Jest jakiś temat seryjny o UK, żebym mógł tam molestować? :D
Spłynąłem do Anglii szybciej i zachciało mi się konta bankowego, bez którego szefostwo nie ma jak przelać mi kasy.
Poszedłem do banku gdzie ponoć o to najłatwiej - Barclays. Po 20 minutach klepania, skanowaniu paszportu itd. pani powiedziała, że moja prośba została przez system odrzucona, nie wiadomo z jakich powodów. Wcześniej stwierdziła, że często się to zdarza. Nigdy nie byłem w Anglii, nie mam żadnych kredytów, w Polsce mam nawet duże oszczędności... Nie była to jej zła wola, bo próbowałem w innej placówce i ta sama sytuacja. Co to za poroniony system?
HSBC zaproponowało jakieś "konto paszportowe", ale nie ma sensu płacić 10f za prowadzenie konta. Mógłbym coś działać z proof of address, ale raczej i tutaj byłoby "declined".
W końcu trafiłem do Lloydsa i tutaj też dowód zamieszkania by chcieli, chociaż jestem w Anglii od 2 dni! :D
Chciałbym to konto: http://www.lloydstsb.com/current_accounts/classic_and_classic_plus_accounts.asp
A pani poleciła mi aplikowanie przez net o takie: http://www.lloydstsb.com/current_accounts/cash_account.asp
Znam angielski, ale chcę się upewnić - w czym to drugie jest gorsze nie licząc ograniczenia w liczbie bankomatów? Żadnych kredytów, rat i debetów nie planuję _nigdy_ robić. Można normalnie wszędzie płacić kartą? I jest naprawdę darmowe? Bo czytam w necie inne opinie (że np. nie wszędzie karta trybi, a raczej będę płacił wszędzie kartą, bo najbliższy bankomat bezprowizyjny mam chyba z 2 mile od domu).
Dzięki, jestem w szoku, w Polsce 100x łatwiej załatwić konto, mam nadzieję, że dalej będzie już tylko do przodu...
Na co się nastawiać przy bankach w UK? Czytałem nawet na GOL-u wiele opinii, że są strasznie porąbane i za wszystko rżną kary, na co uważać, czego się wystrzegać? Nawet na takim zwykłym pierwszym koncie mogę zrobić debet i od razu walą nie wiadomo jakie kary? :>
Z reguly wyglada to tak, ze gdy podejmujesz prace prosisz pracodawce o list potwierdzajacy ten fakt, tam rowniez jest podany twoj adres zamieszkania i z tym, oraz z paszportem idziesz otworzyc konto. Najczesciej to formalnosc - jedynym minusem jest, ze niektore banki w tym Lloyds na poczatku daja karte dzialajaca tylko w ich bankomatach.
Maziomir, u mnie w firmie to nie jest norma, bo już wypytywałem pracowników i nikt nigdy o nic takiego nie prosił, tym gorzej, że nawet z takim świstkiem nic bym nie zdziałał, skoro brytyjski system bankowy uważa, że na konto nie zasługuję :( Choć mam nadzieję, że w Lloydsie mnie przepchną.
Mógłbyś rzucić okiem na to Cash Account w Lloydsie i powiedzieć mi czy się nie wpierdzielę na minę biorąc je?
W ogóle ten system wydaje mi się trochę marny, w Polsce mam lepsze warunki w mBanku, niż tu bym miał nawet na Classicu - choćby takie wypłacanie na całym świecie bez prowizji...
Podejrzewam że w Polsce bez meldunku i dowodu też byś daleko nie zawędrował w banku. W Anglii niemal wszystko opiera się o potwierdzenie adresu, nie ma tu dowodów osobistych. Tak więc spokojnie, nie napinaj się, śmiem przypuszczać że z potwierdzeniem adresu przyjmą cię z pocałowaniem ręki. Nie wiem jak mieszkasz jeśli wynajmujesz coś przez agencje to powinni zaakceptować kontrakt jako potwierdzenie, jeśli pokój w wieloosobowym domu poproś o dopisanie do rachunku, czy przepisanie na ciebie jakiegoś.
Dzisiaj mamy 8 wypłatę masz pewnie 25, dość czasu żeby załatwić potwierdzenie i założyć konto. Wybierz się jeszcze do Job Centre + po NI number tyle że tam też potrzebują potwierdzenia adresu z tego co pamiętam.
najlepiej jak masz dobrego znajomego ktoremu mozesz zaufac - i przelewac kase z pracy na konto tej osoby. prawdopodobnie w zadnym banku nie dostaniesz konta jesli nie masz zadnego proof of address.
