Witam. Mam taki problem, chciałbym zaktualizować gry na PS3, jednak nie mam Internetu, a później nie będzie mi to potrzebne, ewentualnie ponownie do kolejnej aktualizacji.
Chciałbym jak najtaniej to załatwić. Jakaś "jednorazówka" w formie Internetu. Jest coś takiego? I musiało by to działać z PS3.
Lokalizacja: Fordon w Bydgoszczy.
Hm, to jak napisałeś tego posta? Moje pytanie nie jest sarkastyczne, jestem po prostu ciekaw. :p
To nie jest moja konsola, jest ona u rodziny, gdzie upierają się, że nie stać ich na Internet, bo mają inne (WIELKIE!) wydatki takie jak, prąd, telewizja, telefon (to tak dużo, kolejna usługa spowoduje niewypłacalność) itd... Do założenia normalnego internetu ich nie przekonam, dlatego potrzebuję coś "jednorazowego", "lekkiego", aby tylko zaktualizować te gry, dezaktywować i ewentualnie aktywować, gdy pojawią się nowe patche.
Ale z telefonu mógł pewnie postawić wifi hotspot a PS3 sobie z wifi radzi...
Tak czy inaczej jednak, poszukaj znajomego ze stałym łączem (aż dziwne, że ktoś tego jeszcze nie ma) i pogadaj, że zostawisz u niego konsolę na noc... za browara powinien się zgodzić.
[edit] To weź konsolę do siebie, zrób update tego co trzeba i oddaj. Koszta zerowe. Ale rodzinka ma cokolwiek dziwne podejście - osobiście wolałbym neta niż tv, bo przez wszelakie tvnplayery czy inne iple daje to samo...
[5] Jasne zrobiłbym to u siebie ale... tylko, że to kilka km, i za taksówkę w tę i tę stronę poszłoby trochę 10. Nie ma tak prosto...
"[edit] To weź konsolę do siebie, zrób update tego co trzeba i oddaj. Koszta zerowe. Ale rodzinka ma cokolwiek dziwne podejście - osobiście wolałbym neta niż tv, bo przez wszelakie tvnplayery czy inne iple daje to samo..." - jasne, ale oni wiedzą lepiej... co zrobić.
Taniej z jednorazową akcją nie zejdziesz. Ale możesz wykorzystać to, że ostatnio jest ładnie i urządzić sobie spacer/przejażdżkę rowerową.
[7] Spacer to cały dzień drogi, a roweru nie mam... Przekombinowane.
Ile taki dostęp do internetu może kosztować? Czego w ogóle powinienem szukać?
Zrób tak jak pisali wyżej - zrób hot spot na telefonie i tyle. Wykupisz jakiś spory pakiet u operatora i powinno wszystko ładnie ruszyć. Połączysz PS3 do sieci którą utworzysz, ściągniesz co tam będzie trzeba i później rozłączysz.
Na upartego możesz szukać neta mobilnego z playa czy innego plusa jak trafisz na promocję typu "tydzień testowy gratis" ale szczerze mówiąc nie jestem pewny jak sobie ps3 z modemem na usb radzi. No ale możesz też brać modem z funkcją wifi bo takie też mają...
Witam Bydgoszczanina.
Fordon powiadasz - taxi nie, bo za drogie, rower nie, bo nie masz. Pieszo też odpada, bo za daleko.
No a autobus? To nic niezwykłego przewieźć nim konsole. A jeśli wykluczamy miejskie, bo jesteś poza Bydgoszczą, to zawsze są przecież autobusy podmiejskie łączące najbliższe miejscowości z centrum Bydgoszczy. W jeden dzień obrócisz spokojnie w te i nazad.
A jak nie, to tak jak już mówiono. Hotspot z komórki, tylko szykuj się na kupno dużego pakietu danych (byle Cię to nie wyszło więcej niż taxi - zależy ile masz tego aktualizowania.)
[11] Jak przewieś konsolę w autobusie? Ktoś przewoził?
Kupić specjalną torbę do PS3, a może w oryginalnym kartonie jest jakiś styropian...
Ten hotspot w Heyah to były by chyba wielkie koszty, dane były chyba w GB-ajtach...
[11] Jak przewieś konsolę w autobusie?
No wsiadasz do autobusu i jedziesz. Konsole wraz z okablowaniem włóż do plecaka czy coś podobnego i już.
[13] Tak po prostu włożyć konsolę to dla mnie barbarzyństwo... Nie wyobrażam sobie, żeby tak porostu włożyć do torby.
Proste tak jak mówili plecak i heya chyba że boisz sie że cie akurat tego dnia napadną i okradną pojedź z kumplem :P
Tak po prostu włożyć konsolę to dla mnie barbarzyństwo...
Możesz również zamówić lektykę i przenosić na kaszmirowej poduszeczce ale... to chyba wyjdzie drożej niz taksówka.
Może kontynuujmy temat z wożeniem konsoli w autobusie, bo naprawdę mnie interesuje czemu nie można wozić konsoli w plecaku, ok?
Co może stać się PS3, gdy zostanie ona wsadzona do torby?
Skąd pomysł, że drgania wywołałyby negatywny wpływ na Twoją konsolę?
Takie drgania mogłyby pozytywnie wpłynąć na kalibrację lasera konsoli, a także poruszyć cząsteczki kurzu, które osiadły na płycie głównej. Sam osobiście wożę swoje PS3 dwa razy w miesiącu, dla poprawy jego stanu.
Dodatkowo biegam z nim po okolicznych wsiach dla kondycji. Kondycji konsoli oczywiście.
Facepalm...
Wsadź konsole do kartonu i przejedź z nią w autobusie. Oczywiście konsolka cały czas musi być w kartonie.
Kiedy wysiądziesz to idź powolutku w stronę domu i otwórz drzwi (oczywiście bardzo delikatnie żeby konsola po dupie nie dostała). Wejdź do domu i delikatnie rozpakuj konsole. BRAWO!! Właśnie wbiłeś 2lvl, teraz możesz podłączyć i aktualizować :)
Można robić takie akrobacje ale po ch.., weź po prostu wsadź w plecak z kablami i zawieź w tym pieprzonym miejskim do domu. Będziesz miał "jajko" w plecaku ale chyba nie będziesz nim w piłkę grał, co ?
A jeśli i tak masz obawy przed zniszczeniem konsoli (co mnie dziwi) to jedyny racjonalny i tani sposób to hotspot w telefonie bo innego wyjścia nie widzę. No chyba że sąsiedzi mają wifi to zagadaj, może dostaniesz hasło.
ogólnie temat to jakiś absurd...
Może jakieś drgania? Luz pomiędzy konsolom a torba.
Pomyśl jak ta konsola do ciebie trafiła. Małe chińczyki, stara ciężarówka, samolot, stażyści na lotnisku, niezadowoleni ludzie w sklepie... Ta konsola przeżyła więcej wstrząsów od ciebie.
http://www.youtube.com/watch?v=QkMPvRSqVrU
[20] To elektronika.
No i? Ty myślisz, że elektronika nie musi dbać o kondycje? Moje PS3 działa znacznie lepiej niż PS3 wszystkich moich znajomych i głównym tego powodem są właśnie dragnia spowodowane jazdą autobusem. Tak bynajmniej twierdzą naukowcy.
Śmieszne. A telefonu nie boisz się nosić w kieszeni/plecaku? To przecież też elektronika. A drgania takie, że aż strach pomyśleć...