Z Los Angeles dotarła smutna wiadomość - saksofonista Thomas Marth, który koncertował z zespołem The Killers, został znaleziony martwy w swoim domu.
Informację potwierdziło biuro koronera Clark County. Według oficjalnych doniesień w poniedziałek 33-letni Thomas Christian Marth postrzelił się w głowę. Muzyk został znaleziony w ogrodzie obok domu.
Rzecznik The Killers, Jen Appel powiedział, że Marth nie był członkiem zespołu, lecz grywał z muzykami okazjonalnie. Jako saksofonista ubogacił płytę Sam's Town z 2006 roku, jego instrument można również usłyszeć na płycie z 2008 roku - Day & Age.
Marth występował z kapelą podczas trasy Day & Age.
Przyjaciele są wstrząśnięci śmiercią muzyka:
Był jednym z najzdolniejszych ludzi w naszym otoczeniu i jednym z moich najbliższych przyjaciół odkąd skończyliśmy 18 lat - powiedział muzyk Ryan Pardey.
http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=37071
Nie tylko on:
19-letni Paweł R. z Florynki (woj. małopolskie), uczeń klasy maturalnej, popełnił w ubiegły piątek samobójstwo
Montera człowiek nekrolog ;->
jakie muszą być okoliczności i zasługi zmarłego byś zawiesił swój nekrolog montera?
zmarły musi być piosenkarzem , znanym ''grajkiem'' , kims kto otarł się o znanego muzyka itp?
bo np. biskupa Szlagi klepsydry nie widzę