To nie jest norma firmy, a bankow. Tak sie zalatwia konto w UK, nikt kogo znam nie zalatwial go inaczej. A tu taki "swistek" ma nieco inna waznosc niz w Polsce. No chyba, ze jakas mala i nieznana firma, ale tu rachunek za prad ma mniej wiecej ten sam wymiar co w Polsce meldunek.
mi takie same problemy robili... wystarczy ze zaczniesz gadke... przekonalo ich dopiero ze mialem 2k funtow.
wtedy mi z reki babsztyl jadl.
a dowod zamieszkania potrzebny jest praktycznie do wszystkiego. wiec z reguly umowa z landlordem... chociaz ja tego tez nei musialem.
ps.
skad wiesz ze w PL jest latwiej? brednia.
w Polsce jest jeszcze gorzej, bo jak nie masz PESELa to pani przyjmujaca zgloszenie ma strach w oczach i nie wie co robic...
mi takie same problemy robili... wystarczy ze zaczniesz gadke... przekonalo ich dopiero ze mialem 2k funtow.
wtedy mi z reki babsztyl jadl.
Z trzema kawalkami w kieszeni pewnie laske robia.
a tak na serio sprawdzilbym na twoim miejscu jeszcze metro bank, (londyn) nowy dosc agresywny, mozliwe, ze beda mieli mniejsze wymagania, ale generalnie w bankach od czasu zapasci nie ma raczej latwo, kazda aplikacja jest analizowana przez program, a wiekszosc "bankierow" raczej sie nie wychyla.
Lutz--> tak mi doradzono jak przyjezdzalem i tak to wlasnie dziala...
inaczej bez historii kredytowej i tak krotkim stazem w kraju jest bardzo ciezko jakiekolwiek konto dostac.
tak po prostu jest... pozniej poznalem tez ten mechanizm z drugiej strony
tylko ty byles jakies 4 lata temu, depozyt gotowkowy zawsze jest forma asekuracji, ale podejrzewam ze w tym konkretnym przypadku nie wchodzi w rachube.
teraz tak samo jest...
to nie kredyt.
konto w miare prosto dostac jesli sie nie ma zlej historii kredytowej.
jak sie ma zerowa, plus troche gotowki to bank jak najbardizej da konto od reki.
nieistotne.
bez gotowki, bez historii kredytowej, bez proof of address konta nie dostanie.
a pracodawaca moze czek wystawic... tak wlasnie robia, gdy nie ma sie konta bankowego..
gorzej ze spieniezeniem tego czeku:) bo do tego tez bardzo czesto trzeba miec konto
Rany, czy ja piszę po angielsku? Od zawsze procedura zakładania konta wyglądała tak, że pracodawca wystawiał list do banku z potwierdzeniem zatrudnienia i podanym adresem, a bank bez problemów otwierał konto. Nie dalej jak w lutym moja koleżanka zaczęła tu pracę i dostała konto po pokazaniu listu z agencji. Czy u was jest jakoś inaczej?
Hmmm.. też mnie to trochę dziwi - nie wiem jak jest w UK, ale w Polsce tez bez dowodu z PESEL-em to sobie
można...
Inna sprawa ze dziwne są teorie o tym, ze bak poza potwierdzeniem adresu interesuje historia kredytowa w przypadku konta... chociaż, gdy jest możliwość debetu - no ale takiego nikt zakładać nie zmusza...
A tak w ogóle - ciekawie się czyta te opinie że w Polszy o wiele lepiej :D
Herr pietrus--> oczywiscie ze patrza na historie kredytowa.. nie bez powodu ludzie ktorzy mieli problemy ze splaceniem kredytow sa teraz na czarnej liscie i nic praktycznie zrobic nie moga...
poczytgaj sobie forum moneysaving expert.. takich ludzi jest bardzo duzo.
no ale w Anglii sprawdzaja historie kredytowa nawet jak biezesz komorke na abonament czy nawet jak chcesz wynajac mieszkanie...
Ale jazda.
Mam:
- proof of address (list od pracodawcy, oraz list z jobcentreplus),
- paszport,
- dowod osobisty.
