Najciekawsze materiały do: Darkest of Days
Darkest of Days
demo gryrozmiar pliku: 740,4 MB
Darkest of Days to FPS, będący debiutanckim projektem studia 8Monkey Labs, należącego do firmy Phantom EFX. Wcielamy się w dziewiętnastowiecznego amerykańskiego żołnierza, znanego jako Alexander Morris i uczestniczącego początkowo w typowej krwawej...
Darkest of Days - poradnik do gry
poradnik do gry28 marca 2012
Poradnik do gry Darkest of Days zawiera kompletny opis przejścia. Tekst podpowiada, skąd można spodziewać się ataku wrogich sił, jak z nimi najlepiej walczyć, a także jak zabierać się za wykonywanie stawianych przez grę zdań.
Scenarzyści Twierdzy pracują nad filmową adaptacją Darkest of Days
wiadomość13 lutego 2010
Jak dotąd bazujące na grach filmy raczej nie zachwycały. Nie zraża to jednak kolejnych śmiałków. Jak donosi serwis Slashfilm, najnowszym kandydatem do przeniesienia na srebrny ekran jest strzelanka Darkest of Days.
Pierwsze obrazki z gry Darkest of Days i inne szczegóły
wiadomość19 czerwca 2007
Połowa czerwca minęła i zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami doczekaliśmy się rozszerzonych informacji, dotyczących gry pt. Darkest of Days. Jest to FPS dla PeCetów i konsol Xbox 360, przygotowywany przez nowo powstałe studio 8Monkey Labs, należące do firmy Phantom EFX. Trójwymiarową grafikę renderować ma engine o nazwie Marmoset, a gotowy produkt ujrzy światło dzienne w roku 2008.
Więcej szczegółów nt. Darkest of Days
wiadomość25 maja 2007
Wprawdzie dopiero w połowie przyszłego miesiąca ma zostać uruchomiona oficjalna strona internetowa gry Darkest of Days, o której pisaliśmy trzy dni temu, ale już teraz nadzorująca ten projekt firma Phantom EFX ujawniła nieco dokładniejsze od dotychczasowych informacje na temat niniejszego FPS-a dla PeCetów i konsol Xbox 360. Developingiem zajmują się pracownicy nowo powstałego studia 8Monkey Labs.
- Premiery gier w Polsce (29 marca - 4 kwietnia) 2010.04.05
- Wieści ze świata (Dragon Age: Początek, Halo 3, Operation Flashpoint: Dragon Rising) 6/11/09 2009.11.06
- Wieści ze świata (Battlefield: Bad Company 2, Fight Night Round 4, The Legend of Zelda) 4/11/09 2009.11.04
- Wieści ze świata (Quake Live, Cities XL, Peter Molyneux) 16/07/09 2009.07.16
- Wieści ze świata w telegraficznym skrócie (29 kwietnia 2009) 2009.04.29
- Darkest of Days - nowy FPS dla PC i X360 2007.05.22
Darkest of Days - v.1.05
patchrozmiar pliku: 181,7 MB
wersja: v.1.05 Patch do gry Darkest of Days. Poniżej oryginalny angielskojęzyczny opis:
Do tych co kupili: jesteśmy skazani na polską wersję językową, czy mamy dowolny wybór języka, jak na Steamie?
Slasher11: Gra posiada funkcję wyboru języka, od niemieckiego, poprzez rosyjski, aż po (o ile się nie mylę) japoński. Możesz dowolnie żonglować kilkoma językami w ustawieniach gry.
Gra świetna, może i sporo minusów:
- Tępi przeciwnicy
- Spora ilość bugów
- Optymalizacja
- Po graniu w Bad Company 2 jakoś dźwięki broni mnie nie przekonały
- Poziomy na I wojnie światowej nieco nudnawe i skopane.
- Parę innych drobniejszych minusów
Ale za to plusy:
+ GRYWALNOŚĆ!
+ Czasy w których toczy się akcja
+ Broń z tamtych okresów
+ Oryginalne podejście do fabuły
Gra za taką cenę naprawdę dobra. Jest to pierwsza gra tego studia, myślę że nie ostatnia. Można im wybaczyć te wszystkie bugi, w końcu pewnie brak środków na dopracowanie gry.
spoiler start
Osobiście podobały mi się najbardziej 2 misje. 1 w obozie koncentracyjnym(aż mnie ciarki przeszły) oraz misja ze snajperką, coś na wzór MW2. I jeszcze wszystkie misje na wojnie secesyjnej.
Więc nie tylko mnie gra się podoba...mimo małych wad jest to gra godna polecenia..JAKEM STARY GRACZ powiadam WAM:) .. bez ściemy..daję jej 8+/10 za klimat, fabułę, gameplay...jak na FPS to bardzo oryginalna gra..nie kolejna papka od wielkich i znanych typu EA....
