http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=0JjdyD9S1ks
Co o tym myślicie?
Pomysł dobry, ale czy realny do wygrania (pomińmy potencjalną ilość umów, które zostaną wypowiedziane po wygranej)?
Czy aby to naprawdę tak proste, a zarazem tak trudne do wykonania?
Czy ZUS jest moim klientem, czy może ja jestem klientem ZUSu?
nierealne - połowa polaków z miejsca by się wypisała - państwo nie dopuści do powstania precedensu.
<--- Nie. Ona nie będzie sądziła mnie zgodnie z Konstytucją, tylko zgodnie z prawem
Doprawdy, też mnie to nieźle rozbawiło :D Nie wiem, jak takie osoby można w ogóle dopuścić do orzekania w sprawie innych ludzi...
Wątpię, by skończyło się to pozytywnie w Sądzie Apelacyjnym. Sprawa pewnie przez długi czas będzie się rozbijać po najwyższych szczeblach...
Zapewne niebawem szumnie usłyszymy o wszystkim w tefałenie albo jakiejś innej nędznej stacji...
wątpię by sprawa była w jakikolwiek sposób nagłaśniana - to absolutnie nie leży w interesie "państwa" czyli tych kilku tysięcy złodzieji przy korycie okradających społeczeństwo.
za proste by to było.
apelacja zostanie oddalona, kasacja zapewne odrzucona. Chyba, że SN uzna, ze warto się nad takim zagadnieniem pochylić, aby więcej takich cwaniaków nie miało pola do ppopisu
zgodnie z Konstytucją,
akurat nasza konstytuacja ma wartość papieru toaletowego, no ale ja bym się nią nawet nie podtarł bo dupska szkoda. No bo jak na powaznie mozna brać dokument w, którym znajdziemy cos takiego:
Art. 2. Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
A chociażby z tego artykułu wynika, że na ZUS wypadałoby wpłacać.
Art. 20.
Społeczna gospodarka rynkowa oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej.
xDDD
Nie mówiąc o tym, że część zapisów nie jest stosowana w praktyce.
Niestety brak szans na zwycięstwo z bandycką, zbrodniczą komunistyczną organizacją, jaką jest państwo tfu! polskie.
Już kiedyś ktoś chciał się wypisać z ZUSu - twierdząc, że co prawda jest obowiązek ubezpieczeń społecznych ale on sobie znajdzie inną prywatną firmę na którą będzie płacił - a nie koniecznie ZUS.
Przegrał.
Jest obowiązek bycia ubezpieczonym w ZUSie.
To jest jakiś bullshit, z ZUSem nie jest się związanym umową, jest się po prostu zgłaszanym w momencie zawarcia umowy o pracę (bądź zlecenie) i to nie jest żadnego rodzaju umowa ...
trzeba mieć kasę żeby nie płacić zus, albo trzeba mieć tyle kasy żeby płacić zus i nie musieć się tym nie przejmować
a ja słyszałem, że zgodnie z prawem unijnym Polacy nie muszą przekazywać swoich składek do ZUS jeśli się ubezpieczą społecznie i będą płacić składki w którymś z krajów UE
@up
A jak myślisz dlaczego jakiś czas temu pojawiła się masa "doradców" od "optymalizacji kosztów firmy". To między innymi polega na przeniesieniu działalności gospodarczej z Polski, do UK i otwarcie "oddziału firmy" w Polsce - dzięki czemu płacą składki UK, wynoszące tyle "co nic" w porównaniu do ZUSu.
15 - dodaj jeszcze, że angielska minimalna emeryturka zapewni całkiem godne życie. Co jest dowodem na to ile kradnie nasz rząd.
apelacja zostanie oddalona, kasacja zapewne odrzucona. Chyba, że SN uzna, ze warto się nad takim zagadnieniem pochylić, aby więcej takich cwaniaków nie miało pola do ppopisu
Cwaniak, wichrzyciel, szkodnik, element reakcyjny!
Sprawa nietypowa, ale raczej nie trudno przewidzieć jej finał.
[6] -> Akurat z artykułu drugiego naszej Konstytucji wynika praktycznie wszystko. Do olbrzymiego worka zwanego "demokratycznym państwem prawa" (określenie "prawnym" w Konstytucji jest przejęzyczaniem, zresztą sporo ich można w niej znaleźć) można wrzucić każdą ciekawostkę.
[8] -> TK tego na pewno nie ruszy.
[10] -> I wy wiecie to najlepiej.
[14] -> I z tego względu popularne jest ostatnio przenoszenie biznesu do GB. Głownie tych opartych na internecie.
To jest taka konstytucja, że trzeba rady najmudrzejszych z mundrych sędziów wszechmundych, coby wyjaśniali każdy zapis, każdemu i zawsze, oczywiście jak się któremu wydaje, albo akurat polityczny wiater nominacji mundrych zawieje. Więc praktycznie my wiemy, ale realnie co my naród plebejski i polski - najwyżsi suwereni tegoż toaletowego papieru - wiedzieć możemy, skoro my niemundrzy.
Ciekawe co z tego wyniknie.
Oczywiście popieram tego pana, ale są możliwości żeby całkowicie legalnie ominąć ZUS będąc przedsiębiorcą. Ja na ten przykład jestem zatrudniony w Niemczech i tam płacę ubezpieczenie. Znam parę osób które się ubezpieczyły za granicą (Anglia, Litwa). Dowolność ubezpieczania się to jest jedyny plus z bycia członkiem eurokołchozu. Jak do tej pory nie słyszałem żeby ZUS i polskie pseudo sądy skutecznie to podważyły. Po 5 latach nabywa się prawo do emerytury w jakiejś śmiesznej wysokości- jeśli ktoś liczy na emeryturę.
Dla zainteresowanych (prowadzących działalność) podpowiem jeszcze, że zawsze można założyć firmę na inwalidę. Moja druga firma to 82 letnia babcia inwalidka, płaci ZUS ok 300zł jeżeli osiąga zyski. Na stracie nie płaci nic. Inny sposób to zmienianie firmy co 2 lata na kogoś z np. członków rodziny- wtedy idzie obniżony ZUS na 2 lata, a po 5 latach mamy nowy okres 2 letniego obniżonego zusu na siebie, czyli w praktyce potrzeba 3 osób żeby to działało.