Zaznaczam, że to nie jest prowokacja... Co prawda było to latem, ale ostatnio gdzieś w jakimś głupim artykule przeczytałem, że "ostatnio w różnych częściach świata obserwowane są dziwne świecące obiekty na niebie". Oczywiście potraktowałbym to jako totalną bzdurę, gdyby nie to, że którejś nocy, nie mogąc spać, po prostu parzyłem przez okno w niebo (łóżko mam przy samym oknie) i widzę coś takiego, jak postarałem się przedstawić na załączonym zdjęciu (to nie jest real foto tylko zdjęcie zrobione przeze mnie przed chwilką w PS, aby zobrazować jak to wyglądało). Były to jakby trzy pomarańczowe, dosyć duże punkty, przemieszczające się powoli po niebie. W pewnej chwili ta "kulka" która była z przodu zatrzymała się i kiedy pozostałe były blisko, ruszyły razem dalej. Ogólnie poruszały się raczej powoli w przeciwieństwie do tego co pisze się o tzw. UFO, które zwykle niby przemieszcza się bardzo szybko... Od razu mówię, że nie wierzę w bzdury o ufo itp. ale jakoś nie mogę sobie wyjaśnić co to w zasadzie mogło być.
Bylo to UFO, po polsku NOL - skoro lata i nie wiadomo co to jest, to jest to Niezidentyfikowany Obiekt Latajacy. To elementarne, drogi Watsonie.
Mogły to być lampiony, ale z racji, że powoli zamieniam się w włodzixa czy jak mu tam było, to cholera wie...
I tak nikt mi nie wierzy, więc sram na to, ale ostatnio albo ufoki chcą mi udowodnić że istnieją albo też mój mózg chce mi udowodnić że nie istnieje w moim czerepie :D i dużo widuję nocami dziwnych zjawisk świetlnych nad Warszawą.
W przeciągu ostatniego pół roku widziałem osiem różnych... no właśnie nie wiem nawet co...
The end is near... :/
A co do wspomnianych lampionów, to chyba z dwa lata temu zorganizowali nad Wisłą jakiś pokaz czy coś tam, bo niebo było dosłownie usrane nimi.
Fajnie to wyglądało, z tego co pamiętam ktoś tutaj nawet wątek o tym zakładał.
No trzymajta mnie. Lampion ufo no beka z typa
?
Nie wiem co to było, ale:
1) znając monterę, może się okazać, że to majkel dzekson daje znak, że żyje
2) znając mirka, może się okazać, że to jakiś podstęp tuska mający na celu ogłupienie narodu
3) ludzie pokroju DanuelX stwiedzą natomiast, że to tupolew i że to wina kaczora
4) yoghurt stwierdzi zę to jakiś japońsko internetowa amerykański nędzny mem
5) soulcatcher na końcy namacalnie wręczy każdemu bana albo pojedzie po rankingu i okaże się, że to po prostu zwykłe reflektory na niebie.