Witam was moi mili. Otóż przydałoby się coś zakupić na święta. Do wyboru mam dwie, wymienione wyżej gry. Grałem w Wieśka 2 i trochę w jedynkę. W Dark Souls też grałem, ale nie za długo, ponieważ musiałem szybko oddać znajomemu pada. Obie gry bardzo mi się podobały. Teraz chcę gry nad którą mogę spędzić długie godziny. Miło byłoby, gdyby w grze znalazły się jakieś poboczne zaległości. Która gra bardziej was przekonała? Tylko proszę o w miarę obiektywne odpowiedzi (Wiedźmin polska gra, super jest i wgl - to coś czego nie chcę tu widzieć).
Bloodborne i Dziki Gon, to dla mnie dwie najlepsze gry tego roku. Szczerze mówiąc, ciężko mi byłoby wskazać, którą z nich powinieneś wybrać.
Jeśli masz ochotę na długą, emocjonującą i pikantną przygodę w świecie Sapkowskiego, wybieraj Wieśka.
Jeśli masz ochotę na przemierzanie upiornego miasta z piekła rodem, umierać wielokrotnie aby później triumfować, wybieraj Bloodborne.
Tak naprawdę, gorąco polecam Ci obie produkcje. Kolejność jednak, musisz sam wybrać... ;)
Obie gry starczą na długie godziny.
Ale najlepiej pooglądaj gameplaye, poczytaj recenzje i po prostu zdecyduj, na którą obecnie masz większą ochotę.
W sumie chyba nie ma tu złego wyboru. Której z nich nie wybierzesz, powinieneś się dobrze bawić.
Bloodborne powala gameplayem i fabułą, którą sam odkrywasz, a Wieśmak tylko fabułą.