Forumowe święte krowy. Zjawisko dość częste w internecie jak butwienie drewna w lasach tropikalnych. Każde dość mocno ugruntowane forum internetowe, z tradycjami i istniejące od lat X, jak nie XX (bo internet jest już dwucyfrowo stary przecież!) posiada swoje święte krowy. Czym są owe złotomlekodajne istoty? W głównej mierze użytkownicy obecni na danym forum od dawna, postujący bardzo dużo, prawdopodobnie nawet nie przestali grać w Baldur's Gate. Z ich opowiadań wynika, że pamiętają czasy kiedy to dane forum oparte było jeszcze na skryptach pisanych ręcznie w notatniku przez noszących sweter z golfem prekursorów obecnego modelu internauty. To oni zaraz obok admina tak na prawdę kształtują forum i to oni mają znaczny wpływ na opinię bardzo rozległego spektrum gawiedzi odwiedzającej forum, na którym z założenia powinno się dyskutować, mieć otwarty umysł, wymieniać poglądy.
Obserwując społeczności tego forum - dochodzę do wniosku, że osoba, która zakłada wątek z własnymi przemyśleniami zachęcając ludzi do dyskusji musi przejść dość skomplikowany proces postępowania by utrzymać swój wątek i swoją godność. W momencie kliknięcia na 'Nowy Wątek' następuje walka: pojawia się pierwsza osoba, która stwierdza że założyciel wątku jest idiotą (nie ważna jest treść ani wątku, ani postu z odpowiedzią). Osoba jest tak zwaną forumową świętą krową (dajmy na to wysiu - tak z sympatii, nie ze złośliwości): w zamiarze rozszerzania swego imperium, mocy oraz posłuchu, dla zasady wyznacza karę nowemu użytkownikowi - zlinczowanie przez resztę forum. By tego dosięgnąć używa bardzo sprytnej metody zwanej: "tynicniewieszisięnieznasz" albo "nieważneżemaszracjęalenapewnosięmylisz" - święta krowa wie, że głupich, nic nieznaczących forumowiczów może kontrolować tylko z poziomu nieomylności jej opinii. Innymi słowy? Nie może powiedzieć: "zlinczujcie go psy bym mógł napawać się chwilą!", raczej użyje zwrotu: "Nie masz racji ponieważ jesteś kiepski". W tym momencie następuje zwolnienie komory losującej i przystępujemy do lizania się po jajach - wyścig szczurów jest duży, bo każdy chce być zauważony przez naszego bożka i każdy chce przytulić się do jego opinii. W tym całym natłoku linczu, bluzgów, obelg zapominamy, że tak na prawdę główną osobą jest założyciel wątku - być może jest to mądry i dostojny mężczyzna szlacheckiego pochodzenia, człowiek nieruszony motłochem oraz plugastwem. Zakładając, że to owy szlachcic otrzymuje lincz niesłuszny - jego delikatna dusza artysty zaczyna krwawić, mężczyzna w zaczyna przeżywać dramat wewnętrzny, czuje rozdarcie. Staje przed sytuacją bez wyjścia - nie ważne jaką decyzję działania podejmie, w konsekwencji jego los skończy się marnie:
- nikt nie podejmie dyskusji na rzucony temat
- nikt nie wesprze go w zalewie nienawiści płynącym ze strony forum
Podjęcie walki ze świętą krową mija się z celem, ponieważ poplecznicy wraz ze świętą krową biedaka przegadają. Walka z chowańcami, każdym z osobna także nie ma sensu ponieważ wysyp minionów niestety nie ma końca i na miejsce mobów zripostowanych, pojawią się następne. Czy warto w takim razie uciekać tylnym wyjściem i przestać udzielać się w wątku? Z pewnością jest to najbezpieczniejsze dla zdrowia psychicznego, jednak w konsekwencji nie przynosi spokoju wewnętrznego, ponieważ PO COŚ TEN WĄTEK MIAŁ BYĆ ZAŁOŻONY. Jak widać, dramat okropny niczym Stachurski gwiazda disco. Konsekwencja jest taka, że newbie wali samobója. Opisałem tutaj bardzo lekki przypadek, kiedy nowy obywatel społeczności zostaje zaatakowany przez zaledwie świętą krowę. Prawdziwy dramat nad dramaty, widowisko światowe i apogeum lizania po jajach następuje w momencie postu Smugglera (który to nie jest raczej złośliwcem, ale swoją zajebistością podświadomie buffuje obywateli) lub któregoś z panów adminów!
Nie dajmy się omamić świętym krowom. Czas na rewolucję! Obalmy ten komunizm! Zniszczmy Stalina, zabijmy Hitlera, rozszarpmy Kaczyńskiego i rozerwijmy Obamę forum!
Dam ci trzy rzeczy do przemyslenia:
1. "tomojpierwszy post na foróm. lubie placki a wy?"
2. świeta krowa zwana Attyla. O fakt - nie ma juz go z nami.
3. Chomiki (Cricetinae) – podrodzina gryzoni z rodziny chomikowatych.
Do rodziny chomikowatych zalicza się blisko 300 gatunków zwierząt. Chomiki właściwe są bliskimi krewnymi norników, suwaka i szczura piżmowego. Zewnętrznie nie są zbytnio podobne do swych krewniaków. Zwierzęta bardziej podobne do chomików takie jak: mysz domowa, mysz leśna i inne z rodziny Muridae są bardzo dalekimi krewnymi chomików. Z licznej grupy chomików tylko niektóre gatunki można uznać za zwierzęta domowe. Należą do nich chomik syryjski, chomik Roborowskiego, chomik chiński, chomik Taylora, chomik dżungarski i podgatunek chomika dżungarskiego, chomik Campbella. Hodowane w domach chomiki mają swych krewnych żyjących na wolności. WALL OF TEXT WALL OF TEXT WALL OF TEXT
http://pl.wikipedia.org/wiki/Chomiki
TL;DR
jesli chcesz aby watek sie rozwijal to laskawie go "pielegnuj" i nie zaczynaj od powyzszych. I tak, prawdopodobnie ktos cie zjedzie za ten watek - bo jestes kolejnym pieniaczem.
Moze dalbys pare przykladow opisanego dzialania, zebym mogl sie przynajmniej jakos wytlumaczyc?