CI może teraz kolej na inne gry typu SLEDGEHAMMER, COLLAPSE DEVASTATED WORLD (GRA MUROWANY MEGA HIT-polecam demo zwala z nóg)...
Podtrzymuje ocenę...owszem gra ma minusy zgadzam się z ALIENMAN'em ale za to plusy ma większe:),że tak to prosto określę. Mamy tu nawet pewien rodzaj swobody rozgrywki-w wyborze misji, w przejściu misji-nieraz można się "'zamotać" i walczyć do upadłego a wystarczy looknąć na mape , pomyśleć i misja raz dwa skończona...wielka różnorodność "czasów" w których toczy się akcja...bronie zróżnicowane..i to poczucie poweru gdy mamy w dłoni "cacko" z 21 wieku a przeciwnicy muszkiety :) he he miazga masakra...POMYSŁ POMYSŁ POMYSŁ to jest MEGA plus tej gry mimo średniego aczkolwiek poprawnego wykonania..geram już długo i nie nuży mnie...FAJNA gra...pomysł do wykorzystania nadal i do dopieszczenia...gray z czasem podróże w czasie plus shooter to jest to...8+/10 ..nadal...
Ale za to akcja toczy sie między innymi w okolicach OLSZTYNA..tak tak :) ..fajny pomysł na fabułę...może szkoda, że nie wykorzystano bardziej znanych momentów w historii celem jej modyfikacji...mamy tu jakieś nieznane historie...rozwalić hitlera czy stalina, walczyć u boku Kościuszki czy Napoleona to by było to:)...a tak jacyś podrzędni bohaterowie 1 wojny, wojny secesyjnej...
simbelmine: Uwierz mi, że to nie są nieznane bitwy ;) Ot, choćby pierwsza misja: bitwa nad Little Bighorn (http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_nad_Little_Bighorn), gdzie wojsko Stanów Zjednoczonych wyposażone w muszkiety przegrało z... Indianami (warto dodać, że niemal wszyscy amerykańscy żołnierze zginęli). A także bitwa nad Antietam (http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_nad_Antietam), gdzie zginęło 23 tys. ludzi z obu stron konfliktu.
To, że w naszych szkołach nie uczy się o nich nie oznacza wcale, że są nieznane ;)
Mimo wszystko gra porusza tylko jedną bitwę w starożytnym Rzymie, wojnę secesyjną, I i II wojnę światową. I to chyba tyle. Przydałoby się więcej epok. Poszerzyć trochę antyk, średniowiecze, czasy kolonialne, epokę napoleńską itp. A tu raptem tylko 4. A nawet 3 bo Rzym jest okrojony. Swoją wypowiedź opieram na opisach i poradniku oraz informacjach innych userów:)
Jak dla mnie bardzo dobra gra. Sam byłem zdziwiony grając, że tak bardzo mi się podoba. W tej grze jest lepsze uczucie wojny niż w jakimkolwiek CoDzie.
Ale chujowe zakończenie. Gra jest świetna tylko nieźle się przy niej wkurzałem ; )
Czy ta gra na screenach wygląda tylko tak ładnie ?
Dno, dna... Nazwa producenta mówi sama za siebie Monkey Labs.
