Jak ruskie juz cos robią - to zawsze wielkie i zajeb..... wyglądające.
I jej sposób działania: stworzona do pionowego startu z wody, lotu z dużą prędkością na długich dystansach, osiągania bardzo wysokich pułapów i lotu tuż nad powierzchnią wody z pomocą efektu oddziaływania ziemi.
Prędkość maksymalna: 760 km/h
Nie ma też okien i bebechów oraz bardzo wielu innych rzeczy. Jak to zezłomowany WRAK. Prędkość taką mógłby osiągnąć gdyby ktoś dotargał ten złom do najbliższej przepaści :)
http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=55.833497,38.180661&spn=0.001678,0.005563&t=h&z=18
Ale tak czy siak prezentuje sie zajebiście :)
Amerykańce maja sie czymś podobnym pochwalić?
podobnym, czyli wrakiem?
z tamtych lat to juz chyba same wraki. ale design i wielkość imponujące.
Amerykanie gdyby nie wywiezli do siebie niemieckich naukowcow podczas WWII niczym nie mogli by sie pochwalic. Raczej tylko niewolnictwem.
|10| - dyskusyjna teza. A ostatnie zdanie zwyczajnie głupie (i krzywdzące).
Ruskim trzeba przyznać że mieli łeb do dziwnych samolotów :)
Amerykanie gdyby nie wywiezli do siebie niemieckich naukowcow podczas WWII niczym nie mogli by sie pochwalic.
Na odwrót. Gdyby naukowcy nie uciekali do USA, to mieli by się czym pochwalić.
Mądrzejsze głowy, mniej dziwactw.
http://en.wikipedia.org/wiki/Avro_Canada_VZ-9_Avrocar
Ten "samolot" nigdy nie latal. Ekranoplan jest w stanie leciec bardzo blisko powierzchni wody wykorzystujac efekt poduszki powietrznej, ale nie jest w stanie wzniesc sie na jakakolwiek wysokosc...
Wygląda jak niebieski dinozord :P -->
Tutaj więcej zdjęć :) http://englishrussia.com/2010/09/06/a-weird-soviet-plane-vva-14/
Predi2222 - Zerknij na niemiecki HE "LERCHE II" - to jest dopiero kosmos :P
[16] Wiadomo ,IIIRzeszy nic nie przebije pod względem dziwactw .
http://www.youtube.com/watch?v=IZG3fl58zU4&list=FLYAPZm5Y5ZIHTFeL65tKueQ&index=75&feature=plpp_video
amerykanie robią lepsze maszynki latajace bez skrzydeł ;->
jedna taka bardzo ładna, wyprodukowana za pierdylion dolarów właśnie rozpadła się w powietrzu
nawet tego nie będzie można zobaczyć za 50 lat na wysypisku i porównać do innego złomu
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/ta-bron-ma-siegnac-kazdego-celu-na-ziemi-fiasko-testu-x-51a,271290.html
osiągania bardzo wysokich pułapów
Ekranoplan
Ekranoplan nie lata na dużych wysokościach.
Na innych zdjęciach widać skrzydła odczepione i leżące obok. Własnie dzis przypomniałem sobie o englishrussia.com i przegladałem całosc kategorii Army, było tam kilka tematów odnosnie tego "samolotu". Swoją drogą, w porównaniu do tego co tam jest, to ten samolot/ekranoplan nie jest niczym niezwykłym.
Ward >>> Nie trolluj. ;)
Przecież to normalne choroby wieku dziecięcego, jak praktycznie w każdym programie militarnym, a tym bardziej tak zaawansowanym.
Nie minie tak czy siak parę latek, a za pomocą podobnych nosicieli, które powstaną na bazie doświadczeń z obecnych testów, będzie można w szybkim czasie wybić jakiemuś brudowi wojenkę z głowy.
;)
Mery – pitu-pitu , jakie choroby wieku dziecięcego? pewny jesteś że w TYM przypadku tak będzie, tak jak w innych było?
to dobre wytłumaczenie dla nakręcania spirali zbrojeń ale jeśli to chorowanie jest ''normalne'' , to co z przykładowego, radzieckiego wehikułu wyrosło?
a po skojarzeniach z kokpitem falkona ze starwarsów czas już zająć się innymi analogiami
amerykańskie cudo jest też bez skrzydeł (no, małe ma ;->) i też jest chwilowo do dupy mimo że utopiono w tym górę szmalu
i tylko zdeko śmieszne jest to, że jeden kraj topi w pacyfiku miliony dolarów a inny ogłasza program tworzenia ''tarczy'' - a na świecie podobno jest głęboki kryzys
więc piszesz że choroby wieku dziecięcego są normalne , te przewlekłe też?
a kiedy np. regan ogłaszał program ''gwiazdnych wojen''?
całkiem duży ten berbeć powinien być - a jednak nadal nie potrafią tym nawet sadu obronić przed nalotem szpaków - może lucas powinien się zająć tym programem zbrojeniowym?
no ale może łatwiej konstruować, testować i produkować uber sprzęt niż przeprowadzić reformę powszechnym ubezpieczeń zdrowotnych , tu między naszymi bratnimi krajami tez jest podobieństwo
prawie tak duże jak między tymi samolocikami ze zdjecia ;->
skoro ma być o latających ''dziwadłach'' bez zastanawiania po co to powstało albo powstać miało - to co widać na zdjęciu?
ten z dołu pewnie znajomy, a to z góry poznaje ktoś (malowanie dużo podpowie a o niemieckich wynalazkach ktoś wspominał) - ile to lat te konstrukcje dzieli , kto wie?
zresztą co my tu pitkujemy nad uziemionymm staruszkiem , zanim zaczniemy wklejać tapety z samolotami może sprawdź cenę browara w kantynie, zniżki bedą dla tych co ładne zdjęcia z urlopu przywieźli ;->
Ale zdjęcie cyknęli ładnie, po swojsku- na trawce. Amerykanie by do fotografii specjalnie bazę zbudowali, wynajęli maszerujących w tle żołnierzy, a z podłogi wydobywałby się dym, celem podkreślenia "tajności" projektu.