To normalne, jeszcze ciekawiej jest, gdy podawany jest link do zdjęcia/filmu/tekstu etc., gdzie pierwszy komentujący post bardzo często definiuje wydźwięk następnych. Jeżeli ktoś skrytykuje filmik to jest ogromne prawdopodobieństwo, że zaraz posypią się kolejne posty krytykujące, mimo że osoby krytykujące wcale tego nie uznają za chłam, ale przecież nie można się wyłamać, jak się trafiło między wrony trzeba krakać jak one.
Owczy pęd na forach to standard, osoby zasłużone na forum wyznaczają trendy. Nie jest to norma, ale też nie są to wyjątki.
Dokładnie, 100% racji.
Problemem raczej nie jest "forumowy bozek" ale banda kameleonow ktorzy sie do niego dostosowuja
dość mocno zgeneralizowane ale sporo w tym racji. z punktu widzenia świętej krowy można też nabawić się wrzodów żołądka czekając na ciekawą dyskusję, bo albo pojawiają się chowańcy albo śmiertelni wrogowie mający za cel swojego życia przytulić się i wysadzić razem z Tobą. źle jest jeśli się skazuje autorów na zapomnienie swoich racji ale źle też, gdy nie można podyskutować. miecz ma dwa ostrza i oba są sieczne
kiedyś na urodziny jakiegoś forumowicza powstał rys psychologiczny wątku i odpowiedzi w nim pojawiających się. szkoda, że nie mogę sobie przypomnieć jaki miał tytuł albo autora, bo pasowałby tutaj idealnie
Jedno i drugie to problem. Ale ten problem jest pochodną dokładnie tego samego zjawiska w życiu codziennym :-)
Niby prawdopodobna teza, ale z drugiej strony to te właśnie "święte krowy" w wielu wątkach potrafią trafnie podsumować dany temat, a reszta to często wali pustymi postami z uśmieszkami czy jak jest jakaś prowokacja karmią trolla.
Ale trzeba przyznać: temat twój ma coś na rzeczy. Nie trudno takie zachowania zauważyć.
Rychło w czas z tym wątkiem. Kolesiostwo i lizanie po jajcach było nagminne jeszcze parę lat temu. Od jakiegoś czasu (wydaje mi się, że niedługo po premierze obecnej generacji konsol i obniżce cen PC), forum zanotowało znaczny napływ użytkowników, których święte krowy gówno obchodzą.
O wiele bardziej szkodliwi są starzy użytkownicy, którzy znają granice ingerencji moderatorów i każdy możliwy wątek wykorzystują do obrażania kogoś lub chwalenia się swoimi wspaniałymi życiowymi osiągnięciami, których nijak na forum o grach komputerowych udowodnić nie są w stanie. Podejrzewam, że kilka z tych nicków to nieustająca prowokacja admina, bo to wręcz niemożliwe, żeby takie jednostki nie dostały jeszcze bana na IP.
Asmodeuszu -
1. To nie był mój pierwszy post na forum, tylko szesnasty.
2. Attyla, jak i kilkudziesięciu innych.
3. Pędzlak (Penicillium) – rodzaj grzybów występujący np. na owocach. Tworzą zwykle zielony nalot (pleśń). Z grzybni pędzlaka wyrastają pionowo wzniesione strzępki grzybni, które na szczycie rozwidlają się wielokrotnie. Na końcach strzępek powstają zarodniki (konidia) - tworzące łańcuszki. Nadaje to strzępkom kształt pędzelków - stąd nazwa grzyba. Konidia służą do rozmnażania bezpłciowego. Z pewnych gatunków pędzlaka (np. P. notatum) otrzymano pierwszy produkowany na skalę przemysłową antybiotyk - penicylinę - stosowany przy zwalczaniu bakteryjnych chorób zakaźnych. WALL OF TEXT IN RESPONSE TO YOU. WALL OF TEXT IN RESPONSE TO YOU.
Jeśli to dla Ciebie było tl;dr, to rozumiem że do opowiadań podchodzisz z kijem, a do książek z wodą święconą?
Wysiak - Ależ szanowny Wysiu, ja mówiłem że to z sympatii. Jesteś botem, tak? Więc dlatego pierwszy wpadłeś mi do głowy. Chyba nie myślisz, że będę analizował Twoje dwa miliardy potów w poszukiwaniu 'nogamisiępowinęła'? :)
Włodzix - Ty dla mnie jesteś dziwnym zjawiskiem w sumie, bo ani święta krowa, ani bezmózgie zombie. Mądrością nie sypie, ale każdy go zna. Forumowy clown? :)
Mephistopheles - Ja problem znam od dawien dawna, tylko jakoś zebrać się nie mogłem, a ostatnio się zdenerwowałem. Ludzie, których święte krowy gówno obchodzą są w znacznym stopniu zawodnikami jednego posta.
Moi mili, tekst pisałem lekko jaki zgryźliwy, cyniczny tetryk (pewnie zaraz ktoś powie, że Attyla wrócił, ale jednak nie!), lekko jako błazen, z przymrużeniem oka, by wszystko czytało się luźniej. Formą miało to zainteresować czytającego, a treścią jednak poruszyć to ciekawe zjawisko. No ale niestety, jest to problem na który wydaje mi się, że nie ma rady - szara, bezpłciowa masa zawsze będzie i będzie się tak zachowywała, dając przyzwolenie i poczucie wyższości starszyźnie - nic sie na to nie poradzi. W imię zasady, że jeśli nie będzie się o czymś mówiło, to wcale nie sprawi, że problem zniknie, gadam!
Włodzix - Ty dla mnie jesteś dziwnym zjawiskiem w sumie, bo ani święta krowa, ani bezmózgie zombie. Mądrością nie sypie, ale każdy go zna. Forumowy clown? :)
O nie ! Ani clownem ani debilem nie jestem !
Ksips - Oh, dajże spokój. Ani to śmieszne, ani zabawne, go posting somewhere else.