gra ma sporo błędów i niedoróbek, ale da się grać i nawet fajna(+fabuła też)
Przede wszystkim świetny pomysł na podróżowanie w czasie. Używanie broni z różnych epok, także daje sporo frajdy. Fabuła nie jest zła, ale można by ją bardziej urozmaicić, dodać coś, żeby przyspieszyć akcję. Grafika raczej nie powala, ale przecież to nie jest najważniejsze. Posiada sporo błędów, jak i niedoróbek. Szkoda także, że przeciwników idzie wyeliminować tak łatwo, choć jest ich sporo. Szkoda, że nie można było pojeździć konno, poprowadzić ciężarówki w misji, gdzie bodajże byliśmy w Sudetach. Po dobrym przyjęciu "Sniper: Ghost Warrior" zaczynam wierzyć w CITY interactive i liczę, że zaczną dostarczać nam coraz lepsze gry. Ocena 5/10
Gdyby ta gra nie cierpiała na skromny budżet, byłaby wielka. kupiłem ją za 5 PLN i naprawdę powiadam wam, że ta piątka nie była zmarnowana :c) Gra ma doskonały pomysł, jest kilka zwrotów akcji, kilka epok historycznych, niestety kończy się jakby w połowie opowieści. Czuje się potężny niedosyt. AI przeciwników to niestety słaba strona tego tytułu. Nadrabiane jest to ilością przeciwników, ale bieda wyziera z tego tytułu na każdym kroku. Podobno, gra była kandydatem do najgorszego tytułu roku. Moim zdaniem niesłusznie. Przy ekipie odpowiedzialnej za CoD'a Darkest of Days zmiażdżyłby konkurencje, a tak jest to przeciętniak, w którego warto zagrać i pożałować, że miał pecha i nie stał się dobrym tytułem
OCENA: 6+/10
Gra jest świetna! Warta swej ceny - brać w ciemno i siekać. Wspaniale się przy niej bawiłem :)
Darkest of Days to niecodzienna pierwszoosobowa strzelanina. Plusy... Bardzo ładne scenerie i krajobrazy, które jakościowo i konstrukcyjnie może nie powalają, ale swój urok mają. Szata graficzna wywarła na mnie pozytywne wrażenie, gdyż zamiast zbędnych fajerwerków prezentuje naturalność. Bardzo przypadł mi do gustu taki ponury, militarno-historyczny nastrój gry. Rozgrywka oferuje wielkie historyczne bitwy, a więc spodziewać się można sporego chaosu z masą pocisków przelatujących nad głową. Słowem, czuć ducha prawdziwego pola walki. Oponenci to zwykle żołnierze wrogiej armii lub od czasu do czasu agenci KronoteKu, co w sumie bardzo mi się podoba. Arsenał nadzwyczaj ciekawy, poszczególne modele broni wykonane są bardzo ładnie. Obsługa armat, muszkietów, starodawnych środków uzbrojenia oraz pozostałych, nowoczesnych pukawek odbywa się bez szwanku. Co więcej, oddanie pojedynczego strzału z oczekiwaniem na przeładowanie sprawia nie lada radość. Im dalej brniemy w przygodę, tym gra oferuje ciekawsze i bardziej różnorodne zadania. Dzięki temu produkcja jest wysoko grywalna. Rozbrzmiewająca w tle warstwa muzyczna bardzo mi się spodobała, dobrze dobrano kawałki do wydarzeń na ekranie. Wszelkie odgłosy i huk broni palnej są także przekonujące. Świetny jest system zapisu, gdyż robi całą robotę za nas, zapisy są automatyczne i odpowiednio częste. Zaimponowały mi również takie efekty, jak liście unoszące się na wietrze czy dym wydobywający się z lufy karabinu po oddaniu strzału. Produkcję pochwalić jednak muszę przede wszystkim za oryginalność. Pomysł na fabułę godny podziwu, różne okresy czasu oraz miejsca słynnych bitew wręcz niespotykane, idea z podróżowaniem w czasie super, a do tego akcja dzieje się m.in. na terenach okupowanej Polski. Dla mnie rewelacyjne połączenie. Minusy... Interakcja środowiska na nasze działania jest znikoma. Zachowania żołnierzy na polu walki są dziwne, a ich ruchy sztywne. Zdecydowanie nie ta liga. Błędy techniczne: spóźnione generowanie terenu, nagłe pojawianie się żołnierzy, często takie same twarze npc-tów, teren ograniczony sztucznymi, niewidzialnymi ścianami. Do tego gra jest trochę za łatwa, czasami miałem wrażenie, że jestem nieśmiertelny. Bohaterowie gry to nic specjalnego, a ich wypowiedzi są nudne jak flaki z olejem. Sztuczna inteligencja jest dość biedna. Przerywniki filmowe też jakoś nie robią wrażenia. Przejście całości nie powinno zabrać więcej niż dziesięć godzin. Jak już na wstępie wspomniałem, gra jest inna, nietypowa, przeznaczona raczej dla wąskiej grupy odbiorców. Problem w tym, że Darkest of Days naprawdę mi się podoba, ale jest to jednak tytuł niedopracowany. Coś mi mówi, i chcę w to wierzyć, iż powodem jest brak funduszy, a nie chęci. Szkoda, bo widać w nim duży potencjał. Pomimo wszystko, gra zasługuje na szacunek. Moja ocena – 6.4/10
Ludzie ludzie ludzie....gram w tę grę drugi raz!!! A to juz coś znaczy w moim rankingu. I do tego UWAGA!!! Na padzie od X360 PC. Natywnie czyli , ze gra go obsługuje naturalnie :) -jest taka opcja do wyboru w menu. To kolejny wielki plus tej gry. Siedze sobie na kanapie pad bezprzewodowy gra na plaźmie i jest LEPIEJ niż na konsolach. Kocham tę grę. Wzystkie pozytywne opinie powyżej są słuszne. 8/10 finalnie. Zgadzam się , ze zabrakło budżetu bo z większym byłby to HIT pamiętany przez wieki. POLECAM. Na ALLEGRO z 3 pln ...:)
ściągnąłem kiedyś ten tytuł, zainstalowałem i doszedłem mniej więcej do połowy sądząc po poradniku i tym co pamiętam:) pamiętam trochę złą optymalizację silnika gry, przez co gra miała zawyżone wymagania sprzętowe jak na swoją oprawę audio-wizualną. Mimo wszystko tytuł rozkręcał się z każdą minutą gry i w rezultacie pozytywnie mnie zaskoczył:) bronie całkiem fajnie wyglądały, i pamiętam jedną zajebistą misję która utkwiła mi w pamięci; rozgrywała się w jakichś górach zimą i była bardzo dynamiczna, trudna, o najlepszej możliwej porze roku w górach i z nowoczesnymi broniami ;) 8/10
P.S. jest na screenie nr. 3.
