Jak myślicie czy taka zwykła wiatrówka zasilana Co2 mogła by służyć jako broń palna? Owszem jest mniejsza siła, mniejszy kaliber, ale gdy kupimy taką "lepszej jakości" to może być wykonana z metalu i w ogromnym stopniu odzwierciedlać prawdziwy pistolet. Nie chcę mówić tu że planuje taką kupić bo nie mam po co, do obrony mam gaz pieprzowy a już niedługo pałkę teleskopową. Może was dziwić moje zachowanie ale bardzo interesuje się bronią. Wracając do tematu, wiatrówka na pociski BB (metalowe kulki) może zastąpić pociski gumowe i tu jest problem! Wiatrówka może mieć większą "moc" niż taki pistolet RAM i metalowa kula może przebić ciało postrzelonego a następnie wyrządzić mu dużą krzywdę. Dlatego tu nachodzi pytanie czy uważacie że taka wiatrówka może spełnić lub chociaż po części zastąpić broń palną?
Nie chcę kupować wiatrówki mam lepsze "cywilizowane środki obrony osobistej"
Nie, nie ma nic lepszego jak zabić z dużym hukiem.
Jeśli jesteś nikłej postury i/lub nie umiesz walczyć pałką... to sobie ją daruj, bo to ci więcej krzywdy zrobi :)
Wszystko jest kwestią energii kinetycznej pocisku. Nie wiem czy wiesz ale są wiatrówki zdolne zabić. W Polsce legalne są wiatrówki o energii 17 kJ. Ale można zdobyć pozwolenie na znacznie mocniejsze karabinki pneumatyczne. Te bardziej profesjonalne (PCP) mają często energię kilkudziesięciu kilo Dżuli. Ale są i takie grubo przekraczające 100. Dochodzi jeszcze kwestia tuningu itd.
Tak czy siak wiatrówka z bazaru nie będzie miała nawet 17 kJ. Nie mówiąc już o krótkim pistolecie na CO2. Ciężko z o porównanie tego z bronią palną ale nie życzę nikomu żeby ktoś strzelił mu tym w twarz (nie mówiąc o oczach).
PS Co do istoty pytania to moim zdaniem już sam wygląd niektórych replik może spełniać świetną funkcję odstraszającą. Bo nawet ktoś kto ma kontakt z bronią palną może mieć problem aby szybko rozpoznać, że to pistolet na CO2.
[4] Jestem hmm... Nie napakowany ale tu nie siła się liczy a technika. Sam nieraz położyłem kuzyna który ma 18 lat na ziemie przy pomocy zwykłej tonfy. Oczywiście podczas walki bym mu nie dał rady ale oczywiście przy wykorzystaniu techniki od wujka pracującego w ochronie dałem radę.
W Polsce legalne są wiatrówki o energii 17 kJ.
Haha, prawie ze śmiechu spadłem z krzesła jak to przeczytałem :D 17kJ? Czyli 17 kilodżuli? Czyli 17 000 J? Niepotrzebnie dodałeś "k" przed "J" - wiatrówki do 17J są legalne w Polsce.
Dla porównania:
Pocisk 7,62x39mm (od kałacha) ma energię 1991 J, czyli 1,991 kJ
Pocisk 5,56x45mm (standard NATO, np M16) ma ok 1700 J, czyli 1,7 kJ
Pocisk .50 BMG (12,7mm przeciwpancerny, np Barrett M82) ma ok 16-18000 J, czyli właśnie 16-18 kJ
Ale dzięki za poprawę humoru :]
Do autora wątku - jakbyś interesował się bronią i przez to na niej choć trochę się znał, to nie zadawał byś takich durnych pytań. Broń pneumatyczna jaką jest wiatrówka z samej definicji nie była, nie jest i nie będzie bronią palną. A za jej pomocą możesz co najwyżej kogoś zranić, czasem nawet trwale, a dopier w skrajnych przypadkach zabić - przy ogromnym szczęściu strzelca i pechu trafionego. Dużo większe szanse na zabicie kogoś wiatrówką masz jeśli spróbujesz go pobić nią na śmierć ;]