Jam Jan Joahim bardzo dużo racji jest w tym co napisałeś. Do tego dochodzi tak zwany przeze mnie syndrom "osła i marchewki". Kiedy wpisze się osoba ogólnie znana na forum, która nie jest spamerem a raczej zaliczana do tych "lepszych" lub ma gwiazdkę, dwie lub nawet więcej- wiele osób podąża ślepo za tym co ta osoba napisze. Nie ważne czy ma racje czy nie- inny użytkownik naśladuje go, podąża za jego słowami jak właśnie ten osioł przed którym zamieściliśmy marchewkę na kiju. Pomijając ogromny brak taktu i inteligencji wielu użytkowników, którzy zapewne z Twojego postu nie potrafiliby nic wychwycić, to do tego ślepo zjadą użytkownika- bo ja i tak nie rozumiem, bo co on tutaj tak mądrze wypisuje i najważniejsze: bo ten "lepsiejszy", ten wielki X go obraził, to przecież ja też muszę. Może mnie dostrzeże?
Do tego na naszym forum często zauważalna jest śmieszna sytuacja z panem S., redaktorem pewnego pisma o grach. Tu jest najlepsze: nieważne co S. napisze i gdzie to nastąpiło- czy na początku, czy w połowie wątku. Masa, masa użytkowników to wyłapie z całej gamy innych postów (a często i o wiele więcej wnoszących do dyskusji) i zacznie podziwiać kunszt żartu lub poziom wypowiedzi pana S.
Przykład (wymyślony):
Post [1] Użytkownik w dziale "Uczucia" pisze jak mu źle, ma dosyć życia, nie ma znajomych itd.
Większość komentarzy w stylu "To się zabij", "Z takim czymś na forum? Wyp... do psychologa psycholu" etc. etc. Pojawia się jeden, może dwa wartościowe komentarze pocieszające założyciela wątku lub nakłaniające kulturalnie do wizyty u psychologa.
Post [12] Pojawia się pan S. Dodaje komentarz: "Idź się utop"
Post [13] "Hahaha. [12]" oraz ikona śmiejącej się twarzy z dodana do postu.
Kilka takich komentarzy by powrócić do starych. Do czasu:
Post [35] "Haha, S. to było dobre"
Post [40] "S. :D"
Post [51] "S. dobrze napisał. Posłuchaj go. Hahahahaha"
Itd.
Z podobnymi sytuacji spotykałem się na tym forum nie raz. Oczywiście do samego pana S. nic nie mam, użytkownik jak każdy inny- ale dla wielu to prorok Boga, drugi Mahomet, następca królów polskich, nadzieja narodu Polskiego, przyszły władca Imperium Europy itd. Więc co robi ten nasz osiołek? No musi się podlizać, musi wyłapać post pana S. i go podziwiać. On musi to zrobić! Nie pomyśli że to nic nie da, no bo co by miało dać? Że nie ma w tym większego sensu, bo jaki ma to sens? Warto tutaj zwrócić uwagę na to iż nieważne czy ktoś napisał coś podobnego wcześniej, czy wiele osób to napisało- i tak wpis pana S. jest tym "najlepsiejszym".
I tak to się ciągnie na tym naszym forum. Masa takich osiołków i garstka ludzi którzy potrafią dostrzec coś więcej w postach takich jak np. Twój. Brak własnego zdania, własnych koncepcji oraz przejawów inteligencji. Zamiast wysilić umysł i o własnych siłach dążyć co celu- na polane pełną warzyw, nasze forumowe osiołki wolą by zawiesić przed nimi marchewkę. A oni tak sobie będą za nią chodzić bez ustanku.
Recepta? Taktowne wyśmiewanie takich osiołków gdy tylko to będzie możliwe. Choć przy takiej liczbie osiołków a tak małej normalnych użytkowników cel wydaje się nieosiągalny...
Ps: Jedynie z tą szlachtą przesadziłeś. Jeśli to ironia to spoko, w przeciwnym przypadku z tamtym konkretnym zagadnieniem kompletnie racji nie miałeś. Szlachecka krew itd. to wymysł dawnych lat, dyskryminacja ludzi tylko z tego powodu w jakiej rodzinie się urodzili.
Jam Jan Joahim --> Wymieniles mnie z ksywki, jako "pierwszego wpadajacego do watkow, i niezasluzenie wyzywajacego tworce od idiotow". Skoro nie potrafisz przytoczyc chocby jednego przykladu, uznajemy, ze pierdzielisz glupoty, ok? I dziekuje bardzo za takie wyrazy sympatii. Nastepnym razem zatrzymaj je dla siebie.
[1] - 100% racji.
PS. [18] - Nie wiem czy mam racę ale nie dawno widziałem usera o nazwie wysia. ty masz nazwę wysiak. Czy to twoje 2 konto?
Ja zapraszam do dyskusji, bo mówienie do mnie 'Masz rację' itp. zaraz ze mnie uczyni świętą krowę, a ja jestem zwykłym, szarym, niedzielnym userem.
Wysiu - Duma bardziej boli o to, że zostałeś pokazany w negatywnym świetle, czy może dlatego, że ktoś w ogóle o Tobie wspomniał? Zagrajmy w grę. Sam wyszukaj posty, w których zachowałeś się jak święta krowa i spostuj je tutaj. To będzie taka zabawa w samodoskonalenie.
O, cześć Youghurt
Znowu pudło! Wcale nie jestem topowo rozpoznawalnym użytkownikiem.
[1] - nawet jestem w stanie się po części zgodzić z tym co napisałeś.
[16] - "Kiedy wpisze się osoba ogólnie znana na forum, która nie jest spamerem a raczej zaliczana do tych "lepszych" lub ma gwiazdkę, dwie lub nawet więcej- wiele osób podąża ślepo za tym co ta osoba napisze. Nie ważne czy ma racje czy nie- inny użytkownik naśladuje go, podąża za jego słowami jak właśnie ten osioł przed którym zamieściliśmy marchewkę na kiju."
Nieprawda. Mirencjuma, mimo posiadanych czterech gwiazdek, dużo osób linczuje, nawet nie starając się czytać tego co ma do przekazania.
Ten Twój wymyślony przykład po prostu pokazuje, że wpisują się dzieciaki. Tak, gówniarzeria lub ludzie zakompleksieni. Nikt normalny nie poniża innych - robią to tylko Ci, którzy chcą w ten sposób poczuć się wyżsi. Myślą, że tędy droga (i tak jest im łatwiej niż wziąć się za siebie). Internet jest po prostu miejscem, gdzie mogą to zrobić. Potęguje to fakt, że są "anonimowi". Takimi ludźmi nie ma co się przejmować. To samo jest w sytuacji, gdy pierwsze komentarze odnośnie jakiegoś filmiku/klipu muzycznego "nadają trend" dalszym komentarzom. Tylko ludzie nie mający własnego zdania, lub chcący - nawet pewnie nie wchodząc w link - osiągnąć jak najwięcej postów (bo w prawdziwym życiu coś, czytaj: wszystko, im nie wychodzi) wypisuje jednozdaniową (lub częściej: jednosłowną) krytykę z obrazkiem. Podobnie jest w komentarzami do gier.
