Czy to się potwierdza, czy to jednak wymysły tego użytkownika?
http://www.dobreprogramy.pl/Free-Video-Dub,Program,Windows,33621.html
http://www.dobreprogramy.pl/271472,IREK,Uzytkownik.html
Ostatnio używałem tego programu, czy gdyby nastąpiło zarażenie to Malwarebytes' Anti-Malware sobie poradzi?
[2] Oczywiście, właśnie to robiłem.
Linki poprawne wstaw :)
no niestety w plikach z dobreprogramy.pl siedzi sporo roznego syfu, juz nie raz walczylem z tym szajsem...
nie tyle wirusy co różnego typu trojany, spy-je, itp. tałatajstwo doklejające się do naszego komputera, zamulająco-zasyfiające.
DB dodaje do menedżera pobierania zbędny, nikomu nie potrzebny pasek delta toolbar, więc trzeba zachować ostrożność i nie klikać jak głupek "dalej" i "dalej". Wystarczy odznaczyć instalacja Delta toolbar bądź skorzystać z linków bezpośrednich, a najlepiej to pobrać ze strony producenta.
Dzisiaj hajs się musi zgadzać więc praktycznie wszyscy wpychają ten syf do instalatorów, jeśli komuś się zdarzy wpuścić to do systemu to ratunkiem jest program ADWcleaner, albo narzędzie od Avast do czyszczenia przeglądarek: http://files.avast.com/files/tools/avast-browser-cleanup.exe
Potwierdzam, trojanów tam pełno i innych czarodziejskich sztuczek spowalniających kompa bądź wymuszających cokolwiek. Mi na przykład ostatnio przy włączeniu pewnego programu zawsze po resecie kompa wyskakiwało: Bonjour czy masz Bonjour? ... szlak może trafić, ale na szczęście łatwo to było usunąć ;)
Rok temu tam pobierałem programik do GG aby ozyskać moje hasło bo tak na maila nic mi nie dochodziło.
Odpalam ten programik i tu mi przeglądarka mrugneła(Jakbym zminiwalizował)
i za chwilę komputer został zablokowany przez durny komunikat że policja go dorwała, na całe szczęście mam pena z odpowiednim softem i po 15min wszystko wróciło do normy a ten syf wypier...łem na amen.
Dziwne, od lat instaluje programy z Dobreprogramy pomijając przy tym wszystkie toolbary i Malwarebytes i avast nic mnie nie ostrzegły. Sam również nie dostrzegłem problemów.
[7] To raczej coś innego.
Mówię o stronie Dobreprogramy, a to nie byle co.
Chodzi mi też konkretnie o Video Dub, jest polecany, dlatego dziwi mnie, że coś może w nim być.
O dobrych programach mozna juz zapomniec, dawno temu zeszly na psy.Znajomy niedawno tak samo instalowal stamtad kodeki, i od razu wyskoczyl mu wirus z policja, i komputer zablokowany.plik pozniej byl sprawdzony online, wiec to na 100% ta strona dodaje wirusy.
Andre Linoge-> Nie wiem co Ty bredzisz...
Twój kolega ma po prostu syf na kompie, a nie na dobrych programach... I się nie zna.
Po za zbędnymi paskami w instalatorach DB są czyste.
Jakiekolwiek pogłoski o celowych wirusach to głupoty.
Oczywiście może się tak przydarzyć, że plik pobierany bezpośrednio ze strony producenta jest zainfekowany(nie dawno Combofix krążył w zawirusowanej wersji - a to wszystko przez pomyłkę autorów). Albo kiepskie antywirusy z przestarzałym silnikiem i bazą fałszywie alarmują.
Bredzic to bredzisz tylko ty ,Jak bym nie byl tego pewny to bym nie pisal tego.Komputer byl postawiony w tym samym dniu, czysciutki, bez wirusow.Widze ze nie masz pojecia ze pliki mozna tez sprawdzac online, z zawsze aktualnymi bazami wirusow,no ale ok, niech bedzie ze jestes wielkim panem fachowcem.
Wirusy w darmowych programach?
Bardzo wątpliwe. Jeśli już to wszelkiej maści adware (co nie jest wirusem), które instaluje się zależnie od inteligencji użytkownika komputera (osioł nie czyta co instaluje, osoba myśląca czyta i potrafi odznaczyć).
Andre Linoge->
Dlaczego zakładasz, że nie wiem, że istnieją skanery pojedynczych plików online? Pisałem dawno temu artykuł na jeden taki portal dla nerdów ;p Więc mylisz się.
I dlaczego nie czytałeś drugiego akapitu mojego postu? Nie jestem wielkim fachowcem, ale przy wirusach siedzę już tak z 5 lat, a na co dzień zajmuje się kompleksową obsługą informatyczną firm i z DB pobieram dużo, baardzo dużo.
I przypomniało mi się, na torrentach była wersja fałszywa wersja k-lite z wirusem UKASH(to ten wirus z policją), więc może Wam się coś wydawało.
