Forum: znacie opuszczone miejsca - najlepiej wielkopolska

znacie opuszczone miejsca - najlepiej wielkopolska

witam
znacie może jakieś opuszczone fabryki bądź podobne obiekty w Polsce a najlepiej w Wielkopolsce do których można wejść? ostatnio załapałem zajawkę na fotografowanie takich obiektów i sobie regularnie do nich robię wycieczki

PGR w Poznaniu
http://porywaczzwlok.blogspot.com/2012/03/opuszczony-pgr.html

sala gimnastyczna w Poznaniu
http://porywaczzwlok.blogspot.com/2012/03/sala-gimnastyczna.html

biblioteka w Luboniu
http://porywaczzwlok.blogspot.com/2012/03/zagubione-ksiazki.html

więzienie w Mrowinie
http://porywaczzwlok.blogspot.com/2012/03/opuszczone-wiezienie-mrowino.html

jednostka rakierowa w Nieczajnie
http://porywaczzwlok.blogspot.com/2012/03/jednostka-rakietowa-nieczajna.html

baza rakietowa w Czołowie
http://porywaczzwlok.blogspot.com/2012/01/baza-rakietowa-czoowo.html

szkoła w Poznaniu
http://porywaczzwlok.blogspot.com/2012/01/zapomniane-lekcje.html

korzystam ze strony forgotten.pl bo tam są namiary na miejscówki w przeciwieństwie do opuszczonych czy urbana. wiem, że na wioskach są różne obiekty o których od wielu lat nikt nie pamięta

Opuszczony szpital psychiatryczny w Owińskach pod Poznaniem, byłem i polecam, niezły klimacik :)
http://www.urb-ex.pl/galeria-2007_11_10_Owinska

Podbiję Ci wątek bo troszeczkę nie na temat będę pisał ale może kogoś zaciekawi :)

Jeśli chodzi o podobne miejsca to w swojej okolicy mam tego trochę ale jakoś nie mam specjalnie czasu chodzić, zaglądać i robić fotki. Ale myślę, żeby się któregoś cieplejszego dnia przejechać i porobić kilka fotek. Głównie są to stare budynki przemysłowe bądź rolnicze. Zwłaszcza ciekawy jest pewien obiekt (zapewne z jakiegoś PGRu) - taka bardzo duuuuża hala przeznaczona jakby na trzymanie w niej zwierząt. Postawiona zdaje się w latach 90. i nawet nie ukończona i nigdy nie używana. Stoi to tak teraz przy polach - w środku jeszcze nie byłem ale tak jak mówię mam zamiar się wybrać ;) Zarówno z daleka jak i z bliska wygląda to bardzo ciekawie.

Natomiast bardziej interesuje mnie wycieczka na Ukrainę w okolice Czarnobyla. Kilka lat temu nawet jakiś forumowicz wstawiał zdjęcia na forum z takiej wyprawy i właśnie mniej więcej od tamtego czasu zrodził się u mnie taki pomysł, że pojadę. Wyjazd trwa bodajże 4 dni z czego jeden przeznaczony jest na bezpośredni wyjazd do "Zony''. Organizacją zajmuje się chyba jakieś biuro podróży z Krakowa (miałem gdzieś linka eh...) - wołają sobie za taką wycieczkę coś w okolicach 800 zł ale zapewniają wszystkie formalności (tz. przejazd autokarem, noclegi, wyżywienie, przepustkę do zony, przewodnika, tłumacza, wszystkie środki bezpieczeństwa etc.) Biuro jest już doświadczone w organizacji takich wyjazdów bo kilkanaście razy już ludzi tam woziło.W tym roku pewnie znowu z moich planów nici ale tak sobie już planuję wybrać się w końcu w następnym roku. Kiedyś też natrafiłem na fajną stronkę ze zdjęciami z jednej z takich wypraw - jak chcesz to pooglądaj - może kiedyś też byś się wybrał :P

http://www.waldek.sewera.pl/czarnob/czarnob1.htm
http://www.waldek.sewera.pl/czarnob2/cz1.htm

Dla mnie jest to wyjazd wręcz obowiązkowy i pojadę tam na pewno :) Jeśli nie w tym to w następnym roku :P

Stara cegielnia na Szachtach :)
Ostatnio się zastanawiałam w jakiej sytuacji jest Pałac w Konarzewie bo z zewnątrz dość opustoszale i niszczejąco wygląda
Borne Sulinowo

Coś mi się nie podoba w tych zdjęciach. Większość z nich pokazuje miejsca które nigdy bym nie zgadł, że była to np. biblioteka. Są tam tylko puste pokoje, okryte kurzem i zdartą farbą na ścianach. Nie ma co na nich oglądać.

