Najciekawsze materiały do: Heroes & Generals
Heroes & Generals - poradnik do gry
poradnik do gry6 sierpnia 2015
Poradnik do gry Heroes & Generals opisuje podstawy gry i przedstawia wszystkie istotne mechanizmy rozgrywki, a także szczegółowe porady. W poradniku nie zabrakło opisów Baretek i Odznak Bojowych, a także uzbrojenia i trybów gry.
Heroes & Generals ma już 10 milionów zarejestrowanych użytkowników
wiadomość17 stycznia 2017
Studio Reto-Moto pochwaliło się, że jego czołowa gra, Heroes & Generals, ma już 10 milionów zarejestrowanych użytkowników. Z tej okazji twórcy przygotowali specjalne wyzwania.
Darmowy FPS Heroes & Generals po latach testów i Wczesnego Dostępu debiutuje w pełnej wersji
wiadomość26 września 2016
Po kilku latach beta-testów oraz dwóch latach pobytu w etapie Wczesnego Dostępu gra Heroes & Generals, darmowy, sieciowy FPS z elementami strategii, ostatecznie doczekał się wersji 1.0.
Heroes & Generals – otwarta beta dostępna dla wszystkich
wiadomość1 marca 2013
Dobra wiadomość dla fanów strzelanek MMO utrzymanych w klimatach drugiej wojny światowej. Rozpoczęły się otwarte beta testy Heroes & Generals, przeznaczonej do sieciowej rywalizacji gry łączącej elementy shootera FPP ze strategią i minigierkami na smartfony.
- Rozdajemy klucze do bety Heroes & Generals 2013.01.25
- Wieści ze świata (World of Warplanes, Uncharted 2: Among Thieves, Call of Duty: Modern Warfare 3) 23/5/12 2012.05.23
- Wieści ze świata (Kinect, Heroes & Generals, Silent Hill Homecoming) 29/11/11 2011.11.29
- Heroes & Generals - nietypowa, sieciowa gra wojenna od Duńczyków 2011.10.04
Kto twierdzi, że P2W znaczy, że jest noobkiem poprostu bo dla mnie być top 3 na potyczkę , to banał, czy wygrana to od ekipy dużo zależy i tyle, kasa jedynie przyspiesza odblokownie bron itp
Grę oceniam na zero, z powodu niegrywalności. To znaczy 30 minut czekania w kolejce i nadal meczu nie znajduje. Jeśli gra nie pozwala nawet w nią zagrać, to co tu oceniać? Ocena za to, że praktycznie gry nie ma.
Częściowo zgadzam się z tu piszącymi ale co do tego że gra jest P2W się nie zgadzam. Fakt mam 11 range u niemców Hauptfeldwebel i wbijałem ją rok ale gra nie jest P2W mam już- prawie wszystkie bronie niemieckie i choć niektóre ceny są z księżyca wzięte to i tak się da grać (np. Kurz 98K z lunetą-245000 tysięcy, Flaschemajager 42-298000 tysięcy) Gorszy jest system łacenia za pojazdy a szczegułnie za samoloty bo ja za 8 zniszczonych maszyn zapłaciłem 3457 a na bitwe zarabiam 4000-5500. Ale mimo wszystko gre serdecznie polecam 10\10 dużo fanu i daje swatyswakcje z kili i wogule a co do komentarza że ktos ma Dużo kili a malo zarabia to odpowiadam jasno w TEJ GRZE LICZĄ SIĘ PRZEJĘCIA NEUTRALIZACJA I OBRONA PUNKTÓW za to dostaje sie pieniądze ( Duzo zależy tęż od rangi i tego jaki mamy żołd mój to 2650 za 50% czasu w bitwie.
[link]
Wojsko Polskie zaprasza wszystkich grający w Heroes & Generals. Prezentujemy najwyższy poziom, szkolimy, doradzamy.. Wystarczy ze wejdziesz do nas na TeamSpeak i juz jestes żołnierzem wojska polskiego.
