Planujemy ze znajomymi zrobić mały wakacyjny wypad w 4 osoby ( samochodem ) gdzieś w Polskę. Bierzemy pod uwagę morze ( w zależności od pogody ) ewentualnie kusi nas Wrocław - The Meeting Place ! Nigdy nie miałem okazji gościć w tym podobno pięknym mieście stąd moje pytanie - Czy warto jechać do Wrocławia na 2-3 dni ? Czy jest co zwiedzać / oglądać przez ten czas ? Może macie jakieś sprawdzone noclegi, miejsca gdzie można smacznie i niedrogo zjeść, miejsca gdzie można wyskoczyć wieczorem ?
tam jest zajebista fontanna :)
http://www.youtube.com/watch?v=cf3hug2FX0E
http://www.youtube.com/watch?v=cf3hug2FX0E&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=4-9yLQ11gGk
Miasto polecam bylem dwa razy jest poprostu piekne :)
Czy jest co zwiedzać / oglądać przez ten czas ?
Na porządne zwiedzanie Wrocka trzeba dobrego tygodnia minimum. 2-3 dni starczą na pooglądanie głównych zabytków i atrakcji z grubsza.
miejsca gdzie można smacznie i niedrogo zjeść
Bar Mały na Kołłątaja.
Przez te 2-3 dni:
- Rynek + pl. Solny i okolice.
- Uniwerek
- Wyspy
- Ostrów Tumski
- Hala Stulecia z pergolą i fontanną
- ZOO, największe w Polsce
- Teatr Lalek, Opera, Panorama Racławicka
- Podwale i fosa miejska
- Masa parków
Ostrów Tumski
Panorama Racławicka
Hala Stulecia
Rynek
Multimedialna Fontanna
Krasnoludki w całym mieście
Nowy stadion :)
Dodatkowo ogród japoński i sporo muzeów (w tym Muzeum Miejskie w Pałacu Królewskim)
To tak na szybko wymieniane.
Dla mieszkańca Wrocławia krasnoludki są "codziennością" (jednego mijam codziennie przynajmniej 2 razy przy politechnice :) ) Jak ktoś przyjeżdża na kilka dni to stanowią ciekawą atrakcję.
Te wrocławskie krasnoludki kiedyś były fajne i ciekawe. Teraz jest ich za dużo - każdy sklep, czy firma ma swojego krasnala. Ale fajnie ich poszukać. :)
Z nietypowych, ale ciekawych miejsc polecam Trójkąt - niebezpiecznie, ale klimatycznie (nie wybierać się samotnie) -, oraz cmentarz żydowski przy ulicy Lotniczej. Takie opuszczone/zaniedbane, klimatyczne miejsca. :)
Swoją drogą od jakiegoś czasu zastanawiałem się czy gdzieś jest kompletny spis wszystkich krasnoludków. Pootwierałem kilka stron w tym temacie i listy są dość niekompletne, nie mówiąc już o tym żeby były wymienione wszystkie z nich. A to w jednym nie ma tego w zajezdni tramwajowej, w drugim nie ma tego jeżdżącego na dachu tramwaju a jeszcze w innym tych trzech (czy może jest ich tam więcej?) w Pasażu Grunwaldzkim. Pewnie do końca swojego żywota nie zobaczę wszystkich na własne oczy :) Nie mówiąc już o tych którzy nie mieszkają we Wrocławiu a przyjeżdżają pozwiedzać.
Jest oficjalna ulotka-przewodnik z listą Krasnali.
Z nietypowych, ale ciekawych miejsc polecam Trójkąt - niebezpiecznie, ale klimatycznie (nie wybierać się samotnie)
Hahaha. Trójkąt niebezpieczny owszem i był - ale w latach 90, obecnie to zwykła dzielnica zrujnowanych kamienic zamieszkiwanych przez stare baby. No i swoją drogą - nie mam pojęcia czemu polecasz takie miejsce, skoro podobne można znaleźć w każdym większym mieście w Polsce.
Ogólnie Wrocławia nie polecam, najbardziej przereklamowane miasto w Polsce. Jedźcie do Krakowa. :)
Może i przereklamowane, ale mi się podoba :)
Polecę Ci oczywiście Halę Stulecia i pobliską fontannę multimedialną, Ostrów Tumski z wysepkami, rynek + plac solny, Panoramę Racławicką, Ogród Japoński, krasnoludki (przynajmniej 1 dzień na krasnoludki!), jak szukacie mocnych wrażeń to polecę zajżenie do podziemi - Wzgórze Polskie, albo inaczej Bastion Ceglarski to rozległe podziemia, niestety mocno zaniedbane und zamieszkale przez element, nie namawiam do włażenia do środka, ale chociaż przejście przez płot od strony miasta (nie od strony nabrzeża, jest tam wejście, ale po kilkunastu metrach można się spierniczyć kilka metrów) pokaże wam chociaż część tej budowli :)
W sumie wymieniłem najbardziej oczywiste atrakcje, do tego dochodzą różne Galerie (Arkadia i rekiny :D), targ w niedzielę za Świebodzkim i macie zajęcie na kilka ładnych dni :)
Edit. Co do jedzenia - bar mleczny Jacek i Agatka - polecam Krokiety i naleśniki z serem, dobre i tanie, tylko kolejka może przestraszyć na początku :L
CoreNick->
ZOO, nie najwieksze, tylko najwięcej gatunków w Polsce. Bilety podrożały, w środę były zniżki dla studentów nie wiem jak w wakacje.
Polecam ogród japoński, chociaż on jest najpiękniejszy kwiecień/maj 1,5zł za wstep.
Trójkąt nie jest wcale taki niebezpieczny, dużo ludzi wyjechało za granicę, teraz sporo mieszkań do wynajęcia także pozostała tylko sława, dużo razy chodziłem sam, nikt nigdy mnie tam nie zaczepił.
Aquapark
Kluby nocą ( pasaż Niepolda ) w jednym miejscu knajpy i kluby. Polecam też Eter ( największy klub we Wrocławiu, obok kina Helios).
Co do szamy, itp. Na rynku Spiż obowiązkowo piwo drogie, ale zobaczycie różnice z tym sklepowym, a tanie obiady w marach mlecznych typu Miś czy Jacek i Agatka które są bliżej centrum. Zaś przy Grunwaldzie Cynamon( jedzenie na wagę) bardzo ładne miejsce i do jedzenia i do posiedzenia później na drinkach ( jak beda dziewczyny to niech wybiora Cosmopolitan, dobra kompozycja smakowa)
A najlepiej to samemu sobie polazic tam gdzie nogi poniosą ;)
PS. Jak będziecie chcieli iść do Panoramy Racławickiej i do Muzeum Narodowego, to najpierw idzcie do Panoramy i z zachowanym biletem mozna juz isc do tego Muzeum, które znajduje się blisko.
COREnick - Która, ta w którą można się za opatrzyć w przypadku wycieczki szlakiem krasnoludków? Jeśli tak to jeszcze jakiś czas temu nawet połowy tam nie było :)
[8] No nie wiem - za każdym razem, jak tam jestem, to w każdej uliczce znajdzie się grupa żuli, grupa narkomanów i grupa "hoolsów".
[11] Nie wiem, jakie ma pochodzenie - przez jakiś czas ją miałem pożyczoną.
Podobno we wszystkich ośrodkach kulturalnych wrocka, są poukrywane wskazówki i Ołtarze Nauki, prowadzące do domu smugga :]].Ale to chyba mit.Jednak redakcję warto zwiedzić,Może jakieś gadzety dostaniesz ;]