Szukam jakiejś gry, w ktorą mogłbym pograć sobie wieczorami. Wypadłem już z obiegu, nie wiem jaka gra mogłaby zwrócić moją uwagę. Nie mam zbyt wiele czasu na granie i nie chce tracić jak do tej pory kasy i czasu na gry w które nie gram, a dusza gracza jednak odzywa się co jakiś czas. Bardzo spodobało mi się Metro 2033, BioShock, Pray, Mirrors Edge (pierwsza część, dwójka była słaba), Dead Space, Resident Evill 7. Szukam gry tego typu, takiej liniowej z fabułą która mnie pochłonie tak jak gry wyżej wymienione, żebym chciał do niej wracać co wieczór. Nie chcę gier "łazików" jak Outlast bo choć na początku była fajna akcja i zaciekawienie, tak później olałem tą grę bo była za nudna, powtażwalna.
Mam lapka z gf960 4gb, 8gb ram i i7 6gen. Uważam że da się jeszcze coś ograć z tym sprzętem. GeForce Now i Game pass też wchodzą w grę, nawet na smartfonie z padem (ograłem Metro Exodus na GFN na smartfonie :D) Nie celuje w 1080p i ustawienia na maksa, 30fps na low starczy w zupełności.
Jakieś propozycje ?
Wczoraj grałem w Cryostasis i świetna gra z mroczną wciągającą fabułą.
Dishonored spróbuj też zagrać. Fajna gierka z wciągającą fabułą.
I może też The Evil Within.
Cryostasis grałem, ale nie przeszedłem. Jakoś mnie znudziła.
Dishonored 1 ograłem, bardzo fajna gra
Zobaczę the evil within.
Nie na mój sprzęt niestety, a w chmurze game pass i gf now nie ma.
Terminator Resistance
Daymare 1998
Bloodrayne 1 i 2 terminal cut
Shadowman remastered
Nightmare of Decay
Nightmare of Decay do mnie nie przemawia
Bloodrayne 1 i 2 przeszedłem
Shadowman przeszedłem, ale w sumie grałem na siłe
Terminator Resistance
Daymare 1998
Dodaje do listy zyczeń i czekam na promocję. Dzięki ;)