Jesteśmy jednym z kluczowych klanów po stronie Alianckiej. Pomóż nam zniszczyć faszystów i komunistyczne rządy Stalina.
Ps. Link zawiera filmik przedstawiający oddziały Wojska Polskiego ( WP )
Zajebista gierka. Oczywiście zdażają się przydupasy co widzą w niej pey2win ale to g.. prawda.
Gra jest super,a ci co twierdzą że jest do dupy,prośba nie wypowiadajcie się po rozegraniu kilku godzin,ja gram od roku i nadal jestem zachwycony.
Poprawili to trochę? Bo grałem w to jakiś rok, może 1,5 roku temu i strasznie szybko mi się znudziło bo nie dość że trzeba było kilka minut czekać zanim można było dołączyć do jakiejś gry to jeszcze na przemian były tylko 2 mapki. Właczam sobie CoD1, wybieram serwer i gram i po rundzie zawsze inna mapa a tutaj? Bieda. W dodatku żeby coś posiadać jakąś lepszą broń trzeba albo dużo grać albo ładować kasę. Z oczywistych powodów lepszej broni nie zyskałem bo mi się gra do tego czasu znudziła...
@nOrbij.Tak przez ten czas dodali nowe pojazdy ,bronie i około 10 nowych map więc myślę ze grę już nie długo powinna wyjść.Co do błędów to na razie nie widziałem żadnych.
Zdecydowanie najlepszy darmowy FPS na rynku. Chyba, że ktoś nie lubi po prostu II WŚ.
Największe minusy to wg mnie wolne zarabianie gotówki i trochę drewniany silnik/toporne sterowanie. Oprócz tego gra jest mega grywalna i świetnie oddaje klimat. Rozgrywka jest ciekawa i zróżnicowana na różnych mapach. Można zmieniać typ żołnierza więc każdy gra czym i jak lubi. Jeśli chodzi o Item Shop i tzw. P2W to weteran i gold jedynie przyśpieszają progres. Odblokowywanie itemów i baretek, większy exp i kasa. Nic co daje przewagę w bitwach, także gra P2W nie jest. Jedynie do drugiej odznaki dla weteranów można by się od biedy przyczepić. Szanse są równe tylko bez wydawania trzeba się trochę nagrać. Pamiętajmy, że każda gra DARMOWA F2P musi jakoś na siebie zarabiać dlatego IS musi w takich grach być, tutaj jest dużo lepszy niż w 90% innych gier. Ogólnie gierkę polecam, zdecydowanie warto.
Już jakiś czas temu próbowałem wystartować w tę grę, ale wciąż mnie odrzucało. Jednak ostatnio dałem jej znowu szansę (m.in. dla tego, że na rynku jest ogromna bieda z grami FPP zwłaszcza z teatru II WŚ, a występują tylko jakiś przyszłościowe gnioty i skopany silnik BF4). Tym razem załapałem! Poczułem klimat i jestem zachwycony. Choć grafika może wydawać się troszkę zamierzchła jest przyjemna i pozwala na płynną rozgrywkę. Trochę dźwięk przestrzenny zawodzi, ale jest również przyjemny. Nie słuchajcie krytyki pay4win - fakt można się doposażać za hajs, ale też wszystko, powtarzam WSZYSTKO jesteście wypracować w walce. Jest masa udoskonaleń - postaci, broni, pojazdów. Choć jest parę nie dociągnięć to polecam - to jedyne obecnie polew walki na frontach II wojny światowej i na pewno dużo ciekawsze niż buble od DICE. Polecam! Nawrócony.
Polskie Sily Zbrojne (PSZ) zapraszaja do wspolnej gry po stronie Aliantow!