Efekty:
- LLoyds, odbicie od "recepcji", nie mieszka pan tu wiecej, niz pol roku, won,
- Barclays, odrzucenie wniosku, przypalilem glupa i poszedlem drugi raz, ale pani miala racje, mam bloka w systemie i nikt nie wie dlaczego (moze juz nigdy nie otworze konta bankowego w UK i nikt nie bedzie wiedzial dlaczego? bo taki background check robia chyba wszedzie, pani otwarcie powiedziala, ze w HSBC nie przejde),
- HSBC, moge zalozyc konto za 8f miesiecznie, a po pol roku zrobic sobie upgrade na konto basic, ktore jest darmowe i do ktorego nawet nie daja karty do placenia w sklepach, natomiast platne konto u nich nie posiada nawet mozliwosci bezprowizyjnej wyplaty za granica, ktora ma u nas chocby taki glupi, darmowy, mBank. Takze generalnie tez sraka i chamstwo, na zasadzie "nie mozemy ci zalozyc konta, bo nie mieszkasz w anglii pol roku, ale jak nam zaplacisz to ci damy nawet lepsze..." :/ Takze olalem, tym bardziej ze bede tu pewnie jakis krotki czas i nie chce platnego konta a jak zjade to polski to te 8f miesiecznie bedzie dla mnie bardzo wysoka kwota jak za takie glupie konto za ktore w Polsce nigdy nie placilem...
To jakas zenada ;/ Sprobuje zaraz zalozyc Cash Account w LLoydsie i bede biegal z gotowka 3 km do bankomatu pol roku, bo karta do tego ani nie zaplace a w innych bankomatach sa ponoc duze prowizje. O ile w ogole mi takie konto otworza.
Jestem w dupie, ktos ma jakies pomysly? Moze jutro sklamie, ze jestem w UK ponad pol roku i tak tego nie sprawdza, bo jak? Jestem 2 tygodnie, powiedzialem, ze 4 miesiace, myslalem, ze wystarczy a tu klops ;/
Dzieki, eh.
Nikt mnie nie spytal nawet o zarobki, w ogole odnioslem wrazenie, ze im sie nie chce tych kont zakladac, o co tu chodzi? Wrazenie raczej dobre robilem, z ludzmi mi sie swietnie gadalo, ale coz z tego.
Dziwne. Ja z samym listem od pracodawcy i dowodem osobistym założyłem te darmowe konto w HSBC kilka dni po przyjeździe.
Odnosze wrazenie, ze to kraj debili.
Ide do banku, nie ma pan dowodu adresu.
Ide z dowodem, nie mieszka pan tu pol roku.
Jutro pojde to sie dowiem, ze jak przychodze w jeansach to mi nie otworza.
To jest jakas paranoja, tym bardziej, ze pogadalem z ludzmi i znalazlem podobne przypadki do mojego - przyjechala kumpela z siostra i tego samego dnia jednej otworzyli a innej nie itd. itp. Ciekawe jak oni robia ten "check" ;/
Otwieram ten cash account w Lloydsie, niby darmowy, niby dodaja do niego karte a przy zakladaniu pyta czy chce karte, nie wiem co mozna robic z takim kontem bez karty i ciekawe czy karta jest platna, bo nigdzie nie widze, ja pierdu.
Mnie też zdziwiło kilka rzeczy - np. otrzymanie do konta książeczki czekowej czy wydanie karty obsługiwanej jedynie w bankomatach mojego banku i nieakceptowanej w sklepach.
Our Cash Account comes with a Lloyds TSB Visa debit card you can use in over 500,000 places in the UK, 27 million outlets worldwide and online.
Ktos mi moze powiedziec czy to jest karta ktorej moge uzywac tylko w bankomatach? :D Bo w opisie i ofercie taka widnieje a jak zakladam konto to wyskakuje cos takiego, nie ma zadnego info ani nic, zastanawiam sie czy nie jest to jakas gowniana platna debetkowa? :D
Sizalus, dokladnie! W ogole oferta bankowa jest tu zalosna, tak jak pisalem, zakladasz konto za ktorego utrzymanie placisz np. 10 funtow miesiecznie i nie mozesz wyplacac pieniedzy za granica?! :D Pracodawca wymaga posiadania konta a w banku mowia, ze musisz 6 miesiecy byc w UK? To co ja mam robic te pol roku? Zyc z zasilkow? O ile tez nie ida na konto...? :)
Z tego opisu wygląda na zwykłą kartę płatniczą, taką jak wydaje normalny bank w Polsce. Anyway powodzenia w walce z brytyjskimi bankowcami.
Wlasnie! a do tego konta daja karte ktora dziala tylko i wylacznie w ich bankomatach.
pal licho, zostawiam te opcje zaznaczona, pewnie sie okaze ze bede placil za te karte 25f fee:D
Poczytałem trochę tutaj http://www.lloydstsb.com/current_accounts/cash_account.asp
Wychodzi, że to jedna i ta sama karta. Jednakże dziwne jest to, że można nią płacić w sklepach i online natomiast obsługuje tylko wybrane bankomaty.