W ogóle, z grami jest ciekawa sprawa. Najczęściej można spotkać komentarze wielce zachwalające grę (brak wad), bądź całkowicie ją degradujące (brak zalet). Nie ma ocen pośrednich. To samo PCvsXBOX, ale również z filmami, a szczególnie z polityką i religią.
Znowu pudło! Wcale nie jestem topowo rozpoznawalnym użytkownikiem.
Ta, jasne. Ja też nie.
I tłumacz tu takiemu, jak mówię, że nie to nie. Ale nie, będzie wiedział swoje.
Z każdym zaprzeczeniem jesteś mniej przekonujący :P
albz --> Bez jaj, Yoghurt jest duzo inteligentniejszy od tego trola. Na pewno by nie wpadl na pomysl, zeby wymagac od oskarzonego, by ten sam poszukal i dostarczyl dowodow na jakies wyimaginowane zarzuty. No chyba, ze Yogh by az tak zdurnial na wygnaniu.
Tomuslaw ależ ja nie napisałem że z użytkownikami którzy posiadają gwiazdki jest tak zawsze. Są przecież wyjątki, czyż nie?;)
Ten Twój wymyślony przykład po prostu pokazuje, że wpisują się dzieciaki. Tak, gówniarzeria lub ludzie zakompleksieni. Nikt normalny nie poniża innych - robią to tylko Ci, którzy chcą w ten sposób poczuć się wyżsi.
No ale przecież właśnie o tym pisałem. Choć nie używał bym tutaj określenia dzieciaki, jako że wiele jest młodszych osób które naprawdę są mądre, podczas kiedy inni o 10-15 lat starsi wykazują się czystym, nieskażonym debilizmem. Więc myślę że wiek nie ma tutaj nic do rzeczy. Co do reszty się zgadzam ale... właśnie o tym pisałem w poprzednim poście.
Gdyby tak administracja karała za brak kultury, ależ wtedy podniósł by się poziom forum. Ale kto by tam chciał pozbywać się potencjalnych klientów...
wysiak --> masz link https://www.gry-online.pl/forum_user_info.asp?ID=507153 . Nie ma za co :)
[14] O nie ! Ani clownem ani debilem nie jestem !
Problem w tym ze wlasnie jestes clownem mniej wiecej na rowni z montera i mateuszkiem ktory nie myje wlosow
Wysiu - czy nie jest tak, że w każdym wątku jesteś 'na odwrót' względem założyciela? Odnoszę takie wrażenie. Nigdy chyba nie widziałem tematu, w którym poparł byś założyciela. Jesteś nonkonformistą dla zasady? Czy bojownikiem o nowy, lepszy ład?
Apropo Yogha, orientuje się ktoś pod jakim nickiem pisze teraz, bo od czasu N|NJA go nie widziałem na forum.
Uważam, że autor wątku w pierwszym poście ma rację. Sam zmieniłem niedawno konto na nowe i widzę sporą różnicę (na gorsze) w rozmowie z innymi (wcześniej miałem jeden z najstarszych nicków na forum). Nawet się specjalnie nie kryję z tożsamością, bo sygnaturkę i avatara przeniosłem z poprzedniego konta. Dokładniej ta różnica polega na tym, że młodsi forumowicze nie boją się wejść ze mną w dyskusję jak widzą level, a starsi naskakują jak psy spuszczone ze smyczy, żeby dorwać królika ;]
wysiak <--- Jeszcze niedawno zniszczyłeś komuś wątek (chyba się pytał o coś związanego z muzyką, ale nie pamiętam dokładnie), także nie rób z siebie świętego.
Yogh nie pisze, od dawna :)
Jakby to byl Yogh to w pierwszym poscie pisalby dokladnie o sobie. Zapomnieliscie juz ze masa dzieciakow byla gotowa zrobic mu lodzika aby tylko uzyskac aprobate? :)
Tyle tylko, że Yoghurt sam się z takich ludzi nabijał. Zarówno na GOLu, jak i na swoim blogu.
Swoją drogą, żaden z jego nieudolnych naśladowców aprobaty forumowej nie uzyskał, mimo że niektórzy nawet żywcem kopiowali jego teksty i silili się na zabójczą ironię, która przerastała ich od samego początku.
Masz dzieciaku kompleksy.
Obserwując społeczności tego forum - dochodzę do wniosku, że osoba, która zakłada wątek z własnymi przemyśleniami zachęcając ludzi do dyskusji musi przejść dość skomplikowany proces postępowania by utrzymać swój wątek i swoją godność. W momencie kliknięcia na 'Nowy Wątek' następuje walka: pojawia się pierwsza osoba, która stwierdza że założyciel wątku jest idiotą (nie ważna jest treść ani wątku, ani postu z odpowiedzią).
Powiedz mi, geniuszu, od kiedy forumowicze wyzywają innych od idiotów niezależnie od tego co napisali? Nawet jeśli sporadycznie się to zdarzy, to chyba częściej w otoczeniu Grubego300, nie np. Vadera.
Jest wręcz przeciwnie, wie to każdy, kto jest na tyle duży, żeby pamiętać legendarną jednowyrazową ripostę wysia, skoro już tak bardzo się do niego przykleiłeś.
Nawet gdyby było tak jak mówisz, to tysiąckroć wolę taki układ sił, niż witanie każdego prowokatora popierdółki chlebem, cyckami i solą.
Nie przeczę, że jest na forum jedna osoba, która ma jaja wypucowane na glanc, z zupełnie innych przyczyn. Za podanie ksywki wyrwę trzeciego bana, więc się domyśl.