Klan sklada sie z jednych z najstarszych i najlepszych polskich graczy po stronie US. Gramy na mapie generalskiej dysponujac ok. 1000 punktami dowodzenia. Prowadzimy kluczowe natarcia zdobywajac glowne miasta. Wchodzimy w sklad Allied Command (rady wszystkich sil alianckich). Nowym sluzymy rada i pomoca. Maja wsparcie na bitwach inscenizowanych az do osiagniecia wymaganego lvl zolnierza (to sie zmienia wiec nie pisze ktory). Bywa spokojnie, bywa burzliwie ale wygrywamy 95% bitew.
Zapraszamy na kanal w grze juz teraz przed najblizszym updatemdiametralnie zminiajacym zasady dolacznia do bitew.
wymagamy TS3, chocby tylko nasluch bo ta gra bez komunikacji i wspolpracy to tylko kolejna strzelanka :)
ZdzisDyrma
Witam,
szukam chętnych którzy pograliby w drużynie niemiaszkami. Zapraszam na Ts-a, którego podam po ówczesnym skontaktowaniu się ze mną (na czacie w grze lub steamie).
Gram już z kilkoma znajomymi, a więcej ludzi = lepsza zabawa i przyjemniejsza gra ;) .
Pozdrawiam.
Optymalizacja gry to porazka, w high i najnizszych po 15 fps. Niech to naprawia bo grac nie mozna
gra się przyjemnie ale twórcy muszą lepiej załatwić sprawę kilku błędów,ponieważ często zdarza mi się od razu po odrodzeniu w czołgu (M3 Lee) zostać zniszczonym przez niszczyciela czołgów czy pantere z którą mój czołg ma małe szanse,mam błąd który blokuje mi komunikację z drużyną tylko ze składem do którego dodają randoma i niech wymienią czołg lekki amerykaną bo M2A2 nie ma szans w walce z innymi czołgami,ponieważ wieża ppanc jest po jego lewej stronie
Jeszcze wiele do poprawy ale mimo to gra mi się bardzo przyjemnie. Polecam tym, których nie zrazi obecny tu system frituplej-pejtułin
Gdyby nie to że jest TYLKO 10 map postawiłbym wyższą ocenę. U mnie 3 czynniki psują mi dobrą zabawę w tej grze:
1. Słabszy internet
2. Słabszy sprzęt (gram na lapku)
3. Małe doświadczenie w takich grach.
No i też czekanie jest nużące a w wojnie trzeba jeszcze więcej czasu
Nie podoba mi się tutaj silnik i sterowanie postacią. Nie czuć w ogóle broni i postaci, jakbym kamerą leciał po edytorze mapy, takie to luźne i drewniane wszystko. Wyjątkowo źle mi się strzela w tej grze. Ale oprócz tego gra ma super klimat i jest dużo lepsza od większości tandetnych strzelanek. Fajna gra drużynowa i K/D aż tak się nie liczy tylko wykonywanie zadań na mapie. Ocenę 8.5 można wystawić.
W H&G gram coś z rok. Po stronie Sowietów, głównie piechotą i zwiadem, ale zacząłem też rozwijać pilota i czołgistę. Na obecnym etapie gra jest... Dziwna. Co miesiąc coś się zmienia i jest ruletka, że albo będzie lepiej, albo gorzej... Co chwilę są problemy, albo z niezbalansowaną rozgrywką, albo spiepszoną optymalizacją. Pół roku grało mi się nieźle, ale... Od 3 miesięcy nie jestem w stanie rozegrać 20 minut bez zwiechy, lub crash'a. A od ostatniego miesiąca nie mogę nawet zminimalizować tej gry, bez potrzeby restartowania jej. Z tego co się dowiedziałem od znajomych, ludzi podczas gry i osób na różnych forach, nie jest to tylko mój problem. Z strony support'u raczej pomocy nie należy oczekiwać. Wszędzie tylko: "Reto will fix it soon", ale jakoś średnio to widzę. A szkoda...
