Całkiem przyjemna gierka to była. Jedna z pierwszych jakie widziałem. Proste zasady i trudna. No i oczywiście GORBACZOW ! ( szczerze myślałem, że ten człowiek już dawno nie żyje)
Do dziś nie rozumiem czemu skacząca żaba po liściach ma się kojarzyć z Pierestrojką i Gorbaczowem :/