Mephistopheles
ale to chyba nic dziwnego, że Yogh się z ludzi nabijał - bo takich ludzi się po prostu nie szanuje. Owszem, fajnie jest sobie podbudować ego na opinii jakichś ślepych owieczek - ale to nie czyni tych owieczek wartościowymi. Popraw jeśli się mylę. :)
Odnoszę wrażenie, że to jest syndrom każdego forum. Zawsze wszędzie znajdzie się ktoś, kto będzie samcem alfa - bo człowiek to zwierzę stadne, a stado ustala hierarchię. ;)
Piękna prowokacja! I wskazanie "z sympatią" takiej świętej krowy :)
[1] Forumowe święte krowy. [...]Osoba jest tak zwaną forumową świętą krową (dajmy na to wysiu - tak z sympatii, nie ze złośliwości)
[3] Moze dalbys pare przykladow opisanego dzialania
[12] Ależ szanowny Wysiu, ja mówiłem że to z sympatii.
[18] Skoro nie potrafisz przytoczyc chocby jednego przykladu, uznajemy, ze pierdzielisz glupoty, ok?
[20] Duma bardziej boli o to, że zostałeś pokazany w negatywnym świetle,
[27] Bez jaj, Yoghurt jest duzo inteligentniejszy od tego trola.
Między innymi dlatego skasowałem Mazia.
Mam nadzieję, że Maziomira nie da się zbytnio lubić. No i mam teraz luksus pisania tego co myślę, bez konieczności wysłuchiwania jaki to kiedyś byłem lepszy. Że schodzę na psy. I że "maziowi to wszystko wolno".
Ogolnie tekst jest niezły, ale brzmi nieco jak "nikt mnie nie lubi". <przytula>
Nie martw się - pisząc w ten sposob zostaniesz zapamiętany. Przynajmniej przeze mnie.
Maziomirze, a to nie przypadkiem skasowales Mazia, bo strzeliles focha? ;) To tez oczywiscie z sympatii pisze, podobnie jak autor watku
Mazio - Możesz myśleć sobie, że płaczę i użalam się, że nikt mnie nie lubi bo jestem słaby. Tylko nie o to chodzi, nie zależy mi na tym czy ktoś mnie lubi czy nie, mam przyjaciół w normalnym życiu, nie forumowym. Po prostu chciałem otworzyć oczy niektórym użytkownikom. To wszystko. Może wyszedłem na sierotę? Może. To nic, ponieważ osiągnąłem wyższe dobro. Wiele osób zwróciło uwagę na problem. I to jest nasz sukces. Nie czuję kompleksów względem świętych krów, po prostu nie podoba mi się jak przez to paskudne działanie upada wiele ciekawych wątków.
czyli przez paskudnego wysia i jego paskudne dzialanie upada wiele ciekawych watkow? i przy okazji to jest komplement dla niego?
Desslochu:
Nie, miałem już dość psiego obyczaju trzymania jęzora w mojej dupie. Oraz dość takich co na bazie "odporności na moje uroki" atakowali mnie gdy byłem nieco milszy. Jedyne co wyszło nie tak to fakt, że wrociłem bo miałem inny zamiar. Wygląda na to, że jednak nie umiem bez was wytrzymać gdy się nudzę.
I nie był to żaden "foch" tylko spory kryzys. Na szczęście mam go już za sobą.
Dessloch, Wysiu był niestety pierwszym, który mi się nasunął. Nie możesz zrozumieć dlaczego przez sympatię? Ponieważ z zaciekawieniem oglądam jego krucjatę negowania racji założycieli znacznej części wątków. Lubię go, bawi mnie. Święte krowy można lubić, jednocześnie potępiając ich działanie. To nie paradoks. A że Wysiu jest botem? Jest tak częsty, że padło na niego. Wysiu, nie bądź zły, ja tak z sympatii :)
Paskudne rzeczy piszesz i paskudnie rzucasz jakieś docinki. Tylko nie wiem czemu. Tak ze zgryźliwości, czy masz jakiś konkretny cel?
Nieprawda. Mirencjuma, mimo posiadanych czterech gwiazdek, dużo osób linczuje, nawet nie starając się czytać tego co ma do przekazania.
Bo jakaś "święta krowa" zapoczątkowała na niego nagonkę i stado "kameleonów" chcę się jej przypodobać, czyż nie ;) ?
Tekst bardzo ciekawy, fajnie jest czasami spojrzeć na coś z boku.
Mazio/mirze/
A czy nie odnosisz czasem wrażenia, że zmiana nickname'u wcale niczego nie zmieniła, i jak języki pędzlowały, tak pędzlują, a hejterzy jak nienawidzili, tak nienawidzą?
Bo mnie się wydaje, a historie mamy podobne, że jest pewien porządek w tym chaosie. Ludzie się zmieniają, a wypadkowa nadal taka sama.
Azzie, to ty?
Co to za straszna wyliczanka? Żaden Azzie, nikt kogo znacie :)
Nie wiem Megero. Może i jest jak mowisz, ale ważne jest to, że ja się uwolniłem od tego ciężaru. A to się dla mnie liczy najbardziej.
No nie znam cię osobiście, ale jestem prawie pewny. OK, rozumiem twoje powody. Z drugiej strony mam też przypuszczenia co do innego usera, ale jeśli ty to TY, to rzeczywiście ujawnienie się nie ma sensu. ;-)
"Bo jakaś "święta krowa" zapoczątkowała na niego nagonkę i stado "kameleonów" chcę się jej przypodobać, czyż nie ;) ?"
To na pewno byl ten podly wysiu.
JJJ -->
"Paskudne rzeczy piszesz i paskudnie rzucasz jakieś docinki. Tylko nie wiem czemu. Tak ze zgryźliwości, czy masz jakiś konkretny cel?"
Dokladnie to samo robisz, o co mnie oskarzasz - dlaczego, to mnie az tak nie interesuje, szkodniku. Kolejny raz prosze o kilka przykladow z tej rzekomej 'krucjaty', gdzie to rzekomo pierwszy jade od idiotow zalozycieli jakichs niewatpliwie wartosciowych i ciekawych watkow (mackie majcher tez by mogl sie postarac, i podrzucic ten rzekomy 'chyba zwiazany z muzyka'). Przeciez skoro robie to tak czesto, to nie sprawi ci klopotow znalezienie. W koncu chodzi o "znaczna czesc watkow". No dawaj, misiek. Goloslowne zarzuty latwo stawiac, ciezej uzasadnic?