Niestety, ale wiele aspektów zniszczyło ta grę. Autorzy nie potrafią poradzić sobie z silnikiem, fizyką czy cheaterami. Szczególnie tymi w samolotach.
Jak na moje wiedzą, że to już koniec i nic z tej gry nie będzie - dlatego chcą wyciągnąć jak najwięcej kasy zanim zamkną serwery.
więcej ludzi na mapie bez instant respawnu i ta gra była by najlepszą sieciówką jak według mnie.
System płatności to prawdziwa poezja dla hejterów, ponieważ jest w nim masa ukrytych kosztów. Właściwie to nie wiesz ile wydasz na karabin.
Niby dany sprzęt kosztuje 1100 golda, ale przedtem trzeba napełnić wymagany pasek expa i tu się zaczyna problem. Najpierw potrzeba 800 gold, by napełnić jeden punkt, potem wykupić drugi za 1200 i kolejny za 4700. Jak wypełnisz wszystkie, to możesz kupić karabin który miał kosztować 1100.
Nie lubię jak ktoś robi z ludzi idiotów, jeszcze w tak perfidny sposób.
Ewentualnie można za****alać na niego przez tygodnie/miesiące - w końcu się na niego zasłuży.
Swoją drogą mówią też, że to nie jest gra P2Win. Przecież uczciwą pracą przez lata możesz zrobić takie same postacie co ci którzy wydali 3000 zł :D
Co do reszty...
Oprawa historyczna:
- Zaczynamy Tryb Wojny od momentu, gdy Amerykanie są już u granicy Niemieckiej nie mając zajętego Monte Casino,
- Amerykanie walczący z ZSRR
- Wlk. Brytania podbita przez Amerykanów
- Dwupłatowce masowo używane na froncie
- Podbicie Berlina nie kończy wojny, a właściwie to rozpoczyna.
Pierwsze słowa na głównej stronie H&G obiecują nam:
"Graj w niesamowitą grę MMOFPS osadzoną w realiach II wojny światowej"
Skoro mówią, że są to realia to moim zdaniem niech się trzymają tej konwencji, a jeśli to tylko alternatywna historia II WŚ to niech zmienią opis, bo grałem w inny produkt niż mi w opisie naobiecywali.
Silnik gry:
- Rozpędzony samochod potrafiący przewrócić czołg,
- Byle kamień i większe drzewo jest przeszkodą nie do przejechania dla czołgów,
- Ukończonyć mecz bez glitcha to jak nie grać w H&G
- Z pozytywów grafika nigdy się nie zestarzeje, bo już jest stara
Wybór strony?
- Rosja - 51 % PD, 51% funduszów wojennych w razie przegrywania wojny
- Ameryka - 49 % PD, 49% funduszów wojennych w razie przegrywania wojny
- Niemcy - zero, czyli masz przekichane (i tak jest zawsze co kampanię).
Balans w grze?
- Hellcat - Formuła 1 wśród czołgów i niszczyciel z obracaną wieżyczką z działem 76mm. Graj czymś innym to jesteś frajer.
- Tygrys Królewski wolniejszy od roweru
- Fikcyjne kamuflaże lub te które weszły do armii dawno po wojnie,
- Bazooka M1A1 ściąga APC SdKfz-250 na jednego strzała.
- Najskuteczniejsza walka z czołgiem? Żołnierz z motocyklem i H3. Zabawnie to wygląda, gdy czołg ucieka przed takim samotnym kurczakiem.
(Dodatkowo H3 ma skuteczność przebijalności pancerzy do grubości 140mm, natomiast nie miałem żadnego problemu wysadzić nim Tygrysa Królewskiego, który posiada 200mm pancerz z przodu [tam umieściłem ten ładunek rozwalając ten czołg]).