Taka moja konstruktywna krytyka :P keep work

Wolne Tory w Poznaniu (tuż obok dworca Głównego PKP).
Polecam szczególnie, bo to ostatnie tygodnie/miesiące, aby zobaczyć 17 ha w centrum miasta rodem z Fallouta i innych postapokaliptycznych gier/filmów.

HETRIX22 - czas robi swoje, wszystko niszczeje - ciężko jest oczekiwać w takich miejscach nienaruszalności ;)

Przypomniał mi się właśnie w takiej miejscowości nieopodal mojego miejsca zamieszkania stoi budynek - dość spory, coś na podobieństwo bloku mieszkalnego lub szpitala. I też gdzieś tak mniej więcej od lat 90. stoi sobie pusty - miejsca w środku jest od cholery. W środku niby nie ma nic specjalnego - ot opuszczony budynek, który popadł w zapomnienie i zniszczenie. Ale jak tak wejdzie się do środka i człowiek sobie pomyśli o historii tego miejsca - co tam kiedyś właściwie było i tak dalej - to jest właściwie nie wiem jak to nazwać ;) Jak tak sobie idziesz po takim opuszczonym budynku od razu rzucają się na myśl hasła w stylu: ciekawe co tutaj kiedyś było? co robiono w tym pomieszczeniu? itd. Każdy zakamarek ma swoją własną historię, kiedyś coś się tam działo itd.

Wracając jeszcze do Czarnobyla - mam jeszcze drugi link (poprzedniego posta edytowałem i może ktoś nie widział).

http://www.waldek.sewera.pl/czarnob2/cz1.htm

Tam przy zdjęciach została poruszona też pewna kwestia. Czy też przedmioty ''ustawiane'' są do zdjęć aby wyszło bardziej ciekawe/poruszające etc. Właśnie to jest moim zdaniem wielka wada zwiedzania takich miejsc. Bo owszem jeden taki turysta idąc z grupą weźmie sobie gazomaskę i ustawi ją gdzieś przy zabawce aby na fotografii było widać ten cały dramatyzm i poruszenie. Gość zdjęcie zrobi i sobie pójdzie dalej z grupą zostawiając tak te przedmioty. Na drugi dzień przyjdzie kolejna wycieczka i zobaczą tak ułożone przedmioty i już sobie myślą, że leża tak od prawie 30 lat mimo, że prawda okazuje się bardziej brutalna (bo ktoś to sobie do zdjęcia ustawił). To jest dla mnie wadą bo to nie muzeum i dotknąć (oczywiście w ramach zdrowego rozsądku) można niemal wszystko. Ale jak ktoś sobie niezależnie od tego pomyśli, że każde takie mieszkanie/przedmiot powiązane jest z jakąś rodziną, z dramatem rodzinnym, z zagrożeniem życia, z ewakuacją to wywoła to u niego dostateczne emocje nie zależnie od tego czy ta gazomaska leży sobie tam od chwili ewakuacji miasta w 1986 roku, czy też ktoś ją przyniósł z zewnątrz dwa dni temu dla lepszego efektu ;)

Tygrysek - jezeli nie straszna Ci wycieczka 120km w 1 strone, to polecam niedokonczona rzeźnie w przyłękach koło bydgoszczy - kompleks jest bardzo duzy. W sezonie bawia sie tam ekipy paintballowcow i ASG, w tygodniu powinno byc pusto.

http://www.opuszczone.com/

Marcinkiewiczius - tam są już strażnicy i nie wpuszczają ludzi na teren :(

Nutkaaa - możesz rozwinąć temat tych szachtów? bo jakoś na mapie znaleźć nie mogę

HETRIX22 - nie trafiłem jeszcze na sugestywny zdjęciowo obiekt ... a szkoda

Irek22 - wolne tory już znikają i wejść tam nie wolno

kong123 - też myślałem o tym by pojechać do prypecia, bo zapewne to tą miejscówkę Tobie chodzi, ale jak się dowiedziałem że w zeszłym roku miejscowość została otwarta turystycznie to uznałem, że wycieczka w zadeptane rejony jest już bez sensu biorąc pod uwagę ryzyko związane ze słabym lecz jednak napromieniowaniem

Matt - łatwo tam trafić?