Od lat staram sie nie dopisywac do watkow, ktore uwazam za glupie (pewnie dlatego nie bywalem w watkach Jam Jana, i pewnie to go boli, ze go jego idol nie zaszczycil obecnoscia), ani nie komentowac inteligencji lub jej braku innych uzytkownikow, a na pewno nie jako pierwszy w watku, na zasadzie 'wiecie co z nim zrobic' - nie potrzebuje pomocy, gdy chce kogos skrytykowac. Tutaj pewnie tez bym sie nie dopisal, gdybym nie zostal imiennie wywolany.
[15] Ksips - Oh, dajże spokój. Ani to śmieszne, ani zabawne, go posting somewhere else.
Akurat nie pisałem o tobie, a o niejakim Azello (czy jak mu tam) - zluzuj poślady, świat nie kręci się wokół ciebie...
2. świeta krowa zwana Attyla. O fakt - nie ma juz go z nami.
Ooo? Cos mnie omineło? :D
Wysiak - Nie wiedziałem, że jesteś taki obrażalski! :)
Bez jaj, Yoghurt jest duzo inteligentniejszy od tego trola.
oho, zaczelo sie lizanie po jajcach
A dlaczego oszczerstwo? Ja podobnie go widzę.
Jest takim forumowym doktorem Housem - zna się na pewnych rzeczach i udziela rad, niestety często nie może się to obyć bez ironii. Ale również aktywnie uczestniczy w kłótniach na forum, mogę się nawet pokusić o stwierdzenie, że to jego hobby. Spójrz na ostatnie jego posty. Na 10 postów jedna porada, z czego dziewięć to kłótnie o pierdoły. Również nigdy nie widziałem, żeby komuś odpuścił, zawsze musi wyjść na swoje i zawsze ma rację.
Ale to tylko moja opinia ;/
bartek -->
Nie przeczę, że jest na forum jedna osoba, która ma jaja wypucowane na glanc, z zupełnie innych przyczyn. Za podanie ksywki wyrwę trzeciego bana, więc się domyśl.
Rzuć jakimś namiarem na siebie, jeśli można prosić. :>
A dlaczego oszczerstwo?
Bo podał zero przykładów tego, co powiedział. A "ja pamiętam jak..." to sobie można pisać i pisać.
Mazio - No i mam teraz luksus pisania tego co myślę, bez konieczności wysłuchiwania jaki to kiedyś byłem lepszy. Że schodzę na psy. I że "maziowi to wszystko wolno".
No, no, no!
Ja ciągle czuwam, nie myśl że przestałem i jesteś wolny : )
Orlando> nie jesteś tu od wczoraj. Chyba wiesz jak to wygląda. Ja tam rzadko widuję głupi wątek bez uczestnictwa Wysiaka. Przykładom trzeba by robić print screeny, bo one najczęściej są usuwane przez administrację.
Masz tu przykład: https://www.gry-online.pl/forum/co-sadzicie-o-1/z6a9eae1
Co prawda wątek nie za mądry, no ale nie mógł go ominąć, musiał coś walnąć. Czy to takie trudne się powstrzymać?
JasterMereel -->
To jest przyklad takiego watku, gdzie autorem jest "mądry i dostojny mężczyzna szlacheckiego pochodzenia, człowiek nieruszony motłochem oraz plugastwem", a sam watek jest "potencjalnie ciekawy i wartosciowy"?
Bo taki ogolnie byl zarzut, niszczenie wartosciowych watkow, a nie wymog calkowitego braku zartow i 100% powagi. Ja zreszta widzialem wiele razy, wrecz kilka razy dziennie, jak wklejasz swoje zdjecia nago, sa one jednak usuwane przez administracje.
Oczywiscie, ze zdarza mi sie pisac glupoty, podobnie jak Mazio z tego powodu uzywam tej ksywki, a nie ktorejs z gwiazdkami.
[1]zgadzam sie z tym
#edit
ups, dubel
[1]zgadzam sie z tym
Powiedz mi kogo ty chcesz oszukiwać ;) Każdy najlepiej widzi jak jest. To nie zmienia faktu, że robisz flame. Weźmy np te tematy:
https://www.gry-online.pl/forum/prezydent-bronislaw-komorowski-to-ja-zdecyduje-kto-bedzie-premier/z8a9d343
https://www.gry-online.pl/forum/jak-zwykle-przeginaja/z5a9e1ad
Może nie udało ci się "na pierwszego", może twoje pierwsze posty nie są prowokujące... ale reszta już tak. Sam zobacz, taki sam schemat. Musisz się kogoś/czegoś uczepić, potem już do końca robi się flame. Ktoś odpowie tobie, ty nie puścisz mu tego płazem i w kółko. Przyznaj się, że po prostu to lubisz ;) Może niczym Joker uwielbiasz patrzeć na chaos, tak po prostu ;p Innej możliwości nie widzę, bo dla większości osób takie użeranie się na forum jest raczej denerwujące.
edit: Nie mają się do tematu wątku, ale mają się do ciebie ;p Przecież uważasz, że to nie prawda?
Na tym kończę, bo to nie ma dalej sensu ;) Ludzie się jednak nie zmieniają.
Przepraszam Jaster, ze nie potrafisz dyskutowac na co powazniejsze tematy, i zazdroscisz tym, ktorzy to robia...:(
"Nie mają się do tematu wątku, ale mają się do ciebie ;p Przecież uważasz, że to nie prawda?"
Uwazam, ze co nieprawda (to akurat pisze sie razem)? Ze pisuje w watkach na powazniejsze tematy, niz ty? Jak najbardziej prawda! Ze atakuje autorow normalnych watkow, rozpoczynajac 'fale', jak to twierdzil JJJ? Na razie nikt nie podal zadnego takiego linka, choc prosze o to od poczatku. W koncu skoro prowadze taka "krucjate" w "znacznej liczbie watkow", to znalezienie jednego nie powinno sprawiac az takich klopotow?
[1] Nic dodać, nic ująć.
spoiler start
I nie, nie liże teraz nikomu dupy, ani nie mówię tak tylko dlatego że większość pisze podobnie, też tak po prostu uważam.
spoiler stop
To jest wlasnie polaczkowo.
