Najciekawsze materiały do: EverQuest II: Sentinel's Fate
- Rusza darmowy EverQuest II 2010.08.20
- Zapowiedziano nowe dodatki do EverQuest I oraz EverQuest II 2010.08.10
- Zapowiedziano Everquest Next 2010.08.09
- Wieści ze świata (GTA V, EVE Online, Star Wars: Battlefront) 17/05/10 2010.05.17
- Wieści ze świata (EverQuest II, Tactical Intervention, Auto Club Revolution) 14/05/10 2010.05.14
- Przegląd gier MMO (15/02/2010) 2010.02.15
- Wieści ze świata (Mass Effect 2, Heavy Rain, EverQuest II) 27/1/10 2010.01.27
Dla wszystkich starych graczy zastanawiających się czy nie wrócić by na dodatek mam informację, że obecnie w EQ2 gra więcej Polaków niż jak za czasów dwumiesięcznej darmowej promocji 2008. Mamy teraz dwie polskie społeczności do wyboru. Jedna to stara ekipa z Runnyeye (dawniej Oggok, Blackburrow), a druga to ludzie na serwie PvP Nagafen, z którymi gram. Wszystkie namiary do obu tych grup znaleźć można na forum bloga o EQ2 babagra.pl
Twój post zainspirował mnie do powrotu do EQ2... założyłem nową postać (chociaż jako altoholik ałożę jeszze z dwie zanim podejmę decyzję kim jestem ;) ) i z niemałą radością wróciłem do tego świata.
Próbuję być mnichem Kerra... ale czuję, że przy moim wybitnie solo graniu będzie to trudna klasa... :)
Monk to wybitnie solowa profesja. Gdzie grasz i pod jakim nickiem?
Z przyczyn zawodowych pograłem krótko ;)... ale szykują mi się długie, wolne wieczory w najbliższych miesiącach, więc chyba wracam :). Nie pamiętam gdzie grałem... ale jak sobie przywrócę abonament, to się odezwę :).
Przyznam, ze zraza mnie nieco fakt, ze swiat wydaje sie byc martwy... w LotRO czuje ze swiat zyje, sa na kazdym kroku ludzie, o WoW nie wspominam, bo to nie moj typ spolecznosci.
No ale pewnie odswieze abonament i stworze od zeraz Monka w Qeynos.
Dlatego polecam Nagafena ten serwer ma parę razy więcej graczy, niż inne i do tego znajdziesz na nim małą polską społeczność.
Ok... zatem zakladam monka, barbariana o dzwiecznie i polsko brzmiacym imieniu Lehalin ;) na Nagafen, to US server, prawda?
Poanalizowalem sobie servery i rzeczywiscie Nagafen i Antonia Bayle wygladaja najlepiej; chociaz sadze ze na Antonia Bayle fakt, ze jest 327.000 uzytkownikow wynika ze sporej ilosci altow, ktore robia zwykle roleplayerzy, to tez pewnie zaniza sredni level serwera.
Dzieki za rade :), jak tylko zatualizuje wersje US, i znajde chwile czasu, to zace penetrowac lodowe pustkowia Halasu :).
Tak, Nagafen to serwer US. Antonia Bayle ma trochę więcej graczy pewnie, ale gorszą ekonomię, bo tam nie ma popytu na low tier sprzęt ze względu na brak open pvp. Zdecydowanie więcej europejczyków gra na Nagafenie, dzięki czemu w naszych godzinach gry nie jest kompletnie pusto, a tak bywało jak próbowałem grać na AB kiedyś.
Jeśli się zadomowisz to zdradź potem do nas na złą stronę mocy, chętnie Cię przyjmiemy do naszej wesołej gromadki (jako, że to zła strona to może raczej powinno być ponurej ;)). Qeynos jest dla konformistów bo 3/4 ludzi gra po tamtej stronie. Także nie krępuj się, zdradzaj, Overlord Cię potrzebuje! Gdybyś potrzebował nicków ludzi z Nagafena z którymi się możesz skontaktować to znajdziesz je na mini forum babagra.pl w dziale PvP, gdzieś w środku tematu 'namiar na serwer pvp'
Co tu duzo gadac - uwielbiam te gre; chyba moja ulubiona fantasy MMO. Crafting jest zdecydowanie najprzyjemniejszy ze wszystkich gier, chociaz i tak uproscili go w stosunku do tego, co bylo na poczatku; no i cieszy to ze na Nagafen wreszcie spotykam ludzi.
Pierwszego dnia istnienia mojego Monka zaatakowalem jakiegos gracza... bo sie nie zorientowalem ze to nie NPC... bardzo mi lomot spuscil.. fakt ze bylo ich dwoch napewno mi zycia nie ulatwil ;).
Hehe no namedy maja gwiazdki przy imieniu i zawsze po tym możesz odróżnić ;)
Ano craft niestety popsuli, bo casuale nie byli w stanie ogarnąć skomplikowania procesów produkcyjnych. Jednakże od poprzedniego dodatku coś tam zaczęli znowu komplikować, dodając sprzęt i instancje dla crafterów, a także frakcję do zdobywania nową i kolejną w SF. Jest co robić na tym polu jak ktoś lubi.
Ja az do EQ2 nigdy nie przepadalem za craftingiem; zdecydowanie wolalem cos kupic niz zrobic ;). Troche szkoda ze tak to uproscili, ale nadalw moim odczuciu mamy do czynienia z najlepszym craftingiem, i robienie rzeczy daje nawet jakas frajde. Podobnie jest w LotRO, ktore z reszta tez lubie, ale EQ2 jakos zawsze mnie najmocniej za serce chwytalo :).