I tak w nieskończoność mógłbym wymieniać...
dobra gierka na kilka-naście godzin, nic więcej
grind, grind, grind i jeszcze raz grind, na początku jest fajnie, biegasz sobie po tych mapach z ludźmi, strzelasz, jeździsz pojazdami, ale szybko sie nudzi, dlatego że nie ma żadnego progressu i dobija cie monotonia, ile można grać w kółko te same 3 mapy i strzelac sie tymi samymi broniami?
żeby cokolwiek odblokować trzeba chyba grac setki godzin
lepiej zainwestować 100zł na allegro w battlefielda 5 i mieć prawdziwą strzelankę o dużej skali, gdzie nikt nie każe ci grac 500 godzin aby odblokować jeden karabinek :)
Obecnie ta gra nie jest zła, ale też nie jest świetna, dobrze się przy niej bawiłem i spędziłem w niej ponad 100 h
Postanowiłem sprostować kilka rzeczy, ponieważ moim zdaniem, gra ta nie zasługuje na aż tak niską ocenę (coś koło 4-5 byłoby bardziej adekwatne).
Niestety ta gra nie jest ani trochę przystępna dla nowego gracza. Twórcy próbowali temu zaradzić, ale raczej dało to efekt odwrotny od zamierzonego... Długi czas wyszukiwania bitwy spowodowany jest systemem poziomu gracza (1-4 brąz, 5-8 srebro, 9-12 złoto), gracz rozpoczynający swoją przygodę z grą dostaje się do klasy brązowej, czyli może tylko walczyć z innymi osobami na podobnym poziomie. Jest to idiotyczny system który wydłuża czas wyczekiwania ponieważ ponad 90% graczy ma złoto, a nowych osób jest jak na lekarstwo. Od poziomu uzależnione jest również jakie tryby gry są dostępne, więc jedynym sposobem aby w pełni zasmakować gry jest spięcie pośladów i przejście przez gind do złota.
Nie ma tu P2W, ponieważ jest to po prostu nieopłacalne. Aby kupić daną broń trzeba ją najpierw odblokować, a jeśli nie zrobi się tego poprzez granie, to koszty tylko rosną. Poza tym wszystko da się kupić bez płacenia faktyczną gotówką (tylko, że zajmie to pół wieku jeśli nie masz Weterana(swego rodzaju status Premium)).
Heroes & Generals nie wie co to wymagania sprzętowe oraz optymalizacja. Jeśli na twoim sprzęcie na maksymalnych nie wyciska ponad 30 klatek, na minimalnych nie będzie lepiej. Osobiście nie mam pojęcia od czego zależy czy będzie dobrze działać, ponieważ na moim przestarzałym piecu gram od kilku lat i trochę spadły od tego czasu fpsy, ale jest znośnie, lecz nie raz na forach czytałem, że na znacznie lepszych konfiguracjach nawet 30 nie wyciska. Jedynym sposobem żeby sprawdzić, czy zadziała na danym kompie, jest przetestowanie. Od czasu do czasu pojawia się też problem po aktualizacjach, ale to najczęściej twórcy naprawiają.
Gra się bardzo powoli rozwija, jest mało znaczących rzeczy dodawanych, ale w aktualnym stanie jest w pełni grywalna i Reto-Moto to mała firma, więc chyba nie ma ich za co winić.