Pdobnie jest przy komentarzach na onet.pl co akurat lubie czytac. Jak widze jakies gole cycki, przeswitujace sukienki lub klaty super bohaterow XXI wieku od razu wchodze, przegladam kilka zdjec zeby widziec o czym mowa. I najlepsze .. zjezdzam nizej na komentarze. I tak, jesli na zdjeciach sa laski lub cycki to faceci jezdza po Polkach bezl litosc. Pisza, ze w Polsce takich ksztaltow sie nie znajdzie, u nas mozna marzyc o takich cyckach, nasze to klody ktore leza i rycza jak krowy a tam to kalsa, itp. Kobiety sie bronia psizac ,ze sztuczne itp. 9 juz nie wazne ,ze w POlsce nikt nie wie jak wygaldaja sztuczne cycki a jak prawdziwe bo bedac pierwsze lata w usa sam sie zdziwilem roznicy czego w Polsce nie zobaczysz nvm)
Jesli na zdjeciach sa super klaty wydepilowane lydki mezczyzn swierzo po silce i dawce bialka to sytuacja sie powtarza. Kobiety najezdzaja na polskich facetow z takimi samymi txtami.
A najlepiej lubie patrzec na artykoly poswiecone czymkolwiek innym, np. Jesli jest mowa o jakichs chorobach, przypadkach itp to wszyscy sa lekarzami, hirurgami a kilka osob ma przynajmniej kogos w rodzinie. Jesli mowa o lotnictwie to wszyscy piloci, ostatnio widzialem o kosmonautach czy cos na ksiezycu. Wszyscy sie wpisali jako kosmonauci lub pracownicy NASA.
Wlasnie ciekawe co dzis :)
Fajny jest ten kraj :)
Co do tego forum fo jest podobnie. Np. Napisz w watku WOWa, ze Enchanting ma +40 a engineering +208 i to nie jest zrownowarzone lub ,ze na engi teraz mzesz najszybciej sie wzbogacic to beda mowic, ze nie umeisz grac w WOWa bo dla ciebie wszystkie profesje sa do dupy dla ciebie. Haha
Lub napisz, ze przegrales w duelu z hunterem lub priest cie zmiotl z powierzchni ziemi w duelu to powiedza ci ,ze nie umeisz grac bo twoja postac w pvp jest najlepsza.
A jak to napiszesz to powiedza ,ze wogole nie umiesz grac bo wszystko ci niepasuje i beda wyciagac watki sprzed 2 dodatkow ,ze 3lata temu tez cos ci nie pasowalo - jakby to mialo cokolwiek do dzisiejszej gry.
I gadaj z polinteligentami
O dziwo widze czasami normalne odpowiedzi ludzi chyba jeszcze normalnych co daje mi jesczze wiare w ludzi. Pozdrawiam draco666 i powiedzmy, ze mat3iz ale juz zaczyna sie wciagac
Nie zgadzam się z postem [1]. To co napisał dotyczy tylko poszczególnych wątków i to w 100% zależy czego one dotyczą.
[62] @Wysiak
Oczywiscie, ze zdarza mi sie pisac glupoty, podobnie jak Mazio z tego powodu uzywam tej ksywki, a nie ktorejs z gwiazdkami.
nie pamietam bym pisywal glupoty :D
Jakoś nigdy nie licząc admina nie widziałem żadnego boga na tym forum, żeby wszyscy w jego wątku wpisywali grzecznie kulturalnie bez spamu czy bzdur. Każdy wyraża swoje zdanie, inny wstawi jakąś wersję murzynka czy siema req, kiedy jest jakiś ostry temat jak polityka to już po pierwszym poście wiadomo, że będzie shitstorm. Jedyne z czym zgadzam to, że ludzi którzy piszą na jakimś konkretnym forum już długo wypowiedzi są przyjmowane inaczej niż tych mniej znanych, ale to przecież normalne, tak jak i w realnym życiu.
Niestety to nie ja. Chcialbym miec czas sie udzielac...
Pdobnie jest przy komentarzach na onet.pl co akurat lubie czytac.
zawsze zastanawialem sie kto te szmatlawce czyta.... juz nie mowiac o komentarzach.
a tu patrz. mamy osobe lubiaca, a do tego lubiaca czytac komentarze onetu. To juz jest samogwalt umyslowy, czlowieku krzywde sobie robisz
Maziomir-> "nie pamietam bym pisywal glupoty :D"
wlasnie napisales glupote:)
na tym forum jest zupełna różnorodność wśród użytkowników ...
jak potocznie w dymie papierosowym można odkryć całą tablice Mendelejewa tak tutaj .... każdą osobowość, nawet rewolucjonistów ....
jestem zaaprobowany faktem ,że nie tylko ja odczułem ,że na forum są osobnicy uznający się ponad innymi ... akceptują tylko swoją ... wąską społeczność
przykład użytkownika : LooZ^ (podając nick wystawiam się na wrogość ... zupełnie się tego nie obawiam)
opis przedstawiony w metaforze ... - pluje jadem , a jego autorytetem, z możliwości, jest profesor Bartoszewski ...
Na forum od dłuższego czasu obserwuje spadek poziomu dyskusji ... zasady i ideały sięgają bruku , zaczynają być zatracane odpowiednie normy ....
dyskusje są jałowe i bez wartościowe ... w wątku są poruszane tylko kwestie - " w jak dużym stopniu autor chce innych nabrać ",
prowokacje i rewolucje ...
jaka część osób zna podstawowe prawa dyskursu ... czy obiektywnie dyskusja jest utożsamiana z erystyką?
uważam ,że powinien być podział .... ze względu na kategorie wiekową , osoby z mniejszą niż wyznaczoną przez autora wątku tylko za zgodą włączane w rozmowę ...
przy tym ... autor zakładający wątek z kategorią wiekową mógłby to robić tylko po uzyskaniu odpowiedniego rankingu .
to jest zwykła sugestia , można ją zaaprobować lub zupełnie pozostawić bez komentarza ...
wszystko zależy od tego jaka panuje wśród użytkowników opinia o forum, ankieta, która mogła by przedstawić te relacje jest niezastąpiona ...
nie rozumiem, czemu administracja nie sporządzi takiej ankiety , sam wątek 'zmiany na golu' są za małym zaangażowanie w usprawnieniu jakości działającego systemu ...