Garret Rendellson - na opuszczonych jak pisałem wcześniej nie ma lokalizacji obiektów przez co tylko pozostaje smak zdjęć, które sam bym chciał zrobić. lepszy jest forgotten.pl gdzie dowiesz się na bieżąco w jakim stanie jest obiekt i oglądniesz galerię

byłem w samym kłominie a nie bornym i opuszczone miasto to już mało ciekawa kupka gruzu

http://www.stareobiekty.pl/printview.php?t=583&start=0&sid=63a9751a73ab68e258ae9ba6572c1fa2

Tylko dla Ciebie chyba trochę za daleko

Tygrysek - mysle, ze stosunkowo nietrudno - rzeznia jest ~500m od krajowej 10ki, jedyna trudność to to, ze trzeba pilnowac zjazdu z 10ki, ktora jest na tym odcinku droga szybkiego ruchu, na rownoległą drogę lokalną.
Zjazd jest w Białych Błotach, praktycznie zaraz ze skrzyzowaniem na którym z 5ki bedziesz wjezdzał na 10ke.
Gdybys potrzebowal bardziej szczegółowych informacji, chetnie pomoge.

http://maps.google.pl/maps?ll=53.047999,17.970661&spn=0.003489,0.008272&t=m&z=17&iwloc=lyrftr:com.panoramio.all,4792722011275598670,53.047599,17.968633&lci=com.panoramio.all

skorzystam, bardzo chętnie

tygrysek -> Stara Cegielnia http://mapy.google.pl/?ll=52.36177,16.864657&spn=0.003702,0.009903&t=h&z=17

Szkoda, że budynek Treflu i Starej Przepompowni są pod nadzorem ochroniarskim, bo zapewne w środku też wygląda ciekawie :)

Jakbyś się w ubiegłym sierpniu zgłosił w tej sprawie, to załatwiłabym Ci dostęp do jednej kamienicy na Różanej, bo miałam dostęp do kluczy na zrobienie inwentarzyacji :) Możesz jeszcze spróbować obadać czy da się dostać do kamienicy na rogu Dmowskiego i Knapowskiego

no to cegielnia na celowniku :)

Wyczaiłam jeszcze Browar Kobylepole http://mapy.google.pl/maps?q=kobylepole&hl=pl&ll=52.393778,17.015896&spn=0.001876,0.004951&sll=52.416165,16.892729&sspn=0.000937,0.002476&t=h&hq=kobylepole&z=18

nutkaaa - byłem w pod browarem i pan mnie laską przegonił ... i dupa

Bibkowicz, niestety lubuskiego nie znam za dobrze, ale coś mi świta, że przed Gorzowem Wielkopolskim (jadąc z Poznania) widziałam kilka opuszczonych dworców kolejowych.
Sam Świebodzin znam zaledwie z dwóch ulic + Dżizas, ;)

Forty na Dębcu, razem z kumplem możemy ci pokazać "oficjalne" wejście ;]

Tygrysek - sorry, zupelnie zapomnialem o tym watku - gdybys chcial uderzyc w strone tej rzezni i potrzebowal dodatkowych info lub innej pomocy pisz na matt.night na gmailu.

Ze swojej strony mogę polecić wyprawę do Czarnobyla :) Byłem tam w Listopadzie 2015 i powiem wam, że klimat był mega! Najlepiej pojechać tam jesienią - wtedy klimat jak ze Stalkera. Koszt takiej wycieczki na 3 dni około 300 PLN.

Kiedyś byłem z żoną w Pałacu Biedrusko i dowiedzieliśmy się od obsługi, że nieopodal stoi opuszczone dawne kasyno wojskowe bodajże z XVII-XVIII wieku założone przez jednego z oficerów pruskich (swego czasu jednego z właścicieli również ów Pałacu). Widzieliśmy je z zewnątrz. Wyglądało bardzo nieciekawie ale dla ciebie to może być rarytas :)