Paczka wysłana 27.01, dziś jest 29.01 i wciąż jej nie ma.
Monitorowanie paczki, status: "Dostarczenie przed końcem dnia" - wczoraj. Pod wieczór zmienione na środa 29.01.
Dziś od rana: "Informacje o planowanym doręczeniu nie są dostępne w tej chwili. Sprawdź to później."
I informacja ze wczoraj ---> "Tarnow, Poland 28.01.2014 16:40 Klient nie był osiągalny przy pierwszej próbie. zostanie podjęta 2 próba doręczenia. "
Co to znaczy? Cały dzień byłem w domu i nie otrzymałem żadnego telefonu. Co to k*rwa znaczy że nie byłem osiągalny?
Ten UPS jest tak pop*rdolony że teraz nawet nie mam jak sprawdzić statusu paczki. A skontaktować się z nimi mailowo to jakiś kosmos. Potrzebny mi numer avizo, którego nie mam...
Już wcześniej słyszałem że z nimi są jajca...Miał ktoś podobny problem?
P.S. Co to znaczy? "29.01.2014 6:00 Skan w miejscu doręczenia "?
Nigdy żadnych problemów z UPSem nie miałem. Zadzwoń. Po prostu. Najlepiej do lokalnego oddziału, w obrębie którego paczka się znajduje, czyli do Tarnowa.
Nawet jestem tak miły i...
Tarnów
Tel.: +48 (0) 801 900 877
(Przesyłki Krajowe i Międzynarodowe)
Tel.: +48 (0) 22 4 894 877- dla telefonów komórkowych
(Przesyłki Krajowe i Międzynarodowe)
To znaczy tyle że kurierowi się nie podjechało ale wytłumaczenie musi być. Miałem tak już parę razy, spróbuj zadzwonić. Nr paczki który używałeś do śledzenia powinien wystarczyć.
Zadzwon do nich, w necie powinien byc jakis numer telefonu. U mnie sie dosc czesto zdarza, ze jakiemus kierowcy nie chce sie szukac mojego adresu, i klamie, ze 'nikogo nie bylo w domu' - prawie zawsze dzwonie i robie lekka zadyme, moze jak koles dostanie opieprz od szefostwa, to oduczy sie klamac. Jak nie zostawil kartki, to znaczy, ze go nie bylo.
I co, dotarła?
Do mnie przedwczoraj dostałą za to paczka z DHL, otwarta. Taśma wyraźnie przecięta, bo nie było to miejsce zakończenia i sie samo nie odkleiło. Ale widocznie komuś na magazynie nie spodobało się to, co w środku (jeden moduł RAM i kabel) i nie ukradł.
No ale mimo wszystko daleko mi do potępienia całego DHL. Nauczka tylko jest taka, by nie zmawiać niczego, gdy jest szansa, że w weekend będzie w doręczeniu, ergo, gdzieś na magazynach firmy. To był pierwszy raz chyba gdy tak coś zamówiłem i widać efekty.
Herr Pietrus - albo pożałować te pare złociszy i paczkę ubezpieczyć. Pytanie tylko czy w takiej sytuacji coś by to pomogło
Mi wyskoczył status że klient nie był osiągalny przy pierwszej próbie. zostanie podjęta 2 próba doręczenia. Rano o 9:30 dostałem telefon że kurier w drodze itp. i tak czekałem cały dzień i nic. Około godziny 17:30 zadzwonił kurier i że paczkę przekazał drugiemu kurierowi i ten drugi kurier był i niby się do mnie nie dodzwonił. Żadnego telefonu nie miałem, od rana do godziny 17 cały czas widziałem drogę(no z wyjątkiem przerwy), bo robimy remont klatki i tak się składa ze robię wejście do klatki, ale powiedział że jutro będzie i tak dalej. Czyli u mnie ta sama sytuacja, na pewno nie chciało mu się dojechać. Kurier UPS.
Nieźle, sądziłem, że UPS to solidna firma.
@down
Wiedziałem, że zaraz ktoś się odniesie co do solidności.
Bo to solidna firma, przy takich molochach błędy się zdarzają wszędzie. Nie ma co skreślać po jednym błędzie, jeśli nie jest to wielki problem... Ja raz miałem problem z Siódemką, ale wszystko skończyło się pozytywnie.
Bo UPS to jest solidna firma. Ale w przypadku firm kurierskich wiele zależy od człowieka jaki jeździ na naszym rejonie.
Bo przychlast się w każdej firmie trafi i na każdym stanowisku.
No ja tam do nich nic nie mam, zawsze było wszystko ok. Jeden dzień w tą czy w tą nie zrobi mi różnicy. A sytuacja na drogach jest jaka jest.
no właśnie, w takiej sytuacji winny jest człowiek, a nie firma. W każdej firmie zdarzają się kurierzy którzy nie wykonują najlepiej swoich obowiązków.
U mnie akurat i w UPS i w DHL jak i w Siódemce jeżdżą bardzo w porządku kurierzy, a w miarę regularnie korzystam z usług kurierskich (wysyłam jak i zamawiam) i nigdy nie miałem problemów.
np. zamówiłem narty w Niemczech w zeszłą środę, w czwartek wysłane, przyszły wczoraj tak jak powinny, kurier UPC.