Ostatnim minusem jaki mogę wymienić jest kiepski balans. Każda frakcja jest dobra w innej rzeczy:
-początkowy karabin jest najlepszy u Amerykanów (bo to Garand…)
-pistolet maszynowy to kwestia gustu, MP40 jest celne z biedra, a w PPSz-41 nie kończy się magazynek, a Thompson jest, po prostu jest
-jeśli idzie o karabiny maszynowe, to już jest ciekawiej, na chwilę obecną MG13 oraz DT nie mają sobie równych
-i na koniec M1/M2, Sturmgewehr i AWS, M2 to bardzo dobry pistolet maszynowy, STG jest uniwersalne (bardzo celne, ale na blisko może przegrać z innymi brońmi), a AWS ma wysokie obrażenia, ale mały magazynek
-specjalne bronie spadochroniarzy, jeżeli można to tak nazwać… M1 jest zbyteczne, M1A1 to pistolet z większym magazynkiem, a FG jest faktycznie dobre, a sowieci nie mają swojego specjalnego karabinu
-broń przeciwpancerna jest dostępna między frakcjami, więc wypowiem się tylko o karabinach przeciwpancernych, amerykanie nie mają własnego, niemcy mają, a sowieci mają nawet dwa, z czego jeden samopowtarzalny (co jest op w cholere)
-czołgi lekkie pierwszego tieru, są do walki z piechotą, najlepiej bez pojazdów i w tym radziecki nie ma sobie równych ze swoją możliwością pływania, oraz wierzą z obrotem 360 stopni
-najlepszym czołgiem lekkim raczej jest Chaffie ze swoim grubym pancerzem i mocnym działem, ale to się sprawdza w walce z innymi czołgami, do walki z piechotą jest zbyt powolny i w tym aspekcie sowieci i niemcy wygrywają
-w niszczycielach amerykanie nie mają sobie równych ponieważ mogą zastosować taktykę hit&run, ale ich niszczyciele nie mają praktycznie żadnego pancerza, więc w bezpośrednim starciu mogą mieć problem z innymi opancerzonymi z przodu niszczycielami
-średnie są raczej zbalansowane, jedynie najlepsze są warte uwagi, a wśród tych nie ma takiej znacznej różnicy (chociaż osobiście mi się wydaje, że sowieci mogą trochę odstawać, ale to tylko opinia)
-o ciężkich chyba nie muszę mówić… tygrysy są najlepiej opancerzone, a raczej tylko to się liczy
-największy problem jest z samolotami, niemiecki średni aktualnie masakruje pozostałe, ale tu też nie będę się rozpisywał bo nie umiem w samoloty
ŻADNA z wymienionych powyżej rzeczy nie odepchnęła mnie jednakowoż od gry. W H&G powinno się grać ze znajomymi, żeby mimo wszystko czerpać przyjemność z rozgrywki. H&G jest grą w której jeden żołnierz nie wykeruje całej bitwy, dlatego nawet mimo braku w balansie, ci potencjalnie słabsi mogą wygrać, wszystko zależy od drużyny i dlatego najlepiej się gra ze znajomymi, samemu HaG potrafi po prostu wkurzać.
Podsumowując, nie mam pojęcia czemu, ale ta gra sprawia mi mimo wszystko przyjemność i nawet jeśli przestaję w nią grać, po jakimś czasie wracam. Czy jest to spowodowane unikalnym klimatem, czy swego rodzaju nostalgią (w końcu spędziłem w niej zbyt dużo godzin), nie wiem. Ale żeby dobrze się bawić, wystarczy odblokować wojnę i najlepiej grać ze znajomymi (przeświadczenie, że wygrało się bitwę dzięki tobie i twoim trzem ziomkom jest niepowtarzalne).
Jeśli ktoś miałby jakieś pytania, lub nie zgadzał się z czymś co napisałem, to jestem otwarty na dyskusje.
Grałem kiedyś dużo w tą produkcję i myślałem, że ukazanie się konkurencji w postaci Enlisted popchnie twórców do polepszenia gry czy dodania nowych broni i jednostek, ale się zawiodłem. Gra nic sie nie poprawiła, twórcy obrali sobie za cel agresywną monetyzację. Sama gra jest dobra, ale przestała być rozwijana w kierunku przyciągającym nowych graczy, a na pewno nie jest przyjazna dla nowych graczy ponieważ z względu na małą ilość nowych czyli brązowych graczy nowi gracze muszą długo czekać w kolejce. Druga sprawa, że gra w odróżnieniu od konkurencji jest bardzo nastawiona na p2w co odstrasza również starych graczy.