podpisuje się pod tym użytkownik z rankingiem 73 , ilością postów : 4174
Mutant z Krainy OZ [4]
-> słowem oportunizm zaoszczędził byś kilka linijek tekstu ... ;)
piokos ---> [na przykładzie tego wątku ] jeżeli miałbyś 15 lat to kogo obchodzi co się dowiedziałeś na lekcji polskiego czy WOSu o nonkonformizie , indywidualności , krytycyzmie massmediów i posiadaniu własnego odrębnego zdania ...
tak elementarne rozważania na nic nie wpłynął !
poza tym ... czy potrafisz definiować idiotyzm ? ... jeżeli nie ma ciągłości logicznej to wtedy i tylko wtedy może wystąpić fałsz/brednia uznawana potocznie za- i d i o t y z m
Gandalf --> bardzo trafne ... kwestie zostają w wątku nawiązane do wypowiedzi przez Ciebie ignorowanej, a ty masz świadomość ,że - "przespałeś "
Dobrze napisałem Dessloch - głupot nie pamiętam bo piszę je po pijaku. Reszta ma głębszy sens, przynajmniej dla mnie.
uważam ,że powinien być podział .... ze względu na kategorie wiekową , osoby z mniejszą niż wyznaczoną przez autora wątku tylko za zgodą włączane w rozmowę ...
przy tym ... autor zakładający wątek z kategorią wiekową mógłby to robić tylko po uzyskaniu odpowiedniego rankingu .
iście idiotyczny pomysł, któż miałby decydować kogo włączać w rozmowę? Autor? :D
Nie lepiej wprowadzić możliwość dodawania lub usuwania z listy z poziomu panelu użytkownika ksywek osób, których posty będą domyślnie ukrywane?
Problem w tym, ze to nie system forum powinien sie zmienic a sami uzytkownicy - ludzie powinni sie zmienic !
Swięte krowy tutaj są, ale jak napisał wlodzix to one piszą najlepiej i najmądrzej, bo co zamiat nich chcielibyscie miec na forum ze 300 takich grubych300 czy blizzmanów?
piszą mądrze to im się pozwala na wiecej.
Mój podział forum:
1.Najwazniejszy - Soulcatcher,
2.Vip-y Smuggler
3.Znani starzy userzy - Mirencjum,Maziomir,Mazzeo,Stanson,Nutkaa,Wlodzix itd.
4.mniej znani userzy ale znani,
5.mało piszący userzy, nie znani wiekszosci, udzielajacy sie w jednej tylko kategorii lub watku,
6.spamerzy, trolle itd,plebs forumowy - blizzman, gruby300,mateuszek,sorrow jack i masa innych,
7.sekciarze - Trzy13
Maziomir [ gry online level: 7 - Generał ]
Dobrze napisałem Dessloch - głupot nie pamiętam bo piszę je po pijaku. Reszta ma głębszy sens, przynajmniej dla mnie.
ja juz staram sie po pijaku na gola nie wchodzic, kiedys po pijaku zapytalem o to gdzie mozna sie zabawic w pekinie (prostytutki i te sprawy)... wiec wole debila z siebie nie robic :) (nie zawsze wychodzi nawet po trzezwemu)
delstar [ gry online level: 26 - Generał ]
Problem w tym, ze to nie system forum powinien sie zmienic a sami uzytkownicy - ludzie powinni sie zmienic !
czyli co, kazdy o odmiennych pogladach od admina/moderatora nie moze sie odzywac? bzdura.
po prostu jak ktos jest glupi, nieogarniety, chamski itd trza go ignorowac.
"dodac guzik do ignorowania uzytkownikow"--> ta metoda jest wybitnie glupia... co to, nie umiecie sie powstrzymac od skomentowania slow jakiegos uzytkownika? potrzebujecie sztywne chowanie jego posta? co to w ogole za pomysly...
jak kogos nie lubisz/nie chcesz z kims gadac to olej go, nie czytaj. A jesli to ci szkodzi na psychike, bo jak przeczytasz posty tej osoby, to cie rzuca, wtedy sie uodpornij. nie daj sie sprowokowac.
[80] - czyli, że szlachta tu jest i pospólstwo.
Ja się abolustnie z autorem nie zgadzam. Nie chodzi o to, kto jako jaki wątek założy, ale o jego wartość. Sam widzisz, że jesteś osobą "świeżą" na forum, a posty same się nabijają, a święte krowy nie grają tutaj pierwszych skrzypiec.
Założysz temat "bo tam w jaskini był potfól" albo jakieś inne dziadostwo opowiadający dziadowską historię, to są potem takie efekty jak opisujesz.
Co prawda dyskusja w tym wątku już ucichła, ale nie minęło wiele czasu więc pozwolę sobie podbić. Wcześniej pisałem o często zdarzającej się sytuacji z panem S. i nie musiało minąć długo bym mógł podać tego świetny, jeszcze świeży przykład.
Zaglądamy do tego wątku: https://www.gry-online.pl/forum/wstydliwe-historie/z2aa0d7e?N=1
Czytamy post [38]. Ot komentarz jak komentarz, nic niezwykłego. Następnie wystarczy sobie przeczytać kolejno posty: [40] [41] [44] [46] [49] [50] [52] i ostatni- mistrzowski [54].
Jesteś najlepszy :D
Czyli usilne starania forumowych osiołków o zwrócenie na siebie uwagi "wielkiego mistrza". Śmiać się czy płakać- to pozostawię do przemyślenia innym. Swoją drogą ciekawe co na temat takich zachowań i osób sądzi pan S...
I tak z wyprzedzeniem: jeśli których z osiołków o których wspomniałem w tym poście to zauważy i pragnie ostro bronić swoich ambicji podążania za marchewką lub obrażać mnie- nie warto. Nie mam zamiaru zwracać na to uwagi a tym bardziej prowadzić bezcelowej dyskusji.;)
Przecież ci ludzie komentują post promilusa, tylko kogoś modki wycięły i numeracja się przestawiła. Tak trudno wywnioskować?
Mephistopheles nie wydaje mi się. Tamten wątek widziałem już wczoraj, jak i wpis pana S. Zobacz natomiast kiedy był ostatni wpis jednego z osiołków- 12.03.2011 13:23.
A ja tamten watek widzialem z dwie godziny temu, i numer 38 zdecydowanie mial wtedy post promilusa.
[85]
[52][38]
Widzę, że nie tylko ja miałem w podstawówce starcie z księżulkiem.
...
Jeśli tak faktycznie jest to biję się w piersi i przyznaję do błędu.;)