to marketingowa ściema. Traciłem tylko czas przy drugim podejściu. Większość wyborów czy to dialogowych, czy interakcyjnych mają wartość właściwie tylko kosmetyczną i dają co najwyżej dwie inne linijki tekstu lub dodatkową animację ( w przypadku Masona pod koniec gry). Nic poza tym. W ŻADEN sposób nie wpływają na fabułę. A zakończeń nie ma kilku, tylko są dwa. Gra jest fajna, chociaż prosta i wbrew opisowi, absolutnie tylko na jeden raz. Drugie zakończenie można sobie obczaić wczytując sejva przed samym końcem gry i dokonując innego wyboru. Bo nie ma sensu przechodzić jeszcze raz.