Plusami są długość i fabuła. Minusami - średnia grafa i audio, optymalizacja. Ale za 9,99 (za tyle teraz można dostać) można spróbować :) Recenzja: http://www.youtube.com/watch?v=CdisxDanGFI
Jedna z najbardziej oryginalnych gier w historii. Historia naszej postaci tj Alexandra Morrisa rozpoczyna się od sławnej bitwy pod Little Bighorn, podczas której zostaje uratowany od bycia zarżniętym przez Indian, przez członka organizacji KronoteK, zajmującej się podróżami w czasie. Będzie nam dane walczyć podczas wojny secesyjnej, Wielkiej Wojny oraz 2 wojny światowej a także podczas erupcji w Pompejach. Gra jak na swoją cenę, jest długa oraz bardzo grywalna. Twórcy dali nam do dyspozycji kilkanaście pukawek, historycznych jak i futurystycznych używanych przez agentów KronoteKu. Wadami są niewątpliwie niskie AI przeciwników(co jest związane z ich ogromną ilością na polu bitwy), średnio dopracowana fabuła oraz dość częste bugi. Jednak te wady nie przesłaniają oryginalności oraz grywalności tej gry, dlatego wg mnie zasługuje na co najmniej 8.5/10
Podchodziłem do gry trochę z dystansem ale też z nadzieją na dobrego FPSa mimo że wiedziałem że jest to budżetówka. Gra jako całość jest dość oryginalna ze względu na podróże w czasie do czasów historycznych - wojny secesyjnej, I i II wojny światowej oraz moment zagłady Pompejów. Lubię gry, których akcja dzieje się podczas prawdziwych wydarzeń, opartych na faktach. Pomysł ciekawy lecz wykonanie pozostawia trochę do życzenia. Misje są dość proste i niestety momentami nudnawe. Jak stoimy w miejscu i strzelamy to i gra stoi w miejscu. Wystarczy ruszyć do przodu i gra się toczy dalej :) Nie dokończyłem jej, zostało mi kilka ostatnich misji. Tak naprawdę męczyłem ją ze względu na misję w obozie koncentracyjnym podczas II wojny światowej. Chciałem najbardziej zagrać ten fragment. Jakoś dotarłem, zagrałem. Było całkiem ciekawie i klimatycznie jednak dalej już mi się nie chciało grać. W fabułę mocno też się jakoś nie zagłębiałem, leciałem powierzchownie. Gra traci trochę klimat w momencie gdy np. podczas I Wojny Światowej otrzymujemy broń z przyszłości.Nie przepadam zbytnio za takimi zabiegami no ale cóż. Graficznie i dźwiękowo jest wszystko ok. Wiem że gra jest z 2009r i jest z tych, które nie miały mega budżetu ale jednak czegoś mi brakowało. Zmniejszyłbym te ogromne mapy, na rzecz większej liniowości i efektów, zwrotów akcji. Mimo wszystko polecam zagrać jeśli ktoś szuka coś innego, a Darkest of Days jest pozycją napewno ciekawszą niż np. Black Ops 3 :) Ode mnie zasłużone 7/10
Świetna gra, bardzo dobra optymalizacja, nietypowe czasy akcji i oryginalne bronie z tamtych czasów oraz oryginalny pomysł na fabułę.
spoiler start
Świetna misja z obozem, szczególnie początek, wojna secesyjna, WWI i Pompeje czego w ogóle się nie spodziewałem,
aczkolwiek szkoda, że nie było okazji zmierzyć się z Rzymianami na miecze :/
spoiler stop
Ogółem polecam, warta zagrania! ;)
Sprzęt przewyższa wielokrotnie wymagania rekomendowane a gra chodzi w 10fps niezależnie od ustawień graficznych dodatkowo wyskakuje komunikat że komp nie spełnia minimalnych wymagań