Siemka mam pytanie: Jak dosłownie rozumieć to powiedzenie:
"Kiedy ja to wiedziałem, to ty na truskawki chodziłeś z drabiną!"
rozumieć należy to w taki sposób że np. "ja to wiedziałem kiedy ty byłeś jeszcze mały"......ale to sensu nie ma ta drabina+truskawski może mi to ktoś wyjaśnić?
to bylo mniej wiecej wtedy, kiedy zygmunt I stary byl jeszcze mlody, a morze martwe tylko ciezko chore
lol też dobre ale jak rozumiec tą drabinę i truskawki? bo tego nie czaję?....a może ma to nie być zrozumiałe?
Czyli, ze to bylo tak dawno, ze ty byles tak malutki, ze az zeby zerwac truskawke musiales drabine do krzaczka przystawic...Co tu jest do rozumienia...
Truskawki zazwyczaj rosną przy glebie, żeby je zbierać musisz się jeszcze do nich schylać. W tym powiedzeniu opowiadasz swojemu interlokutorowi o czasach kiedy on był aż tak nierealnie mały iż potrzebował do tego drabiny.
interlokutorowi
Nie uzywaj takich trudnych slow, piszesz do goscia, ktory nie ogarnia powiedzonek.
Wnioskuję, że to jednak nie mogło być tak dawno temu, jak sugeruje to powiedzenie, bo inaczej nie byłoby tego tematu.
Teraz truskawki w szklarniach hoduje się mniej więcej na wysokości metra nad ziemią, więc to powiedzenie wcale nie jest takie nierealne :)
Kiedy ja wiedziałem co to znaczy "Kiedy ja to wiedziałem, to ty na truskawki chodziłeś z drabiną!" To ty na chleb mówiłeś pep :|
Proszę mi tu na ambicję nie wjeżdżać, forum jest po to aby pytać i sobie pomagać a nie wymądrzać się. A to że nie rozumiem jednego powiedzenia to chyba nie powód aby zaraz kogoś obrażać?
sir Qverty, Seba169,---> dziękuję za pomoc. pozdrawiam.....temat do zamknięcia.
To zdanie znaczy mniej więcej to samo co; ""Kiedy ja to wiedziałem, to ty jeszcze na stojąco pod szafę wchodziłeś"