W gruncie rzeczy DB są czyste i nikt celowo wirusów tam nie umieszcza(po za tymi paskami narzędzi - podkreślam to cały czas).
Zupełnie inna kwestia to ten problem: http://blog.emsisoft.com/2012/03/06/secure-download-resources-or-a-malware-cesspool-how-trustworthy-are-download-portals-nowadays/
No ale tutaj ponownie - świadomy użytkownik komputera pobiera raczej z bezpośrednich źródeł.
Pytanie więc - czy ten podniesiony alarm to ze skanu
- programu
- download managera
- alarm po instalacji (adware) poprzez świadome zostawienie odpowiedniej opcji "z ptaszkiem" (tak, chcę ten pasek reklamowy w przeglądarce, co mi wyszukiwanie "ułatwi"!)
Hę?
No to mozliwe, ze Db mialo ta wersje z wirusem, bo ja jestem na 100% pewny, ze ten gosciu ani nie sciagal crackow/piratow, ani nie sciagnal z innej strony .
Teraz sciagnalem losowy plik z DB - raport o wirusach :
Heur.W32
PUA.Win32.Packer.InnoInstallerCo-1
a variant of Win32/InstallCore.BY
Adware.InstallCore.122
Win32/InstallCore.BY
Mimo wszystko dziekuje postoje;) DP uzywalem od ponad 10 lat, ale niestety wsyzstko sie kiedys konczy.
Ściągnąłeś wrapper do pobierania czy program z BEZPOŚREDNICH linków? Chyba rozumiesz różnicę między jednym a drugim? Jeśli nie, to [15] i tam masz do poczytania.
spoiler start
Oczywiście, że raportujesz wrapper InstallCore. Jak na kogoś, kto od 10 lat korzysta z DP to nieźle się teraz wygłupiasz. Zapoznaj się z linkiem z 15 i przestań rozsiewać FUD
spoiler stop
siwy346 - przeczytaj mój spoiler :)
Andre Linoge-> Teraz Ci znajduje wirusa, dlatego, że w asystencie pobierania jest Delta Toolbar - zbędny pasek narzędzi - który jest wykrywany jako malware przez większość silników AV.
Ściągnij coś bezpośrednio(po prawej stronie masz przycisk linki bezpośrednie) i wtedy sprawdź.
Może też wykrywać wirusy jeśli ściągasz jakieś programy do łamania haseł czy coś, np Gdata, avast i bit defender(to jeden i ten sam silnik z tego co pamiętam) nie lubią produktów nirsoftu. A dzięki nim jesteśmy wstanie odzyskać różne hasła do poczty, połączeń sieciowych, klucze do systemu itd.
Dokładnie +[15], siemasz aope! :D
Alez ja nie mam zadnych problemow z wirusami ;) Sciagam zawsze ze strony producenta i juz.Opisalem sytuacje ktora mial znajomy z DP, jeszcze z ciekawosci spytam sie go przy okazji czy na pewno nie mial tych kodekow z innego zrodla, ale watpie, bo od zawsze uzywal tylko DP.
Jedyny problem jaki ma Twój "znajomy" jest taki, że pobrał wrappera zamiast kliknąć na bezpośrednie źródło/ma problemy z czytaniem (jeśli w instalatorze programu nie odznaczył odpowiedniej opcji, tylko leciał "na jana"). Poza tym wszystko ok.
ps. opencandy to adware, a nie wirus.
Czytaj zesz chlopie wszystkie posty, zainstalowal mu sie wirus uwaga policja z tych kodekow. Ok telepatycznie mu sie dodal ten wirus do instalki, niech i tak bedzie.
UKASH na DP? Ty chyba żartujesz. Chociaż mój "znajomy" znalazł 2 lata temu skarb na końcu tęczy, więc w sumie to wszystko możliwe.
Dla mnie eot, pamietam ze kiedys strasznie skompromitowalem cie w watku o pamieci cache w diablo, i jak widac do teraz cie to boli, i marnie usilujesz sie odegrac, nie tym razem, ale probuj , probuj :)
Ja tez odradzam korzystania z dobreprogramy.pl. Jakis czas temu sciagnalem instalke konwertera, ktora poprosila firewall o dostep do neta(nie byl to download manager tylko plik instalacyjny programu a przynajmniej to sciagnalem ze strony i tak tez wygladalo). Nie majac doswiadczenia z dobreprogramy zezwolilem, myslac, ze bedzie dociagac pliki konwertera. Zaczelo instalowac mnostwo syfu (5 czy 6 programow, wpisy do rejestru, zresetowalo dane przegladarek, zmienilo dolny pasek windowsa) do tego przy probie odinstalowania dalej prosilo o polaczenie z netem i cholera wie co by dalej sie dzialo. Uzylem programu-uninstallera do pozbycia sie tego wszystkiego. Nauczka jest a dobreprogramy proponuje omijac szerokim lukiem.