U nas w darmowym mBanku ma się bezprowizyjne opłaty ze wszystkich bankomatów na świecie.
Dzieki, wlasnie roznie ludzie pisza i tego tez nie ogarniam - ze niby mozna tej karty uzyc w bankomatach LLoydsa tylko i ze nie mozna nia nigdzie placic, inni, ze wszedzie placa, jeszcze inni, ze w niektorych miejscach sie da a w innych nie (tego nie ogarniam, ale to najczestsza odpowiedz), takze juz jestem glupi.
A w firmie cisna ze mnie pompe, bo podobno wystarczy isc do banku i od razu otwieraja :P
Najlepsze jest to, ze ani o tej karcie, ani o koncie niczego sie nie dowiem w oddziale, bo siedza tam stare babcie, ktore nie wiedza nawet co to internet i mowia tylko "try online" a zapytane o szczegoly robia wielkie oczy. Ah, czlowiek sie czuje jak pare lat temu w BOK-u TPSA :D
Na chłopski rozum to skoro to karta Visa, to we wszystkich punktach oznaczonych logiem Visa powinno dać się zapłacić. Zabili mi jednak ćwieka z tymi bankomatami. U nas mając kartę możesz wypłacić w dowolnym - w najgorszym wypadku zapłaci się jakąś prowizję ale żeby w ogóle nie działało to dziwne.
visa debit. wiec jest to zwykla karta debetowa.
a to, ze masz bloka to tak jak mowilem wczesniej, a ktos zaprzeczyl.
ZAWSZE robia credit checka.
pierwszy jest podstawowy i w wiekszosci wypadkow wystarcza.
wszedzie jak ci raz odrzuci wniosek, to drugi raz tez (jesli zrobia credit checka).
z reguly pol roku, czasami krocej mozesz sobie darowac, bo z automatu bedziesz mial odmowe
kazde pojscie do banku gdzie ci zrobia podstawowego credit checka to zostaje to w Twojej historii kredytowej, ze ta i takinstytucja cos takiego o tobie chciala wyciagnac.
na moneysaving expert jest w pyte takich historii, nawet dla rodowitych anglikow (ktorzy maja bardzo slaba historie kredytowa), a w Anglii system finansowy jest tak skonstruowany, ze jak ci direct debita odrzuci, to wszyscy o tym wiedza przy robieniu credit checka.
jak pobedziesz troche to wez sobie z np experiana twoja historie kredytowa i tam bedziesz mial abonamenty wszelakie wypisane (ze masz), kazda mozliwe niezaplacenie rachunku, kazdy odrzucony direct debit, nie splacenie karty w terminie, ile kredytu masz zaciagniete itd itp
pod tym wzgledem jest bardzo fajne, ale z drugiej strony kryzys bankowy byl bardzo dotkliwy, bo co z tego ze dawali kredyty z pelna swiadomoscia, jak dawali to ludziom ktorzy tych kredytow dostac nie powinni
w PL jest w druga strone... BIK to jakas fikcja, bo nikt praktycznie tego nie sprawdza, ale za to nie daja kredytow ludziom ktorych nie stac.
system finansowy w uk jest archaiczny, drogi i ogolnie beznadziejny.
ty jestes przykladem... czemu ci nawet kona nie moga zalozyc, bez overdraftu bez niczego? idiotyzm i nawet dla rodowitych anglikow czesto kont nie daja
poczytaj na moneysaving expert, sa tam porady do jakiego banku pojsc (czesto sie to zmienia, wiec mozna sledzic).
najlepiej jakbys mial kase i ich po prostu w ten sposob przekupil...
ps.
jesli ci mowia, ze musisz miec konto silver to ci klamia w zywe oczy i do FSA moglbys do zglosic.
Nie maja prawa tak ci "sprzedawac" produktu.
wciskaja ci konto od ktorego prowizje ma sprzedawca. Za takie cos sa ogromne kary w UK.
cudzoziemcow bardzo latwo w ten sposob naciagnac...
wez to konto, po czym zadzwon do nich i powiedz a raczej zapytaj ich po fakcie (telefonicznie, zeby bylo nagranie-> tutaj ci nie moga kitu wciskac) czemu powiedziano ci z e tyl;ko takie konto mozesz miec i czy jest to prawda.
jesli faktycznie jest to silver account czyli tak naprawde konto z dodatkowymi perkami, to znaczy ze ci wcisneli produkt i telefonicznie NIE MOGA ci sklamac.
face to face, gdzie rozmowa nie jest nagrywana moga.
FSA slucha wybranych rozmow kiedy chce i jak chce... bank musi je udostepnic